Skocz do zawartości

e34 535i - kilka pytań natury technicznej.


kamilf

Rekomendowane odpowiedzi

Na początku chciałbym się przywitać- nie byłem w stanie zlokalizować działu "powitalnia" na forum więc WITAM tutaj :8) Forum śledzę już od dłuższego czasu-odkąd zakupiłem pierwsze autko z Bavarii w zasadzie ale teraz po zakupie drugiej "Beemki" potrzebuję porady fachowca.

Jako świeżo upieczony posiadacz e34 535i mam kilka pytań- jestem mechanikiem z wykształcenia i zamiłowania, ale nie pracuję w zawodzie i wolałbym żeby ktoś obyty bardziej niż ja wyraził opinię więc tak: autko kupiłem wczoraj (tak jestem bezbożnikiem,kupuję auto nawet w święta :) ), cena była dość "okazyjna" tylko teraz zastanawiam się czy ta okazja nie wyjdzie mi bokiem,bo przeważnie "okazje" tak się kończą jeśli chodzi o zakup auta. Ale po kolei.

To co najgorzej mnie dręczy to gdy silnik jest zimny, np rano po całej nocy stania po odpaleniu- oczywiście na benzynie w silniku coś miarowo stuka, nie jest to jakieś głośne stukanie ale wyraźnie słyszalne, częstotliwość stukania wzrasta ze wzrostem obrotów. Gdy silnik osiąga temperaturę powiedzmy "poza niebieskim",stukanie zanika i przestaje być słyszalne. Obstawiam dwie rzeczy- panewka na korbie lub zawór- trafiłem? Łudzę się że może wystarczy gęstszy olej,auto ma 330k km na liczniku, rzeczywisty przebieg może być 2 razy większy, więc może udało by się to pukanie zniwelować gęstszą oliwą?

Kolejna sprawa, znajomy powiedział mi że w tym silniku zaworów się nie reguluje- ile jest w tym prawdy?Każdy zawór po określonym przebiegu zużywa się i potrzebuje regulacji,czyż nie?

Ostatnim w zasadzie większym problemem z tym autem jest lewarek zmiany biegów (manual oczywiście)- niby jest ok, ale lata sobie luźno na boki i trudno wrzucić wsteczny-poprzedni właściciel podpowiedział mi że zużyciu uległa "jakaś tam tulejka", nie wiem ile w tym prawdy,ale jeśli faktycznie by tak było to może by ktoś mi po krótce opisał jak się do owej tulejki dobrać żeby lewarkowi dać drugą młodość?

Z góry dziękuję za wszystkie rady i sugestie.

Pozdrawiam

http://www.autocentrum.pl/gfx/awc/petrolicons/1999768810_1.gif

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zawory na pewno się reguluje w M30. Są do tego przyjemne tutoriale, uwzględniające nawet pomiar luzu na wałku, w celu wyeliminowania błędu ze względu na wyklepanie tego mimośrodu do regulacji. Wystarczy poszukać po necie - sam się przymierzam do regulacji tego po ociepleniu według tych opisów. Co do lewarka, u mnie też trochę lata jak mop w wiadrze, ale póki co nie robię z tym nic. Jeśli to faktycznie tulejka jakaś to może warto się zastanowić...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zawory trzeba regulować bo lubią dzwigienki pękać a wtedy glowica do wyjęcia . Luz na 0.35 ja ustawiłem na 0.25 bo napewno są wyklepane. W silnikach M30 po nagrzaniu silnika luz się zwiększa !! Co do stukania to może lać wtrysk , sonda walnięta też może zalewać silnik na zimnym.
Pozdrawiam
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wedle fabryki luz ma wynosić 0.30 na zimnym silniku

i co ma wyklepanie do ustawiania luzu?? przecież właśnie po to się reguluje zawory żeby zniwelować wszelkie powstałe luzy, ma być 0.30 to ma być, a co więcej chcesz tam niwelować mniejszym luzem?? jedyne co da się "osiągnąć" to powypalane gniazda zaworowe i straty mocy

 

w wodzikach masz tulejki, kosztują w serwisie jakieś normalne pieniądze więc warto je wymienić zanim któreś mocowanie się wytrze, jest to problem chyba wszystkich BMW

