Skocz do zawartości

przed zimą - praktyczny poradnik jak korzystać z DTC, DCS...


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Ponieważ zbliża się zima, a do tej pory pokonywałem ją w e39 z prostym systeme DCS czyli włączony/wyłączony, mam prośbę o praktyczne opisanie doświadczeń z korzystania z systemów zamontowananych w e9x.

 

Czytam instrukcję i powiem szczerze że jakoś to niejasno tam opisane jak dla mnie :cry2: . Dlatego czy możecie powiedzieć w skrócie jak to wygląda w praktyce??

 

Kiedy to sobie wyłaczyć i w czym pomaga zostawienie samego DTC?? czy to wogóle coś daje czy zostawić to tak jak normalnie jest teraz?

Opublikowano (edytowane)
Ja poprzednio zime przejezdzilem na 'standardowym' ustawieniu. Nic nie wlaczalem, nie mialem zadnych problemow z podjezdzaniem, ruszaniem na sniegu/lodzie, przejzdzaniem przez gleboki snieg, itp. Mialem nowe opony - mysle ze to najwazniejsze. Kilka razy zdarzylo mi sie ze tyl mi uciekl i mysle ze gdyby nie systemy to nie wyprowadzilbym auta. Edytowane przez Radovan
Opublikowano
Ja poprzednio zime przejezdzilem na 'standardowym' ustawieniu. Nic nie wlaczalem, nie mialem zadnych problemow z podjezdzaniem, ruszaniem itp. Mialem nowe opony - mysle ze to najwazniejsze.

Heh, przyjedź do Bielska. To najlepsze opony nie pomogą w wyjeżdżaniu pod górkę, szczególnie taką wyślizganą, a do tego napęd na tył.

 

Generalnie zasada jest taka, że kontrola trakcji zmniejsza obroty silnika w momencie jak jedno koło zaczyna tracić przyczepność. Wyłączenie kontroli powoduje nakład większej mocy na koła napędowe, co w pewnych przypadkach może uratować wyjazd pod śliską górę. W jeździe na co dzień, zdecydowanie zalecam włączoną kontrolę trakcji, szczególnie w zakrętach.

 

I jeszcze jedno, wyłączenie kontroli trakcji klawiszem nie wyłącza tego systemu w 100%, zawsze zostaje margines, by wspomóc kierowcę w bardzo kryzysowej sytuacji.

Tak to było przynajmniej w Mercedesie w203.

Opublikowano

Możliwe. Ja bylem u rodziców w Zamościu, śnieg był chyba największy od kilku lat, boczne drogi prawie nieprzejezdne, w BMW lepiej sobie radziłem niż niejeden przednionapędowiec na kiepskich oponach.

 

I jeszcze jedno, wyłączenie kontroli trakcji klawiszem nie wyłącza tego systemu w 100%, zawsze zostaje margines, by wspomóc kierowcę w bardzo kryzysowej sytuacji.

Tak to było przynajmniej w Mercedesie w203.

 

W BMW jest chyba tak ze jak wcisniesz raz to ESP jest wlaczone, wylaczasz tylko ASR, jak przytrzymasz dluzej (3sec ??) to odlaczasz wszystko na stale.

Opublikowano

Zakładasz slicki, wyłączasz trakcje i szalej dusza:)

A tak poważnie, ja poprzednią zimę jeździłem (e90-320d) na DTC (czyli pierwszy stopień wyłączenia)

gwarantowało mi to możliwość wyjazdów z zaśnieżonych parkingów, podjazdy pod górkę a jak autko zaczynało gdzieś tam uciekać to kontrola się włączała i po sprawie, tę zimę przejadę tak samo (z nowymi zimówkami oczywiście;p)

Opublikowano
Nie, masz tylko 3 opcje całego systemu - włączone wszystko, czyli ogólnikowo ASR i ESP, włączone tylko ESP, koła mogą buksować i wyłączone wszystko czyli drift jak za dawnych lat.
Opublikowano
czyli rozumiem że jak jakieś ciężkie warunki żeby się przebić przez jakaś zaspę czy coś to doprowadzam do stanu że na wyświetlaczu pojawia się napis DTC - a jak chcę sie pokręcić na parkingu to jeszcze wciskam dalej i wyłączam wszystko. tak?
Opublikowano
Nie, masz tylko 3 opcje całego systemu - włączone wszystko, czyli ogólnikowo ASR i ESP, włączone tylko ESP, koła mogą buksować i wyłączone wszystko czyli drift jak za dawnych lat.

W takim wypadku jak wyłączać kolejne stopnie?

Opublikowano

1 naciśnięcie: wyłączenie DSC załączenie DTC

przytrzymanie przycisku z DSC przez ~10s wyłączenie układu, na monitorze pojawia się ikonka i napis z ostrzeżeniem

 

 

zima idzie i każdy orze jak może, czyli na drogę drifterzy ale najważniejsze jest:

 

bezpieczeństwo innych użytkowników :!: :!:

 

trening czyni mistrza ale nie na publicznych drogach, udanej zabawy

było:

E87, 120d, 2004, chip: 191KM/437Nm - 2004-2007, 30 miesięcy funu z jazdy :)

E91, 320d, 2007, chip: 193KM/406Nm - 2007-2010, 30 miesięcy czołgania się z "A" do "B" :(

E90 LCI, 330d, 2010, chip: 286KM/600Nm - 2010-2013, 42 miesiące przyjemności z skromności :cool2:

Opublikowano

no to wiadomo przecież - ale m.in. dlatego zakochałem się w bmw bo w zimę daje mi ona dodatkową zabawę :cool2:

 

a placyk jest niedaleko domu więc już niecierpliwie czekam na pierwsze opady snieżku :)

Opublikowano

Dokładniej to 1 naciśnięcie - dezaktywacja jednej funkcji, długie - obydwóch, żeby ktoś nie mylił że znowu coś sie innego załącza :wink:

 

Ja sprobuję wbić sie do Kielc na tor jak będzie śnieżek, od razu zdam relację co do Fuld Kristall Montero 3 na które w końcu padł wybór.

Opublikowano
ArekR, do tego Twój 320i to znacznie lepszy wybór do zabawy na śniegu niż 320d. Diesla mało przyjemnie się słucha, kiedy trzeba go na moment mocniej wykręcić. Niestety.

 

Olać dźwięk, ważne co by nawyków parę odświeżyć związanych z sytuacjami podbramkowymi no i sprawdzic opony :wink:

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.