BMW 320i czy Opel Omega B 2.0 ???? DORADŹCIE

[beunique]

Nie tykaj sie Omegi.

ja pojechalem po Omeske C a wrocilem z umoja slicznotka :))

troche uzbieraj na 5. to jest autko!

[xsilver]

nie ma co ukrywac ze elektryka w bmw lubi szwankowac - ale porownajcie auta z podobnego okresu produkcji i zobaczycie ze bmw ma zawsze 2 raz ( a nawet 3 , 4 .....) wiecej uzadzen elektrycznych niz inne samochody - wiec nawet z prostej matematyki wychodzi ze ma ona sie prawo czesciej psuc - bo jest jej wiecej............ ale z regoly sa to proste usterki z ktorymi poradzi sobie kazdy kto chodz troche sie zna na ohmach , watach i innych kolegach :cool2:

 

juz kilka razy slyszlem w niemczech powiedzenie - 'produkujemy OPLE i samochody ...' :duh:

[sasza]

Jeden chwali to drugi inne.Prawda jest taka,ze bmw jest lepszym wyjsciem.Blacharka ,silniki ,,6,,sa super .Elektronika?,,jak sie kupi wypasa dlatego ze cena dobra ,a stan taki sobie,,powiedzmy ze ladnie wyglada to tak jest,ze staje na drodze 3 razy. Podstawa jest to zeby ,kupowac samochod poukladany ,plastiki ,blacha wszystko musi byc na miejscu to widac.Poematy ,ze ,,niema sensu sie podniecac przy bmw ,,to Kpina :duh: .Jest to inny swiat w porownaniu z oplem. Pisze to dlatego,ze wiekszosc na tym forum ceni sobie marke i ,,naprawde cos czuje do tych aut,,.POZDROWIENIA DLA WSZYSKICH POSIADACZY TEJ MARKI ,,nawet tych ktorzy ja krytykuja z braku doswiadczenia przy zakupie.Tak ps,,kazdemu z nas moglo go zabraknac,, :lol:

[Gość]

Widze ze tu sie wojna jakas wywiazala od mojego pytania chlopaki nie kluccie sie, kazdy lubi co lubi a jak komus sie psuje to nie znaczy juz o calej marce, zalezy co sie trafi i w jakim stanie, sam mialem bmw i jest ok dlatego kupuje fure tej marki ponownie, nikt tu nie zmusza nikogo do zakupu bmw bo wszystko inne jest do bani.

A za stwierdzeniem ze w bmw nic sie nie psuje tez sie nie opowiem, bo fakt samochod jak samochod zawsze kiedys cos sie zepsuje, a to nie znaczy ze jest do ....., przeciez to nie kulka z zelaza w ktorej nic sie nie psuje :lol: :lol: :lol:

[Gość]

Saszunia nie osłabiaj mnie, bo bzdecisz.

Nie kupowałem auta bo cena była dobra.

Dałem wiecej bo nie miałem czasu pojechać do Niemiec poszukać czegoś.

I chyba nie zdajesz sobie sprawy ile kosztowało moje auto. Różnica od M5 była bardzo niewielka.

Wnerwia mnie jak jakiś koleś wynurza się i bzdeci.

NIe mam 18 lat stary i nie bzdece ze można kupić tanio mega wypas w stanie na bdb. I jako ostatni oszczędzam przy zakupie auta.

A zawsze raczej kupuje najdroższe z przedziału cenowego. I do tej pory sie nie zawiodłem. No prawie....

Beemka zanim ją kupiłem była w serwisie BMW przez 4 godziny, więc darujcie sobie tego typu pierdoły. :duh:

[MaatOhewetBi]

Co do kolegi Boogie to zgadzam się w 100%. Miałem Omegę B z 95 roku, a teraz mam BMW 318 z 93 roku i mam porównanie...Omega zaczęła rdzewieć ale stwierdzenia typu: wykończenie wewnątrz jest nudne,albo że Omega pod każdym względem jest gorsza można włożyć między bajki. Ja właśnie widzę,że to BMW jest nudne i jak tylko będę mógł sprzedać BMW to przesiądę się do Omegi...Miałem w niej najprostszy silnik 2.0 8v i paliła troszkę więcej niż E36 (11l/100 km w mieście) ale była cięższa o 300 kg a poza tym komfort był nie do porównania! Ponaddto miała przyspieszenie gorsze tylko o dziesiąte sekundy w porównaniu do BMW. Następna sprawa: boczki w Oplu były przykręcane na śruby i nigdy nie odchodziły tak jak w BMW, gdzie są tylko 2 sruby i głupie spinki!Poza tym awaryjność zależy od tego jak dbał o samochód, więc trzeba trafić idealny egzemplarz. Na koniec mówię iż nie żałuję że jeżdżę BMW,żebyście mnie nie zrugali,ale fakt faktem że spodziewałem się czegoś lepszego po BMW.Dla mnie to właśnie w BMW jest nudno w środku i wszystko jest kanciaste...Jak szukasz komfortu to bierz Omegę...Wiadomo,że blacha kiepska (tu brawo dla BMW)ale za te pieniądze które chcesz wydać na BMW kupisz Omegę młodszą o 2 lata, albo tę kasę zainwestujesz w remont blacharki...Co do silników to awarie się zdarzają we wszystkich samochodach, więc nie ma bezawarayjnych samochodów w wieku 10 lat wzwyż...

