Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
Tak bujam sie z tym juz od 4 miesiecy,schladzam turbo nie katuje auta ,pompuje dobrze,zadnych wyciekow ale wszyscy zgodnie twierdza ze stanowczo za glosno chodzi,jedni twierdza ze jak pompuje i gwizdze to tak ma byc ja jednak mysle ze cos nie tak. Jako ze jestem poza krajem musze zrobic 1500km wtedy mechanik ja obejrzy.
Marcin
Opublikowano (edytowane)
podnies auto i zobacz czy masz katalizatory, a jesli je masz to popukaj w nie i sprawdz czy pelne czy puste :P mi np. jak auto stoi na wolnych to slysze taki smieszny slaby gwizd jakby ktos stal i gwizdal jednostajnie :D a dlatego ze nie mam katalizatorów tylko same puszki co sie dowiedzialem jak je chcialem wyciac he :lol: Edytowane przez K3m0T1989
szukam
Opublikowano
Sprawdze te katalizatory w tym tyg jeszcze oby to nie byl powolny koniec turbiny bo koszt bedzie spory i znowu narodzi sie pytanie wymieniac na nowa czy regenerowac ale nikt nie mowil ze bedzie lekko z BMW.
Marcin
Opublikowano
sa tacy co nie zaloza regenerowanej i sa tacy co zrobili na regeneracji juz wiele tysiecy kilometrów i nie narzekaja. Ja osobiscie na pewno jesli mnie spotka to bede regenerowac :)
szukam
Opublikowano
to tez mozna szybko sprawdzic, wystarczy zdjac chwyt powietrza i potem 2 srubki kolo przeplywomierza i juz sciagamy rure i mozna obejrzec lopatki i sprawdzic luz na wirniku :)
szukam
Opublikowano
Ja mam podobny gwizd - nawet nie pamiętam od kiedy on występuje, czy po regeneracji turbiny (jakieś 60.000 km temu) czy od momentu wymiany łącznika elastycznego. Ale auto jeździ, ma się dobrze i jakoś się do tego już przyzwyczaiłem. A katalizatory mam jeszcze oba - więc to chyba nie zależy od tego. Gdzieś kiedyś czytałem, że to może być właśnie efekt łącznika elastycznego (innego niż ori BMW) ale czy to jest faktycznie prawda - nie wiem. Może ktoś kto się o tym przekonał jednoznacznie zajmie w tej sprawie stanowisko. Pozdro
Dolo
Opublikowano
U mnie jest identycznie jak u Ciebie na filmiku, auto kupione 30tyś km temu (już z takim dźwiękiem turbo) i jak narazie zero problemów z mocą, ubytkiem oleju itd :)
Opublikowano

U mnie jest to samo, choć teraz delikatnie więcej słychać przy wyższych obrotach, od zakupu tak jest czyli 45tyś.

Oleju nie ubywa, dobrze ciągnie.

Ostatnio byłem na wakacjach prawie 4000km przejechane, większość po autostradach i zero problemu (a leciałem połowę drogi blisko v max)

 

Doda że mamy w firmie fiata z 2010 choć to inny silnik to też słychać turbawkę.

Opublikowano
Tak czy siak zajrzec nie zaszkodzi podjade do mechaniora i moze cos wyjdzie jak nie to bede tak jezdzil,od kupna auta turbo ciagnie zadnych wyciekow bede musial sie przyzwyczaic bo w sumie to moj pierwszy diesel i moze szukam dziury w calym.Ostatnio mialem trase 1500km i w niemczech ja dusilem dosc ostro zadnych problemow nie bylo mijalem auta jak tyczki. Pozdro
Marcin
Opublikowano

Mam pytanie: filmik jest nagrywany przy zamkniętych drzwiach i szybach czy otwartych?

U mnie po wywaleniu jednego katalizatora przy zamkniętym aucie nic nie słychać, dopiero jak się otworzy drzwi lub szybę to słychać świst jak się wkręca od 1600. /sprawdzałem luz na wirniku - zerowy, łopatki całe/. Wydaje mi się, że u ciebie jest za głośno - nie świszcze a gwiżdże - tak jak poprzednicy obejrzałbym turbinę.

