320d (i nie tylko)touring: przerwane kable-> klapa bagaznika

[wwwrona]

witam.

panowie, problem moj polega na tym, ze kable idace na laczeniu klapy bagaznika poprzecieraly sie...

 

kiedys zajrzalem do nich glebiej i okazalo sie ze jeden/dwa kable maja popekana izolacje wiec wzialem tasme i troche to naprawilem (kable twarde jak stalowy drut). w wakacje tego roku zajrzalem tam ponownie i do tych dwoch doszly kolejne dwa wiec zrobilem to co porzednio. ostatnio tam cos dotykalem i zauwazylem, ze wyskoczyly mi bledy zwiazane z grzaniem tylniej szyby i jakis od anteny. na dodatek radio odbiera/odbieralo kulawo. podejrzewam, ze to wszytsko wina tych kabli a wiec trzeba zajac sie tym fantem na powaznie.

 

jedynym rozwiazaniem jakie mi przychodzi na mysl to wyciecie odcinka ok. 30cm tych wszytskich kabli tam idacych i wmontowanie nowych, swiezych, miekszych a zarazmniej mniej podatnych na lamanie i pekanie kabli. co wy o tym myslicie?? moze macie lepsze rozwiazanie??

chociaz w sumie lepiej bedzie jak obetne je w kabinie i pociagne swieze kable prosto do tej "puszki" co jest w spojlerze. trzeba byloby z niej zerwac ta folie ochronna tylko czym ja pozniej przykleic i czy nie tzreba bedzie ucinac koncowek ze starych kabli i zakladac do nowych w celu podlaczenia do tej "puszki"??

 

tylko teraz jakie kalbe dobrac?? zauwazylem, ze niektore sa grubsze, inne ciensze. w jaki sposob polaczyc swieze kable ze starymi??

 

pozdrawiam i prosze o sensowne porady :cool2:

[MastaFantasta]

tylko teraz jakie kalbe dobrac?? zauwazylem, ze niektore sa grubsze, inne ciensze. w jaki sposob polaczyc swieze kable ze starymi??

Po takim tekście lepiej będzie i dla Ciebie i dla Twojego auta zlecić naprawę elektrykowi samochodowemu itp. Nie jest to w żadnym przypadku złośliwość - po prostu trochę się ponaprawiałem samochodów po takich akcjach.

Pozdrawiam.

[tooblack]

Witam, ja polecam jednak zrobic samemu niż oddawać jakimś partaczom.

 

Ostatnio przerabiałem ten sam problem w moim e39, poprzedni właściciel oddal elektrykowi robote, ten poprzedluzal kable metoda "na skretke" + tasma izolacyjna - piekna robota... Wiesz co sie stalo z kablami? Z 6ciu zrobil sie jeden, przepalilo bezpiecznik 40a , przepalilo przycisk otwierania klapy, jak wciskalem hamulec.to otwierala sie klapa... Nie polecam partaczy...

 

Wiązkę wymieniłem sam tak jak mowisz, czyli wycielem kawalek i wstawialem kabel po kabelku...

 

Grubość kabli trzeba zachować, czyli.staraj się dobrać tak samo jak bylo ori.

 

http://tapatalk.com/mu/503799aa-a379-220a.jpg

 

Wrzucam fotke mojej wiazki po robocie "elektryka"

Pozdrawiam

[MastaFantasta]

A kto Ci kazał oddawać auto do partacza? Trzeba znaleźć zaufany warsztat. Jeżeli ktoś pyta jak połączyć kable to ja zakładam że nie robi takich rzeczy na co dzień i na pewno bezpieczniej będzie jeżeli zajmie się tym ktoś kto ma z tym często do czynienia. No i pytanie na koniec - ile zapłaciłeś za te usługę?

[tooblack]

Nie doczytałeś... Ja robiłem sam, do partacza oddał poprzedni właściciel, napisał mi ze oddal elektrykowi polecanemu na tym forum.

