Skocz do zawartości

michal_5000

Zarejestrowani
  • Postów

    65
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez michal_5000

  1. Moja rada - odpuść i kup 335i. Poważnie. Widzę co najmniej 3 argumenty, żeby nie pchać się - w Twoim przypadku - w żadne swapy: najważniejsze: każdy projekt o tym zakresie to dość skomplikowane zagadnienie inżynierskie (to nie jest zmiana felg). Mało tego - praktycznie zawsze będziesz zmuszony "rozpoznawać temat walką" - nie ma fachowców, którzy zrobili powiedzmy 20 takich swapów. Uwierz, że w trakcie każdego takiego projektu zaskakuje 1000 rzeczy, których nie było opcji przewidzieć, trzeba wymieniać więcej niż się zakładało, dorabiać różne customowe części itd. Wszystko to trwa kolejne tygodnie i miesiące, i pochłania kolejne (nieplanowane) tysiące PLN-ów. Mówię z własnej praktyki + z tego co widziałem u innych. po drugie: załóżmy, że motor byś nawet przeszczepił. Jednak ciągle przeciętne 325i opuściło fabrykę w uboższej konfiguracji niż przeciętne 335i. Analogicznie gdybym przeszczepił S65B40 do mojego 335i - to wciąż nie miałbym tego wszystkiego, co przychodzi z M3. Warto więc męczyć się ze swapem, skoro efekt końcowy i tak będzie trochę ułomny? i na koniec: jeśli interesujący Cię poziom mocy/osiagów występuje jako gotowy produkt - to po prostu kup go, to zawsze będzie najtaniej i pochłonie najmniej nerwów. Robienie swapa ma sens, jeśli celujesz w poziom mocy niedostępny "z pudełka". Bierzesz wtedy najlepszą bazę i próbujesz ją rozwijać. Ale nie zaczynaj od słabej bazy, żeby doszusować do poziomu 335i (czy to swapem czy jakimś kompresorem) - po prostu kup 335i. Takie moje 0.03 PLN.
  2. No właśnie... ta z linku to moim zdaniem jakaś customowa robota (tym bardziej, że sprzedawca wymaga odesłania starej kiery). A mi chodzi o ori BMW z serii M Performance - czyli taką jak poniżej (tu akurat siedzi w M3): http://i33.tinypic.com/30ii8zl.jpg
  3. Zamierzam wymienić kierownicę w swoim E92 (dokładniej - tzw. "wieniec" kierownicy). Obecnie mam ori M-Pakietową (ta z perforowaną skórą) - i strasznie dobrze mi się układa w dłoniach. I teraz: rozważam albo kupno identycznej - albo też zmianę na M Performance (alcantara, płaski dół, wersja bez wyświetlacza). Niestety nie miałem okazji "pomacać" takiej na żywo. Na amerykańskich forach część ludzi pisze, że jest cieńsza (!) od M-pakowej oraz że bardzo szybko się zużywa od dłoni. Czy ktoś z Was miał może do czynienia z obydwoma modelami - i mógłby krótko porównać? Będę bardzo wdzięczny :cool2: PS. z tego co widzę, Kolega Bezel141 użytkuje dokładnie taką M Performance, o jakiej myślę... PPS. jeśli ktoś zauważył, że piszę drugi raz - to dokładnie tak jest. Poprzedniego posta ktoś mi "dokleił" do jakiegoś starego wątku na zupełnie inny temat... Niestety, nie udało mi się sprawy wyjaśnić :roll:
  4. Ku temu się skłaniam. Wielkie dzięki za info! :cool2:
  5. Hmmm, nie jechałeś E92 w kolorze Spacegrau z poliftowymi lampami z tyłu?? :mrgreen: Szykuje się 335i, a właściwie - już jest, bo strasznie szybko się sprawy potoczyły... :8)
