vvooxx

Tak sobie przeglądam forum i trafiłem na ten temat - chrobotanie to objaw najczęściej złego ustawienia wycieraczki względem szyby - pióro powinno być ustawione pod kątem prostym do szyby, każde uchylenie w jedną lub w drugą stronę powoduje chrobotanie albo jak wycieraczka jedzie do góry albo jak schodzi w dół (częściej). Z czasem geometria samych ramion się delikatnie zmienia. Kombinerki lub jakaś "żabka" przez ściereczkę, chwytamy ramie wycieraczki i po prostu przeginamy / przekręcamy tak by w stanie spoczynku wycieraczki pióro było pod kątem prostym do szyby. Nie dociskamy na maxa wycieraczek do szyby i takie tam.. Regulujemy tylko kąt i powinno się poprawić :)

No to robimy weekendowy zlot buni we wiosce :D

Kurcze, nie pomyślałem o odpalaniu auta przy garażu... Chociaż może to mieć zaletę jak się auto trzyma w garażu... Ale... Jak się podłączy do świateł ostrzegawczych to przy odpalaniu auta przecież nie jest chyba podawane napięcie na te żarówki? Teoretycznie nie powinno być problemu... Chyba, że o czymś zapomniałem... Nawet jak mamy włączone mijania z automatu... Tylko te drogowe podczas jazdy... Ale może można coś pokombinować z jakimiś przekaźnikami? Bo bajer fajny z patentem by światłami otwierać... Ciekawe czy są jakieś przekaźniki, które mimo podawanego prądu wzbudzają się na chwilę... Albo może iść w tą stronę - tylko potrzeba kogoś kto ustali / dobierze odpowiedni kondensator... https://www.elektroda.pl/rtvforum/topic1225865.html ...albo coś w tym rodzaju... https://www.avmarket.eu/httpswwwavmarketeumodul-przekaznik-czasowy-5-30v-10a-z-wyzwwyswietl-p-4807html-p-4807.html

Porób chociaż jakieś zdjęcia przed i po albo opisz problemy... Szkoda, ze nie mieszkasz gdzieś w dolnośląskiem… Co dwie głowy to nie jedna...

Cześć, Czy ktoś z Was montował coś takiego kiedyś u siebie w aucie? Poniżej link do filmiku. Zastanawiam się czy da się to adapować do naszych aut i czy nie będzie się to jakoś gryzło z instalacją... Co o tym sądzicie?

:D :D :D Ale za to jaka satysfakcja jakby jednak się udało... Mnie to kusi czasami... A nowe reflektory jednak są drogie... Mikołaj się zbiża - napisz do niego, może to coś pomoże :) Nasze lampy chyba trzeba podgrzewać by odkleić klosz... Tu jest chyba główne ryzyko, jakby były na spinki to nie zastanawiałbym się długo :)

Cześć, Z drugiej strony byłaby możliwość wyczyszczenia soczewek i wnętrza reflektorów i zniknęłyby te 'zmatowienia" od środka, takie mikropęknięcia które powodują wyświetlanie matowego śladu przed żarówką na "szkle"... Też kusiło mnie to tylko same wyjęcie reflektora to dużo zabawy...

Kolego Kruk, Mogę prosić o sprawdzenie również mojego VIN? L142922

Witam, Zauważyłem ostatnio, ze jeden z reflektorów (prawy) jest od środka zaparowany. Mam pytanie czy przyczyną może być "rozszczelnienie"? Czy te reflektory są klejone czy tylko na spinki (2009r)? Czy jest możliwe, by się ot tak rozszczelnił, czy może jest inna tego przyczyna? Czy można jakoś temu zaradzić, doszczelnić, czy może wilgoć dostaje się tam z innego powodu? Walczył ktoś z takim tematem? Jak zabrać się do tego problemu?

Przy okazji mały update - pojawiły się ponownie problemy ze znikającą mocą i... ...udało mi się dopchać do zaufanego machera w mojej okolicy - diagnoza - przepływomierz. Odłączył kostkę z przewodami od przepływomierza i kazał się karnąć... Auto od razu wróciło do normalnej mocy. Po wymianie przepływomierza wszystko wróciło na stałe do normy :)

Witam, Czy ktoś z Was może próbował podmiany klamek zewnętrznych zwykłych na te z podświetleniem? Czy jest dużo zachodu by zrobić sobie taką modyfikację? Nie znalazłem takiego wątku wcześniej więc poruszam ten temat :)

Przyjechał mechanik z kompem, podłączył i nic, hamulec nie drgnie... Położył się pod auto, odłączył wtyczkę od modułu, przedmuchał, podłączył, skasował błędy i kompem odblokował auto... To tak dla info. Musze spisać błędy, bo tego nie zrobiłem, za kilka dni głębsza diagnoza. Ale pokazywało na błąd komunikacji i usterkę mechaniczną...

tak, zrobiłem, linka wysuwa się bez oporów większych na kilka centymetrów do końca... Hamulec nadal zablokowany. Czy jest jeszcze jakaś dodatkowa procedura?