 

stukanie to może być panewka, aczkolwiek u kumpla w 325 dzieje się tak od jakiegoś pół roku i nic się nie stało, a auto ma ciężkie życie bo służy raczej jako katowóz, nie walczyłem z problemem, więc się nie wypowiem

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam, zawory na pewno będą niedługo regulowane w moim aucie i to w podejrzewam bardzo bardzo niedługim czasie- ot żeby chociażby zobaczyć w jakim są stanie (przynajmniej z góry :wink: ). Pozatym po poprzednim właścicielu raczej regulacji zaworów bym się nie spodziewał- człowiek dbający o auto niby,ale kto reguluje zawory przed sprzedażą auta? Poczytam jeszcze dokładnie tutoriale bo kilka ich jest w necie i popytam po ludziach dokładniej odnośnie tego luzu bo wolałbym zrobić regulację raz a porządnie, niż podchodzić do tego kilka razy co kilka dni-auto po prostu nie ma czasu na zbędne stanie u mechaników,a ja nie mam gdzie ani kiedy się tym zająć osobiście. Ogólnie pobieżnie przejrzałem i 80% ludzi radzi regulować na 0.30-0.35,ale wiadomo zakres regulacji zależy od tego co zastanę we wnętrzu silnika.

 

Nie do końca zrozumiałem Kolego Pawelkra5 co do stukania w silniku może mieć wtrysk lub sonda- pukanie cichnie po rozgrzaniu do temperatury "poza niebieskim" czyli takiej roboczej prawie, być może nawet całkowicie znika, nie wiem dokładnie bo po odpaleniu po prostu wrzucam jedynkę i ruszam.Zdaje mi się że wtrysk jeśliby lał lub sonda jeśli była by uszkodzona to auto powinno "pukać" cały czas- w końcu te elementy pracują cały czas po odpaleniu silnika.Ale wolałbym wymienić wtrysk lub sondę niż rozbebeszać silnik i wymieniać panewki.

Odnośnie panewki to w dalszym ciągu podchodzę do tematu dość optymistycznie, czyli dalej łudzę się że to jednak nie ona stuka- idąc podobnym tokiem rozumowania jak wyżej- jeśli panewka stukałaby na zimnym silniku to na ciepłym też chyba powinna?

Dodam tylko że autko cały czas na wolnych obrotach się trzęsie obojętne czy na benzynie czy na gazie (sekwencja KME), tzn. pływa delikatnie na obrotach i pracuje dość nierówno i specyficznie tak jakby jeden/dwa gary traciły iskrę co jakiś czas,jest to odczuwalne tylko na niskich obrotach,po dodaniu gazu silnik pracuje równo,ale czasem,bardzo rzadko też któryś gar wypada. Prawdopodobnie powodem są stuletnie przewody WN i świece- dlatego tym na razie się nie martwię,po prostu wymienię na nowe na dniach. Postaram się też możliwie szybko wymienić olej bo Bóg jeden raczy wiedzieć kiedy ostatnio był wymieniony, z jakiego na jaki,etc... I chyba wleję coś w stylu półsyntetycznego Mobil Super S/Formula S, 10w40, ten olej sprawdziłem w kilku autach i żal mi lać do samochodu jakieś mineralne badziewie,pomimo tego że być może "ukulturalniłoby" to pracę silnika.

Ogólnie najlepiej byłoby żeby pukała jakaś pierdółka którą można by zlepić bez większych kosztów bo strasznie bardzo nie chciałbym brać się za panewki- obawiam się że to baaardzo dużo roboty a i koszt zabiegu pewnie nie mały.

 

Kolego Przemotds pisząc o wodzikach miałeś na myśli wodziki od lewarka zmiany biegów oczywiście? Podejrzewam że przywrócenie lewarka do stanu "sztywnego stania" to raczej błahostka, ratowałem swego czasu lewarek w Probe 2 i jeśli tu jest podobnie skonstruowany to naprawa nie zajmie więcej niż 20-40 minut,przy minimum sprawności mechanicznej i intelektualnej naprawiającego.Lewarek doczeka się inspekcji "od spodu" w sobotę lub piątek, tylko w weekend mogę zająć się własnoręcznie samochodem u teścia w garażu z kanałem :wink:

 

