Stalowe felgi na zimę do E61 / E60?

[rtomanek]

Muszę kupić nowe koła na zimę do E61 (520d). Auto kupiłem z jednym kompletem felg (standardowe 16" alu od BMW); pomyślałem, że na zimę mógłbym założyć stalowe (nowe alu od ASO mają straszne ceny, eksperymentów na Allegro wolałbym uniknąć) -- i tu pojawia się problem, a w zasadzie dwa:

(1) Przeszukałem archiwum forum i pomysł zakładania stalowych felg nie wydaje się być szczególnie popularny. Czy to jest... złe? Wszyscy tylko alu?

(2) Jak z estetyką takiego rozwiązania? Co w charakterze dekli/ kołpaków? Nie chcę jakichś dziwnych podrób; jak ceny oryginałów?

 

Na zimę raczej kupię 16". Jak dobrać opony do tego (pytam o rozmiar, nie model)?

[destroyer]

ja wychodzę z założenia, że auto powinno ładnie wyglądać i latem i zimą, więc wolałbym kupić oryginalne, używane alufelgi niż bawić się w stalówki i jeszcze nie daj Boże z kołpakami :roll:

nie spotkałem jeszcze e60/e61 na stalówkach...

takie jest moje zdanie

co do opon to 225/55/16

[YatzeK]

Stalówki do E60 nie są specjalnie popularne, bo to kiepski pomysł - nie zależnie od tego jak pięknych kołpaków byś nie znalazł, będziesz wyglądał, jak handlarz ze stadionu... ;-)

 

W cenie oryginalnych stalówek i kołpaków kupisz porządne alu dobrej firmy. Albo używane oryginały, ale to trochę loteria.

 

A czemuś się uparł na stalówki?

[ShakeIt]

Przecież możesz też po prostu zmienić opony na aktualnych felgach. Będzie to na pewno rozsądniejsze wyjście pod względem estetycznym niż zakładanie stalówek.

[rtomanek]

Hej, wielkie dzięki za odpowiedzi.

 

Na stalowe się nie uparłem; pierwszy raz przerabiam ten dylemat, koledzy mi podpowiedzieli, że raczej na zimę fajnie mieć stalowe, bo szkoda alu pogiąć.

 

Ale faktycznie, E60 na stalowych będzie wyglądała nieco dziwnie. Póki co kupuję komplet opon zimowych do aktualnych felg, i zabieram się za poszukiwania drugiego kompletu felg, żeby mieć na zmianę.

[Krzysieak]

Mam czasem przyjemność jeździć E61 520d mojej mamy. Rok temu do samochodu kupiłem 16 calowe stalowe felgi (7x16 ET20). Takie same były dedykowane do BMW E38. Na felgach założone są opony 225/55/16 homologowane przez BMW.

 

Plusem felg stalowych jest ich większa wytrzymałość niż aluminiowych na uszkodzenia oraz to, że nie widać na nich zużycia pod wpływem szkodliwych substancji spotykanych na drogach tj. soli i innych środków. Po 2-3 sezonach przejeżdżonych w zimie na alufeldze zaczną wychodzić Ci purchle pod lakierem i lakier zacznie odpadać z powodu postępującej korozji. Takiego zjawiska nie doświadczysz przy stalowej feldze, ponieważ będzie ona przykryta plastikowym kołpakiem i nie będzie to widoczne..

 

Innym plusem stalowej felgi jest to, że jest tańsza - komplet używanych znajdziesz już za 400-500zł, do tego komplet używanych i ładnych oryginalnych kołpaków w dobrym stanie za ok. 150zł. Używane oryginalne alu zdecydowanie będą droższe, bo kosztują od 850zl..

 

Optycznie jednak nie ulega wątpliwości, że samochód na alu będzie wyglądać lepiej. Zdecydowanie jednak stalowe felgi są rozwiązaniem bardziej ekonomicznym.

 

Stalowe felgi z kołpakiem wcale tak najgorzej nie muszą wyglądać..

http://moto.allegro.pl/oryginalne-kola-zimowe-kolpaki-bmw-e60-e61-super-i1283003939.html

[YatzeK]

Nieprawda! Nieprawda! Nieprawda!