[Kylo WR]

Wszystko ładnie i piękne ale temat był skończony prawie 2 lata temu...

Nie udało Ci się rozgrzebać czegoś starszego?...

[MaatOhewetBi]

Wszystko ładnie i piękne ale temat był skończony prawie 2 lata temu...

Nie udało Ci się rozgrzebać czegoś starszego?...

 

Temat jest wciąż aktualny...bo sam mam teraz taki dylemat więc daruj sobie :cool2:

[_Tomek_]

Na koniec mówię iż nie żałuję że jeżdżę BMW,żebyście mnie nie zrugali,ale fakt faktem że spodziewałem się czegoś lepszego po BMW.Dla mnie to właśnie w BMW jest nudno w środku i wszystko jest kanciaste...Jak szukasz komfortu to bierz Omegę...

 

Porownujesz najtansze z tanich BMW do flagshipa Opla i sie dziwisz? Moze porownaj e38 do Astry I? Zeby nie bylo ze nie w temacie, ja szukalem Omegi B, co kupilem widac w podpisie :dance:

[MaatOhewetBi]

To niech będzie...porównałem BMW serii 5 z roku 93 (mój wujek taką posiada) i Omegę z roku 94...i moje spostrzeżenia się nie zmieniają :cool2: Ja wiem,że BMW ma swoje inne zalety,ale każdy ze znajomych i rodziny przyznaje iż w BMW w porównaniu do Omegi wieje nudą...Poza tym Omega jest bardziej do komfortu niż do sportu jak to jest w przypadku BMW...Wiem jednak iż (jak zresztą przypuszczałem)wszyscy będą chwalili BMW...Każdy ma swoje kryteria...Według swojego kryterium Omega w moim odczuciu bardziej mi pasowała, bo kładę nacisk na komfort jazdy nawet kosztem osiągów...

[DAREX]

Nie porównujmy BMW do opla, BMW to BMW, opel to złom i już :cool2:

Proste prawda??

[MaatOhewetBi]

Nie porównujmy BMW do opla, BMW to BMW, opel to złom i już :cool2:

Proste prawda??

 

Na forum Opla pisze odwrotnie...więc zdania są podzielone...

[DAREX]

Piszą tak bo nie mieli nigdy BMW, proste, akurat mogę sie pochwalić oplami, wiem co to jest Omega, miałem styczność z każdą Wersją silnikową w Omedze, w ogóle omegi nie polecam, co to w ogóle jest, jedyny silnik jaki tam jest dobry to TDS z BMW :norty:

Poza tym w Oplu nic mnie nie urzekło

[Panfil - BMW Klub Polska]

Mialem Omege B 2.0 16V Caravan. Bylem nia we Francji, w Niemczech, na Wegrzech. Ani razu mnie nie zawiodla i byla bardzo wygodna.

Z wad: rdzewiala na potege, mimo ze byla bezwypadkowa (rocznik 1995), slabo dzialalo przewietrzanie wnetrza pomimo wymiany filtra przeciwpylkowego - zeby odparowac szyby, trzeba bylo uzywac klimatyzacji.

Kupil ja ode mnie moj kolega z pracy - jezdzi nia do tej pory.

Omegi nie kupilbym tylko z jednego powodu: byla 'poprawna politycznie' az do bolu. Ot, taki wygodny tapczan do przemieszczania sie na dlugich dystansach. Ale kiedy przejechalem sie E36 316i, to stwierdzilem, ze pomimo znaczaco mniejszej mocy silnika, w tym samochodzie jest 'to cos', czego Omedze brak.

Po prostu BMW, podobnie jak Alfe Romeo, kupuje sie sercem ;).

[akrystian]

Po prostu BMW, podobnie jak Alfe Romeo, kupuje sie sercem ;).

