318i '94 po strzale samoczynne obroty na 7tys.

[vixe36]

Witam, wszystkich i bardzo proszę o pomoc w zdiagnozowaniu usterki lub chociaż naprowadzeniu co to może być,

 

Mam E36 318i 94rok po wymianie silnika z 1,6, instalacja gazowa drugiej generacji. Wczoraj odpalając autko na benzynie pochodził chwile, przełączając na gaz strzelił i zgasł. Zajrzałem pod maskę i pospadały dwa anty -wybuchy przy kolektorze i filtrze, a także taka gumka. Pozakładałem wszystko odpaliłem i nawet na benzynie sam(bez naciskania gazu) Łapie 7tysięczne obroty, bądź gaśnie. Dodam, że mam wrażenie, iż pedał gazu trochę opadł. Może strzał uszkodził linkę?

 

Kompletnie nie wiem co się może tam dziać, ponieważ wcześniej nie było z "nią" problemów. Lekko jak był zimny falowały obroty, ale jak się nagrzał to wszystko było okej.

Bardzo proszę o pomoc, gdyż zbliżają się święta, pracuję w Warszawie i nie będę miał czym wrócić do domu, a kilometrów nie mało. :cry:

[wancki]

sprawdz silniczek krokowy biegu jałowego

[reaper89]

Najpierw, to sprawdź czy nie rozerwało żadnego z gumowych przewodów podciśnienia, możesz też sprawdzić przepustnicę tą w dolnej części kolektora, przy łączeniu górnej i dolnej części.

[Panfil - BMW Klub Polska]

Po strzale moze byc uszkodzona masa rzeczy - rozerwany dolot, uszkodzona przepustnica, rozwalony przeplywomierz. Generalnie, instalacja LPG II generacji w tych silnikach to nieporozumienie. Zacznij od przejrzenia calego ukladu dolotowego, potem sprawdzenia ukladu zaplonowego i regulacji instalacji LPG, ewentualnie, jezeli mozesz zainwestowac wiecej, wymien instalacje na sekwencyjna.

[reaper89]

Polecam, to co kolega wyżej napisał, bo miałem tak samo jak Ty, vixe. Dałem 1500 za zmiane gazu 2 gen na sekwencje stag 300 z listwa magic.

[DjAquaz]

Skoro masz takie obroty to kolego rozkręcaj przepustnice,Nie ma innej opcji jak zwalona przepustnica. Przecież silnik nie wkręci się na obroty jak nawet by lewe łapało..Przepustnica na maxa musi być otwarta cały czas widocznie

[Tomko]

Zgadzam się z DjAquaz'em. Sama z siebie by się nie wkręciła na 7 tys., do tego czujesz, że pedał zmienił położenie [co mi się wydaje dziwne, ale jest to jakaś wskazówka] - moim zdaniem na 99% skasowana przepustnica.

[reaper89]

Akurat Aquaz się myli, miałem rozerwaną gumę łącącą przepływkę z kolektorem i obroty falowaly od 200 do kilku tysiecy.

[Tomko]

Właśnie - falowały. A w tym wypadku, jeśli dobrze rozumiem, zaraz po odpaleniu łapie 7 tysi i trzyma. Tak, jakby wcisnąć gaz do oporu, zapalić i trzymać na gazie.

[reaper89]

W takim razie przepraszam, zle zrozumialem autora tematu.

[vixe36]

Dziekuje bardzo za wszystkie opinie:) zabralem sie do tego tylko z.... nozem do masla, bo nie mialem srubokretu :D i dobrymi myślami, że ja (ciemny jak tabaka) poradze sobie z silnikiem BMW ;D rozkręcilem na poczatek plastikową pokrywe od tego czegos co podlączona jest linka od gazu. Nastepnie rozmontowalem caly kolektor(chyba...takie grube gumowe węże). W pewnym momencie ujrzalem pewnego węza ktory nie byl podlaczony do czegos co wygladalo jak silniczek krokowy.

 

Podlączylem wszystko i dziala :cool2: Zlapalem level na mechanika :) a to wszystko przy pomocy noza do masla :D nastepnym razem zabieram sie za rozzrząd :D:D

 

Dzieki chlopaki!!

[reaper89]

No i wyszlo na moje :P sasasa

a co do noza do masla, to nim juz srub od pokrywy rozrzadu nie wykrecisz :P

no i nozem to calego kolektora bys nie rozmontowal, bo kolektor jest przykrecony srubami do ktorych trzeba klucz, nie srubokret, tak wiec do kolektora z nozem daleko ci bylo.

[vixe36]

No i wyszlo na moje :P sasasa

a co do noza do masla, to nim juz srub od pokrywy rozrzadu nie wykrecisz :P

no i nozem to calego kolektora bys nie rozmontowal, bo kolektor jest przykrecony srubami do ktorych trzeba klucz, nie srubokret, tak wiec do kolektora z nozem daleko ci bylo.

 

:cool2: ..... jakby nie bylo samochód gwizda :P tylko kierowca piz.a hehe