Skocz do zawartości

vego

Zarejestrowani
  • Postów

    82
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez vego

  1. Koledzy, proszę o pomoc i sugestie, bo już mnie szlag trafi zaraz... :mad2: Od kilku dobrych miesięcy słyszę w tylnym kole dźwięk w rodzaju skrzypienia, zgrzytania gumy o gumę...Nie jest to raczej dźwięk mechaniczny. Słychać to już od 1 km/h a ze wzrostem prędkości nasila się...Czy jest sucho, czy mokro - nie ma znaczenia. Był sprawdzany bęben - nie ociera nic w środku, szczęki też ok, amortyzator ok, wymieniłem dwie tuleje pływające, które są zaraz przy kole (jedna i tak kwalifikowała się do tego, ale druga mimo że miała z 20 lat, jeszcze była dobra, no ale nic - wymieniłem), dałem nowe linki od ręcznego i dalej to draństwo słychać. Gdzieś na forum znalazłem podobny przypadek i wtedy przyczyną było łożysko - ale: 1) wymieniałem już 3 łożyska i dźwięk był diametralnie inny, 2) łożysko w tym kole wymieniane było jakieś 4-5 tyś km temu na FAG-a...Ale może wy macie jakieś pomysły co jeszcze sprawdzić...? Nalałem dzisiaj WD40 na inną z tulejek, ale dźwięk nie ustał...pozostaje mi jeszcze sprawdzić w ten sposób pozostałe i tu się moje pomysły wyczerpują :( . Mam sedana, 95 r.
  2. Koledzy, chyba wiem, co było u mnie powodem usterki...Jakiś czas temu zamontowałem ringi CCFL (w styczniu 2012). Przetworniczki przykleiłem pod maską, na lampach. I nie dam uciąć sobie ręki, ale nie wiem, czy od tego momentu nie pojawiły mi się te problemy...A teraz najlepsze: ostatnio jedna z przetworniczek spaliła się chyba, bo ringi na świeciły. Działające więc także odciąłem, czekając na przyjście nowych i przez ten czas ani razu problem z licznikiem się nie zdarzył (a specjalnie jeździłem z tym 2 tygodnie). Teraz mam założone ponownie przetworniczki (ale teraz "wiszą luźno", nie stykając się z żadnym elementem karoserii) i licznik działa :shock:
  3. Ja ze swej strony mogę ewentualnie dodać tyle, że u mnie gaz często "strzelał" na początku, mimo że pilnowałem regularnych wymian świec, kabli i robiłem regulację. Dopiero nieco później zacząłem jeździć w ten sposób, że przez pierwszych 5-8 km po odpaleniu samochodu wyłączam gaz i jadę na samej benzynie i podobnie, jak mam wyłączyć samochód, też wtedy wyłączam gaz i pozwolę mu gasnąć na benzynie. Mam gaz II generacji, ten drugiego typu Od tego momentu (a jest to już dobrych 5-6 lat) strzał zdarzył mi się może dwa razy i to na tyle lekki, że nawet guma nie spadła z przepływomierza. Może w ten sposób po prostu lepiej spala się pozostająca gdzieś w układzie mieszanka...
  4. Witam. Koledzy, gdzie szukać teraz przyczyny następujących problemów: co jakiś czas (zauważyłem, że jak jest ciepło, to problem występuję częściej :zdziwko: ) licznik nie pokazuje mi prędkości, nie działa wtedy też ekonomizer ani nie nabijają się przejechane km. Temperatura, paliwo, obrotomierz są sprawne. Czasem jest tak przez 3 km, czasem 30km...czasem kilka razy drga jakby się "budził"...reguły raczej nie ma. Kilka razy zdarzyło się, że licznik na minutę, może dwie całkiem się wyłączył - nie działało wówczas nic! Po czym obudził się i wszystko już było ok! Podmieniłem ostatnio mój licznik na inny, sprawny, ale problem także występował. Więc raczej nie będzie to wina licznika...Zatem pytam Was mądre głowy czego :niepewny: ??? Dziękuję za wszelkie mądre sugestie. viewtopic.php?f=68&t=120678
  5. vego

    Buczenie w tylniej osi...

