Jak zabezpieczyć halogeny przed złodziejami?

[konradex]

Witam.

Ostatnio bardzo dużo rozpisywaliście się o złodziejach halogenów. Od dzisiaj ten problem dotyczy również mnie :( Zostawiłem samochód na parkingu i już komuś spodobały się moje halogeny. Cieszyłem się nimi od wtorku :mad2: Pragnę teraz serdecznie podziekować amatorowi cudzej własności, że postanowił się ze mną podzielić i jeden wspaniałomyślnie mi zostawił - przynajmniej mniej wydam aby znów mieć komplet.

I tu zaczyna się moje pytanko a mianowicie, aby więcej takie zdarzenie nie miało miejsca to jak dobrze zabezpieczyć halogeny? Chyba trzeba wziąć je na klej !!

Pozrawiam[/b]

[__Kai__]

Jak zrobisz je na klej, to stracisz je razem ze zderzakiem, bo złodziej nie będzie chciał sobie ich zniszczyć przy wyciąganiu.

 

Najpewniejsze rozwiązanie to albo parking strzeżony albo dziennie brać je ze sobą do domu :)

[belgus]

Mysle,ze gdybys zamarkowal pekniecie na chalogenach/np przy pomocy folii.

,albo jakiegos gadzetu imitujacego pekniecie lubdziure/to zlodziej by odpuscil

pozdrawiam

[Marcin978]

parking strzezony to raz, ale czasem jezdzi sie do supermarketow

 

i tam.. wlasnie tam kradna

 

moze jakis alarm ktory dziala na najmniejsze drgania lub gdy ktos podejdzie bardzo blisko

 

+ przykleic na amen, jak sie ciut bedzie szarpal z nimi, a musi bo jak sa na stale przyklejone to sie alarm wlaczy

 

co myslicie o takim zabezpieczeniu?

 

a da sie podlaczyc tez alarm pod lusterko, ze jak dotknie lusterka to sie wlaczy?

[Marcin978]

Mysle,ze gdybys zamarkowal pekniecie na chalogenach/np przy pomocy folii.

,albo jakiegos gadzetu imitujacego pekniecie lubdziure/to zlodziej by odpuscil

pozdrawiam

 

no co ty :) ja mialem pekniete i nie przeszkodzilo to zlodziejowi

 

sama szybke mozna kupic i zlodziej to zrobi :)

[__Kai__]

parking strzezony to raz, ale czasem jezdzi sie do supermarketow

 

Przy każdym markecie jest parking strzeżony (M1, Carefour, Silesia). To jest paranoja i się z tym zgodzę, ale korzystam zawsze...

[belgus]

Mysle,ze gdybys zamarkowal pekniecie na chalogenach/np przy pomocy folii.

,albo jakiegos gadzetu imitujacego pekniecie lubdziure/to zlodziej by odpuscil

pozdrawiam

 

no co ty :) ja mialem pekniete i nie przeszkodzilo to zlodziejowi

 

sama szybke mozna kupic i zlodziej to zrobi :)

Zapomnialem,ze do E 36 mozna kupic szkla i pewnie do innych modeli,ale ja do E 30 szkiel nie widzialem.

pozdrawiam

[Marcin978]

parking strzezony to raz, ale czasem jezdzi sie do supermarketow

 

Przy każdym markecie jest parking strzeżony (M1, Carefour, Silesia). To jest paranoja i się z tym zgodzę, ale korzystam zawsze...

 

no ciekawe, 1 ochorniarz, jak zimno to sie schowa

 

poza tym teraz wczesnie robi sie ciemno, zmrok przyjdzie i przeciez zadna kamera nie nagra twarzy i 1 ochorniarz tez nie przyuwazy bo bedzie na 2 koncu parkingu

 

mi zwineli pod korona we wroclawiu

[__Kai__]

parking strzezony to raz, ale czasem jezdzi sie do supermarketow

 

Przy każdym markecie jest parking strzeżony (M1, Carefour, Silesia). To jest paranoja i się z tym zgodzę, ale korzystam zawsze...

 

no ciekawe, 1 ochorniarz, jak zimno to sie schowa

 

poza tym teraz wczesnie robi sie ciemno, zmrok przyjdzie i przeciez zadna kamera nie nagra twarzy i 1 ochorniarz tez nie przyuwazy bo bedzie na 2 koncu parkingu

 

mi zwineli pod korona we wroclawiu

 

Marcin, prr szalony, ja piszę o PŁATNYCH PARKINGACH STRZEŻONYCH zrobionych na placach parkingowych marketów :) Przecież nie wspominam o tych "ochoroniarzach" co są tak postawni, że jak uderzysz i ma szczęście, to się złamie tylko w trzech miejscach.