Opublikowano
Tak okna i drzwi sa pozamykane tak jak mowisz ona gwizdze a nie swiszcze,wsiadajac do auta czasami mnie to bardzo irytuje nawet znajomi mowia ze jak jade to juz wiedza co to za auto.
Marcin
Opublikowano
Zdejmij rurę idącą od filtra powietrza/przepływomierza do turbiny - sprawdź delikatnie palcami luz poprzeczny i osiowy wirnika części zimnej i jego stan czy nie jest powykruszany, czy są rysy na ściankach przy wirniku, ilość oleju przy wirniku i rurze. To ci już dużo powie o stanie turbawki. Aby obejrzeć wirnik strony gorącej musisz odkręcić kata - 2 nakrętki 15 - do jednej dostęp fatalny - klucz płaski oczkowy. U mnie co dziwne wcale nie były zapieczone, odkręciłem momentalnie.
Opublikowano
A czy wszyscy Koledzy u których tak gwizda mają powymieniane łączniki elastyczne na tzw. plecionki czy Ktoś ma jeszcze ori BMW? może faktycznie tu jest pies pogrzebany?
Dolo
Opublikowano
Czyli łącznik można wyeliminować, a czy wszyscy maja turbawki po regeneracji?
Dolo
Opublikowano
Ja mam te łączniki, które fabryka dała... :oops: Jaki jest koszt wymiany tego i co dokładnie mam powiedzieć mechanikowi by nie przyuważył, że jestem zielony w temacie?
Opublikowano
Ja ostatnio robiąc wydech wymieniłem łącznik - był przepalony i puszczał sadzę - nic nie zmienił w świście turbiny, tylko zmniejszyło się "buczenie".
Opublikowano

Moja 2002r. 150km, turbo regenerowane w Szczecinku przez poprzedniego właściciela, katy wycięte i gwiżdże podobnie, może troszkę ciszej. Gwizd jest przy odpuszczaniu gazu, a nie przy dodawaniu, chyba podobnie jak u Ciebie?

Zdecydowanie mocniej gwiżdże w zimę na zimnym silniku, po rozgrzaniu gwizd staje się przyjemniejszy i brzmi jak normalna praca turbo. Przejechałem tak już 10k km i nic, auto ciągnie. Mój mechanik twierdzi, że przyczyną jest wycięty katalizator. Nie ma co kombinować pod górkę, ja też się wsłuchuję w każdy styk czy trzask tapicerki.. to przecież nie są nowe auta.. :roll:

Opublikowano
Wlasnie dobrze gadasz czasami taka nasza mentalnosc ze czlowiek szuka dziury w calym najlepiej zeby wszystko chodzilo jak nowe. Turbo gwizdze nie ma wyciekow wiadomo silnik rozgrzany chodzi ciszej,to moj pierwszy diesel wiec ogarniam wszystko powoli.
Marcin
Opublikowano
Mam tak samo od zakupu już 3mc i też nie zauważyłem jakiegoś ubytku w oleju czy spadku mocy ale trochę jest to denerwujące :) idzie się w sumie przyzwyczaić. Sprawdzę tez te rzeczy o których piszecie i dam znać.
Opublikowano

Z doświadczenia napiszę - nie usuwajcie łącznika elastycznego - będą potężne drgania i wibracje wydechu.

Jak pisałem wcześniej wstawiłem nowy łącznik (nie ori) i zanim się rozchodził też wibrowało.

Apropo, dla tych co nie wiedzą - Łącznik to nie sama plecionka, w środku znajduje się jak ja to nazywam "blaszana rozciągliwa harmonijka".

  • 2 miesiące temu...
Opublikowano
Jestem tydzien po regeneracji turbiny przejechalem 500 km i zalecaam tym ktorzy maja podobny dzwiek jak ja mialem na zalaczonym filmie przyjzenie sie dokladnie turbinie.U mnie ten dzwiek spowodowany byl uszkodzonym wirnikiem a dokladnie cos wpadlo do turbiny obce cialo cokolwiek i teraz po regeneracji (koszt 1000zl,rok gwarancji) turbina swiszcze a nie gwizdze,naprawde milo sie jezdzi teraz a nie jak na karetce.
Marcin

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.