czang

Stara prawda głosi - jak chcesz mieć auto tanie i dobre to kup dwa - jedno tanie, drugie dobre;-)

Witam Jakiś opis nierzetelny... To przecież sedan a nie kombi (e91 jest napisane). Moc silnika też źle podana (chyba że były takie wersje ale ten rok to już 177KM powinien mieć). Tak że ostrożnie bo reszta informacji też może nie być prawdziwa. Pozdrawiam

Być może 320D bym rozważył ale wersji z automatem i małym przebiegiem z polskiego salonu za tą kwotę nie znalazłem. Poza tym też uważam że lepiej 325/330 bo to doskonałe motory więc się zdecydowałem. Jeszcze raz wszystkim dziękuje! Przy okazji polecę człowieka od opon który wczoraj o 22 zmieniał mi opony na zimowe, chłopak z bardzo dobrym podejściem do klienta. Chciałem kupić od niego całe koła R16 z oponami w super stanie - cena 600 zł za komplet, 4szt z felgami, opony z 2009 roku naprawdę zdrowe. W tym wymiana. Niestety wizyta w serwisie w Łodzi się przeciągnęła, wyjechałem dopiero o 19 z Łodzi a człowiek o którym pisze ma zakład koło Wrześni, więc zanim dojechałem była późna noc. Mimo to (wcześniej dzwoniłem) kazał przyjechać i od razu zabrał się do wymiany (auto miało letnie kapcie na alusach). Po zdjęciu koła okazało się że 16 nie wejdzie... Za duża tarcza. A gość na to że zdejmie mi letnie i założy zimowe bo ma takie, i ma maszynę do RUNFLATÓW. Zeszło mu z tym ponad godzinę, więc skończył późno w nocy... Jestem mu strasznie wdzięczny. Namiary na niego: Miłosław koło Wrześni tel. 609994754 Ma naprawdę dobre ceny i dobry towar. Wiem że nie ten dział ale tak przy okazji;) Pozdrawiam

Nie chcieli opuścić;-) Oddali za 78 500, w sumie myślałem o poliftowej, ale za te pieniądze to albo mała benzyna albo ew. 318d a wolałem konkretny motor. Dzięki;-)

Tak na chłopski rozum 1mm szpachla plus lakier wydaje się niewiele, tym bardziej że z fabryki norma to chyba do 200 mikrometrów czyli 0,2 mm. Uszkodzenie miało nieregularny kształt "fali" Od przedniego błotnika od góry, później w dół i znów w górę, w ASO zrobili mapę całego samochodu. Maska niemalowana.

Witam Wszystkich;) Czuje się w obowiązku pochwalenia się nowym autem;-) Kupiłem auto jak w temacie. Sprawdziłem je w serwisie, wszystko praktycznie zgodne z tym co mówił sprzedający, poza tym że był przerysowany cały bok a nie tylko błotnik, ale jak stwierdził serwis mogło to być nawet przerysowanie czymś ostrym bo powłoka ma 1000 mikrometrów czyli 1mm. Stan techniczny według serwisu bez zarzutu. Przy okazji oględzin zrobili przegląd na 60 000 km, oczywiście bezpłatnie w ramach pakietu. Ujawniła się pierwsza wada;) Wracając do domu spotkałem miłych panów z suszarką, no i pogadaliśmy sobie. Pochwalili auto, ale niestety była to opinia odpłatna;) W Passacie nie zdarzyło mi się to przez dwa lata... No ale cóż, oby tylko takie wydatki były związane z tym autem;-) Tak przy okazji - szukam felg w rozmiarze 17" do e90 mogą być z oponami letnimi jeśli opony w dobrym stanie. Felgi 16 niestety nie wchodzą, za duże tarcze, Będziesz Miał Wydatki. Pozdrawiam I dzięki za wszystkie rady:-)

Co do spalania to myślę, że zdjęcie po prostu zrobione na postoju. Wszyscy wiemy ile takie auto pali;-)

Dzięki, tak zrobię, auto ma jeszcze ważny pakiet 5lat/100 000 km BMW Inclusive więc serwis będzie w promocji;-)