Witam i proszę o pomoc w temacie Czy da się przeciąć to w warunkach parkingowych? Ta linka jest gdzieś na wierzchu? Ja też mam zablokowany hamulec (przed chwilą z nim walczyłem ale auto utknęło na parkingu przed pracą i lipa...). Prosże o pomoc. Jak próbowałem zwalniać linką to nic to nie dało, nadal trzyma... Jestem w kropce..

Podaje do X1: VP67439

A czy możesz mi sprawdzić również X1?

Dzięki, sprawdzę o co chodzi... Bo nie wiem :)

Hej, Pokazały mi się dwa błędy, jeden to sterownik, po wymianie może chwilę było lepiej, ale to przypadek, ponieważ skończył się przepływomierz... Czasami się jeszcze budził do życia, ale ostatecznie go wymieniłem i moc wtedy wróciła...

Witam, Mógłbym prosić o sprawdzenie również? L142922

Nie wiem, dlaczego nie wskazał błędu przepływomierza, ale okazało się, że to przepływomierz... Wszystko wróciło do normy :) Ale w opisie błędu chyba było coś takiego w sensie awarii czujnika przepływu (coś mi świta...) Teraz tylko pozostaje naprawa szyberdachu (unieruchomienie tylnego dachu - uchylania bo się nie domyka. Ale widziałem, że to nie jest jakiś problem (na YT) i będzie cacy. Pozdrawiam

Zdjąłem osłonę silnika i odłączyłem przepływomierz (wtyczkę)... I kucyki, które wcześniej uciekały - wróciły :) Więc przepływomierz do wymiany.

Ja mam silnik 3.0d 235KM (z których kilkadziesiąt uciekło w pole i nie chce wrócić...). Dziwnie się to zachowuje ale jest irytujące. Fajnie, ze nie zostałeś obojętny i coś doradzasz. Już nie wiem co mam robić.

Czyli warto ściągnąć kolektor, wywalić klapki, sprawdzić czystość i mieć nadzieję, ze to coś pomoże? Bo warto pokombinować by uniknąć takiego wydatku... A ten filtr powietrza? Może on mieć wpływ jak jest uszkodzony na takie zachowanie auta? Dzisiaj wykasuję błędy i poczekam aż mi się znów check zaświeci. Zczytam i zobaczę co pokaże... Ale co ciekawe po wymianie sterownika spadło mi spalanie, dość wyraźnie. A może sterownik pomimo, ze nowy jest uszkodzony? A gniazda wydawały się być czyste, nagaru, osadu nie było jakiegoś dużego...

A może wymiana kolektora nie jest konieczna? Może wystarczy wyjąć klapki i zaślepić otwory i spróbować przeczyścić go ewentualnie samemu? Nowy kolektor to chyba spory koszt... :(

Wiesz... Wydaje mi się, ze w kolektorze widziałem cały mechanizm klapek i otwarte klapki (nie chciałem tego ruszać więc tylko oglądałem), ale prócz jakiegoś drobnego osadu (delikatnego) nie widziałem nic podejrzanego. Jak patrzyłem na YT lub na zdjęciach innych, to mieli oni dużo tłustego osadu i wszystko zasyfione. Tutaj tego nie było. Zastanawiam się nad tym dlaczego sytuacja jednak się znacznie polepszyła (zamulenie jest rzadsze ale jest - trochę na tym jeździłem zanim wymieniłem sterownik - jakiś miesiąc) a drugie co mnie martwi to nie wiem, czy podczas wkładania filtra nie wcisnąłem jego powierzchni zewnętrznej lekko kciukiem i przez to mogło ise coś uszkodzić... Albo mam źle osadzony filtr (to tez może mieć miejsce i przepływ jest utrudniony lub łapie jakieś lewe powietrze... Może watro najpierw tam zajrzeć? Myślałem o wywaleniu klapek - można to zrobić samemu, ale nie wiem ile i co to da...