  6. Zastanawiam się nad narzędziem do diagnostyki/kodowania. Chodzi mi o jakieś bardziej zaawansowane opcje konfiguracyjne (jak opisane tutaj), odczyt błędów, czy nawet zarejestrowanie głupiego akumulatora po wymianie... :duh: Pacjenci to E92 335i z 2006 i 2007 r. Myślałem o rozwiązaniach typu interfejs na Bluetooth + apka na Androida. Na zagranicznych forach prym wiedzie chyba Carly. Czy ktoś może wypowiedzieć się o tym rozwiązaniu lub o dowolnym innym? Będę bardzo wdzięczny za podpowiedzi! :)
  7. Ok, póki co wleciał ten Stokke Xplory... Sprawdziliśmy, że jako-tako mieści się w bagażniku. Choć dużo więcej to już wtedy nie wchodzi - ale to było do przewidzenia :lol: Za to wkurzam się, bo nosidełko BeSafe IZI Go miało do niego pasować bez adapterów, a najwyraźniej nie pasuje (choć tak jest napisane na samym nosidełku + na stronie producenta wózka)... :mad2:
  8. Wielkie dzięki chłopaki za konkret podpowiedzi :D Będę dawał znać jak już pojawi się to E92. :cool2:
  9. Bardzo dziękuję za liczny odzew! Dokładnie takich konkretów typu producent+model potrzebowałem. :cool2: Padł tutaj X-lander Move - przejrzałem ich stronę i znalazłem coś potencjalnie jeszcze bardziej kompaktowego - .Wydaje się, że można go złożyć do naprawdę niewielkich rozmiarów: http://czytaj.sklep-tosia.eu/upload/filemanager/X_Lander_miejskie/X_Lander_X_Fit_siedzisko_pozycja_pollezaca.jpg http://czytaj.sklep-tosia.eu/upload/filemanager/X_Lander_miejskie/X_Lander_X_Fit_stelaz_wymiary.jpg Kiedy ja mam E61 - i właśnie je SPRZEDAJĘ. Więc za te rady podziękuję :lol: Jak okaże się, że byłem w wielkim błędzie, to przyznam Wam rację, sprzedam to przyszłe E92 (którego jeszcze nie mam) - i kupię ponownie E61 albo jakieś X5.
  10. Temat nietypowy... jednak liczę, że część z Was mnie zrozumie :lol: Otóż: w styczniu spodziewamy się z żoną małego przybysza. W ramach podziału obowiązków - dostałem zadanie rozpracować sprawę wózków. Jedno z ważniejszych kryteriów mamy takie, że po złożeniu musi się mieścić w bagażniku E92. :oops: Wstępnie myślę o wózku typu stelaż + wymienne: gondola/spacerówka/fotelik. Chyba, że ktoś mi przedstawi dobre argumenty przeciwko. Buszując po internetach - dotąd zwróciłem uwagę na dwa typy: - drożyzna, ale szukalibyśmy w używce. Ważniejsza kwestia: czy po złożeniu faktycznie jest wystarczająco kompaktowy, aby zmieścić się do bagarka E92; TFK DOT - jako spacerówka jest super i zmieściłby się na pewno. Natomiast przypinanie gondoli/fotelika BEZ odpinania spacerówki - strasznie mi się nie podoba :? Podsumowując - czy ktoś z doświadczenia może polecić jakieś modele wózków, o których wiadomo, że do E92 się zmieszczą?? Każda podpowiedź cenna. :) PS. tak, użyłem szukajki i znalazłem ten temat. O E92 (a nawet E93!) wspominali Rufio i ppatryk - niestety nie padły konkretne nazwy...