Do nieszczęsnej panewki dodam jeszcze tylko że przesłuchałem/przeoglądałem na youtube prawie wszystkie wpisy pod "stukająca panewka" i pod innymi temu podobnymi- w większości przypadków w tych filmikach coś wyraźnie tłucze w silnikach (trudno nazwać stukaniem walenie głośniejsze niż praca samego silnika), natomiast w moim silniku coś stuka/puka/cyka tak delikatnie,a zwiększenie obrotów nie powoduje przerodzenia owego stukania/pukania/cykania w ostre napierd.lanie tylko zmianę samej częstotliwości,głośność bez zmian... Czyżby Bogu dzięki tylko zawory do ustawienia :roll: ???

http://www.autocentrum.pl/gfx/awc/petrolicons/1999768810_1.gif

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W sobotę obejrzę autko dokładnie od spodu- lewarek już nie może się doczekać :roll: to przy okazji obadam sondę, może uda mi się pomierzyć miernikiem co i jak. Ale raczej wymiana ot tak,bo może pomoże nie wchodzi w grę- wiadomo sonda 5zł nie kosztuje a wymiana sprawnej na sprawną mija się z celem. Pytanie za sto punktów- czy w e34 jest wyjście OBDII? Podpinając kompa można by sprawdzić czy sonda działa poprawnie.

http://www.autocentrum.pl/gfx/awc/petrolicons/1999768810_1.gif

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No tak, tylko moje pytanie brzmi- czy w e34 znajdę wyjście na kompa inne niż to okrągłe gniazdo pod maską? (wygląda jak wtyczka od "siły" - 380V? :wink: ). Jeśli jest inne gniazdo pod kompa to poszukam kabla w moich zabawkach bo parę kabli mam, jeśli jedyne wyjście na kompa to owa okrągła wtyczka to kupię np stąd: http://allegro.pl/interfejs-bmw-kabel-z-wtykiem-bmw-promocja-i1372959831.html

W zasadzie sam kabel nic mi nie powie no może czy sonda działa,ale po za tym jest bezużyteczny.

http://www.autocentrum.pl/gfx/awc/petrolicons/1999768810_1.gif

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szkoda tylko że laptopa mam bez RS232 :mad2: Jakie powinno być napięcie w sprawnej sondzie?

Odnośnie Redbulla to w sobotę sprawdzę tę część serwisową,muszę tylko spytać ile kosztuje w najbliższym ASO spożywczym :norty:

http://www.autocentrum.pl/gfx/awc/petrolicons/1999768810_1.gif

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Puszka na niewiele się zda, robiłem to już u siebie. Najlepiej wymienić tulejki na nowe z mosiądzu, koszt u Pana Wieśka tokarza 20zł, za dwie sztuki,( wodzik przy skrzyni biegów i lewarek , jak będziesz wyciągał wodzik to musisz zsunąć metalowy pierścień i dopiero pod nim jest kołek który musisz wybić) w oryginale są z jakiegoś tworzywa i są zalane, czyli niewynienne. Wyrabia się jeszcze gniazdo, w którym pracuję kula lewarka i tę część można kupić w serwisie Dojście jest fatalne, trzeba odkrecić wał ,podpore wału i skrzyni .Robiłem to jakieś pięc lat temu, więc mogłem coś pominąć w opisie.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Obejrzę wszystko dokładnie w sobotę i coś wymyślę, pracuję w miejscu w którym mam dostęp do wszelakich metali i maszyn do ich obróbki więc coś tam sobie wystrugam jak będzie trzeba. Najpierw muszę ocenić co uległo zużyciu i jak to w ogóle tam wygląda bo w BMW jeszcze koło tego nie grzebałem. Ale wezmę się za to na pewno bo wkurza mnie że lewarek sobie lata jak "żyd po pustym sklepie" nie mówiąc już o tym że ciężko "trafić w bieg", w moim poprzednim BMW lewarek pracował jak nowy i nie wykazywał żadnego zużycia i do tego jestem przyzwyczajony, nie wspominając już o bezpieczeństwie- np.zmiana biegu podczas wyprzedzania,powinna raczej odbyć się szybko,bez zbędnego celowania lewarkiem w odpowiednie miejsce :wink:

http://www.autocentrum.pl/gfx/awc/petrolicons/1999768810_1.gif

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.