DawidKo

Za schowkiem ale po prawej stronie zaraz nad głośnikiem, jest taka czarna skrzyneczka przykręcona do bocznej ścianki. W coupe są do niej podłączone 2 czarne wtyczki mniejsza i większa. W limuzynie powinno być podobnie/tak samo

Zdecyduję się na zakup używki bo ceny nie przekraczają 150 zł. Warto przewody pod izolacją zmienić/zaizolować?

Okazał się czujnik położenia wałka rozrządu. Dzwonię i dowiaduję się że już nie ma tych czujników. VDO wycofało produkcję pare miesięcy temu. JEstem w czarnej d**** Na iparts to samo i gdzie bym nie zadzwonił to też tak. Co pozostaje? Sprzedać silnik tylko z powodu że nie ma już dobrych części do niego?

Jutro zaczynam składać interfejs ADS i będziemy podpinać. Ale objawy typowe jak na czujnik? Spalanie około 20l to jest o połowę za dużo jak na raczej spokojną jazdę nie po miastach.

Stała się rzecz niemożliwa. Założyłem pasek, alternator i pompę, odpalam, chrobotanie ustało całkowicie :D Tak czy inaczej, odmę wymienię, chociażby profilaktycznie. Problem jeszcze mam że auto za bardzo nie ma mocy ani na niskich obrotach ani na wysokich. Ponadto wkręca się do 5500 obr/min i tam łapie odcięcie. Czujnik położenia wałka rozrządu? Obecnie jest założony jakiś zamiennik no name. Sygnał z prędkościomierza jest podłączony prawidłowo ale to nic z tym bo wcześniej (po resecie ECU) wkręcał się do 6500 obr/min

Witam. Jako że było już takich tematów wiele, ale w żadnym problem nie został rozwiązany zakładam jeden który dobrze obrazuje problem: Silnik jest po swapie z przebiegiem ok. 300 tys km Na zimnym silniku jest cicho Problem zaczyna się po rozgrzaniu. Coś w okolicach rozrządu, zaczyna chrobotać. Nie jest to na 100% vanos, tak samo układ korbowo tłokowy jest w znakomitej formie, kompresja też jak na ten przebieg jest co najmniej zadowalająca. Najgłośniej słychać to gdzieś koło 3... może 4 cylindra? Po przesłuchaniu stetoskopem poniżej kolektorów nic nie słychać a jest to tylko przy wałku wydechowym Co sprawdziłem? Olej - wymiana nic nie pomogła Zdjąłem pokrywę. Nie wygląda to tragicznie i widać że olej często był zmieniany. Ale chodziło mi o popychacze. Żaden nie wpada a robiłem taki test w niejednym silniku. Np. w M50 prawie każdy popychacz mi wpadał do środka po wciśnięciu palcem ale tylko przy odpalaniu chwilę pocykał i problemu nie było. Co ciekawe po odkręceniu korka wlewu oleju chrobotanie cichnie całkowicie a po zakręceniu znowu zaczyna grać. Dodam że żadna świeca nie jest problemem bo wymieniałem wszystkie i nic się nie zmieniło. Rozrząd dobrze ustawiony. Nie jest to nic w wydechu. 1:44 - brzdęk osłony termicznej wydechu

Tylko za bardzo tym podjechać nie mogę bo przy odpalaniu strzela w kolektor dolotowy i na rozgrzanym zawsze hałasuje jak na filmiku, boję się że coś się rozleci a nie wiem nawet co jest przyczyną

Jest gdzieś dostępny ten schemat? W pająka wszystko połączyć też dałoby radę? Widzę że nie ma tak dużo tych elementów niedaleko mnie, w lublinie jest elektroniczny w którym bym się zaopatrzył we wszystkie części.

Powiem Ci że myślałem nad tym ostatnio i czytałem fora. Natknąłem się na różne informacje, a to że jednym działa a drugim nie, że 96r nie łączy się przez USB i przez to już sam nie wiem co robić.

