Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
A więc tak - wymieniłem akumulator na nowy ( sprawny nie wadliwy ) i przez 6 dni było ok.Problem polega na tym że gdzieś mi gubi prąd a dzieje się to wszystko jak auto stoi w nocy np od 20 do 8 rana.No i z rana trzeba odpalać z kabli.Ładowanie sprawdzone działa ( alternator ok ) dodam że jak z rana z kabli odpalę to już przez cały dzień jest ok mogę gasić i zapalać ( łapie od kopa) Aku jest dobre sprawdzone i jest wszystko z nim ok.Coś mi kradnie prąd i to dwa ampery po wyłączeniu wszystkiego ( pozamykaniu auta ).Jak myślicie Panowie co to może być .Dodam że zmieniarka oraz DVD i nawigacja tak tego nie bierze bo przecież jest wyłączona.Jak myślicie panowie co sprawdzać.
Opublikowano
No ok ale mam pytanie Panowie w X5 są dwa jeże czy jeden.I czy światełko przy dźwigni zmiany biegów powinno się świecić czy gasnąć po zamknięciu auta ?
Opublikowano
Witaj. Specjalnie poleciałem do garażu aby sprawdzić to podświetlenie. Otóż jeżdziłem dziś ok 14.30, od tamtej pory stoi w garażu. W tej chwili się nie pali. Piszę tak o godzinach, gdyż teraz po zamknięciu czekałem z 8-10 minut żeby zgasło i nic, widocznie potrzebuje więcej czasu na zgaśnięcie. Co do jeża to wydaje mi się że jest jeden ale sprawdź http://www.realoem.com/bmw/showparts.do?model=FB71&mospid=47739&btnr=64_1374&hg=64&fg=40
Opublikowano

Ok jeża już namierzyłem.Mam jeszcze jedno malusieńkie pytanko koledzy.Siedząc w kabinie i wyłączając auto ( załączając alarm i wprowadzając ją w stan uśpienia ) słyszę w kabinie takie cichusieńkie buczenie ( jakby coś chodziło ) :shock: Co to jest ? bo jestem w szoku. :mad2:

W stanie uśpienia pomiar na aku miała 0,03 ( czyli normalnie ) aku nowe a z rana znowu musiałem z kabli lalunie brać.

 

Pomocy Panowie bo jestem na skraju nerw.

Opublikowano
bylo gdzies to juz.swiatelko od polozenia dzwigni pali przez dosc dluzszy czas.buczenie w aucie to normalna sprawa.klapy nawiewu sie ustawiaja czy cos takiego.u mnie nawet 10 minut potrafi cos tam sobie ustawiac.podpowiadalem juz komus wczesniej aby sprawdzic czy nie ma ustawionego przewietrzania autka o danej godzinie, np. w nocy.nie nagrzewanie, przewietrzanie.kazda x5 to raczej ma.moze to powoduje rozladowanie aku.pozdrawiam
Opublikowano

Panowie ta lampka fakt gaśnie po około tam 20 minutach.Co do przewietrzania to nie mam ustawionej żadnej godziny więc chyba nie załącza się w nocy.

 

Ok jeża wymieniłem i autko odstawione.Zobaczymy z rana jaka będzie reakcja przy próbie odpalenia.Jeśli nie odpali to SERWIS :mad2:

Opublikowano
No i h.. to nie jeż.Wymieniłem gada niepotrzebnie.Dzisiaj z rana znowu k .... z kabli ( i do tego 25 zł musiałem zapłacić taksówkarzowi za tą usługę ) Panowie pomoże ktoś czy nikt nie wie co to może być.Nikt tego nie przerabiał ?
Opublikowano
Nie wiem co może powodować rozładowanie, ale może weź i odłącz aku na noc i z rana zapnij i rozruch ,może to jego wina, nowe nie znaczy na 100% sprawne może któraś z cel jest walnięta i aku nie trzyma ,częsty przypadek .Ja stawiam na wadliwy akumulator.
Opublikowano
Tak właśnie zrobię kolego aquarel. Odepnę mu klemę.Apropo koledzy tych JEŻY to ile ich występuje w X5 bo ja wymieniłem jednego tego pod schowkiem pasażera ale wyczytałem gdzieś tam jak jakiś kolega mówi coś o drugim jeżu odpowiedzialnym za włączanie dmuchawy :shock: Gdzie te bydle mogę znaleźć koledzy w swoim X5 bo jestem już w szoku - czytając coś o drugim jeżu w X5. Zresztą wydaje mi się że w tej chwili to mógłbym już zrobić wykład na temat jeża tego pod schowkiem pasażera tyle się naczytałem. Ale że jest jeszcze jeden ? Panowie podpowiedzcie gdzie on jest i czy w ogóle jest .
Opublikowano
Kolego trzeba sprawdzić upływność, włącz amperomierz w szereg akumulatorem i sprawdź upływność (pisałeś coś o 2 amperach). Następnie wyłączaj bezpieczniki po kolei i sprawdź kiedy prąd spadnie po wyciągnięciu bezpiecznika, odczytaj od czego jest ten bezpiecznik i będziesz wiedział.
Opublikowano
Kolego trzeba sprawdzić upływność, włącz amperomierz w szereg akumulatorem i sprawdź upływność (pisałeś coś o 2 amperach). Następnie wyłączaj bezpieczniki po kolei i sprawdź kiedy prąd spadnie po wyciągnięciu bezpiecznika, odczytaj od czego jest ten bezpiecznik i będziesz wiedział.

