Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Taki problem pojawił mi się dzisiaj, spryskiwacze po dolaniu płynu przestały "psikac" do dużym ciśnieniem tylko tak to leci że ledwo dochodzi do szyby, na xenonach dzialaja super. Co sie stało pompka?

 

Drugi sprawa to wycieraczki ogólnie działają bez zarzutu tylko raz na pare dni, wyciraczka lewa schodzi do pozycji dolnej i zaraz na 1 cm ją podnosi do góry przez co nie leży tak jak powinna.

 

Porsze o porade co z tym zrobic , temat dosc popularny na forum ale nie znalaznem nic podobnego.

Dzieki

Opublikowano
Kolego sprawdz sobie wezyk od zbiorniczka wyrownawczego ktory znajduje sie w nadkolu od strony pasazera do samych spryskiwaczy. Jakos w e39 te wezyki pod wplywem temperatury z biegiem czasu lubia poprostu popekac lub nazywajac to inaczej pokruszyc. Mialem w swojej e39 to samo.

Niema starych BMW, są tylko zaniedbane :(

Archiwum moich poprzednich BMW http://www.bmw-klub.pl/forum/viewtopic.php?f=26&t=107364

Obecne e60 http://www.bmw-klub.pl/forum/viewtopic.php?f=155&t=298589

Opublikowano

Witam!

Ja z kolei radziłbym Ci sprawdzić połączenie na przewodach doprowadzających płyn do sprysków. Dojście do nich uzyskasz podnosząc trochę wygłuszeniową osłonę filcową (?) znajdującą się pod maską, blisko szyby czołowej. Tam są takie nasadki, które powinny siedzieć ścisło i u mnie to one się rozłączyły i płyn leciał ledwiutko...bardziej się sączył. Sprawdź tam - łatwo i szybko a może to właściwy trop.

!PZDR!

KRASNYJ BUMIER

BMW = Bus Metro Walk

Cottage terrorist

Opublikowano

Witam!

Mialem podobny problem, okazało się że rozszczepiony był przewód łaczący kabelek od zbiorniczka ze spryskiwaczem. Sam musiałem oczyścić również dysze od lewego spryskiwacza, bo parkujac często pod drzewami, po kilku dniach źywica z drzewa iglastego zastygła w spryskiwaczu i ledwo leciało na maskę a nie na szybę. Dysze rozszczelniłem igłą, można wtedy także nastawić wysokość i kierunek spryskiwania o czym wcześniej nie wiedziałem

Pozdrawiam, sti20

Opublikowano
U mnie w jednej beemce tyle syfu sie uzbieralo ze zbiorniczek z plynem sie zapchal. Dojdziesz do niego sciagajac nadkole po prawej stronie za kolem. Odlaczylem silniczek i go wyciagnalem ze zbiornika, pozniej wyciagnalem zbiornik i go wyczyscilem. Po tym zabiegu chlapalo pod sam sufit :norty: . W drugiej beemce silniczek padl, wymienilem go i dziala bez zarzutu, koszt to jakies 15 zl. Wczesniej tez sprawdzalem dysze i wszystkei laczenia. Jak nalejesz wody do pelna to powinno ci sie lac z nadkola (prawego) wtedy wiesz ze woda/plyn dostaje sie do zbiornika.Powodzenia

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.