Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

witam.zakladam temat bo nie moglem sie niczego doszukac na forum :mad2:

 

mianowicie w mojej e36 320i z vanosem znacznie ubywa plynu ok 1,5-2 litra na tydzien dodam ze gdyby auto nie jezdzilo to poziom sie utrzyma i nie ubywa.weze sie nie pocą,nagrzewnica nie "leci" nie widac sladow wycieku pod samochodem gdy postoi.moje pytanie jest nastepujace:czy to moze byc wina walnietej uszczelki pod glowica? :?: :?:

dodam tez ze oleju mi nie przybywa a nawet odkad zaczal ginac plyn zaczal tez w niewielkich ilosciach ginac olej. :|

jest lato narazie moge dolac wody ale zima zbankrutuje na plynie.

z gory dziekuje za jakiekolwiek sugestie :wink:

"...pamietaj ze na drodze nie jestes sam..."
Opublikowano

gdyby była uszczelka to kopciłby na biało plus inne objawy

podjedż na sprawdzenie szczelności układu podpompują ciśnienie i nieszczelność wyjdzie

Opublikowano
To typowe objawy uszkodzonej uszczelki pod głowicą. Uszczelka poszła na kanale wodnym przez co woda ucieka bezpośrednio do układu wydechowego. Zalej płynu do max i po przejechaniu kilku kilometrów sprawdź stan wężów. Jeśli są twarde to masz pewność że to uszczelka.
Opublikowano

:idea:

a co z tym ubywajacym olejem...pojawilo sie to jak zaczelo ubywac plynu :?: moze miec zwiazek z ta uszczelka,czy po prostu moja staruszka zaczela "popijac" i zbieznosc w czasie jest przypadkowa.

"...pamietaj ze na drodze nie jestes sam..."
Opublikowano
Nie tylko puchnące węże oznaczają przedostawanie się płynu do komory spalania. Miałem kiedyś przypadek że głowica pękła między kanałem wodnym a kanałem ssącym. Silnik przepalał płyn, a węże nie puchły. Szkoda ze nie napisałeś jaki jest ubytek w stosunku do przebiegu. Jeżeli ubywa go sporo to powinien być wyczuwalny słodki zapach w spalinach. Poza tym możesz wykręcić świece i sprawdzić czy wszystkie mają jednakowy nalot. Duże przepały płynu powodują wypłukiwanie nagaru. Poza tym sprawdź dokładnie elektrozawory nagrzewnicy. Niedawno sam miałem wyciek którego nie mogłem zlokalizować. Ciekło właśnie z tych zaworów.
Opublikowano
obecnie tak jak napisalem robie tygodniowo do 600 km i ubytki sa jw.1,5-2l plynu.tak jak kolega wyzej pisal zalalem plynu do max i po przejechaniu ok 12 km sprawdzlem weze byly mocno spuchniete.czy teraz moge byc pewien ze to uszczelka?? :?:
"...pamietaj ze na drodze nie jestes sam..."
Opublikowano
Wg. mnie to ma 100% uszczelka. Identyczny przypadek przerobiłem w e39 z silnikiem m52. Dodam że sam ze znajomym wymieniliśmy ją w garażu i jak by nie problem ze zerwały nam się gwinty w bloku to trwało by to 3 dni licząc że pracuję do 14.
Opublikowano
ok dzieki za podpowiedz kolego.obecnie nie mam czasu na naprawe ale w najblizszy weekend sie za to wezme nawet jesli nie uszczelka to i nie zaszkodzi mojej lali wymiana i cos wyklucze choc tez bym na nia stawial.dam znac co i jak po finishu.
"...pamietaj ze na drodze nie jestes sam..."
Opublikowano
ok dzieki za podpowiedz kolego.obecnie nie mam czasu na naprawe ale w najblizszy weekend sie za to wezme nawet jesli nie uszczelka to i nie zaszkodzi mojej lali wymiana i cos wyklucze choc tez bym na nia stawial.dam znac co i jak po finishu.

 

 

Witam. I udało Ci się kolego sprawdzić czego to była przyczyna ubytków płynu...? Mam podobny problem, tyle, że mi ubywa niewiele płynu chłodzącego; jak sprawdzam co kilka tygodni, to schodzi kilka kresek w dół. Tyle, że ja jeźdzę nawet latem na zimowym, nie wiem, czy to może mieć znaczenie w tym wypadku... Wycieków żadnych pod samochodem nie zauważyłem, korek od oleju w porządku...Dodam jeszcze, że mogę mieć padniętą sondę lambda, a ponoć w takim przypadku konsekwencją czasem jest właśnie uszkodzenie uszczelki pod głowicą...Słyszał ktoś coś na ten temat...??

Opublikowano

kolego ja swoja bede robil w weekend teraz w tygodniu nie mam czasu i samochod mi potrzebny.

wracajac do twojego problemu to "co kilka tygodni,kilka kresek" to wydaje mi sie ze to nic dziwnego,plyn tez jak kazda ciecz paruje.zalezy tez co ile tych tygodni i co ile kresek spada.

...wiecej wiedzial bede w niedziele jak wroce od mechaniora.pozdr

"...pamietaj ze na drodze nie jestes sam..."
Opublikowano
ok dzieki za podpowiedz kolego.obecnie nie mam czasu na naprawe ale w najblizszy weekend sie za to wezme nawet jesli nie uszczelka to i nie zaszkodzi mojej lali wymiana i cos wyklucze choc tez bym na nia stawial.dam znac co i jak po finishu.

Kolego widzę że podchodzisz do tej operacji bardzo lekko

wymiana uszczelki pod głowicą to nie to samo co pod deklem zaworów

jest to poważna ingerencje w silnik

czy jesteś pewien że masz uszkodzoną uszczelkę?

ta operacja jezeli nie jest rzetelnie i fachowo zrobiona może się w przyszłości odezwać

Opublikowano
kolego nie mam pewnosci ze to uszczelka ale czytaj jw. ze juz sam nie wiem co to moze byc ze tego plynu brakuje stale.wiem ze wymiana uszczelki to nie jest taka o sobie wymiana.trzeba przeplanowac glowice i potrzeba na to dosc dobremu mechaniorowi 3 dni.jesli sie nie przekonam to zima bede mial klopoty... :mad2:
"...pamietaj ze na drodze nie jestes sam..."
Opublikowano

Kolego

pisałem Ci w jednym z postów podjedż na sprawdzenie szczelności układu chłodzenia podpompują ciśnienie do układu i wtedy będziesz wiedział co jest grane

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.