Skocz do zawartości

1,7 TDS Remont czy nowy silnik


cyngiel

Rekomendowane odpowiedzi

Witam serdecznie. Miałem zamiar robić swapa ale jednak z tego zrezygnowałem. Któregoś pięknego dnia jadąc moją bunią zauważyłem nagły spadek mocy i wskazówkę od temperatury pod czerwonym polem. zatrzymałem sie natychmiast. Diagnostyka: Walnięta uszczelka pod głowicą, pogięta głowica , do tego rozszczelniony silnik( zostawia parę małych plam oleju) i takie dziwne odgłosy rosnące i szybsze wraz z większymi obrotami ( szu szu szu szu) i rozciągnięty łańcuch rozrządu. Powiedzcie co sie bardziej opłaca : wyremontować wszystkie te uszkodzenia co napiasałem czy kupić drugi taki sam silnik ??? Mam do kupienia taki sam tylko z 98 roku ( moja bunia jest z 97 ) , według sprzedawcy który twierdzi że sciaga samochody tylko z niemiec i był ten samochód walniety w tył , silnik w bardzo dobrej kondycji , nie dymi ani nie kopci i ma przejechane 180-190 tysięcy... cena silnika ( sam słupek) 1600 zł ... Proszę doradzcie co bardziej sie opłaca
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam, wydaje mi się ,że lepszą opcją było by wyremontować stary silnik.

Jeśli zrobisz to porządnie to ,to będziesz wiedział co masz w silniku.Dobry ,znany fachowiec, nowe części i gwarancja oczywiście na wykonaną robotę.

Jeśli kupisz nowy silnik, trzeba dołożyć przekładkę,no i nikt ci nie zagwarantuje że za 3 miesiące coś nie padnie.

Przebieg tego drugiego silnika jest trochę podejrzany, auto ma 12 lat, jeżdżone u Niemca.Tam po autostradach nowe samochody ( a w szczególności diesle) robią rocznie po ok.40tys.( tak lekką ręką).Później te przebiegi trochę spadają, ale to i tak jest więcej niż 20tys/rok.

Wejdź na strony komisów z holandi czy niemiec.Ciężko znaleźć coś poniżej 200tys., a auta 4-ro, 5-cio letnie mają 120-150tys.

Nie twierdzę ,że jest to nie możliwe, ale przyjął bym raczej około 300 tys.

Znajdź jakiegoś dobrego mechanika, niech wyceni ci dokładnie koszt naprawy twojego starego silnika, dołóż do tego 15%( może coś wyskoczyć w trakcie), i podejmij decyzję.Powodzenia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za odpowiedz. Mechanik to mój bliski przyjaciel i robi moją bunie w zamian za pomoc mu w innych możliwych pracach wiec jest to robocizna bezgotówkowa. Jako iż nie jest to nieznana osoba i się przyjaźnimy to też nie chce dla mnie i mojej buni źle. Twierdzi że musiałbym zrobić kapitałkę żeby mieć pewność silnika ale to znacznie przewyższy koszt silnika. Musiałbym kupić nową głowice bo jest pokrzywiona ... i to co wcześniej opisałem... plus zrobić dół silnika bo powiedział że robił to właśnie swojemu bratu ale w bmw e 36 525 benzyna i tez po kupieniu głowicy i zrobieniu wszystkiego padł dół silnika bo nie wytrzymał ciśnienia.Mówi że to bardzo dobra cena za silnik i taniej nie znajdę i radzi wymienić silnik pojeździć trochę ( około pół roku i sprzedać auto)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kolego wymieniam teraz silnik w TDS-ie i klient myślał tak samo jak Ty.A po co pchać kasę w remont,kupie drugi.No i kupił,piękny czysty,bez wycieków,turbo także czyste-przebieg niby 150 tys.Zamontowałem,odpalamy a tam zonk auto kopci,chodzi jak czołg do tego nierówno.No więć komputer a tam zero błedów.Z przodu pojawił się drobny wyciek z pod klawiatury więc odkręcam pokrywe a tam oczą ukazuje się wałek wytarty na maksa,łańcuch luźny,popychacze konkretnie zjechane...Po dalszych oględzinach okazało się że głowica była już 2 razy planowana!!!

Więć moja rada REMONTUJ i będziesz wiedział co masz i na czym jeżdzisz

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja bym wyremontował porządnie ten silnik który masz. Kupno używanego silnika z niewiadomego źródła, to zawsze loteria. Tym bardziej że to nie są młode auta i większosc ma już niezłe przebiegi zrobione.

 

Można pomyślec nad kupnem uzywanego silnika, ale najlepiej jakby silnik był założony jeszcze w aucie, mozna do było odpalic i zdiagnozowac. Wtedy po dogłębnej diagnozie, można pomyślec o zakupie tego silnika. Niektórzy sprzedają silniki z anglików jeszcze założone w autach, mozna wtedy taki silnik odpalic i sprawdzic.

spieszmy się kochac e36, tak szybko odchodzą...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 miesiące temu...

Witam, ja może dołączę się do tematu. A mianowicie mam zamiar wymienić silnik w swoim tds'ie. Koleś ma sprowadzić mi go z Anglii i tu na miejscu sam zamontować do mojego auta. Pytanie jast takie na co najbardziej powinienem zwracać uwagę? Jakie ciśnienie powinien mieć na garach? i takie tam... Z góry dzięki za odpowiedź.

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kolego wymieniam teraz silnik w TDS-ie i klient myślał tak samo jak Ty.A po co pchać kasę w remont,kupie drugi.No i kupił,piękny czysty,bez wycieków,turbo także czyste-przebieg niby 150 tys.Zamontowałem,odpalamy a tam zonk auto kopci,chodzi jak czołg do tego nierówno.No więć komputer a tam zero błedów.Z przodu pojawił się drobny wyciek z pod klawiatury więc odkręcam pokrywe a tam oczą ukazuje się wałek wytarty na maksa,łańcuch luźny,popychacze konkretnie zjechane...Po dalszych oględzinach okazało się że głowica była już 2 razy planowana!!!

Więć moja rada REMONTUJ i będziesz wiedział co masz i na czym jeżdzisz

 

A w/g mnie klient myslal dobrze. Myslalem tak, jak ty (tzn. wyremontuje stary silnik), i co? Wjebalem 7000 zl (slownie: siedem tysiecy zlotych). I jako tako dziala. Za te pieniadze moglbym kupic piec silnikow. Ktorys na pewno bylby w porzadku. A jesli nawet nie, to z pieciu bardzo ciezko nie zlozyc jednego. LUDZIE NIE REMONTUJCIE TDS'OW, CHYBA, ZE JAKIES DROBIAZGI. Teraz koszt remontu silnika przewyzsza wartosc auta! Alez bylem glupi!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.