E60/E61 Szalejące lusterka

[niunia i oli]

Podziękowania dla niunia i oli

Wyczerpujący opis zabiegów przy regeneracji lusterek pozwolił pozbyć się problemu również w moim BMW. Przez kilka miesięcy użerałem się z uciekającym lusterkiem kierowcy w kierunku maski;) Wreszcie pewnego dnia postanowiłem zmienić denerwującą rzeczywistość, chwyciłem za narzędzia, wykonałem konieczne zabiegi... i udało się;). Teraz wszystko działa OK.

Pozwolę sobie jeszcze dodać, że podczas podważania lusterka należy uważać, aby nie uszkodzić zwierciadła. Mi w przestrzeń między lustrem, a osłoną, którą wypełnia "ciecz fotochromatyczna" (w każdym razie przezroczysta ciecz w odcieniu brązu) dostało się powietrze i mam mały pęcherzyk powietrza, ale to nieistotna rzecz;)

Pozdrawiam i dziękuję!

 

Cała przyjemność po mojej stronie :lol:

 

Co do fotochromów to trzeba uważać ale to chyba z każdym żeby nie wyszczerbić.

 

Najważniejsze że moje wypociny się komuś przydały :mrgreen:

 

Jeszcze raz gratki za pozbycie się problemu lusterkowego.

 

Łoli

[incoming00]

zakodowalem sobie lusterka, i otwierają się tak o te 180, rozwiercilem tak jak w opisie, wtłoczylem smar w płynie sylikonowy i nic, ruszalem 2 godziny lusterkiem pobijałem w otworze i lusterko dalej otwiera sie o 180 stopni, ewidentnie cos nie chce wskoczyc bo jak sam odchyle manualnie na maksa i potem zamykam z przycisku, to lusterko sie zamyka i cos raz przeskoczy, nie wiem co robić, nie chce od spodu zbytnio sruby wkrecać jako ogranicznika, acha i czy podswietlanie ledowe lusterka od spodu trzeba jakos aktywować, w kompie ? kiedy on działa ???

[niunia i oli]

Czyli masz nieruszony bolec zabezpieczający.

 

Jak chcesz to mogę to naprawić ale to już byś mi musiał lusterko wysłać.

 

Pozdro

[Jaca_Jajcarz]

Rozmawiałem z mechanikiem, u mnie problem podobno tkwi w jakiejś blokadzie.

Podobno mechanizm zamyka lusterko, ale jakaś blokada go odpowiednio nie blokuje i przez to zamyka się wciąż i wciąż i dlatego słychać te trzaski, że mechanizm przeskakuje i niezabardzo da się coś z tym zrobić.

Może ktoś ma jakiś pomysł ?

Zgodziłbym się, ale co z tym, że jak otwieram bagażnik to 'schowane' lusterka same zaczynają się ponownie chować ?

Nie ma chyba bardziej upierdliwej usterki... :/

[aprilia_50]

Wklejam opis dla E90:

 

1. zdejmujemy lakierowaną osłonę lusterka, składamy lusterko.

2. wiercimy dziurę średnicy 3-5mm w miejscu A (rysunek 1-2). wiercimy zaraz przy żeberku, bolec znajduje się tam gdzie jest jedno z zaokrągleń (rysunek 2). do przewiercenia mamy aluminium o grubości ok 2mm. Jak dobrze trafimy to po przewierceniu pokazuje nam się drugie aluminium z dziurką o średnicy ok 1mm (rysunek 3 B). Należy uważać żeby nie przewiercić obu warstw bo wyleci nam sprężynka i lusterko będzie do wyrzucenia.

3. Przez dziurkę B lejemy środki do oliwienia w zależności co mamy dostępnego no i wsadzamy gwoździa i wybijamy lekko bolca. Składamy lusterko elektrycznie. Składamy lusterko ręką. Powtarzamy wszystkie czynności z tego punktu kilka razy w różnej kolejności.

4. Nie dobieramy się do bolca od spodu bo z tamtąd olej do góry nam nie pójdzie.

 

rysunek 2 jest z góry a rysunek 3 z boku.

 

Jeśli sie nie naprawi to trzeba rozebrać na atomy, ale wtedy pojawia się problem z tuleją... Ja u siebie rozbierałem a pozniej zmontowałem na starej tulei (pociąłem ją z góry tak jak pizze i odgiąłem do środka - ale to już wymaga demontażu lusterka, tzn robota na kilka godzin).

 

http://republika.pl/olotel/mirror2.jpg

[incoming00]

Więc puki co ja przegwintowałem otwór od spodu lusterka gwintownikiem M8 i wkręciłem śrube bez łepki tak aby zblokować lusterka kiedy juz dojdą do pozycji otwartej, na razie taka opcja musi starczyć bo nie mam pomysłu jak ruszyć ten bolec ani gdzie konkretnie sie znajduje w e60.