Witam;-) Oglądałem wczoraj auto. I mam mieszane uczucia, ale po kolei. Stan auta ogólnie bardzo dobry - bardzo małe ślady używania - normalne jak na taki przebieg i wiek, ale auto nie jest wypicowane, tzn widać np plamę w bagażniku i na jednym fotelu - nic strasznego, spokojnie się wypierze. Lekkie obtarcia lakieru, lekko uszkodzone ranty drzwi (od otwierania na parkingu). Środek bardzo ładny - żadnych śladów zużycia co może potwierdzać przebieg. Auto wcale nie aż taki golas, ma parę dodatków jak bezkluczykowy dostęp, xenony, automat, audio professional, tempomat, pompowane fotele i jeszcze parę innych. Nie ma navi co dla mnie akurat na plus bo deska nie jest przeładowana. Wrażenia z jazdy - skrzynia chodzi ładnie, bardzo miękko przerzuca biegi, silnik mimo dużego mrozu (-20) zapalił na dotyk. Trochę rozczarowało mnie przyspieszenie - w mojej poprzedniej E46 320D było trochę większe wrażenie wgniatania w fotel, ale nie chciałem zbyt katować auta na zimnym silniku, więc to jeszcze jest do sprawdzenie. Inna sprawa że 140 na liczniku pojawiło się bardzo szybko i wolałem zwolnić bo było ograniczenie do 50;-). To co zauważyłem i sprzedający potwierdził - malowany był lewy błotnik, uszkodzona jest lewa lampa (pęknięta na samym rogu) przez co była mocno zaparowana. Pęknięcie jest w miejscu gdzie kończy się błotnik więc być może zostało to po stłuczce. Sprzedający wymieni ją przed sprzedażą. Teraz minusy a właściwie lekka zagadka. Auto miało TRZECH właścicieli! Przyznam trochę to dziwne. Kupił je gościu rocznik 1944 w salonie w Warszawie. Widać, że je zamówił konkretnie pod siebie bo produkcja to 08.05.2008 a sprzedaż chyba 20.05.2008. Jeździł nim 2 lata po czym sprzedał drugiemu właścicielowi. Ten też jeździł 2 lata i sprzedał trzeciemu który miał je tylko miesiąc i zostawił w rozliczeniu za Mercedesa cabrio E klasa w cenie 300 tys. zł. Auto sprzedaje salon Mercedesa na fakturę i zgodnie z prawem przez 12 miesięcy udzielają rękojmi na to auto (co jest zapisane w jednym z punktów umowy) gdybym się decydował. Auto mam zamiar sprawdzić w serwisie BMW Tłokiński w Łodzi (jestem umówiony na poniedziałek), pełna diagnostyka z mapą grubości lakieru włącznie, cena 650 zł, czas trwania badania 4 godz. Powiem szczerze kusi mnie to auto, czy uważacie że takie sprawdzenie będzie miarodajne? A może jest tu lub ktoś zna poprzedniego właściciela? Pozdrawiam

Hej;-) Niestety nie dostałem jeszcze wolnego w pracy, byłem nawet umówiony w serwisie w Łodzi na środę ale musiałem przełożyć. Może w weekend się uda. Ale utwierdzam się w przekonaniu że auto ciekawe i cena dobra o ile stan taki jak napisano. Przez telefon dowiedziałem się że było dwóch właścicieli w Polsce (ciekawe czemu?) i że auto miało malowany błotnik. Poza tym wszystko tip-top. Gdyby jeszcze było w kombi i po lifcie to bym zwiał z roboty;) Pozdrawiam

To wielkie dzięki;) Jutro się umawiam na oględziny. Napisze co i jak. Pozdrawiam

Na wyposażeniu mi nie zależy szczególnie, ważne że jest klima i tempomat, a brak ekranu na środku deski to nawet zaleta. Wolałbym kombi ale chyba pojadę obejrzeć. Pozdrawam

Witam! Mam już dość mojego Passata i muszę kupić BMW! Teraz już wiem że to jedyny wybór (miałem kiedyś E46 2.0D 150KM) Auto musi być koniecznie w automacie. Co myślicie o tej? http://otomoto.pl/bmw-325-salon-polska-niski-przebieg-C22184901.html Pozdrawiam i czekam na sugestie

Witam Widze że ktoś poleca ASB Palka Proponuje poczytać watek na 5er viewtopic.php?f=102&t=74758&hilit=palka&start=600 Piszcie które warsztaty polecacie, mnie interesują okolice Wrocławia, będe naprawiał to na wiosne i nie chce się naciąć. Pzdr

Witam Potwierdzam , to prawdopodobnie poduchy. U mnie też telepało, poduchy wygladały ok, ale po demontażu okazało się że są "zgniecione" (tak jak ktoś pisał 2 cm niższe niż nowe). Ciężki silnik robi swoje. Po wymianie spokój. Pozdrawiam

Zgadzam się, że moment obrotowy diesla robi swoje, ale nie jest on znowu tak kolosalny bo w 2.0 to 340nm. A przecież duże benzyny 4,4 czy 6 litrów a nawet i wieksze, a nawet taki diesel 5.0 TDI od VAG mają moment bez porównania większy -a też latają raczej w automacie (90%). Pewnie ze względu na komfort, ale także na to że zwykłe sprzęgło mogło by już mieć problemy. W benzynach e46 i e39 dawali skrzynie ZF a nie BMW;-) Może po prostu trwalsze od GM, chociaż jeden kolega też tu zgłaszał problem "tarki" a ma benzyne 3l i skrzynie ZF. Czekam, może ktoś potwiedzi że to skrzynia, wtedy zdecyduje sie na rozebranie. Bo wyskoczyć 3 tyś i być może wyjechać na lawecie to mi się nie uśmiecha. Jak pisałem, jeżdże tak już 2 tata / 40kkm i nic sie nie dzieje, oprócz dyskomfortu. Ale ja lubie jak wszystko jest tip-top, szczególnie, że zdarza mi się zrobić trase np. do Austrii i nie byłoby miło gdyby skrzynia padła na takiej wycieczce. Pzdr

