Skocz do zawartości

320d 150km chip. Wielka turbodziura


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam,

 

Mam 320cd po virowaniu na 193km i 420Nm( nie przeze mnie). Ostatnio miałem okazje pojeździć podkręconym seatem leonem 2.0tdi i zdziwiła mnie ogromna róźnica w elastyczności na korzyść Leona. Silnik zbiera od najniższych obrotów i ciągnie równo do czerwonego pola.

U mnie wygląda to tak że tocząc się autem w korku, chcąc szybko przyspieszeć trzeba:

a) wcisnąć gaz i czekać, czekać, czekać...ok. 1900 obrotów silnik ożywa i wyrywa.

b) zredukować do jedynki, co jest średnio przyjemne, szczególnie dla pasażerów.

c) wkręcić silnik na wciśniętym sprzęgle i przyspieszyć ślizgając je- Ani mądre, ani zdrowe.

Turbodziura jest ogromna. Przyzwyczaiłem się, ale też nigdy nie zastanawiałem czy może być lepiej.

Chciałbym spytać użytkowników innych 320d czy to normalny urok tych silników, czy kwestia złego strojenia po zmianach w ECU.

Zadzwoniłem do firmy gdzie auto było "robione" i dowiedziałem się, że tak się stroi dla zdrowia sprężarki i że to urok diesli bmw. Jak przyjade to spróbują coś zaradzić. Niestety to 360km ode mnie, więc jeśli miałoby nie być znaczącej poprawy to wolę się nie fatygować. Z góry dziękuję za informacje.

 

Pozdrawiam

Opublikowano
sprawdz zaworek sterowania turbina, wezyki podcisnienia, podlaczenie EGR itp. Moze kwestia tkwi w usterce mechanicznej a nie w zle napisanym programie.
Opublikowano
...to prawda że w tdi turbinka załącza się wcześniej...tak przy 1600obr. zaczyna sie coś dziać...w BMW przy 1800...a z Twojego opisu wynika że coś jednak jest nie tak...albo jeździłeś wcześniej benzyną i rzeczywiście troszkę przesadzasz...podjedź na kompa (do jakiegoś rozgarniętego mechesa) albo na hamownię...bo w te 420Nm nie bardzo chce mi się wierzyć ...no i to "strojenie" dla oszczędzenia turbinki...raczej sprzęgła i reszty napędu :duh:
Opublikowano
...to prawda że w tdi turbinka załącza się wcześniej...tak przy 1600obr. zaczyna sie coś dziać...w BMW przy 1800...a z Twojego opisu wynika że coś jednak jest nie tak...albo jeździłeś wcześniej benzyną i rzeczywiście troszkę przesadzasz...podjedź na kompa (do jakiegoś rozgarniętego mechesa) albo na hamownię...bo w te 420Nm nie bardzo chce mi się wierzyć ...no i to "strojenie" dla oszczędzenia turbinki...raczej sprzęgła i reszty napędu :duh:

 

420Nm, które podałem to wynik z hamowni. Nie wiem czy jest zwyczaj, na forum wymieniać nazwy ale to rozpoznawalna w Polsce firma z Bielska-Białej zbierająca raczej dobre opinie.Miałem okazję się przejechać e92 po lifcie 320d w automacie i wydawała mi się mniej zrywna. Za 330d(e46) na światłach zostawałem minimalnie więc myśle, że pomiar mógł być prawdziwy. Na dynamike auta nie ma co narzekać- rwie do przodu pięknie, dopoki ją trzymam powyżej 2tys. W mieście jest natomiast cholernie niewygodnie bo jazda na dwójce wymaga półsprzęgła dużo częściej niż w innych autach, a czasem nawet redukcji do jedynki, co nie zdarza mi się w fiacie punto 1.2 .Wcześniej jeździłem ibizą tdi 110km i służbową octavia tdi 90km. Nieporównywalnie słabsze ale ciągnęły bardzo równo od najniższych obrotów. Auto było podpinane do kompa 10 tys temu przy okazji przeglądu i nie wykazał błędów. Poprosiłem też, o sprawdzenie ogólnego stanu i było bez zastrzeżeń.

Jeśli okaże się, że nie ma usterek mechanicznych i to tylko kwestia strojenia, to czy możliwe jest by nadać przez zmiany w ECU silnikowi lepszą charakterystykę bez większych strat na żywotności, czy muszę się przyzwycaić?

Opublikowano
U mnie też jest widoczna turbodziura poniżej 2000tys. Jeździłem innymi markami z silnikami diesla i zmienną geometrią łopatek i różnie to wyglądało. Np ford mondeo 1.8 TDCI ciągnie ładnie poniżej 2 tys mimo, że ma tylko 90KM i dużo mniej NM. Znowu astra h 1.9 CDTI 120KM to słabo ciągnie poniżej jak i powyżej 2tys. Jeżeli taka jest charakterystyka silnika BMW to za sukces nie można tego uznać. Przy drugim biegu i obrotach poniżej 1500-1600 o dynamicznym przyspieszeniu można zapomnieć. Ekonomizer się zamyka, pedał gazu wciśnięty a przyspieszenie pozostawia wiele do życzenia. Dopiero powyżej 2tys następuje znaczący przyrost mocy i przyspieszenia. Tak przynajmniej wygląda u mnie. Moim zdaniem taka już jest charakterystyka silnika.
Opublikowano
Np ford mondeo 1.8 TDCI ciągnie ładnie poniżej 2 tys mimo, że ma tylko 90KM i dużo mniej NM.

..heh...coś Ci się chyba pomyliło...albo piszesz o starym MK2 produkowanym do 1999r. i to był zwykły TD...albo nowe MK4 TDCI, ale tu w większości to silniki o mocy 125KM..a czasami 100KM...a moment aczkolwiek na krótko mają b. duży...a raczej do 2000t.obr. w tych silnikach nic się nie dzieje...wiem co mówię bo akurat Fordów TDCI zachipsowałem z 50-siąt i 1.8 mają chyba najgorszą charakterystykę ze wszystkich diesli jakie znam :duh:

 

http://img255.imageshack.us/img255/5963/mondeo18125kmxps1.jpg

 

w przeciwieństwie do BMW

 

http://img695.imageshack.us/img695/6609/bmwe90320dsj.jpg

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.