    Jeśli robię źle, odświeżając stary post, to administratorzy z góry wybaczcie, ale sądzę, że informacja kiedyś może się komuś przydać :) . U mnie jednak problemem było łożysko ("zinger" wytrzymał ok. 25-30 tyś). Tyle, że teraz objawy były inne, stąd wprowadziło mnie to w błąd.
  6. Witam koledzy. Podmieniałem ostatnio tapicerkę w fotelu i od tego momentu zauważam, że kontrolka airbag nie gaśnie zaraz po przekręceniu zapłonu (wcześniej tak było) czy zapaleniu auta, tylko dopiero po ok. 2 min. Fotel i wtyczki wyciągałem przy niestety nie odłączonym akumulatorze. Moje wątpliwości dotyczą tego, czy taki objaw oznacza, że poduszka pasażera nie działa jak należy...?? Jeśli tak, to w czym szukać problemu (pewnie najlepiej będzie na diagnostykę podjechać, by najszybciej zlokalizować kłopot...). Dodam, że matę wstawiono w swoje miejsce i nie wyglądała na uszkodzoną, wszystkie wtyczki są podpięte i żaden kabel nie wyglądał na przetarty...
  7. vego

    Buczenie w tylniej osi...

    Ja mam kilka typów: 1) w pierwszej kolejności stawiam na to słabej jakości i wymienione rok temu łożysko (tylko wiecie, wymieniałem dwa łożyska ostatnio i wtedy miałem inne objawy: to było stałe buczenie, które stopniowo wraz z upływem czasu jak na tym jeździłem narastało - od 100 km do niższych prędkości) - podjadę na stację i sprawdzę tym urządzeniem, może akurat będzie coś słychać, 2) sucho w dyfrze - auto mam prawie 7 lat i nie wymieniałem w dyfrze oleju - to też sprawdzę, 3) opona - może jak wymieniłem oba łożyska (musiałem ściągać razem z wahaczami, bo nie dało się wybić) i do tego jedną ze sprężyn, jakieś złe ustawienie i brak wykonanej geometrii tylnego zawieszenia (chociaż po wymianie samochód b.dobrze sprawował się na drodze, zakrętach) spowodowało, że coś się z oponą stało...Sprawdzałem ostatnio na stacji, to nie widać żadnych otarć na oponie, czy żeby gdzieś opony odzierały...Ale tutaj też podmienię dwie tylnie opony no i zobaczymy czy dźwięk ustanie...
  8. vego

    Buczenie w tylniej osi...

    Witam. Co koledzy byście obstawiali...Słyszę taki dziwny dźwięk z tyłu samochodu (coś jak "łu,łu,łu" - proszę nie śmiać się z opisów :wink: ) , który słychać już od samego początku ruszania. Im szybsza prędkość - tym częstotliwość wzrasta. Dźwięk trochę przypomina sytuację, jak czasem się zdarza, gdy coś utknie w kole, ale te są czyste u mnie.Dźwięk trochę ustaje, gdy wchodzę w zakrety. Przy dużych prędkościach (pow. 100 km) nie słychać - ale to może być po prostu wina hałasu silnika itp. Wymieniałem dwa łożyska - lewe FAG ma dopiero zrobione z 2-3 tyś, prawe jakiś zinger - ma ok. 23-25 tyś i ja właśnie to łożysko obstawiam. Na stacji gość mi powiedział, bym szukał przyczyny gdzie indziej (opona, "sucho" w tylnim moście...), gdyż przy braku obciążenia i jeśli to jest początek łożyska, to i tak tym swoim urządzeniem do nasłuchu łożysk to nie wyjdzie...Wymieniałem także lewą spreżynę i teraz mam wrażenie, że autko w stosunku do starej prawej, jest nieco wyższe o może 1-2 mm, ale czy wtedy coś mogłoby odzierać np. ze strony tej starej sprężyny...?? A Wy co doradzicie? Ktoś miał podobny przypadek...? Dzięki za sugestię.
  9. Dzięki Panowie za sugestię. Jak dobiorę się do tego u mechanika napiszę, jak u mnie udało się rozwiązać problem.
  10. A samo oparcie z sedana e36 ze strony pasażera na fotel kierowcy powinno chyba bez problemu pasować...?
  11. vego

    ile oleju biora wasze bmki??

    ok o,5 - 1 l. na 10-13 tyś
  12. Mam kłopot tylko ze wstecznym biegiem. Nie chodzi o to, że ciężko wchodzi, ale to, że punkt jego "wbicia" przesunął się bardzo w lewo. Do tego stopnia, że zakupiwszy kiedyś ozdobną ramkę na skrzynię, musiałem wyciąć w niej miejsce na to, by można było wrzucić wsteczny. Gdy była w całości, jej bok uniemożliwiał wrzucenie biegu. Doczytałem, że winę za to ponosi zużyty drążek wybieraka. I tu pytanie? Czy aby na pewno? Czy jakaś regulacja pod skrzynią może tu pomóc? Dodam, że inne biegi wchodzą normalnie. Czy konieczna jest wymiana całego drążka, czy można jakieś jego zużyte elementy podmienić?
  13. Koledzy mają rację a gazownik jest w błędzie podając za normę spalanie na poziomie 20 l/100. Załamałbym się, gdyby samochód tyle mi palił. Mam 316 (gaz II generacji) i pali w przedziale 9-11 litrów - najczęściej 10 l/100.
  14. Witam. Z tego co wyczytałem, fotele z wersji coupe e36 bez problemu będą pasować do wersji sedan e36 95r. Zgadza się? Z tym, że będą po prostu składane. A jak to jest z oparciem? Bowiem pękło mi jedno z mocowań u samego dołu w fotelu kierowcy w sedan e36 95 r. Czy można bez problemu przełożyć samo oparcie z fotela pasażera na fotel kierowcy??
  15. vego