 

Co.do łączenia kabli to polecam udac się do sklepu z akcesoriami elektrycznymi, napewno sprzedawca poleci co kupić.do łączenia kabli...

Oslone tez polecam zakupic.

 

 

Wysłano z HTC HD2 z użyciem Tapatalk

[elvis116]

A poza tym partacze na ogół nie mają tego napisanego na czole...

[MastaFantasta]

Zwracam horror :) faktycznie musiał mi kontekst ulecieć. Nie mniej nadal będę się upierał w przekonaniu że nie mając doświadczenia w/w przypadku nie chwytał bym się sam za te robotę bo może się to skończyć właśnie tak jak na Twoim zdjęciu. Co do sklepów to czego by autorowi postu nie sprzedali to nieumiejętny montaż może wszystko zniweczyć - zawsze powtarzam że naprawa zatartego silnika jest 100 razy łatwiejsza niż znalezienie złośliwej usterki elektrycznej lub naprawa elektryki (elektroniki) po "zwarciu" a już w autach takich jak nasze to dopiero i dlatego wole ostrzedz przed możliwymi komplikacjami. Po za tym może niech autor posta się wypowie jak czuje się z obcowaniu z lutownicą itp.

Pozdrawiam.

[tooblack]

Faktycznie masz racje, jeśli się nie ma pojęcia to można duzo namieszać, choć robota stosunkowo prosta... Nie doczytałem ze autor pyta jak łaczyc kable...

 

Ja akurat robilem bez.lutownicy, użyłem konektorow damsko meskich tych najmniejszego rozmiaru, gdyż niebylem pewny czy łącze odpowiednie kable.

 

Dalej termokurcz i osłona plastikowa zakupiona w elektrycznym, przydaly sie tez odpowiednie szczypce do sciagania izolacji (choc wystarczy zapalniczka i kontrolowany pozar) oraz takie do zaciskania konektorow. Czas roboty u mnie pol dnia , z chwila na obiad , zabawe z dzieckiem i żoną.

Polecam też odłaczyć baterie przed robotą...

 

 

 

Wysłano z HTC HD2 z użyciem Tapatalk

[radE46cki]

witam podepnę się do tematu

jakiś czas temu w moim sedanie na zegarach pojawił mi się symbol auta z popalonymi żarówkami z tyłu auta

patrze a wszystko gra, poza podświetleniem tablicy i centralnego zamka klapy bagażnik, wiadomo rozebrałem tapicerkę patrze kable ok

wszystko ok nawet śniedzi nie było na stykach ,próbówka miernik i nic .

podjechałem do sąsiada mechanika co by potłumaczył mi rozpiskę z bezpiecznikami (niemiecki ja nie szprecham :D ) a on mi na to że to jest stała bolączka beemek i ściąga gumowego peszla a tam jak koledzy piszą, jak by nożem poobcinał ,polutował, zaizolował i po problemie !

ja na codzień tyram jako mechanik ,tyle że naprawiam maszyny i faktycznie naprawy mechaniczne to pikuś! bo nawet doświadczeni elektrycy/elektronicy ledwo co ogarniają awarie tego typu. bo naprawdę niełatwo jest znależć kabelek który wygląda normalnie a nie przewodzi ,wśród pozostałych 1000 innych wyglądających tak samo i popuszczanych w każdym kierunku ,w miejscach naprawdę trudno dostępnych .ja też odradzam naprawy po omacku prąd to nie woda czy olej że tylko sobie wycieknie !łącząc z niewłaściwym kablem można doprowadzić do spięcia i zjarać dużo więcej :nienie:

[wwwrona]

no to spisaliscie mnie i moja robote na straty.....

 

panowie, rozumiem wasze dobre rady zeby oddac auto do eletktryka po tym jak zadalem takie amatorskie pytanie:

"w jaki sposob polaczyc swieze kable ze starymi??"