:cool2:

Opublikowano

Dzisiaj rano założyłem klemę na aku i odpaliłem bez problemu.

Co do sprawdzania bezpiecznik po bezpieczniku ( w bagażniku ) to wyszło że Nawigacja , ten duży monitor coś z tego.Zastanawiam się teraz czy dzisiejszej nocy nie zdejmować klemy a wyjąc tylko ten bezpiecznik od Navi i Monitora. Jak myślicie Panowie czy to coś pomoże ( samo wyjęcie bezpiecznika ) bo nie bardzo mam ochotę znowu wszystko rozbierać ( niwo itd) w bagażniku żeby dostać się do aku i zdejmować klemę.Jeśli to Navi to będzie sukces.

Opublikowano
jak wyjmiesz ten bezpiecznik, przez ktory ucieka Ci prad to na pewno wystarczy go wyjac i rano aku odpali. Oczywiscie jak jest naladowane.
Opublikowano
6 godzin walki na topory.Auto w uśpieniu ma O,O4 A wszystko ładnie pięknie gaśnie i dzisiejszej nocy odbędzie się chwila prawdy.Wydajność aku na włączonych światłach ( na włączonym wszystkim co możliwe jest ok 0k ) Ładowanie OK.No i Elektryk dotyka klemy PLUS a ona się rusza jakby była słabo przykręcona i nie nałożona do końca.Przeczyścił klemy nasmarował i porządnie dokręcił i mówi że jak to jest to ( to mnie w 4litery kopnie ) Czy Panowie mogło to być to ? bo już tak sceptycznie do tego podchodzę że aż mi się nie chce wierzyć.Jak myślicie Panowie ? Jeżeli nie to to podpinam Autko w Serwisie na nocny wysiłek. No i nie kazał mi odpinać Navi na noc żeby się przekonać czy to klema. :oops:
Opublikowano
Oczywiście że może być to, teraz jest więcej wilgoci w powietrzu i może być tak że jak ma słaby styk to nie pociągnie wystarczającego prądu do rozruchu.
Opublikowano

To nie to Panowie.Nie odpaliła i znowu musiałem ją z kabli palić :mad2: Została mi tylko dzisiejsza noc do namierzenia usterki ( sprawdzenia co może być przyczyną ) ponieważ jutro na 12.00 mam być w SERVISIE ( a tak mi się tam nie uśmiecha jechać bo parę stówek pęknie a wolał bym wrzucić ten szmal w wymianę napinacza i rolek bo już idzie pomału pora ) Dzisiaj na noc wyjmę jej bezpieczniki od NAVI i zobaczymy co będzie rano.Panowie orientuje się może ktoś ile tych bezpieczników wypiąć jej bo jeden w bagażniku jak wyjmę to widzę że monitor gaśnie i czy to już wystarczy ( chodzi o to żebym nie dał ciała że jeszcze jakiś trzeba było wyjąć ze schowka tam od pasażera ) może Panowie orientuje się ktoś co tam trzeba wyłuskać żeby to całkowicie wygasić.

 

 

:mad2:

Opublikowano

przeciez masz napisane wyzej,

 

podlaczasz amperomierz szeregowo miedzy kleme a akumulator i wyciagasz bezpiecznik (i) az prad spadnie.

Opublikowano
No i mamy odpowiedz koledzy .Po wyjęciu bezpieczników od Navi tych w bagażniku podchodzę rano do autka i odpala za pierwszym podejściem.Teraz tylko potrzebuje magika który zobaczy co poszło w tej Navi że zżera prąd w nocy. :D Wielki kamień spadł z serducha.Teraz tylko trzeba albo ją naprawić albo wymienić.Orientuje się ktoś koledzy co ewentualnie może być zepsute w takiej Navi ( szukałem nie znalazłem nic na ten temat w wyszukiwarce )
Opublikowano
Po pierwsze musiał byś sprawdzić samo nawi, po drugie kabelkologie, może ktoś coś przerabiał i źle podłączył. Do tego ja mimo wszystko podjechał bym do jakiegoś magika od akumulatorów który podłączył by urządzenie i sprawdził jaki jest stan akumulatora.
Opublikowano
Dzisiaj rano podchodzę ( wyjęte trzy bezpieczniki w bagażniku ) przekręcam i odpala bunia bez problemowo.) Pojechałem do elektronika ( pomierzył wszystko na tych bezpiecznikach i na pierwszym było 2,80 A a w uśpieniu norma 0,03 ) i skierował mnie do magików od tych tunerów radiowych http://www.mikar.com.pl/. Tam wyjęli mi tylko ten wzmacniacz radiowy w którym nie tak dawno naprawiana była ta końcówka mocy ( i zobaczymy jaka będzie reakcja jutro rano bez wyjęcia bezpieczników z bagażnika ) dodam że monitor działa ( czyżby ten monitor mógł się sam załączać w nocy :shock: ) W każdym bądź razie walka dalej trwa aż ręce opadają

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.