Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam jestem troszku zmieszany czytajac wiadomosci na temat uzyskania efektu balona na kołach i oponach tak zeby lekko felga wystawala >>>> np http://img193.imageshack.us/img193/4895/39934835.jpg

 

wiec prosze o dokladne wytlumaczenie na czym to polega i w jaki sposob mozna to zrobic ???

Opublikowano

oponom nic nie będzie, podstawa to szeroka guma i efekt jaki chcesz uzyskać

powiedzmy felga 10X17 cali, żeby był lekki naciąg dajesz 245/35 i masz lekki naciąg:

http://www.tyrestretch.com/cache/10_245_35_R17/10_245_35_R17_Falken_2_595.jpg

 

jak ma być trochę ostrzej to wstrzeliwujesz 215/40 i jest tak:

http://www.tyrestretch.com/cache/10_215_40_R17/10_215_40_R17_595.jpg

http://www.tyrestretch.com/cache/10_215_40_R17/10_215_40_R17_Meteor_HP_Sport_2_595.jpg

 

pompujesz w to ok 3 bar i nawet latając bokami guma z felgi nie spadnie

ps nie zdziw się jak cie z zakładów wulkanizacyjnych będą wyganiać

trzeba użyć plaka/samostartu/gazu z butli żeby wstrzelić oponę bo nie zawsze strzałem z powietrza się to uda

Opublikowano
oponom nic nie będzie
Taaaak? Może jeszcze powiesz, że się będą pięknie, równomiernie zużywać?

 

nie zdziw się jak cie z zakładów wulkanizacyjnych będą wyganiać
Wulkanizacje to pikuś.

 

Nie zdziw się, jak nie uda się awaryjne hamowanie przed matką z dzieckiem na przejściu na mokrej nawierzchni.

 

Nie zdziw się też, jak ci, w razie, nie daj Boże, wypadku, ubezpieczalnia odmówi wypłaty odszkodowania.

Opublikowano
Dzięki za poradę i raczej wybiorę ten lekki naciąg bo tak za mocno to nie bardzo i co zauważyłem fajnie będzie to wyglądać :)
Opublikowano
oponom nic nie będzie
Taaaak? Może jeszcze powiesz, że się będą pięknie, równomiernie zużywać?

 

nie zdziw się jak cie z zakładów wulkanizacyjnych będą wyganiać
Wulkanizacje to pikuś.

 

Nie zdziw się, jak nie uda się awaryjne hamowanie przed matką z dzieckiem na przejściu na mokrej nawierzchni.

 

Nie zdziw się też, jak ci, w razie, nie daj Boże, wypadku, ubezpieczalnia odmówi wypłaty odszkodowania.

 

nie bulwersuj się kolego, ja nigdy nie miałem problemów przez naciąg, i nie znam nikogo komu zeszła felga z opony, albo w jakiś sposób się uszkodziła, a znam sporo aut z naprawdę ostrym naciągiem

i niby czemu miałoby się nie udac to hamowanie??

 

co do równomiernego zużywania to i tak zjada mi mocno opony od środka, bo przy glebie -100mm w e34 jak i w innych bmw robi się mocny negatyw

Opublikowano
nie bulwersuj się kolego, ja nigdy nie miałem problemów przez naciąg, i nie znam nikogo komu zeszła felga z opony, albo w jakiś sposób się uszkodziła, a znam sporo aut z naprawdę ostrym naciągiem

i niby czemu miałoby się nie udac to hamowanie??

Nie bulwersuję się. Po prostu naciąg powoduje, że opony nie pracują odpowiednio, nie zapewniają takiej samej przyczepności jak opony właściwie dopasowane do felgi, bardziej się nagrzewają, szybciej i nierównomiernie się zużywają. I dlatego właśnie droga hamowania będzie dłuższa, szczególnie na mokrej nawierzchni.

Ja też znam sporo aut z ostrym naciągiem, ale nigdzie nie mówiłem, że opona miałaby zejść z felgi. O podrapanych rantach felg nie wspominam bo to standard.

Opublikowano

Zgadzam sie z YatzeK'iem w tej kwestii.

 

przemo tds pamietasz o takim parametrze opon jak indeks nosnosci? Waskie, niskie opony maja zwykle zbyt niski, aby takie naciagi byly bezpieczne.