 

zle mnie zrozumieliscie, chodzi mi o to w jaki sposob to zrobic aby bylo jak najlepiej. czy przylutowac, czy jak kolega tooblack uzyc konektorow czy moze jeszcze inaczej...

lutownica nie jest mi niczym obcym i mam wystarczajace umiejetnosci zeby zrobic to samemu :cool2:

 

i nie wydaje mi sie zebym robiac kabelek po kabelku zle cos polaczyl.

 

tylko czy teraz zrobic to "wklejajac" pewien odcinek kabli czy uciac w kabinie i pociagnac prosto do tej "puszki"??

jakby ktos mial jakies szczegolniejsze info na temat jakie kable dobrac bylbym wdzieczny.

[radE46cki]

kumam myślę że wystarczy "wkleić" kawałek i lutownica kable można kupić ponumerowane i łączyć np żródło niebieski -> kabel nr 1->niebieski puszka itp

a do izolacji użyj koszulki termo kurczliwej to wystarczy na 100%

co do kabli to OBCIĄGNIJ :D jeden kabel zmierz suwmiarką i masz wymiar (podajesz go jako np 1,5 milimetra średnicy to zamawiasz 1,5 kwadrat )

każdy elektryk od razu ci go zapoda użyj tak zwanej linki plecionki najlepiej w silikonowej koszulce bo są już takie tzn koszulka nigdy nie twardnieje nawet od oleju miłej zabawy

[tooblack]

Kable dobierz mniej wiecej takie same - chodzi o grubosc, ja użyłem kabli ze starej wiązki od golfa 2.

 

U mnie w e39 mam głośniki w podsufitce, i właśnie zdejmując jeden z nich dostałem sie do wiazki idącej do klapy. Tam zrobiłem ciencie i z drugiej strony pod plastikami klapy. Nie wiem jak jest.u Ciebie ale musisz znalezc miejsce gdzie się.do nich dobierzesz. Możliwe ze ida do podsufitki albo słupka bocznego. Nie wiem jak to jest w e46. Jak coś to.służę pomocą...

 

Wysłano z HTC HD2 z użyciem Tapatalk

[wwwrona]

kable ida po slupku bocznym na podsufitke i kolejno do klapy. w podsufitce jest kawalek naddatku tych kabli wiec tam bedzie odpowiednie miejsce do majsterkowania. teraz tylko dobiore kable, zaopatrze sie w cyne i do dziela :wink: . jutro jeszcze zajrze jak to dokladnie wyglada zeby obmyslic jaka strategie obrac.

[_roberto_]

Witam, mam podobny problem z kablami znajdującymi się w gumowym wężu łączącym klapę bagażnika i nadwozie. Przy zamykaniu i otwieraniu bagażnika a także przy poruszaniu ręką tego gumowego węża włączają i wyłączają się żarówki od oświetlenia tablicy rejestracyjnej i dodatkowe światło przeciwmgielne. Jak się w ogóle do tego węża zabrać :?: bo siedzi w otworach nadwozia i klapy dość solidnie.

[radE46cki]

no to masz jak było u mnie musisz ściągnąć tapicerkę klapy bagażnika wsunąc rękę i wypychać gumę palcami a drugą ręką zsuwać w dół i ujawnią się przewody od razu z czaisz oco kaman robota prosta ale jest zimno i wszystko twarde , lekko nie będzie ale dla kogoś kumatego to 15 min roboty a co do reszty to czytaj wyżej powodzenia

[_roberto_]

Okazało się, że demontaż tapicerki klapy bagażnika nie był potrzebny a cały diabeł tkwił w gumowym wężu łączącym klapę bagażnika z nadwoziem, w którym idzie wiązka kabli. Całą zabawę trzeba odbywać w sprzyjającej temperaturze bo tu jest walka z gumą i izolacjami kabli więc elementami wrażliwymi na zimno, zwłaszcza izolacje kabli łatwo jeszcze bardziej poniszczyć w niskiej temperaturze.