[konradex]

Oto właśnie chodzi, że na noc samochód zostawiam na parkingu strzeżonym, ale przecież w dzień jeździmy tu i tam, i nie sposób jest stale pilnować auta :x

Po weekendzie, jak dostanę nowy halogen to po prostu go przykleję. Mam taką cichą nadzieję, że jak złodziejaszek zacznie mi łamać zderzak to ktoś inny zareaguje na taki numer.

A przy okazji wymienię w halogenach żarówki - co proponujecie kupić i w jakich cenach? Warto wziąć oryginalne?

[Peet]

Do halogenów im żarówka ma bardziej żółty kolor tym lepiej.

[GrzesiekRZ]

mi tez ukradli halogeny + zlodziej byl starszna niezdara bo wydarl je na sile i wymalam te mocownia na ktorych byly , w warsztacie zrobilismy nowe metalowe i mysle ze teraz juz nie bedzie tak latwo ;-)

 

ps. 1 juz mam obluzowany i pewnie juz sie zlodziej do niego dobieral =)

autoalarm mam ustawony niby na max czulosci ale mysle ze jak nie zlodziej nie zruszy calego samochodu to alarm nie zadziala

[Centrino]

Stawianie auta za kazdym razem na parkingach strzezonych to troche paranoja. Nie ma ich wszedzie a tak poza tym to zbankrutowac idzie.

Wydaje mi sie ze dobrym pomyslem jest wstawienie ich na jakis klej czy tak jak pisze GrzesiekRZ zrobic jakies metalowe zabezpieczenie.

[Kazz]

Ja swoimi halogenami mimo ze jeden wyglądał jak popowodziowy :norty: cieszylem sie jakis tydzien. Juz od dawna mam dwie puste dziury i chyba zaloze tam po prostu alu-siatke i po sprawie.

[__Kai__]

Przerażacie mnie z tymi kradzieżami... Zawsze staram się stawać na strzeżonym, fakt kosztuje to trochę, ale przynajmniej mam pewność, że jak wrócę z na przykład zakupów, to auto będzie stało tak, jak je postawiłem :)

[strobik]

Ja na wiosne mam zamiar kupic soczewki do mojej e-30 (teraz lipa z kasa) i brałem pod uwage kupno nowych (240zł za sztuke hella) ale rozmyśliłem jak mojemu tacie zginęły z Astry. mimo iż kosztują tylko 150zł za komplet to ktoś wolał ukraść. jak sobie założe to zrobie prosty układ elektroniczny: podwójna wtyczka przy halogenach, rozłączenie spowoduje wycie syreny (nawet takiej za 10zł od alarmu) i to samo podłącze do szkieł lusterek, one również giną zbyt często. jak koleś bedzie leżał mi pod autem to albo umrze na zawał od wycia syreny, albo zrezygnuje. w Kraku nie ma strzeżonych przed marketami.

pozdrawiam

 

"halogenowym skrytożercom mówimy NIE" :twisted: :twisted: :twisted:

[__Kai__]

Ja na wiosne mam zamiar kupic soczewki do mojej e-30 (teraz lipa z kasa) i brałem pod uwage kupno nowych (240zł za sztuke hella) ale rozmyśliłem jak mojemu tacie zginęły z Astry. mimo iż kosztują tylko 150zł za komplet to ktoś wolał ukraść. jak sobie założe to zrobie prosty układ elektroniczny: podwójna wtyczka przy halogenach, rozłączenie spowoduje wycie syreny (nawet takiej za 10zł od alarmu) i to samo podłącze do szkieł lusterek, one również giną zbyt często. jak koleś bedzie leżał mi pod autem to albo umrze na zawał od wycia syreny, albo zrezygnuje. w Kraku nie ma strzeżonych przed marketami.

pozdrawiam

 

"halogenowym skrytożercom mówimy NIE" :twisted: :twisted: :twisted:

 

Dobre rozwiązanie... wyjątkowo głośna syrena.

[sl0wik]

A ja mam parke halogenow i jeszcze nikt nie podpiepszyl.

Mam nadzieje ze tak pozostanie :). Ja osobiscie znacznie bardziej boje sie zostawic samochod pod jakas brama w stylu kamienica niz na parkingu w hipermarkecie.