Witam. Już wiele szukałem i nic konkretnego nie mogłem znaleźć. Chcę kupić interfejs, ściągnąć program, aby połączyć się z moim M52B28 z 1996r. Z tego co słyszałem jest problem bo ten rocznik nie łączy się przez USB. Chcę zdiagnozować sam silnik. Jest ktoś kto mi podpowie jaki program mam ściągnąć, jaki kupić interfejs? Chcę mieć tylko dla siebie i nie potrzebuję tych droższych zestawów. Próbowaliśmy u kolegi połączyć się przez carsofty autodaty i nic nie chce się połączyć. Proszę o pomoc.

Kolejny problem to klekot jak na filmie. na pewno to nie jest rolka ani jakieś łożysko bo ściągnąłem pasek wieloklinowy do filmu Na zimnym silniku tego nie słychać https://youtu.be/b6YYc1B0IzI

U mnie w sklepie 310 zł za VDO Siemens.

Witam. Z tą pracą nie na wszystkich cylindrach to nie do końca tak dosłownie bo bardziej chodziło o pojedyncze wypadanie zapłonów: https://youtu.be/AIfJb_zAda0 Rozebrałem trochę dolot i przyjrzałem się czujnikowi temperatury powietrza dolotowego: https://www.youtube.com/watch?v=GWIn_EJYhmI&feature=youtu.be Wymieniłem oring i przestał latać, skończyło się wypadanie zapłonów, normalnie reaguje na gaz ale pozostał problem długiego kręcenia przy odpalaniu (gdy za wcześnie puszczę kluczyk to potrafi strzelić lekko w dolot) oraz wolnego opadania z obrotów. Nie wiem czy mówiłem ale czujnik wałka rozrządu widać że był niedawno wymieniany na jakiś zamiennik, mam nadzieję że to załatwi problem jeśli zmienię na oryginalny Szukać używki oryginalnej? Nie dam 450 zł za kawałek drutu i pręta ferromagnetycznego. To jakieś chore ceny nowych org części.

Z komputerem nie możemy się połączyć bo nie mamy programu Nagrałem filmik żeby zobrazować co się dzieje (w pewnym momencie dźwięk ucichł bo mam coś z mikrofonem w telefonie) https://youtu.be/VnFd-hS5CCg Świece wyglądają tak (nie są mokre ale okopcone): http://i.imgur.com/6v1WCdT.jpg http://i.imgur.com/FeozokY.jpg http://i.imgur.com/y8zcjsr.jpg

Witam Mam E36 Coupe po swapie na M52B28 z M50B25 (jeszcze wcześniej z M42B18) Silnik odpala ale jest problem trochę za długo kręci i dziwnie załapuje. Na wolnych mam wrażenie że nie chodzi na wszystkich cylindrach. Oglądałem świece i wyglądają na okopcone delikatnie. Szczególnie daje to o sobie znać jeśli wskazówka zejdzie z niebieskiego pola wtedy tak jakby "pokichuje" lekko w wydech Wolno schodzi z obrotów i dziwnie reaguje na gaz, tzn po dodaniu trochę gazu i trzymaniu w jednej pozycji obroty najpierw się utrzymują i po chwili wolno zaczynają rosnąć. Lewe powietrze nie wiem czy jest ale sprawdziłem podciśnienia, uszczelki, wygląda na to że jest ok. Po zgaszeniu silnika dopiero gdy silniczek krokowy się wyłączy, słychać zassanie powietrza (ewentualnie jak wcisnę pedał gazu) Po otworzeniu korka wlewu oleju silnikiem już całkiem zaczyna rzucać i obroty mu opadają. Po rozgrzaniu ma moim zdaniem za niskie obroty (około 550-600/min)

Ok dzięki za odpowiedź o to mi chodziło :)

Witam. Kupiłem silnik M52B28 lecz już nie było w nim pompy wspomagania. Jaka dokładnie powinna być w tym silniku? Druga sprawa, jaki jest oryginalnie pasek? 6pk 1555 czy 1560? Mam układ z jedną rolką

Witam Podmieniony akumulator i BMW za pierwszym razem odpaliło. Co prawda z podłączonym kompem od skrzyni i mostkiem na kablach zielony z pomarańczowym przy małej wtyczce do skrzyni. Jeśli ktoś ma info to prosiłbym o podpowiedź jaka w tym silniku powinna być pompa od wspomagania bo nie miałem już przy kupnie.