 

Gumowy wąż od strony klapy bagażnika wyjmuje się bez większego problemu, podobnie z jego późniejszym wkładaniem na swoje miejsce. Gorzej jest od strony nadwozia; wąż można wyjąć z dziury montażowej ale tak na prawdę jego dalsza część wchodzi głęboko w nadwozie i jeśli przerwanie kabli będzie od tej strony to trzeba liczyć na takie szczęście, żeby wystarczyło "obciągnąć" ( :nienie: :) ) gumowy kabel od strony klapy na tyle nisko, że odsłoni się miejsce awarii. Pociągania za kable od strony nadwozia stanowczo nie polecam, ale od strony klapy faktycznie jest pewien zakres kabla który można wyciągnąć.

 

U mnie miejsca awarii na wiązce kabli były dwa; mniej więcej na wysokości łączenia się gumowego węża z klapą bagażnika oraz po drugiej stronie tego węża, blisko nadwozia. Czyli w miejscach gdzie wiązka kabli wygina się i pracuje najczęściej. Izolacje kabli były popękane, miejscami wiązki tych kabli (miedziane druciki) były postrzępione, niektóre przerwane ale na szczęście jeszcze nie na tyle żeby nie przewodzić prądu. W najgorszym przypadku kabel będzie przerwany i trzeba będzie lutować, sztukować. U mnie wystarczyło popękane miejsca zaizolować taśmą, oczywiście każde z osobna, ale nie za grubo żeby potem nie okazało się, że przez tą dodatkową taśmę przekrój całej wiązki znacznie się powiększył co utrudnia jej przesuwanie się w gumowym wężu. Problemy z wariującymi światłami w klapie bagażnika zniknęły.

[bartolomejo]

witam mam ten sam problem, jeśli chodzi o zablokowany zamek to która to wiązka?

[bania88]

Witam. Ja mam podobny problem. Sie pewnego dnia zapalila kontrolka, ze otwarta klapa, a klapa zamknieta. Z kluczyka i przycisku nie idzie otworzyc, tylko manualnie kluczykiem da rade. Juz doszlem, ze kabelki przerwane bo machajac nimi raz dziala raz nie. Tylko mam inny problem. Jak sie do nich dobrac? Ida w tej gumie tak, ze ani z jednej strony sciagnac nie idzie, ani z drugiej, Tak jakby byly w srodku zablokowane. Czy jedynym rozwiazaniem jest przeciecie tej gumy?

[Jaisu]

Witam,

niestety ale mnie również dotyka wspomniany problem. W moim przypadku problem dotyczy otwierania klapy w przycisku w listwie nad rejestracją. Sprawdzałem kable w w gumowym peszlu i widać pękniętą izolacje kabli brązowego i chyba żółto-zielony. Jednak jak bliżej się przyjrzeć to wygląda że rdzeń kabla nie jest przerwany. Przycisk raz działał, raz nie. Teraz już nie działa w ogóle...

 

Czy ktoś ma może rozpiskę który kabel w sedanie za co odpowiada? Czy możliwe żeby kabel który ma pękniętą izolacje, a wygląda na "cały" nie przewodził? Może jakieś pomysły jak to wszystko posprawdzać miernikiem (oporność, napięcie...) żeby być pewnym gdzie jest gdzie leży problem? Jak sprawdzić czy mikrostyk w listwie działa prawidłowo?

 

 

Dzięki za wszystkie sugestie

 

 

"

[bania88]

Kolego u mnie jak mialem taki problem jak ty (raz dzialal, raz nie), to okazalo sie cos w listwie z podswietleniem walniete i wymienilem ja, problem zniknal.

[_roberto_]

Odświeżę wątek bo znowu musiałem poprawiać wiązkę tych kabli i przy okazji podam informacje ułatwiające zakup zestawu do naprawy bez uprzedniego rozbierania i mierzenia kabelków. Musiałem dosztukować prawie wszystkie kabelki i wiem już, że:

- zdecydowana większość kabelków jest 19-żyłowa (te są chyba najgrubsze), poza tym są 15-żyłowe a najcieńsze 7-żyłowe,

- do sztukowania należy zakupić kable o grubości 0,75 (dla 19-żyłowych) i 0,5 (dla reszty),

- rurki termokurczliwe wystarczą w rozmiarze 2,4/1,2, ewentualnie dodatkowo mniejsze w rozmiarze 1,6/0,8.