Opublikowano

zgodzę się że opona nie pracuje na całej swojej powierzchni przy naciągu i dużej glebie, tak jak pisałem koła ustawiają się wtedy w dość mocnym negatywie, szczególnie tylne

pamiętam o nośności, ale nie pisałem że używam wąskich opon i nie miałem z tego powodu nigdy problemów

do tego nigdy nie obciążam mocno samochodu z prostego powodu przy 4 osobach już dość mocno mi obcierają opony o błotniki :mrgreen:

nie zgodzę się co do odrapanych rantów, jak ktoś jeździ świadom tego co ma w samochodzie to rantom nic nie będzie

 

mam bardzo niski samochód z szerokimi oponami, naciągniętymi na jeszcze szersze felgi, które wystają za błotniki do tego założony 30mm dystansu na stronę

nie jeden powie że to glupota i szczyt niepraktyczności a ja jak widzę moją e34 leżącą 4cm nad asfaltem to odrazu banan na gębie się pojawia :D :D :D ot takie zboczenie :norty:

Opublikowano
pamiętam o nośności, ale nie pisałem że używam wąskich opon i nie miałem z tego powodu nigdy problemów

do tego nigdy nie obciążam mocno samochodu z prostego powodu przy 4 osobach już dość mocno mi obcierają opony o błotniki :mrgreen:

Ale pamiętasz przy tym, że indeks nośności opon nie wynika z faktycznego obciążenia z jakim jeździsz, a z homologacji samochodu?

 

nie zgodzę się co do odrapanych rantów, jak ktoś jeździ świadom tego co ma w samochodzie to rantom nic nie będzie
Możesz się zgadzać albo nie, ale ranty kół na dużym naciągu często jednak SĄ podrapane. Bo jednak nie każdy aż tak uważa na codzień. Widzisz, to samo z bardzo niskimi profilami. Trzeba wiedzieć, na co się decydujesz, bo jak nie, to potem jeden z drugim założy 19" na profilu /35 a potem zrzędzi, że się nie da jeździć po polskich drogach...

 

nie jeden powie że to glupota i szczyt niepraktyczności a ja jak widzę moją e34 leżącą 4cm nad asfaltem to odrazu banan na gębie się pojawia :D :D :D ot takie zboczenie :norty:

Ot, co :)

Opublikowano

pamiętam o nośności, ale nie pisałem że używam wąskich opon i nie miałem z tego powodu nigdy problemów

do tego nigdy nie obciążam mocno samochodu z prostego powodu przy 4 osobach już dość mocno mi obcierają opony o błotniki :mrgreen:

 

Pamietasz o nosnosci, ale pare postow wyzej polecasz do E34 opony 215/40R17, ktore jakbys sie nie uparl nie beda mialy nosnosci potrzebnej dla E34. Poza tym to, ze nie obciazasz mocno samochodu naprawde nie ma znaczenia, jak myslisz ile % masy samochodu jest przenoszony na opony podczas bardzo gwaltownego hamowania?

Opublikowano

kolego czytanie ze zrozumieniem się kłania, to jest tylko przykład mocniejszego naciągu

poza tym 215/40 wyglądają kiepsko we34, są za niskie, optymalne jest 215/45, a jeszcze lepiej coś szerszego wkońcu e34 to wielki samochód

 

obciążenie samochodu ma spore znaczenie, o czym się przekonałem w te wakacji szukając w słoweni w sobotni wieczór przez 6h opony do kebaba bo dostała wielkiego jaja (3 osoby + full bagażu) opony były 1,5 roczne, kupione nowe Dunlopy i nie było z nimi problemu wcześniej, pokonały je 43 stopniowe upały i właśnie przeładowanie samochodu

 

co do naciągu to jeśli jest odpowiednie ciśnienie to nie spadnie ani nic jej nie będzie, często wykorzystuje możliwości mojego samochodu, lubię zrobić jakiegoś boka od czasu do czasu, i tak jak pisałem nawet podczas ostrego slalomu na płytach betonowych lotniska nie złego się nie stało

 

grunto to robić wszystko z głową i świadomością tego co się ma

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.