Skocz do zawartości

325i spalanie ciąg dalszy


MaksymW

Rekomendowane odpowiedzi

Witajcie

 

Otóż ostatnio próbowaliśmy rozwiązać mój problem ze spalaniem... Zacznijmy od nowa. Moja 325i spala mi około 23 litrów benzyny. Odłączyłem sonde i nadal było to samo. Praca silnika nie zmieniła się ani dźwiękowo ani spalanie. Wstawiłem termostat bo go tam nie było wogóle i silnik non stop był zimny, ale nadal pali dużo. Wymieniłem czujnik temperatury ten wkręcany do kolektora plastikowego, nadal to samo. A dzisiaj byłem wkońcu na diagnostyce komputerowej. I co wyszło? Błąd sondy lambdy, a dokładnie wskazania sondy wskazują bogatą mieszankę, non stop daje bogatą. A powinno być bo pokazywał mi gościu wykres prawidłowej sondy że raz ma być bogata a raz uboga co chwile się zmienia. Ale nie ważne... Czyli dostałem błąd sondy i to jest możliwe że pali mi przez to 23 litry? Nie mam gazu w aucie odrazu mówie. Wymienić napewno tą sonde?

Pozdrawiam,


Maks

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moja 316 we Wrocku w te najgorsze mrozy i w dużych korkach przekraczała nawet 15 litrów.Myslałem,że też coś musi być z sondą.Pojechałem na kompa

i wszystko było oki.Zero błędów.Jeśli Tobie wskazuje na sondę i pali tyle co piszesz,to napewno siedzi Ci ona i szybko ją zmień.W koncu nie kosztuje krocie.

BMW=Boss-Money-Women
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze
Czyli dostałem błąd sondy i to jest możliwe że pali mi przez to 23 litry? Nie mam gazu w aucie odrazu mówie. Wymienić napewno tą sonde?

Jaknajbardziej. Wystarczyło przejrzeć posty innych, gdzie często napisane jest że niesprawna sonda powoduje zwiększone spalanie. Do tego brak termostatu!! Inna sprawa że po m50b25 w zimie nie spodziewaj się że spalanie po naprawie tych usterek spadnie ci do poziomu 10-15 litrów w mieście. W razie czego jakbyś chciał pytać czy kupić sondę ori czy zamiennik to z góry mówię że temat też już był poruszany.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Koledzy, kupiłem oryginalną sondę Boscha. Oczywiście nową. Wymieniłem i tak... Obroty nadal są takie trochę kulawe ale to mi się wydaje że przez filtr stożkowy i gume za przeływką do kolektora co idzie bo taśmą jest owinięta i pewnie jest pęknięta pod spodem i leci powietrze. Ale spalanie... nadal duże :/ Nie mam sił do tego auta. Czy jak wymieniłem sonde to muszę jechać na kompa skasować błąd sondy? Jak nie pojade to nadal będzie źle pracowała ta nowa? Podpowiedzcie coś bo spala tragicznie :/

 

P.S. - Powiem tak, chyba zauważyłem różnice. Na zatankowaniu za 30zł w cenie paliwa 4,70 zrobiłem około 28 mil. Przeliczyłem na kalkulatorze to wychodzi około 15l spalania na 100km, dobrze licze? 1 mile liczyłem jako 1.6km. Jest minusowa temperatura, czyli 15 litrów to nawet nawet choć i tak dość dużo. Dodam że mam zamiast oryginalnego filtra powietrza wstawiony jakiś śmieszny stożek firmy Jacky uniwersalny, taki juz kupilem z autem :/ On może robić różnice w spalaniu? Strasznie dużo powietrza dostaje bo to czuć i słychać.

Pozdrawiam,


Maks

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze
Mi wyszło prawie równo 14l. Więc jeśli jest to spalanie w mieście albo mieszane to jest w normie wg mnie. Ale błąd lamby wydaje mi się że trzeba jechać skasować i tak. Stożek najlepiej wywal i wstaw ori puszkę. Wymień tą gumę bo jakiekolwiek lewe powietrze dostające się do silnika ma wpływ na wolne obroty i na cała pracę motoru, może też na spalanie.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiem że duże spalanie musi być podczas takiej jazdy ale wydaje mi się że podczas normalnej jazdy mam takie samo spalanie jak podczas palenia, nie wiem czy to tylko wrażenie dziwne ale tak mi się wydaje ale to raczej nie możliwe :/

Pozdrawiam,


Maks

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolego jak się ma prawie cały czas otwarta przepustnicę to musi tak wyjść :8) Najlepiej zalej auto i wyskocz sobie poza miasto, pojeździj troszkę 90/100 km/h i wtedy napisz jakie Ci wyszło spalanie.