 

W Castoramie są np. kable podwójne typu OMYP 2x0,5 czy 2x0,75 co oznacza, że w jednym metrze kabla są 2 wiązki po 22 żyły (w kablu 0,75) i 15 żył (w kablu 0,5). Czyli kupując 1mb kabla mamy tak na prawdę 2mb wiązki i przykładowo u mnie była to ilość która wystarczyła na styk i prawie brakło. Zależy jak kto ma te kable poniszczone, ale ja polecam kupić przynajmniej 1mb kabla 2x0,5 i ze 2mb kabla 2x0,75.

Kabel 0,5 idealnie zastępuje wiązki 15-żyłowe bo ma ich tyle samo, kabel 0,75 ma tylko 3 żyłki więcej niż najgrubszy kabel w aucie i ta różnica nie robi żadnego problemu, natomiast kable 7-żyłowe zastępowałem taką samą ilością żyłek wyciągnięta z kabla 15-żyłowego.

 

Żeby było prościej, zestaw ratunkowy dla kabli w klapie bagażnika to mniej więcej:

- 2mb kabla 2x0,75

- 1mb kabla 2x0,5

- 2 rurki termokurczliwe 2,4/1,2

- 1 rurka 1,6/0,8

- opalarka

Wszystko razem to góra 60 zł i ładnych kilka godzin dziubania...

[meggiel]

Witam.

Prosze o pomoc-informacje odnosnie demontazu oslon tylnej klapy bagaznika e46 turing. Musze sprawdzic kable pomiedzy klapa a nadwoziem. Czytajac ten post i wskazowki odnosnie tapicerki klapy chyba nie bardzo to adekwatne w moim przypadku. Problemem moim jest otwieranie sie tylnej szyby ale to wyeliminowalem poprzez odpiecie wtyczki na razie jest spokój. Dodatkowo teraz doszly jeszcze swicace sie lampki oswietlenie rejestracji tzn nie tyle sie swieca co żarzą z chwila wlaczenia sie oswietlenia wnetrza, i do tego jeszcze swiatla pozycyjne z tylu tzn. zamias zeby sie swiecily po dwie zarowki pozycyjne to u mnie swieci sie po jednej zarowce i dodatkowo swiatlo przeciwmgielne w klapie, swiatla stopu swieca prawidlowo tzn. zaswiecaja sie wszystkie cztery zarowki plus trzecie swiatlo na gorze . Poczytalem ze to moze byc wina przetartych kabli. Wyeliminowalem juz otwieranie tylnej szyby tzn. wymienilem kabeli idace od przycisku do tasmy na szybie ale nic to nie dalo. Odpialem wiec przycisk od tasmy, przynajmniej na chwile nie bedzie mi sie szyba otwierac. Bagaznik otwiera sie OK a szyba z kluczyka rowniez sie otwiera OK. Chcialbym teraz sprawdzic kable pomiedzy dachem a klapa ale nie bardzo wiem jak zdjac oslony tzn te gumowe. Nie chce pourywac czegos dostajac sie do kabli. Delikatnie podwazylem oslone tylnej klapy tzn ta po otwarciu szyby, pod nią znajduja się sruby od zawiasow oraz uchwyt tej gumowej oslony kabli i miejsce gdzie przymocowana jest masa. W samej szybie kable lacza sie pod kolejna oslona plastykowa - jak ja zdemontowac. Nie ma ona zadnych wkretow ani nie widac jakis zatrzaskow. Czy ona jest zwyczajnie klejona do szyby? I na koniec czy mozna wyciagnac te gumowe oslony z nadwozia czy wyciagajac je nie pourywam czegos?