:cool2:

 

P.S Nie rozumiem oburzenia co do porównań E36 względem Omegi B oba auta kosztują podobnie.

[stepnikp]

BMW. Omegi sie ie udały, choc wszystko od danego auta zależy :)

[MaatOhewetBi]

Po prostu BMW, podobnie jak Alfe Romeo, kupuje sie sercem ;).

:cool2:

 

P.S Nie rozumiem oburzenia co do porównań E36 względem Omegi B oba auta kosztują podobnie.

 

Porównaj ceny Omegi B oraz BMW z tego samego rocznika i dojdziesz do wniosku że jednak auta nie kosztują podobnie...BMW jest droższe w zakupie...

[malybelzyce]

czesc.

 

Moze w koncu ja cos powiem na ten temat.

Nie jestem laikiem w tych sprawach. Mialem BMW e36 316 teraz mam omege b 97 i BMW E38 740i. Omege mam jakies 1,5 roku jest bezwypadkowa ale juz prawie cala dookola pomalowana ze wzgledu na rdze. Autem jezdzi sie bardzo komfortowo i wygodnie. Bardzo dobre na dlugie trasy. Moj egzemlarz aktualnie stoi w norwegii z padnietym silknikiem, jestem w trakcie przekladki na drugi. Auto jak jezdzi to jest ok ale czemu sie tak czesto i wszytsko psuje to nie wiem.

 

W swojej omedze procz reperaturek wymienilem:

alternator, chlodnice bo pekla, lozyska kol, tuleje wachaczy, wszystkie drazki, pompe chamulcowa o malo co sie nie zabilem, wydech , kolektor wydechowy tez pelkl,ze dwa razy przeplywomierz, uszczelke pod glowica i pierscienie a teraz kolej na silnik juz mam dosc i jak tylko zapali jedzie do polski i idzie do sprzedania. Moze ktos bedzie mial wiecej szczescia z tym samochodem jak ja. Najzabawniejsze ze w momencie kupna auto bylo mozna powiedziec idealne.

 

Odnosnie prowadzenia niby naped tyl a nie ma takiej frajdy z jazdy jak BMW. W BMW wystarczy delikatnie kierownice skrecic troche gazu i juz jedziemy bokiem a w oplu w takiej sytaucji jedziemy prosto. Jak ktos mial BMW to musi uwazac.

 

Teraz cos odnosnie BMW. To po prostu samochody z klasa. BMW to frajda z jazdy. Nie ma takiego komfortu na dlugie trasy jak opel (mowie o e 36).

Odnosnie awaryjnosci ani z poprzednina ani z ta ktora mam teraz nie mam wiekszych problemow. W mojej e36 wyminilem przez rok jazdy tylko jeden hydropopychacz i nic wiecej. W 7 ktora mam teraz swiece bo jedna sie wypalila hehe i TYLE.........

 

+ opla to tylko taki ze w drodze do norwegii jak mi padl jeden cylinder to jeszcze przejechalem 500 km i dojechalem do domciu w ktorym tu sobie mieszkam i wtedy dopieo padl calkiem .

 

NIGDY WIECEJ NIE KUPIE OPLA

[MaatOhewetBi]

czesc.

 

Moze w koncu ja cos powiem na ten temat.

Nie jestem laikiem w tych sprawach. Mialem BMW e36 316 teraz mam omege b 97 i BMW E38 740i. Omege mam jakies 1,5 roku jest bezwypadkowa ale juz prawie cala dookola pomalowana ze wzgledu na rdze. Autem jezdzi sie bardzo komfortowo i wygodnie. Bardzo dobre na dlugie trasy. Moj egzemlarz aktualnie stoi w norwegii z padnietym silknikiem, jestem w trakcie przekladki na drugi. Auto jak jezdzi to jest ok ale czemu sie tak czesto i wszytsko psuje to nie wiem.

 

W swojej omedze procz reperaturek wymienilem:

alternator, chlodnice bo pekla, lozyska kol, tuleje wachaczy, wszystkie drazki, pompe chamulcowa o malo co sie nie zabilem, wydech , kolektor wydechowy tez pelkl,ze dwa razy przeplywomierz, uszczelke pod glowica i pierscienie a teraz kolej na silnik juz mam dosc i jak tylko zapali jedzie do polski i idzie do sprzedania. Moze ktos bedzie mial wiecej szczescia z tym samochodem jak ja. Najzabawniejsze ze w momencie kupna auto bylo mozna powiedziec idealne.