Wał się obraca, sprawdzałem kilka razy i z blokadą nawet nie zdarzyło mi się go kręcić. Jutro będę miał akumulator. Pytanie jeszcze tylko o EWS, jeśli mam żółtą wtyczkę to jest EWS II ?? Dodam że rok silnika to jest 1996 Czy do odpalenia musi być podłączony komputer od skrzyni automatycznej? Zmostkowałem w okrągłej wtyczce do skrzyni zielony z pomarańczowym ale nic się nie dzieje

Dostałem prostownik i sprawa ma się tak. Raz się ładuje a raz nie (sam akumulator) Próba odpalenia zakończyła się tak że przy przekręcaniu kluczykiem na rozrusznik, słychać zworę w nim i wszystko gaśnie (kontrolki, światła) a rozrusznik ani drgnie Próbować na drugim akumulatorze czy wyjmować rozrusznik?

Witam Mam auto po swapie na M52B28 (pierwszy był M42 a ostatnio M50B25) Elektryka pod EWS puszczona i podpięta ze schematem ale to nie to. Akumulator stał przez tydzień niepodłączony a wcześniej nawet jak auto nie było używane to nie było z nim problemów. Otóż tak chciałem zobaczyć czy silnik będzie kręcił rozrusznikiem - na akumulatorze było 12,4V, włączam zapłon, wszystko ładnie świeci, przekręcam kluczyk - słychać cyk zwory przy rozruszniku ale już nie zakręcił. Gdy puściłem kluczyk i został na zapłonie wszystkie kontrolki ledwo się żarzyły. Sprawdziłem napięcie na akumulatorze - niecałe 10V Sprawdziłem wszystkie masy, zamontowałem nowe klemy i to samo. Po odłączeniu klemy napięcie na akumulatorze wzrosło do ponad 12V Próbowałem rozrusznik na krótko ale jest to samo. Odłączyliśmy całą wiązkę silnika i + z akumulatora puściłem bezpośrednio do skrzynki bezpieczników. Raz na zapłonie wszystko było ok, ale wystarczyło jeszcze go obciążyć np awaryjnymi i napięcie spada na 9,7V Wpiąłem amperomierz w szereg między klemę a zacisk akumulatora żeby sprawdzić czy coś żre prąd ew jakieś jest zwarcie - pobór prądu przy spadku napięcia to równo 0,01A Czyżby akumulator do wyrzucenia? Podłączyłem prosto do akumulatora żarówkę H4 90/100W Napięcie spadło do 8V i akumulator gotował się w środku.

Ale ja zadałem inne pytanie

Właśnie będę miał cały komplet bo w sterowniku jest EWS. Pytanie tylko jaki jest EWS w E36 328i 96r automat. Jeśli EWS II to rozumiem jak podłączyć gorzej jeśli inny Sprawdziłem dopiero gdzie przewody idą z wtyczki kabinowej X20 Potrzebne do EWS są piny 20 i 7 Nr 7 kończy się w nigdzie nie podłączonej niebieskiej wtyczce przy pedałach Za to nr 20 idzie do licznika i do czarnej prostokątnej wtyczki która nigdzie nie jest podłączona, przy skrzynce nawiewu, nad pedałami. Rozumiem że mam się tam wpiąć EWS-em mimo to?

W moim przypadku zmieniłem amortyzatory na zwykłe i nic się nie zmieniło oprócz tego że już nie jest taka sztywna jak wcześniej.

Zdaje się że ASC+T ominiemy bez problemu Problemem zostaje EWS. Z tego co słyszałem, trzeba zrobić mostek gdzieś tam i zielono-czarny kabel do 7 pinu wtyczki x20 przy bezpiecznikach podłączyć. Jednak moja wiedza na tym się kończy i prosiłbym o jakieś wskazówki.