Skocz do zawartości

316i Falujące obroty pomimo wymiany kabli i świec


pawwelloss

Rekomendowane odpowiedzi

Samochód jak w temacie rocznik 95. Problem polega na falowaniu obrotów, kable i świece wymienione na NGK, nie łapie lewego powietrza a jednak obroty falują co może być przyczyną. Co więcej bardzo ciężko odpowietrzyć chlodnicę, wczoraj byłem u mechanika wjechał pod górkę wylał stary płyn zalał nowy aż zaczął wylewać się z odpowietrznika i zakrecił odpowietrznik a zbiornik wyrównawczy zostawił odkręcony, odpalił silnik i dodawał gazu płyn zaczął ubywać to dolewał jednak gdy otworzył się termostat nagle płyn zaczął podchodzić do góry i wylewać się. Zakręcił więc korek i powiedział że powinno być ok :| Teraz jest tak że przewody od chłodnicy do momentu ptwarcią się termostatu są twarde a jak się już otworzy jakby ciśnienie spada. Więc moim zdaniem nadal chłodnica jest zapowietrzona nie znam się dobrze a więc chciałem zasięgnąć waszej opini. Dzięki.

 

 

_______

Poprawiłem tytuł. Zapoznaj się z formatem tytułowania wątków dla tego działu! Następnym razem będzie ostrzeżenie. mattiss

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli falują przez chwile, po wrzuceniu na luz, kiedy auto jest rozpędzone lub dotacza się do świateł, to prawdopodobnie silniczek krokowy.

 

A mechanik, który wjeżdża na górkę żeby odpowietrzyć układ w BMW (dość specyficznie się go odpowietrza i trzeba wiedzieć jak to zrobić), na pewno nie zrobi tego żeby było dobrze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hehehehehe, dobry szpec, mógł jeszcze odwrócić autko i potrzepać do ostatniej kropli. Kolego poczytaj na forum i "szukajka' i odpowietrz sobie układ na nowo bo z tego co opisujesz to ciśnienie ci ładnie idzie.

I zmień szpeca :roll: bo czasem nie warto za pare złotych szukać "garaż party tuning" :wink:

"Nieudana Operacja To Połowa Udanej Sekcji"
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Generalnie one falowały caly czas, teraz na dodatek pojawił się inny problem, przy rozpędzaniu się i dodawaniu gazu samochód szarpie i tak jakby przerywał i nie ma wtedy mocy. Był podłączony pod kompa i wyskoczył tylko błąd sondy lambdy jednak mówili że gdy auto ma instalację gazową jest to zupełnie normalne i raczej nie ma się czym przejmować. To szarpanie pojawia się na każdym biegu mniej więcej do 3 tyś obrotów. Miał może już ktoś podobny problem?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Był podłączony pod kompa i wyskoczył tylko błąd sondy lambdy jednak mówili że gdy auto ma instalację gazową to zupełnie normalne i raczej nie ma się czym przejmować

Nie jest to normalne, uwierz a przejmować na tym etapie już się powinieneś.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Więc nadal nikt nie ma żadnych pomysłów czemu auto pracuje nierówno na jalowym i szarpie przy rozpędzaniu? Dzieje się tak i na LPG i na benzynie... Dodam także że próbowałem odpowietrzyć dzisiaj układ chlodzenia tak jak jest napisane na forum i nadal przewody puchną, może być to objawem uszczelki bądź glowicy? Niby nie ma innych niepokojących objawów jak kisiel pod korkiem czy dym z rury ale w sumie nigdy nie wiadomo jest jakas możliwość wykluczenia tego bez rozbierania silnika?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A co do głowicy to kiedyś mi uszczelka poszła na dziurce jak igła dosłownie,węże puchły a auto chodziło dobrze,dopiero mechanik zdecydował się ściągać głowice- okazało się że dobrze,ale i tak bym ściągał bo miałem uszczelniacze do wymiany :wink:
"Nieudana Operacja To Połowa Udanej Sekcji"
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zrob test na zawartosc co2 w ukladzie chlodzenia i bedziesz mial jasnosc czy sciągac glowice.Jak nie bedzie co2,to odpowietrz dobze uklad.i moze podmien korek chlodnicy bo péwnie szwankuje.A co do pracy silníka to ma objawy walnietej sondy .WESOLYCH ŚWIĄT
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam. Sonda wymieniona, jednak wydana kasa w błoto, jak szarpało tak szarpie, no to postanowiłem zobaczyć ten silnik krokowy, wyjęty podmieniony na nowy ( całą górę dolotu trzeba było wywalać :/ ) i też nic nie dało. Ma ktoś jeszcze jakiś pomysł czemu tak szarpie? Ja myślę że to jednak uszczelka pod głowicą bo jak się rozkręcało ten kolektor w odmie była taka może nie dużo ale była galaretka taka... :/ i stąd także to ciśnienie w układzie chłodzenia. :/ Podobno wymiana uszczelki z jakimiś tam wszystkimi podzespołami żeby było już na cacy 900 zł z robocizną :/
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam. Kolego mialem taki sam problem w mojej e36 320i, a mianowicie odpalala ciezko na zimnym a jesli troche sie rozgrzala obroty zaczely falowac mniej wiecej przy 3-4 tys obr. sprawdzilem wszystko i to nic nie pomagalo. Ostatnia rzecza jaka wymienilem byl czujnik polozenia walu i w tym tkwil caly problem. Pozdrawiam i mam nadzieje ze po moim poscie naprawisz swoja bemke
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.