[Jaca_Jajcarz]

Wracam ze swoim problemem, niestety.

Rozumiem, że opisywane naprawy dotyczą blokady lusterka przy otwieraniu.

Czy wie ktoś może co zrobić, żeby lusterko blokowało się przy składaniu ?

U mnie 'wyrobiła' się jakaś wewnętrzna blokada, która powinna hamować lusterko w pozycji zamkniętej/schowanej. Jest tak, że lusterko składając się nie zatrzymuje się przed szybą tylko dalej zamyka się i zamyka, słychać trzask przeskakującego mechanizmu i tak po kilka razy, aż samo zdecyduje się wyłączyć.

Muszę składać lusterka na parkingu, żeby ułatwić życie osobie która parkuje obok i już nie powiem co mnie trafia jak codziennie słyszę te trzaski :/

Na razie przytrzymuję lusterko ręką za każdym razem jak się składa, ale ile tak można...

Z góry dzięki za pomoc!

[ernestu]

Mam pytanie dotyczące tego zapiekającego się bolca. U mnie objawy wyglądają w ten sposób, że gdy przytrzymam rozkładające się lusterko to zatrzyma się ono w tym miejscu i później będę w tym miejscu czuł opór gdy spróbuje je ręcznie złożyć i rozłożyć. Czyli jakiś mechanizm ustalający pozycję działa. Natomiast przy każdym uruchomieniu silnika ten punkt przesuwa się o kilka mm w stronę rozwarcia lusterka. Lusterka bez ręcznego zatrzymania otwierają się o 180stopni. Czy mieliście takie objawy w przypadku zapieczonego bolca czy jest to kwestia błędu elektroniki? Czytałem gdzieś że podobne objawy są gdy zasniedziale złącza wprowadzają odporność do obwodu. Mam też podobny problem co Jaca_Jajcarz też słyszę trzaski tylko że w dwie strony, raz jest w jedną stronę raz w drugą (tak jakby zależało to od tego w którym miejscu znajduje się ta pływająca blokada)

[Driver2236]

miałem tak na początu lusterko się przestawiało o kilka mm po jakimś czasie wywinęło się w drugą stronę. Ściągnąłem obudowę potraktowałem Wd40, to było 2 lata temu i do tej pory działa.

[kamil652]

a czy ktos wie co zrobić jak wariują same wklady :) lewe i prawe lusterko skręca w każdą stronę:) góra , dól :) co chiwla muszę je od nowa ustawiac po uruchomieniu silnika

[Jaca_Jajcarz]

a czy ktos wie co zrobić jak wariują same wklady :) lewe i prawe lusterko skręca w każdą stronę:) góra , dól :) co chiwla muszę je od nowa ustawiac po uruchomieniu silnika

 

Nie znam się, ale może to coś z komputerem ? Tzn. coś źle zaprogramowane ? Podobno jak się ma różne kluczyki to pod każdy można zapisać różne ustawienia lusterek itp.

 

Ja swoje chyba też potraktuję WD40, bo co prawda rzadko, ale jak słyszę jak nie wskakuje ten bolec w odpowiednie miejsce to mnie szlag trafia :evil:

 

miałem tak na początu lusterko się przestawiało o kilka mm po jakimś czasie wywinęło się w drugą stronę. Ściągnąłem obudowę potraktowałem Wd40, to było 2 lata temu i do tej pory działa.

 

Ciężko było ściągnąć ten plastik, żeby dostać się do środka lusterka i psiknąć czy ściągałeś zwierciadło ?

[Driver2236]

Ciężko było ściągnąć ten plastik, żeby dostać się do środka lusterka i psiknąć czy ściągałeś zwierciadło ?

 

Wystarczy ściągnąć lustro najlepiej ustawić je wcześniej do góry włożyć pod nie paluchy o ile się da i z czuciem pociągnąć. Obudowa lusterka trzyma się chyba na 4 zaczepach które trzeba podhaczyć no i ściagnąć osłone lusterka, mechaniczne elementy potraktować wd40. Podczas operacji żadnych śrub nie wykręcamy. Czas roboty to 3min. Nie zapomnijcie tylko powiesić coś pod lusterkiem np. szmaty bo mi ściekło z lusterka na drzwi i mam teraz chamski zaciek :( Ostatnio po drugiej stronie wywinęło mi lusterko, potraktowałem również wd40 i działa. Wiec mogę rzec że u mnie w obu przypadkach wd40 w zupełności wystarczyło.