 

Właśnie przez takie "mądrości" tysiące kierowców uważają, ze felgi aluminiowe nie nadają się na zimę! I potem jest bezsensowne bicie piany przez kilka stron w wątku, który prowadzi donikąd!

 

Nie wprowadzaj ludzi w błąd wypisując bzdury, o których nie masz pojęcia!

 

Doczytaj, popytaj, a dowiesz się, że JEDYNĄ przewagą felgi stalowej nad aluminiową jest cena. A i to nie zawsze.

[Krzysieak]

felgi aluminiowe nie nadają się na zimę!

Nie napisałem, że nie nadają się na zimę. Jasne, że można na nich jeździć, ale ta przyjemność bywa droższa.

 

Ok. To porównajmy zatem parametry techniczne. Jak wiemy wszyscy felga aluminiowa zbudowana nie jest z samego aluminium ale z jego stopów, które mają zdecydowanie lepsze parametry wytrzymałościowe.

 

Porównując gęstości materiałowe to stopy aluminium są zdecydowanie lżejsze niż stal (8g/cm3 vs 3,5g/cm3). Samo aluminium nie jest odporne na korozję dlatego stosuje się domieszkę chromu (a w tańszych przypadkach tylko warstwę), która podnosi jej odporność. W przypadku stali stosowana jest emalia, która zdecydowanie jest trwalsza niż powłoka chromowa (chodzi tu o odporność na udarność). Jeśli już o udarności mowa, czyli o wytrzymałości na chwilowe uderzenie, to faktycznie stopy aluminiowe to kryterium mają zbliżone lub trochę lepsze od stali.. ale pozostaje kwestia odporności na zmęczenie materiału tzn. jeśli często będziemy jeździć po dziurach to stop aluminium zacznie w danym miejscu kruszeć, czy pękać. W przypadku stali odporność zmęczeniowa jest większa.

 

W zimie na drogach możemy spotkać dużo "dziurawych" niespodzianek powstałych na drodze erozji. Z tego powodu proponowałbym wytrzymalszy materiał felgi na zimę, który przy okazji jest tańszy..

 

PS. dzisiaj wieczorem zamieszczę na forum zdjęcie felgi aluminiowej (18'') po trzech sezonach przejeżdżonych w zimie, która optycznie z powodu wżerów i odprysków przestaje wyglądać atrakcyjnie.. nadaje się do piaskowania i ponownego malowania żeby odzyskać dawny blask..

[YatzeK]

PS. dzisiaj wieczorem zamieszczę na forum zdjęcie felgi aluminiowej (18'') po trzech sezonach przejeżdżonych w zimie, która optycznie z powodu wżerów i odprysków przestaje wyglądać atrakcyjnie.. nadaje się do piaskowania i ponownego malowania żeby odzyskać dawny blask..

To tylko świadczy o jakości tej felgi i jej właściciela. Dobrej jakości felga odpowiednio dbana nie będzie miała żadnych wżerów, czy odprysków.

 

A co do odporności felg na różne warunki - ile razy widziałeś felgi stalowe z pozaginanymi rantami? Co chwila, prawda? A ile razy widziałeś to samo w aluminiowych? Prawie wcale. Te drogowe "niespodzianki" o wiele lepiej zniesie dobra felga aluminiowa, niż stalowa. I najważniejsze, takie niespodzianki najgorsze sa nie zimą, tylko po zimie przecież.

 

Z tym kruszeniem w czasem to też nie do końca prawda. Suche właściwości fizyko-chemiczne to jedno a dokładne właściwości stopu użytego w danej feldze to coś zupełnie innego - to nie tylko chrom i aluminium, ale wiele innych składników, które zapewniają odpowiednie parametry felgi. A dochodzi do tego jeszcze sam proces odlewania, który raz jest lepszy, raz gorszy.

 

To nie jest, niestety, takie proste, jak samo porównanie właściwości stali i aluminium.

[webber]

5er na 16" felgach? Fuj.

Do tego stalowych z kołpakami? MegaFuj.