Skocz do zawartości

318i spadające obroty silnika


kocór

Rekomendowane odpowiedzi

wszelkie wezyki odchodzace od dolotu, uszczelki pod kolektorem...jest tego mnostwo. ZAWSZE przyczyna falowania obrotow jest zaburzenie cisnienia i tego nikt nie obali! Tak bylo, jest i bedzie! Jezeli odma zmieniana to musisz dalej sprawdzac elementy zintegrowane z ukladem podcisnienia.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 170
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

A jakie są wady tego??? Wydaje mi się że spalanie większe choć w mojej wersji nie mam komputera spalania ale tak mi się wydaje że pali więcej. Co może byc jeszcze??? Pare razy mi zgasł na zimnym :cry: W tygodniu daje do mechaniora bo denerwują mnie te dziwne obroty :cry:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem ale wielu mechaników nie ma pojecia dlaczego silnik tak zasysa powietrze przez kurek wlewu oleju i bagnet :( Oleju mi silnik nie pali ani nie ubywa płynu w chłodnicy nie wiem co to może być. Ostatni przez pare sekund problem był z odpaleniem silnika na ciepłym silniku a po czasie odpaliłem. Akumulator mam nowy jeszcze tylko świec nie wymieniłem i chyba je wymienie w tym miesiacu. Obawiam sie tylko że to coś poważnego że te obroty tak szwankują. Ale w trakcie jazdy jest ok silnik ma moc tak jak powinien. Nie wiem co to może być :oops:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem czy odma bo z tego co wiem w innych tematach po wymianie odmy nadal problem z obrotami zostawał :( Wymieniłem olej,płyn w chłodnicy,filtr paliwa,oleju,powietrza i jak narazie smigam już z dwa miechy a obroty nadal dziwnie szwankują ale tylko na luzie albo jak zaczynam hamować to spadaja i potem powracają do pozycji normalniej.Tak jak by motor łapał gdzieś lewe powietrze ale gdzie???
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no to mam/miałem to samo. przy hamowaniu, gdy już wcisnąłem sprzęgło to spadał mi z obrotów tak gdzieś do 500 i się bujał - przygazowanie pomagało. dawno już tego nie miałem (a zmieniałem też wężyk podciśnienia - czarny z niebieskim chyba paskiem w oplocie). U mnie buja obrotu na wstecznym tzn. gdy auto jeszcze się toczy a wcisnę sprzęgło. Jak masz możliwość to sprawdź odmę - łatwo ją wykręcić - sprawdź czy w okolicy korka wlewu masz nalot z oleju, i w okolicy odmy. moze wąż odmy przypchany?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...
Te zasysanie korka i bagnetu to oakazało się że uszkodzony był zawór od odmy (180zł) pękła w nim membrana gumowa. Teraz jest już ok. Ale jeśli chodzi o obroty to nadal się bujają ale jak by troche mniej.Mechanik mówił mi że nie działa mi ten tzw fachowo odkurzacz(pompa powietrza) co znajduje się po lewej stronie silnika przy chłodnicy. :D
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Również mam problem z obrotami, który wygląda identycznie jak opisał to qba_bzyku.

 

Sprawdzałem jak zachowuje się włączony silnik po wyciągnięciu bagnetu lub odkręceniu kurka wlewu oleju. Okazało się, że bardzo mocno zasysa powietrze. Czy może ktoś potwierdzić, że jest to jednoznaczna oznaka padniętej odmy? Jeśli tak to może po jej wymianie rozwiąże się problem skaczących obrotów tak jak to było w przypadku qba_bzyku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie ja powiem tak przyczyn falowania szukajcie albo przepływka albo odma... miałem przepływke bosch juz po mału siadała, kupiłem z magneti + zapobiegawczo odme , miała być nowa ale jak przyszła czułem z niej jakby benzynę... wymieniłem te dwie rzeczy na raz... odpalam i od tego momentu zaczeły sie u mnie falowania przysiadania obrotów itd... wcześniej chodził jak zegarek teraz już nie. Myślalem że przepływka musi sie dostroić i to temu, no albo zaworek w odmie uszkodzony..
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To straszne co czytam, bo ja wolę sobie kupić buty niż jakąś tam odmę. A teraz poważnie, rok temu miałam taki problem - pomogła wymiana sparciałego i dziurawego przewodu odma-silnik, samą odmę mechanik przy mnie otworzył i wyczyścił , nie wiem co tam może się zepsuć ? Komputer pokazywał błędną pracę przepływomierza, bo co miał pokazać ( uważaj dziewczyno masz porwany przewód gumowy ? ). Czytałam głosy na forum, że trzeba wymienić odmę lub przepływomierz ale jakoś obeszło się bez (jak się okazało ) zbędnych wydatków. Po wymianie przewodu odma - silnik komputer już nie wskazywał błędnej pracy przepływki.

Tak jak ktoś pisał na forum przyczyną falowania może być :

lewe powietrze,

brak ciśnienia w układzie paliwowym,

lub nadmierne obciążenie elektryczne.