 

Odnosnie prowadzenia niby naped tyl a nie ma takiej frajdy z jazdy jak BMW. W BMW wystarczy delikatnie kierownice skrecic troche gazu i juz jedziemy bokiem a w oplu w takiej sytaucji jedziemy prosto. Jak ktos mial BMW to musi uwazac.

 

Teraz cos odnosnie BMW. To po prostu samochody z klasa. BMW to frajda z jazdy. Nie ma takiego komfortu na dlugie trasy jak opel (mowie o e 36).

Odnosnie awaryjnosci ani z poprzednina ani z ta ktora mam teraz nie mam wiekszych problemow. W mojej e36 wyminilem przez rok jazdy tylko jeden hydropopychacz i nic wiecej. W 7 ktora mam teraz swiece bo jedna sie wypalila hehe i TYLE.........

 

+ opla to tylko taki ze w drodze do norwegii jak mi padl jeden cylinder to jeszcze przejechalem 500 km i dojechalem do domciu w ktorym tu sobie mieszkam i wtedy dopieo padl calkiem .

 

NIGDY WIECEJ NIE KUPIE OPLA

 

Jeszcze chwilka a zmienię swoje dore zdanie o Omegach...Powiedz mi czy wersje 5 BMW są tak samo komfortowe jak Omegi B?Bo właśnie w Omedze ujął mnie komfort prowadzenia...Gdyby wersja 5 BMW była komfortowa jak Omega to następnym moim wózkiem będzie właśnie betka...bo blacha w Oplach to rzeczywiście problem...

[malybelzyce]

na temat bmw 5 nie moge sie wypowiadac bo nigdy takowej nie mialem mam 7 i to dopiero jest komfort i jakos tak dziwnie szybko sie jedzie i szybko drogi ubywa . Wiadomo ze 5 sa tez komortowe i gdybym mial wybierac miedzy bmw 5 a omega wiadomo co bym wybral .

[pawelkrak]

no to ja sie wypowiem. Mialem caravana 2.0 16v przez 2 lata i mimo tego co w niej wymienilem (chlodnica, alternator , szpilki pod kolektorem wydechowym ) to byla bardzo wygodna , duzo wiecej miejsca niz w BMW E39 "5". BMW jednak ma te żyłke sportową i niezmierna przyjemnosc z jazdy silnikiem R6 czego brakuje w omedze nawet Mv6.

 

Tak wiec nie spisuje OMEGI na straty. Dla starszego PANA ktory ceni sobie wygode i przestrzen i nie potrzebuje poszalec to omega taka z 1999 roku bedzie dobrym wyborem ( te omegi juz tak nie gniją ).

 

Mnie osobiscie BMW daje najwiecej radosci z jazdy niz inne auta.. zawsze sie turlałem autami a teraz mam mozliwosc poszalec jak chce .

 

ot tyle :mrgreen:

[Wiktor3103]

Koledzy, nie porównójcie Omegi do BMW3.To jest inna klasa aut i nie można ich oceniać tymi samymi kryteriami. Porównanie BMW5 do Omegi to juz co innego .Samochody tej samej klasy podobnej wagi itd.Dla mnie BMW jest pod każdym względem lepsze i koniec.Jeżdziłem Omegą z 97r, BMW5 E34 i Omega się nie umywa.W Oplu to jeden wielki warsztat,naprawa goni naprawę.Co do jazdy BMW7 to wogóle inny temat i również nie wolno jej porównywać z poprzednimi autami.Obecnie posiadam BMW7 i to jest dopiero klasa sama dla siebie.Jedyne porównania BMW7 to Audi A8 lub Mercedes S.Pojeździcie jeszcze trochę lat różnymi samochodami to przeznacie mi rację.

 

Pozdrowienia dla wszystkich posiadaczyBMW!!!

[MaatOhewetBi]

Co do napraw to nie wiem,bo mnie Omega się nie psuła...chodzi mi o komfort,w którym jest najlepszy?E34 czy Omega?W Omedze jeźdźiłem,więc wiem,ale nie jeźdźiłem BMW E34

[Cien]

mialem Omege - potwierdzam wygodne autko, trzeba uwazac na blacharke, generalnie duzo sie nie psulo,

koszty czesci znacznie wyzsze byly niz do BMW E36

Wygoda to Omega - tzn przestrzen,

jesli nie, to BMW ;)

[MaatOhewetBi]

Może i racja...części może trochę tańsze do BMW,ale rozrząd już taki tani nie jest...Chyba jednak się przekonuję do BMW...Tylko chyba zmienię na E34,bo cenię sobie komfort ponad sport...a moje E36,ma obniżone zawieszenie i jest trochę za twardo... :mad2: