Skocz do zawartości

320d ASB dziwne drgania przy 70-80km/g ok.1500rpm


tomijery1

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 130
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Panowie, a czy tez macie wrazenie, ze te automaty w polaczeniu z tym dieslem (2.0) jakby nie lubia miejskich predkosci, obrotow? Tak w przedziale 50km/h - 70km/h na przelozeniu D jak jade za jakims autobusem to samochod troche jakby sie "dlawi". Co gorsza ekonomizer wtedy pokazuje wieksze spalanie - okolo 10 litrow. Jak wlacze w tym momencie tempomat to automatycznie spalanie spada na ekonomizerze do mniej wiecej 4 litrow. No ale to miasto - tempomat tu sie nie nadaje. Tak jakby moje operowanie gazem go "draznilo" a jego sterowanie komputerem (tempomat) bylo wporzadku:) Tak jakby chcial mi powiedziec - albo jedz szybciej albo wolniej:)

Pozdro

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

 

Jako, że ktoś tu straszył że konwerter trzeba wymienić jak najszybciej, zadzwoniłem dziś do firmy ŁOBODA z Wrocławia (podobno dobry fachowiec od automatów). Potwierdził on, że albo skrzynia ma duży przebieg albo była katowana. Powiedział też że konwerter to kwota rzędu 800 zł plus wyjęcie skrzyni,rozebranie, montaż i tak dalej następne 1200 zł. Po rozebraniu skrzyni ocenia jej stan i w razie potrzeby wymienia jakieś wałki i inne części. Do tego wymiana oleju, filtra itd. Tak że wychodzi ponad 3 tys.

 

Niedobrze.

 

Robił ktoś coś może u tego fachowca?

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

konwerter jakis rok temu kosztowal 1500-1800zl - mam na mysli regenerowany. co do rozbierania skrzyni i wymiany czegos tam, to sie wymienia wszystko, czasami z obudową :mrgreen: z powodow konstrukcyjnych.

dodam, ze jeszcze nikt nie spotkal dobrego speca od tej skrzyni: wsadzaja kiepskie czesci, ktore starczaja na 40 000km, a prawie zawsze zalewają skrzynke złym olejem co konczy sie wtopą.

warto poczytac watek w dziale 5-er.

 

jak ktos ma namiary na dobrego speca (sprawdzonego) od skrzyni to niech daje namiary.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Więc cięzka sytuacja - albo rozebrać i wyjechać na lawecie albo jeździć i "padnie". Albo rybka albo akwarium....

 

Do kolegi:robiola1 Skąd pewność że to konwerter a nie oprogramowanie? Być może się łudze że moje auto ma 160 000 ale przywiozłem je osobiście z DE z przebiegiem 120 000 i miało wtedy 4 lata. Jak na diesla to mały przebieg (30 000), ale chyba możliwy. Jest książka itd. ale w serwisie nie sprawdzałem. Pdł Ci już konwerter lub znasz kogoś takiego?

 

Musze też poczytać o tych skrzyniach tak jak radzisz w dziale 5er

 

Pzdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jezeli jestes pewien przebiegu 160 tys km to ktos musial palowac na zimnym to auto, albo jakas wadliwa skrzynka.

 

sprawdz w ASO przy jakich przebiegach byly serwisy. widzialem kilka w automatach 3 letnich aut jak kupowalem swojego z przebiegami 140-300 tys km, nawet był bliźniak mojego z przebiegiem 240 tys km srebrny :mrgreen: (były u sprzedawcy 2 na stanie) - sadzę, że nawet nr vin jest bardzo bliski mojego :mrgreen:

 

co do przebiegu to jak ci pisałem, że w tym silniku nie jest wyznacznikiem końca skrzyni (są auta z bardzo duzym przebiegiem i skrzynie działają). u mnie w ciagu roku miałem kilka razy tarkę na zimnym jak były ostry mróz (bardzo krótkie takie przez może 1 sekunde wibracje chyba skrzyni).

 

konwertertera nie wymieniałem, bo jest ok. ale objawy tarki były opisywane przez posiadaczy 3.0D i zaniedbanie tego konczyło się remontem (koszt od 6000zl w góre), niestety nawet po remoncie skrzynie padały po małych przebiegach - mało kto potrafi je poprawnie naprawić.

 

 

jak zdiagnozujesz problem, to daj znać. ja i wielu czeka na rozwiązanie - oczywiście mamy nadzieje, że jest to błachostka. przed grzebaniem w skrzyni sprawdz dobrze silnik, na pracę skrzyni ma duzy wplyw siknik.

 

generalnie po ruszeniu na zimnym silniku (po postoju np 2-4 dni-jezdze rzadko), czuję przez jakies 0,5-1 km jak zmienia biegi. pozniej kompletnie nic nie czuc, plynna jazda.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze

Przecież że zmienia bieg to zawsze będzie czuć, a to dlatego że ecu delikatnie w momenczie zmiany przydusza dawkę paliwa żeby nic przez siłę nie szło więc zawsze coś tam się czuje że właśnie w tym a nie w innym momencie zmieniła bieg,

U mnie nie ma dziwnych obiawów poza jednym , jak na zimnym silniku skręcam w prawo czy w lewo i dodam więcej gazu to tak jakby właśnie taka tarka i słychać to z tyłu auta, ale obstawiam że rura wydechowa gdzieś dotyka bo mam poduszki silnika do wymiany.

Żeby nie zapeszyć automat jest bajerancki i fajnie się nim jeździ ale trzeba się przyzwyczaić do specyficznego charakteru jazdy takim autem.

Mam nadzieje że skrzynia będzie mi długo służyć, auto mam bardzo zadbane i widać że ktoś o nie mocno dbał, więc myślę że nie było katowane i pochodzi długo tym bardziej że to 2 litry i skrzynka nie jest tak wysilona jak w 3l

Pozdrawiam
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widzę jednak że problem nie jest jednostkowy a przyczyn tych objawów coraz więcej przybywa i myślę że będzie przybywać dopóki ktoś z nas nie upora się z tym problemem. Tak jak pisałem, wybieram się do ASO na diagnozę oraz wgranie oprogramowania do ASB, wtedy bedziemy wiedzieć czy to było problemem (chociaż wątpię, jednak od czegoś trzeba zacząć). Podam jeszcze błąd z testu komputerowego jaki mi robili w ASO Inchape Wrocław, zupełnie na tym się nie znam

ale może komuś się przyda:

EGS -95 EGS: CAN wheel speeds

CAN Bus B2460_02129

następnie jest szczególowy test tego błedu:

Control module functions D 0032: IDENT&

VARIANTE GS20

Test step Message_00

Test step Read_fault_code_memory 01

Control module functions GS20:FS_LESEN&

F ORT_NR 149

itd powtarza się jeszcze 9 razy z innymi numerkami Read_fault_code_memory ...

 

Pozdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Poczytałem troche o tych skrzynich w dziale 5er i widze, że problem jest znany. Podobno konwerter który był montowany w tych skrzyniach miał jakąś wade konstrukcyjną (GM sie przyznał) i w serwisie przy naprawie wymieniany jest na nowszy typ + przeprogramowanie skrzyni. Troche boje się tego ruszać żeby skrzyni nie dobić. Jeżdże tak już 2 lata i 40 tys km i przy odpowiednim operowaniu gazem (nie jest to trudne) da się z tym żyć, chociaż wkurza mnie to. Piszecie, że Wasza tarka jest krótka - ok 1 s - u mnie przy odpowiednim przytrzymaniu gazu (w pozycji kiedy występuje tarka) jest to odczuwalne cały czas tj. do póki nie odpuszcze lub nie dodam gazu.

 

W tej chwili najbliższy jestem by pojechać do serwisu ŁOBODA we Wrocławiu, wymienić olej (nie był nigdy wymieniany a w dziale 5er piszą że to olej mineralny i trzeba wymieniać), niech fachowiec rozbierze skrzynie i oceni jej stan. Boje się tylko że już nie wyjade, chociaż na forum chyba VW ktoś bardzo chwalił ten warsztat, a i w rozmowie telefonicznej facet był konkretny. Poza tym na swojej stronie wymieniają skrzynie 5L40 (GM tak oznacza skrzynie 360R) więc chyba ją znają. Pozostaje mały szczegół czyli ok 3k PLN tak więc będzie to pewnie za miesiąć-dwa.

 

Jak tylko cos więcej się dowiem dam znać

 

Pzdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A kolega facet_ to chyba ma skrzynie ZF? (A5S325Z)? Niech ktoś potwierdzi kto ię zna ale chyba Z na końcu to ZF. Ostatnio jechałem z kolegą Passatem 1.9TDI w automacie i też była "tarka". Ale żeby to tak miało być to wątpie.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No właśnie nie wiadomo skąd się to bierze, być może to nie wina skrzyni, ale ja miałem auto dokładnie sprawdzone, podpora wału, wymienione poduchy pod skrzynią i silnikiem, jeden z mechaników zasugerował że to wina tylnego mostu. Boje się rozbierać skrzynie i wywalić 3k a okaże się że to nie to. Dlatego może ktoś to miał i sobie poradził? Kolega facet_ jak widze ma 330i więc chyba skrzynia ZF a nie "pechowy" automat GM o którym całą epopeje napisano w dziale 5er.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moja skrzyna to A5S360R / A5S390R (wg realoem) a przebieg 170 tyś. Oprócz tej przypadłości auto praktycznie perfekcyjne.

 

Pzdr.

 

Masz A5S360R albo A5S390R to są dwie różne skrzynie jeśli masz 2.0D to 99% masz A5S360R z tego co kiedyś temat liznałem to ta A5S390R jest do mocniejszych wersji (3.0D) i ma mocniejszy konwerter. Do diesla BMW wkładało skrzynie z koncernu GM ( transakcja wiązana w zamian dawało silniki 2,5TDi Oplowi) do benzyniaków wkładała swoje skrzynie ale widzę że tu koledzy już temat chyba znają.

Miałem już kilka aut z automatem i powiem wam że niestety każda marka boryka się z problemami z automatem w mocniejszym dieslu w większym lub mniejszym stopniu oczywiście nikt się do tego nie przyznaje ale wystarczy poczytac inne fora. Niestety ale moment obr. nie idzie w parze z wytrzymałością i jak ktoś lubi przybutować to uwydaczniają się słabe strony (wady) a nie czarujmy się kto z nas nie lubi depnąć :twisted:.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zgadzam się, że moment obrotowy diesla robi swoje, ale nie jest on znowu tak kolosalny bo w 2.0 to 340nm. A przecież duże benzyny 4,4 czy 6 litrów a nawet i wieksze, a nawet taki diesel 5.0 TDI od VAG mają moment bez porównania większy -a też latają raczej w automacie (90%). Pewnie ze względu na komfort, ale także na to że zwykłe sprzęgło mogło by już mieć problemy. W benzynach e46 i e39 dawali skrzynie ZF a nie BMW;-) Może po prostu trwalsze od GM, chociaż jeden kolega też tu zgłaszał problem "tarki" a ma benzyne 3l i skrzynie ZF. Czekam, może ktoś potwiedzi że to skrzynia, wtedy zdecyduje sie na rozebranie. Bo wyskoczyć 3 tyś i być może wyjechać na lawecie to mi się nie uśmiecha. Jak pisałem, jeżdże tak już 2 tata / 40kkm i nic sie nie dzieje, oprócz dyskomfortu. Ale ja lubie jak wszystko jest tip-top, szczególnie, że zdarza mi się zrobić trase np. do Austrii i nie byłoby miło gdyby skrzynia padła na takiej wycieczce.

 

Pzdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...
Witam wszystkich posiadam e46 w automacie z 2004 roku i mam to samo co wy buczenie drgania przy małych prędkościach im szybsza i agresywna jazda tego efektu nie ma jestem przekonany na 200% e to sprzęgło hydrokinetyczne dlaczego ? dlatego ze miałem puby wymiany całego mostu z półośkami wału podpory wszystkiego nawet robiłem "dupę skrzyni bo się ruszała " zostało teraz tylko sprzęgło byłem pod autem pasami obciążyliśmy tył auta i delikatnie ruszaliśmy i widać znakomicie jak przy min obrotach wchodzi w rezonans cały wał oczywiście ze skrzyni .Mamy 2 wyjście albo kupić używaną skrzynkę najlepiej z rozbitego anglika albo wymienić albo zregenerować sprzęgło samo sprzęgło do e46 320d na allegro kosztuje 2tys + robota jakieś 2700zl wiec lepiej kupić skrzynie za 1500 popytam jutro jakie sa koszty w warsztatach polecanych jako najlepsze i najtańsze na śląsku a pytałem sie znajomego co siedzi w bmw i powiedział ze lepiej zrobić przekładke na manualna to by wyszło około 2tys ale potem przy sprzedaży jak klient sprawdzi po Win a tu automat :lol:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.