[kamil652]

i nadal nie wiem ... sprawdzalem juz na 2 kluczyki i to samo . Może jak potrakuje je odrdzewiaczem np CX-80 to może coś sie poprawi i nie bedą lusterka szalały ( piszę oczywiście o ich przestawianiu sie góra dół oraz na boki )

[wojtekja]

Witam,

 

Na wstepie podziekuje za ten watek, dzieki ktoremu w koncu ruszylem i zaatakowalem moje szalejace lusterko! I jak sie okazalo z sukcesem.

 

objawy.

wszystko Ok dopoki nie uzylem automatycznego skladania lusterek. Wystarczylo ze raz to zrobilem od tej pory lusterko

po parunastu minutach od wylaczenia auta odchylalo sie w strone maski az nie "stzrzeli"

gdy wracalem zanim sie odchylilo po nacisnieciu centralnego zamka otwierajacego auto z pilota luterko sie zaczynalo odchylac az "strzeli"

 

potrafilo tak irytowac przez miesiac po czym efekt ustepowal na czas gdy znow nie uzylem funkcji skladania lusterek

wszystko by bylo OK - jako ze nie potrzebuje tej funkcjonalnosci ale moj syn czesto bawiacy sie w aucie nagminnie to przelaczal.. i znow na miesiac dwa irytowalo

 

ostatnio juz bardziej mnie to zaczelo irytowac wiec postanowilem to naprawic..

 

- wyjalem szklo z lusterka

- odkrecilem 4 srubki

- zdemontowalem obramowanie lusterka oraz dekielek z tylu - zostalo samo aluminium

https://box.cx/owncloud/public.php?service=files&t=d95372489af4a398c9ca0909aa7749db

 

 

niezle wybrudzone, plus blizej nie okreslone kawalki plastikowe znalazly sie kolo sprezyny

 

- zalatlem to WD-40 pokrecilem nacisnalem aby sie schowalo automatycznie i automagicznie zaczelo dzialac.

 

Proponuje na poczatek takie wlasnie kroki, moze zaskoczy jak u mnie

 

Pozdrawiam

[Jaca_Jajcarz]

Wcześniej nie miałem czasu się tym zająć, ale do końca tygodnia postaram się to ogarnąć i dam znać czy i u mnie najprostsza metoda pomogła.

[Jaca_Jajcarz]

Kilka tygodni temu zdjąłem zwierciadła lusterek i obudowę i popsikałem WD-40 we wszystkie zakamarki jakie się dało.

Na początku wszystko działało jak trzeba, byłem pewien, że 'się naprawiło'. Do wczoraj.

Problem opisywany przeze mnie powrócił.

Już nie wiem co robić, musi chyba zostać tak jak jest...

[Driver2236]

A nie lepiej powtórzyć zabieg ? tym bardziej że wiesz jak :roll:

[patric652]

Witam,

w lusterku jest taki plastik który na 99% jest wyłamany.

Musisz zakupić używane lusterko o tej samej ilości pinów i po kłopocie,naprawa starego to dużo pracy i nie masz pewności że zrobisz a mało tego one są nie rozbieralne do końca:-(

ja zakupiłem używkę z allegro za 400zł z przesyłką pobraniową i działa gites :) a zmienisz sobie sam,to łatwe.

pozdrawiam

[Driver2236]

ja zakupiłem używkę z allegro za 400zł z przesyłką pobraniową i działa gites :)

Tylko oby jak najdłużej :8)

[Jaca_Jajcarz]

A nie lepiej powtórzyć zabieg ? tym bardziej że wiesz jak :roll:

 

Chyba nie ma sensu powtarzać, bo czasem jest tak, że przez dwa miesiące działają normalnie, a później 'problem' powraca np. na dwa dni i znowu spokój...

[Apacer]

Kiedyś też tak miałem, po tym jak ktoś mi złożył lusterko w drugą strone (co za buraki muszą chodzić po tym świecie...), pomogło kilku krotne zamykanie ręczne lusterek.

[Jaca_Jajcarz]

Kiedyś też tak miałem, po tym jak ktoś mi złożył lusterko w drugą strone (co za buraki muszą chodzić po tym świecie...), pomogło kilku krotne zamykanie ręczne lusterek.

 

Sprawdzane - nie pomaga ;)

[roback]

Mi zaś stało się tak kilka razy w zimie jak zostawiłem furę na mrozie. Przestałem składać lusterka i w sumie nie wiem czy mam problem. Każe to jednakb przypuszczać, że coś jest z tym bolcem na rzeczy. Chyba posmaruj póki czas.

[Jaca_Jajcarz]

Mi zaś stało się tak kilka razy w zimie jak zostawiłem furę na mrozie. Przestałem składać lusterka i w sumie nie wiem czy mam problem. Każe to jednakb przypuszczać, że coś jest z tym bolcem na rzeczy. Chyba posmaruj póki czas.

 

Który bolec masz na myśli ?

[roback]

Ten, o którym piszą w tym wątku.