 

Taka sytuacja na włączonym silniku, którą opisujecie po odkręceniu korka i zasysaniu powietrza ( przysiadają lekko obroty )to normalna reakcja a nie wina uszkodzonej odmy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To straszne co czytam, bo ja wolę sobie kupić buty niż jakąś tam odmę. A teraz poważnie, rok temu miałam taki problem - pomogła wymiana sparciałego i dziurawego przewodu odma-silnik, samą odmę mechanik przy mnie otworzył i wyczyścił , nie wiem co tam może się zepsuć ? Komputer pokazywał błędną pracę przepływomierza, bo co miał pokazać ( uważaj dziewczyno masz porwany przewód gumowy ? ). Czytałam głosy na forum, że trzeba wymienić odmę lub przepływomierz ale jakoś obeszło się bez (jak się okazało ) zbędnych wydatków. Po wymianie przewodu odma - silnik komputer już nie wskazywał błędnej pracy przepływki.

Tak jak ktoś pisał na forum przyczyną falowania może być :

lewe powietrze,

brak ciśnienia w układzie paliwowym,

lub nadmierne obciążenie elektryczne.

 

Taka sytuacja na włączonym silniku, którą opisujecie po odkręceniu korka i zasysaniu powietrza ( przysiadają lekko obroty )to normalna reakcja a nie wina uszkodzonej odmy.

Kolego to nie normalna reakcja jak silnik zasysa powietrze jak odkurzacz!!! To wina tego że w silniku robi się cisnienie a nie ma odpowietrzenia bo odma albo jej zaworek jest uszkodzony. Jedni magicy mylą to z przedmuchami hehehe a to totalna bzdura.Wiadomo skoro zasysa powietrze silnik i falują obroty to motor więcej paliwa spala!!! Ja wymieniłem zaworek odmy i silnik już nie zasysa korka i obroty nie falują.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

qba_bzyku Kolego pomyliles troszke pojecia... chodzi o to ze u Kolegi zawor membranowy jest uchylony stale poza precyzyjna wartosc otwarcia i przez to CIĄG. Tworzy sie cos na zasadzie przeciagu, a nie powinno tak byc bo odpowietrznik ma ustalona wartosc "ustapienia" cisnieniu. Kiedy trzeba jest przymkniety, kiedy trzeba otwiera sie w zaleznosci od cisnienia w skrzynce korbowej.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

http://allegro.pl/odma-odpowietrzenie-silnika-bmw-3-e36-e46-5-e34-i1866462398.html Zaworek odpowietrzania był u mnie uszkodzony. Nie da sie go rozebrać więc uszkodzony zaworek przeciełem na dwie połowy i okazało się że w srodku pękła gumowa membrana. Cena tego zaworka jest droga jak na taką pierdołe ale polecam zakupić nowy bo wiadome używka może być uszkodzona :D U mechanika z wymianą w 250zł powinien się każdy zmieścić ale polecam wymienić go samemu.Zawsze jakiś grosz w kieszeni zostanie na paliwko :norty: Zasysanie korka wlewu oleju i bagnetu mineło i falowanie parszywych obrotów tak samo w 100% :cool2: Nie wiem jak u was ale wina w takiej usterce znalazła się u mnie.Jesli to wam nie zda rezultatu to napewno uszkodzona ODMA w 99% :wink: Pozdrawiam.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

qba_bzyku Kolego pomyliles troszke pojecia... chodzi o to ze u Kolegi zawor membranowy jest uchylony stale poza precyzyjna wartosc otwarcia i przez to CIĄG. Tworzy sie cos na zasadzie przeciagu, a nie powinno tak byc bo odpowietrznik ma ustalona wartosc "ustapienia" cisnieniu. Kiedy trzeba jest przymkniety, kiedy trzeba otwiera sie w zaleznosci od cisnienia w skrzynce korbowej.

U wielu Magików Mechaników byłem i każdy miewał różne poglądy na ten temat. Te motory 1.9 tak mają prawie każdy. Napewno nie powinien silnik tak zasysać powietrza!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oj zebys wiedzial z iloma "specami" ja rozmawialem i JAKIE teorie oni szerza to az sie wlos jezy na glowie :lol: Z odma jest tak, ze albo jest zaknieta i przez to masz nadcisnienie i wysadzanie oleju przez uszczelnienia, albo otwarta i masz falowanie obrotow, problemy z moca, samoczynne gasniecie motoru. Jesli u Ciebie membrana byla peknieta to zawor byl max otwarty przez to przeciag... tam widziales jest jeszcze sprezyna i one tez czasem ulegaja korozji przez co nie dociskaja prawidlowo membrany do obudowy a tym samym dochodzi do bujanki obrotow i BARDZO czesto do wygasania silnika. Zmierzamy do wniosku ze dzialanie zaworu membranowego MUSI byc precyzyjne do okreslonego cisnienia w skrzynce korbowej. Pzdr
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ostatnio poszedł mi zbiornik wyrównawczy poziomu płynu do chłodnicy.Poprostu pękła plastikowa obudowa zbiornika i wyciekło mi przez noc troche płynu. Nowa kosztuje 300zl używka 150zł a ja wolałem pospawać plastik na gorąco u speca od sklejania zderzaków za 30zł i jest ok :D Poprostu czasami trzeba sobie jakoś radzic z naszymi Bawarkami :norty: Pozdrawiam
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dokladnie :cool2: ale np tych membran juz nie da rady nijak reanimowac... to samo dotyczy elektrozaworow VTG w 320d tez maja te membranki uszczelniajace ktore lubia przepuszczac. Najwazniejsze ze autko juz jezdzi i jest wszystko OK :cool2: Pozdr
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.