  11. Panowie, pomocy! :modlitwa: Auto to E38 z 1996. Rozkręciłem pilota na dłużej niż minutę, myślę - ok, trzeba będzie zaprogramować tak jak to było wielokrotnie opisywane na forum (trzymając jeden guzik trzykrotnie nacisnąć drugi, itp.). Jednak wczoraj chyba pół godziny walczyłem z tym cholerstwem i nic. Podejrzewam że problem może być w fabrycznym alarmie (w opisach ten temat w ogóle się nie pojawiał). Otóż włącza się już przy otwieraniu auta, chociaż robię to oryginalnym kluczykiem (tyle że z ręki). Jak poczekam aż zgaśnie to pozostaje uzbrojony (LED miga) i w momencie przekręcenia kluczyka w stacyjce znów się załącza. Więc wszystkich prób przeprogramowania dokonywałem na włączonym alarmie - a pewnie wtedy to nie działa... :( Dodam że nie mam drugiego kluczyka z pilotem - tylko ten jeden + drugi serwisowy/portfelowy. Co robić w takiej sytuacji?? :modlitwa: PS. jeszcze dla pewności: 1. zakładam że pozycja 0 to po włożeniu kluczyka a 1 to ta gdzie zapalają się kontrolki i monitor (a 2 włącza już rozrusznik). 2. fiki-miki z przyciskami robiłem gdy kluczyk był dalej w stacyjce (w pozycji 0), ale to chyba bez znaczenia?
  12. Dzięki za info! :cool2: Tylko co dalej, tzn. jak już mam odblokowanego kompa? Zapalając silnik zobaczę wtedy komunikaty błędów??
  13. No tak, pixele to znany temat :) O tych innych rzeczach to mniej więcej wiem, myślałem że coś jeszcze da się wyciągnąć z komputera pokładowego (podpiąć do laptopa nie będę miał okazji :? ). A ten test zegarów czemu służy? Tylko sprawdza sprawność liczników/kontrolek? Jak to zrobić?
  14. Panowie, znowu muszę Was poprosić o pomoc, tym razem w sprawie komputera. :modlitwa: Wiem że to częsty motyw, ale przeszukałem całe Forum (i jeszcze jedno) używając słów kluczowych jak w temacie i znajdowałem wypowiedzi zakładające że czytelnik wie "co do czego" albo dotyczące w ogóle innych modeli auta/komputera... :? Dodam że dotąd miałem bardzo niewiele do czynienia z BMW (z czego najwięcej z E24 :lol: ). Ale do rzeczy: jak wiemy w E38 można jakoś "zrobić" żeby powiedział nam co mu dolega ;) . No i chciałbym żeby ktoś łopatologicznie objaśnił mi jak się do tego zabrać krok po kroku. Wiem że czasem są komunikaty na wyświetlaczu pod zegarami, ale czasem jest mowa o jakichś kodach numerycznych (ludzie na forach zamieszczają całe spisy z objaśnieniami). Czy te pierwsze wychodzą z Bordcomputera a drugie z CarSoftu po podłączeniu laptopa? Jest też resetowanie kodów błędów, jak i po co się to robi? Ponadto widziałem zdjęcia testu zegarów. To osobny temat, czy wiąże się z tamtym? Co to sprawdza i jak to wywołać? Słyszałem też że bywał "mały" i "duży" komputer (ten pierwszy chyba bez funkcji diagnozy). Ale jak jest nawigacja (wprawdzie tylko 4:3), to chyba komputer będzie "duży"? Więc reasumując: co mam zrobić żeby oglądając auto wyciągnąć jak najwięcej informacji? :?: Będzie to E38 z lipca 1996, silnik M62, ma nawigację (małą, 4:3).
  15. Niestety szczegółów jeszcze nie znam, bo moja znajomość języka sąsiadów nie pozwala na telefoniczną pogawędkę... :? W ogłoszeniu jest tak: Może dziś/jutro mojemu znajomemu uda się zadzwonić, to będziemy wiedzieć więcej... No ale logiczne, jeśli cała buda by się trzęsła, to sugerowałoby coś z silnikiem (lambda, albo wypadający cylinder, czy cuś...).
  16. michal_5000

    telepanie w zawieszeniu

    Panowie, może coś podpowiecie. :modlitwa: Mam do kupienia E38, o którym wiem, że w okolicach 90 km/h coś mu telepie/trzepocze w przednim zawieszeniu. Wahacz (Querlenker) oraz tarcze były wymienione. Oczywiście wiem że należałoby go zabrać na warsztat, itp. - kłopot w tym że auto stoi w DE i mam do niego lekko licząc 1000 km. Dlatego jeśli już bym jechał, to chciałbym wiedzieć jakie jest ryzyko że to "wada dyskwalifikująca" i wrócę z niczym. Stąd pytanie do Was - jakie reczy mogą być przyczyną takiego zachowania? :?:
  17. O automatach szczerze mówiąc słyszałem opinie dokładnie przeciwne - że są nie do zarżnięcia (o ile się je szanuje). BTW: te skrzynie produkował BorgWarner. Nie do końca. Ani deska ani konsola środkowa nie są tu obszyte skórą - po prostu taki beżowy plastik, bardzo dobrej jakości zresztą. Drewno jest w każdym W140, w tym na zdjęciu też (przyjrzyj się... :) ) Przyciski są archaiczne, to fakt. Tak samo jak zegary z ich podświetleniem. Bardzo irytujące :mad2: To prawda, często słyszy się że Mercedes strasznie zjechał ze swojej kiedyś legendarnej niezawodności. Profesjonalne publikacje/testy nowych aut raczej to potwierdzają. Jeśli chodzi ostarsze, to przed kupnem W126 słyszałem o nim same pozytywy i dziś z doświadczenia mogę to potwierdzić. O W220 opinia jest jaka jest. Natomiast W140 pochodzi chyba dokładnie z "okresu przełomowego", bo w środowisku "Mercedesiarzy" zdania o nim są bardzo podzielone... :) Z drugiej strony pytanie czy E38 jest trwalsze? Zwłaszcza z silnikiem M60, który szczególnie się nie wsławił i szybko został zastąpiony M62? Osobiście miałem 560SEC i do dziś się zastanawiam czy by nie kupić jego następcy - czyli W140 coupe. To świetne samochody wg mnie. Tym co mnie głównie powstrzymuje jest "dziadkowaty" wizerunek marki, no i brak tylnych drzwi (a limuzyna już mi się tak nie podoba). Nigdy nie kupiłbym jednak ani 420 ani 600. Moim zdaniem 500 to idealne wyważenie osiągów i kosztów jak dla W140.
  18. Z tego co wiem robi się tzw. dynamiczną wymianę oleju. Gdzieś nawet czytałem o tym na Necie... O, jest tu: http://www.automat.pl/pdf/statidyn.pdf
  19. Coś tam prawdopodobnie było... Spuszczenie całego oleju ze skrzyni to dość skomplikowana procedura.
  20. michal_5000

    Zakup serii 7

    Tak gwoli ścisłości, to automat nie eliminuje możliwości palenia gum... Wystarczy przejechać się na byle jaki zlot samochodów amerykańskich ;)
  21. michal_5000

    Automat w E 38

    To niezly wynalazek ma kots w tej E38!!! Mi sie zawsze wydawalo, ze to konwerter a nie 6 bieg. :D Pozdro Konwerter?? :shock: Może masz na myśli nadbieg (overdrive), ale w sumie znam to bardziej z amerykańskich niż europejskich automatów... No bo konwerter (torque converter) to jeden z podstawowych elementów każdej skrzyni - pełni rolę sprzęgła w manualu.
  22. Tego nie wiedziałem, dzięki za uściślenie :cool2:
  23. Z tego co ja słyszałem to właśnie nie: 5hp30 w M73 i M60, a 5hp24 w M62. Tiptronic to podobna konstrukcja koncernu VW (Audi, Porsche...), a Steptronic - to BMW.
  24. Dzięki wszystkim za porady... :cool2: Niestety dziś miałem jechać a wczoraj wieczorem typ sprzedał furę... To chyba czwarta która mi zwiała a druga na którą naprawdę byłem "napalony"... :( :( :( Widać że fajne E38 raczej szybko znajdują nabywcę, przynajmniej w DE... No nic, szukam dalej.
  25. No generalnie na pewno jest to inna konstrukcja, chociaż na temat dokładnej budowy się nie wypowiem. Faktem jest, że w Mercedesie W126 skrzynia była sterowana hydraulicznie a nie elektronicznie, a sama jej konstrukcja sięgała lat '70. Co niekoniecznie przekłada się na szarpanie, bo w moim chodziła właśnie jak masełko :8) . Fakt, nie był kupiony za 15 000 w Polsce... :)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.