No właśnie nie wiadomo skąd się to bierze, być może to nie wina skrzyni, ale ja miałem auto dokładnie sprawdzone, podpora wału, wymienione poduchy pod skrzynią i silnikiem, jeden z mechaników zasugerował że to wina tylnego mostu. Boje się rozbierać skrzynie i wywalić 3k a okaże się że to nie to. Dlatego może ktoś to miał i sobie poradził? Kolega facet_ jak widze ma 330i więc chyba skrzynia ZF a nie "pechowy" automat GM o którym całą epopeje napisano w dziale 5er.

A kolega facet_ to chyba ma skrzynie ZF? (A5S325Z)? Niech ktoś potwierdzi kto ię zna ale chyba Z na końcu to ZF. Ostatnio jechałem z kolegą Passatem 1.9TDI w automacie i też była "tarka". Ale żeby to tak miało być to wątpie.

Moja skrzyna to A5S360R / A5S390R (wg realoem) a przebieg 170 tyś. Oprócz tej przypadłości auto praktycznie perfekcyjne. Pzdr.

Poczytałem troche o tych skrzynich w dziale 5er i widze, że problem jest znany. Podobno konwerter który był montowany w tych skrzyniach miał jakąś wade konstrukcyjną (GM sie przyznał) i w serwisie przy naprawie wymieniany jest na nowszy typ + przeprogramowanie skrzyni. Troche boje się tego ruszać żeby skrzyni nie dobić. Jeżdże tak już 2 lata i 40 tys km i przy odpowiednim operowaniu gazem (nie jest to trudne) da się z tym żyć, chociaż wkurza mnie to. Piszecie, że Wasza tarka jest krótka - ok 1 s - u mnie przy odpowiednim przytrzymaniu gazu (w pozycji kiedy występuje tarka) jest to odczuwalne cały czas tj. do póki nie odpuszcze lub nie dodam gazu. W tej chwili najbliższy jestem by pojechać do serwisu ŁOBODA we Wrocławiu, wymienić olej (nie był nigdy wymieniany a w dziale 5er piszą że to olej mineralny i trzeba wymieniać), niech fachowiec rozbierze skrzynie i oceni jej stan. Boje się tylko że już nie wyjade, chociaż na forum chyba VW ktoś bardzo chwalił ten warsztat, a i w rozmowie telefonicznej facet był konkretny. Poza tym na swojej stronie wymieniają skrzynie 5L40 (GM tak oznacza skrzynie 360R) więc chyba ją znają. Pozostaje mały szczegół czyli ok 3k PLN tak więc będzie to pewnie za miesiąć-dwa. Jak tylko cos więcej się dowiem dam znać Pzdr

Więc cięzka sytuacja - albo rozebrać i wyjechać na lawecie albo jeździć i "padnie". Albo rybka albo akwarium.... Do kolegi:robiola1 Skąd pewność że to konwerter a nie oprogramowanie? Być może się łudze że moje auto ma 160 000 ale przywiozłem je osobiście z DE z przebiegiem 120 000 i miało wtedy 4 lata. Jak na diesla to mały przebieg (30 000), ale chyba możliwy. Jest książka itd. ale w serwisie nie sprawdzałem. Pdł Ci już konwerter lub znasz kogoś takiego? Musze też poczytać o tych skrzyniach tak jak radzisz w dziale 5er Pzdr

Witam Jako, że ktoś tu straszył że konwerter trzeba wymienić jak najszybciej, zadzwoniłem dziś do firmy ŁOBODA z Wrocławia (podobno dobry fachowiec od automatów). Potwierdził on, że albo skrzynia ma duży przebieg albo była katowana. Powiedział też że konwerter to kwota rzędu 800 zł plus wyjęcie skrzyni,rozebranie, montaż i tak dalej następne 1200 zł. Po rozebraniu skrzyni ocenia jej stan i w razie potrzeby wymienia jakieś wałki i inne części. Do tego wymiana oleju, filtra itd. Tak że wychodzi ponad 3 tys. Niedobrze. Robił ktoś coś może u tego fachowca? Pozdrawiam

Czyli mamy nową przypadłość - "efekt tarki" ;-) Dobrze by było to wyeliminować, bo są to silne drgania i na pewno mają wpływ na inne podzespoły. A automat bardzo polubiłem, szczególnie w połączeniu z elastycznością diesla. Pozdrawiam i niecierpliwie czekam na ciąg dalszy

Czyli ta bardziej awaryjna chociaż oprócz "tarki" chodzi bez zarzutu

Dzieki: facet_ Wyszło mi coś takiego http://www.realoem.com/bmw/select.do?vin=EM06801 Wszystko gra, ale gdzie widać typ skrzyni? Jest tylko "Browse Parts" ale to chyba katalog?