Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Ja jako przyszly wlasciciel pytam sie Was gdzie garazujecie swoje X6 ? :)

 

Mam garaz jednostanowiskowy w swoim blizniaku ale zastanawiam sie czy nie stawiac lepiej X6 np. w poddziemnym monitorowanym garazowcu ? Wiadomo jak to w naszym kraju jest.. a to lusterka, a to lampy chodza w nocy same..

 

Szkoda, ze nie mam garazu dwustanowiskowego swoja droga, na takie auto z pewnoscia by sie przydal :)

Opublikowano
Zakładając, że masz full opcje ubezpieczenia (z racji tego, że różnie w naszym kraju bywa) - co to Cię obchodzi gdzie trzymasz? Ważne, żeby nie stał pod gołym niebem :)
Opublikowano
Ja po 5 miesiacach, oczekiwan moglem wczoraj postawic w garazu x6:) sa rzczy ktorych nie mozna kupic...pozdrawiam wszystkich uzytkownikow zacnego pojazdu.
Opublikowano
Ważne, żeby nie stał pod gołym niebem :)

 

A czemu pod golym niebem nie moze stac? Przeciez sa otwarte parkingi strzezone :)

Opublikowano

Nie chodzi o kradzież - bo nawet jeśli by nastąpiła (zakładając dobre ubezpieczenie) to jesteśmy na plus (bo na starcie traci dużo na wartości, nie biorac pod uwage oczekiwania :)

 

Chodzi o zły wpływ warunków atmosferycznych, przepraszam, ale przez to forum jestem lekko zboczony na tym punkcie www.kosmetykaaut.pl :)

Opublikowano
...., przepraszam, ale przez to forum jestem lekko zboczony na tym punkcie http://www.kosmetykaaut.pl :)

Janek.... nie wygłupiaj sie. Jesteś lekko zboczony, ale nie widze nic w tym złego, wiec nie przepraszaj :nienie:

Dbasz o swój samochód duuuuużo bardziej niż przeciętny zjadacz chleba... ale żeby zaraz "zboczny" :?: i przepraszać :?: Wystarczy popatrzeć na foty Twojego samochodu i..... człowiek nabiera ochoty żeby sie przyłożyć do mycia, glinkowania, czyszczenia, woskowania, głaskania, wycierania i ...DBANIA o swój samochód. NIe przepraszaj tylko promuj autodetaling i niekonwencjonalne podejście do własnych 4 kółek :cool2:

 

Mnie róznież zdziwiło takie pytanie "gdzie garażujecie..??" .... ano pod dachem najczęsciej :mrgreen:

"Jeśli masz wroga, idź nad rzekę, usiądź nad brzegiem, kontempluj i spokojnie czekaj, aż nurt przyniesie Ci jego zwłoki"
Opublikowano
Tez uwazam ze kolega promuje, nowe fajne podejscie do kwestii "dbania" za jego przykladem, kazalem "uglinkowac" Z4 i teraz pod pokrowecem czeka na sloneczne i cieple dni...reasumujac wiedza nalezy sie dzielic..:)
Opublikowano
w takim razie ejstem pozytywnie zakrecony ale w granicach rozsądku :) Nie omijam każdej mniejszej kałuży na drodze :P A samochód myje gdy jest brudny, tak ze nie mogę do niego wsiąśc bez brudzenia spodni o progi - wiec bez przesady :)
Opublikowano
Ja tam zawsze ufajdam spodnie o progi bo za niski "kajtek" jestem. Tylko latem dłużej uchowam spodnie w czystości... ewentualnie muszę umyć łydkę. Ale bez progów samochodu bym nie kupił :)
  • 4 tygodnie później...
  • 5 miesięcy temu...
  • 2 tygodnie później...
Opublikowano
Niekoniecznie płacz... można wykupić wartość fakturową na np. dwa lata od daty zakupu, wymaga to negocjacji z T.U. ale mi się to udało. pozdr
  • 2 tygodnie później...
Opublikowano
Wynegocjowałem tą usługę z centralą firmy UNIQA - poszli na to chociaż nie mają tego w standardowej ofercie, mam u nich dużo ubezpieczeń i zapewne dlatego wyrazili zgodę, dopłaciłem około 10 %. pozdr. P.S. Istotny jest też fakt że swoje auto kupiłem jako nowe w dobrej promocji i mimo jeżdżenia nim 1,5 roku niewiele straciło na wartości...

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.