'Wiadomo, ze taki a taki pomysł jest nie

do zrealizowania. Ale żyje sobie jakiś

nieuk, który o tym nie wie. I on właśnie

dokonuje tego wynalazku.'

Albert Einstein

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze
To jest spalanie w mieście. Cały czas tylko po mieście i połowa tych kilometrów była w pełnym zakresie obrotów plus trochę bączków i palenie kapcia. Mogło tyle wyjść?

Może spytam tak. Jak długo tym autem jeździsz że nie wiesz ile normalnie powinno palić? Jak pisałem wcześniej, nie licz na niższe spalanie. Zalej pod korek. Zrób 100 km czy ileś tam, nieważne, znów zalej pod korek i będziesz już coś wiedzieć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja nim jeżdze około miesiąca, poprzednio miałem inną 325i i paliła mi o wiele mniej! Ona ma coś nie tak, nie wiem co jest... To może być ten filtr stożkowy przyczyną dużego spalania? A powiedz mi jeszcze czy jak zdejme na chwile filtr, będę tak jeździł 1 dzień to więcej bez filtra mi spali? Chodzi mi o to że sama przepływka będzie wisieć.

Pozdrawiam,


Maks

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale te 100km za 60 zł, to poza terenem zabudowanym mamy rozumieć? Bo ja w swojej po swapie na M52b25 w zimę mam spalanie rzędu 15-18l po mieście, ale zaznaczam że silnik czasem nie zdąży się zagrzać a już jestem w pracy :nienie: Więc uważam że 15-stka jest zdecydowanie normalna...

 

Jak poza miastem to owszem się zgodzę 100zł na 100 km? Zdecydowanie za dużo..., a może masz jakiś tuning pod maską, może ktoś Ci wymienił wałki rozrządu na yhm... sportowe? No ale wtedy to miałbyś rakietę a nie samochód :norty: :norty:

Edytowane przez jarek189

'Wiadomo, ze taki a taki pomysł jest nie

do zrealizowania. Ale żyje sobie jakiś

nieuk, który o tym nie wie. I on właśnie

dokonuje tego wynalazku.'

Albert Einstein

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to był M50B25 taki sam silnik jak ten. Nie mam dziury, koledzy piszę poważnie bez żartów, coś mam nie tak z silnikiem i bardzo potrzebuje to rozwiązać bo sami postawcie się w mojej sytuacji! :/ Miło by Wam było lać codziennie po 100zł jeżdząc tylko po okolicy pare spraw załatwić? :/ Może wywnioskujmy coś z całego tematu a później sprawdzajmy dalej?

 

WNIOSKI:

 

Na początku temperatura nie mogła dojść poza niebieskie pole więc:

 

-wymieniłem termostat a raczej go wstawiłem, temperatura teraz jest w pionie, idealna, wymieniałem odrazu płyn chłodniczy na nowy

-wymieniłem czujnik temperatury ten wkręcany do kolektora ssącego

 

Następnie pojechałem na diagnostykę komputerową i pokazało błąd sondy lambdy, bogata mieszanka non stop, więc:

 

-wymieniłem sondę lambdę na oryginalną Boscha

 

Dalej dużo pali, więc:

 

-mam stożkowy filtr, może zamienić na oryginalny, czy powietrze tyle by sprawiało kłopotu?

Edytowane przez MaksymW

Pozdrawiam,


Maks

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Możesz pojechać na kontrolę emisji spalin, podobno to badanie pozwoli Ci zobrazować w jakiej kondycji jest motor i co dzieje się w środku. Rozumiem że po wymianie sondy mieszanka jaką podaje komp do silnika jest w normie?

'Wiadomo, ze taki a taki pomysł jest nie

do zrealizowania. Ale żyje sobie jakiś

nieuk, który o tym nie wie. I on właśnie

dokonuje tego wynalazku.'

Albert Einstein

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Właśnie jutro będę jechał dopiero na komputer ponownie sprawdzić i skasować przy okazji błąd sondy bo mam już nową co nie... Jutro się okaże czy błąd nadal będzie się pokazywał na nowo choć nie powinien. I zobaczymy jak będzie pokazywało z mieszanką. A jak będzie non stop bogata? To co można jeszcze pokombinować? Może podmienić komputer silnika i zobaczyć?

Pozdrawiam,


Maks

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.