320i Hamulec postojowy i 1/4 obrotu koła

[prl]

Witam

Pół roku temu wymieniałem tarcze a pare dni wcześniej szczęki DELPHI hamulca postojowego - poprzednie szczęki były prawie zerowe. Nie wymieniałem tylko sprężynek (tzw. zestawu montażowego), gdyż wszystkie były w całości i nic nie było popękane. Wcześniej i później, mimo wstępnej regulacji, miałem/mam dziwny objaw - zanim koło stanie to zawsze wykona 1/4 obrotu, nawet da się na maksymalnym podniesieniu lewarka ręką zakręcić kołem te 1/4 i dopiero stanie koło, w dodatku obojętnie w którą stronę się kręci. Po analizie wydaje mi się że całe szczęki wykonują lekki obrót zamiast stać sztywno w miejscu. Co może być tego powodem?

Dodam tylko że dźwignia ciężko się podnosi , koła stoją raczej nieruchomo na 8 ząbku. Dociągnąłem przy dźwigni dzisiaj obydwie linki by na 5 ząbku koła stały, testowałem to ręcznie na podlewarowanym całym tyle i koła na NIE zaciągniętej dźwigni nie wytwarzały oporu, jednak przy przejechaniu 10 km wyraźnie auto ruszało ze skrzyżowania z oporem. Przed chwilą poluźniłem linki i wróciłem do poprzednich "8 ząbków", auto samo się toczy - tzn. nie ma żadnego oporu, a mimo wszystko nadal pozostaje problem z tym 1/4 obrotu.

Dodatkowo powiem że przy zaciągnięciu na 5 i 8 ząbkach koła podczas jazdy nie stają "dęba", dopiero przy zatrzymaniu się blisko całkowitym. Nie wiem jak to opisać :-)

___________

Poprawiłem tytuł. Proszę zapoznać się z formatem tytułowania wątków, albo następnym razem dam ostrzeżenie. mattiss

[joshi19]

Witam serdecznie,

 

Podłączam się do tematu, (e36 coupe 320i). Wymienione tarcze, szczęki, klocki - z tyłu oczywiście :). Hamulec ręczny po regulacji działa dobrze, niemniej jednak mam taki sam problem jaki opisuje kolega prl, zanim ręczny zadziała auto przesuwa się o 1/4 obrotu koła i dopiero staje nieruchomo. Również mam wrażenie, że szczęki przesuwają się w swoich mocowaniach. Dodam, że gdy zaciągnę hamulec postojowy, auto wykona swój ruch (czyli te 1/4 obrotu) zatrzyma się, wtedy mogę cofnąć (na aktywnym hamulcu) o 1/2 obrotu koła.

 

Jest to trochę denerwujące, wszelkie sugestie mile widziane :)

 

Pozdrawiam.

[seba e36]

Powodem tego obrotu koła najprawdopodobniej jest źle wyregulowany ręczny . Proponuję odpuścić na maksa regulację przy dzwigni ręcznego potem wyregulować dobrze regulacją w kołach i dopiero po tym zabiegu podciądnąć przy dzwigni

[ufo000000]

Nic nie daje regulacja, u siebie ustawiałem ostatnio ręczny i zębatkami w piastach i naciągiem linek przy "klamce". Ustawiłem żeby idealnie oba koła w tym samym momencie łapały a i tak łapią po delikatnym obrocie kół. A w sumie co wam to przeszkadza? Raczej się samochód z góry nie stoczy jak cofnie się o 20cm :P Od zawsze tak miałem i z tego co widziałem u wielu znajomych w E36 tak samo jest, co to przeszkadza?

[prl]

Nic nie daje regulacja, u siebie ustawiałem ostatnio ręczny i zębatkami w piastach i naciągiem linek przy "klamce". Ustawiłem żeby idealnie oba koła w tym samym momencie łapały a i tak łapią po delikatnym obrocie kół. A w sumie co wam to przeszkadza? Raczej się samochód z góry nie stoczy jak cofnie się o 20cm :P Od zawsze tak miałem i z tego co widziałem u wielu znajomych w E36 tak samo jest, co to przeszkadza?

 

Dodam że nie mogę ustawić by koła stały idealnie sztywno. Efektem tego było ostatnio zjeżdżanie auta na skrzyżowaniu pod górę :(

A co mi to przeszkadza? W poprzedniej BMW tego nie miałem, było wręcz idealnie.

[joshi19]

Witam serdecznie,

 

Regulację przeprowadzałem dokładnie tak, jak opisuje kolega "seba e36". Po regulacji jedyną poprawą jest równomierne rozłożenie siły hamowania. Ciekawa sprawa, wymiany dokonywałem sam (mechanik amator :D ) i całość złożyłem dokładnie tak samo, tak mi się przynajmniej wydaje.

 

Pozdrawiam