    Brak świateł wstecznych!

    OK. Mogę wymienić całą nawet całą wiązkę, tylko gdzie ona biegnie??
  16. vego

    Brak świateł wstecznych!

    Czujnik przy skrzyni, bezpieczniki, żarówki - wszystko sprawdzone. Problemem jest przewód, zatem ponawiam prośbę o odpowiedź...
  17. vego

    Brak świateł wstecznych!

    Witam koledzy. Jak biegnie przewód od wstecznych świateł? Które to z kabli będą? I drugie pytanie? Takim zwykłym próbnikiem napięcia z krokodylkiem da się odszukać uszkodzoną wiązkę? Trzeba to robić przy włączonym zapłonie? Krokodylka muszę wpiąć np do ziemi, by był uziemiony?
  18. Już byłem, jednak poniewczasie zauważyłem, że pokrętło miałem ustawione na "2" i w ten sposób strasznie nisko mi świecą po regulacji. Potrzebuje zrobić jeden, dwa pełne obroty kluczem, tylko muszę wiedzieć w którą stronę kręcić...
  19. Witam koledzy. Czy ktoś wie, w którą stronę należy kręcić śrubą odpowiedzialną za wysokość padania świateł (w pionie, chodzi mi o tę zewnętrzną śrubę), jeśli chce się ustawić światła wyżej...? Czy w prawo czy w lewo? :?:
  20. Tak, mam zabezpieczenie. Jest to taka guma tuż przed przepływomierzem. Jak kilka razy dawniej strzelił mi gaz, to zawsze ona spadała... No ale ostatni strzał (no chyba z rok temu...) poszedł właśnie w innym kierunku (ta guma nie spadła). Auto jechało dalej, nie zauważyłem nic niepokojącego, więc nie przejmowałem się tym :wink:
  21. Zrobię najpierw tak, jak radzi kolega Krzycho wyżej i sprawdzę tę klapkę w przepustnicy. Tak, to II gen. - filtr powietrza, świece, kable, wymienione kilka tysięcy km temu. Ale za to ta guma przy przepływomierzu jest lekko nieszczelna, więc ona pewnie tu jeszcze bruździ... A z tymi sugestiami gazowników, że jeśli przy strzale, pójdzie to na przepustnicę, to jakiś jej metalowe elementy mogą uszkodzić silnik...Sugestie na wyrost...????
  22. Witam koledzy, Znalazłem ten temat i chciałem waszej opinii zasięgnąć... U mnie też na jałowym słychać w silniku takie cykanie, jakby obijanie się elementów o ścianki... Gazownicy (byłem u dwóch) wskazywali na przepustnicę tej zmiennej geometrii, że najlepiej byłoby ją całkiem zdemontować, gdyż jeśli będę miał kiedyś strzał gazu, może ją całkiem rozerwać, a jej metalowe elementy mogą mocno silnik uszkodzić :!: :?: Faktycznie, miałem kiedyś strzał gazu i nie zerwał jak kiedyś gumy przy przepływomierzu, ale nie stało się nic (normalnie mogłem kontynuować jazdę). Zastanawiam się od wczoraj, czy ten strzał nie poszedł właśnie w stronę te przepustnicy i nie uszkodził jakichś jej mocowań, które teraz hałasują...? W warsztacie mówią, że tę przepustnicę można całkiem zdemontować i nie wpłynie to prawie w ogóle na osiągi samochodu przy jeździe na gazie...? Prawda to...? Czy taki demontaż musi robić gazownik, czy ewentualnie każdy mechanik jest w stanie...?
  23. vego

    nieświęcący ring...?

    Witam, Zacząłem dzisiaj montaż ringów CCFL i i jeden z przewodów tuż przy samym ringu oderwał się...Po podpięciu na krótko, ring święci tylko przy samym końcu a na początku słychać było syczenie od ulatniającego się freonu... Da się coś z tym zrobić czy muszę nowy ring założyć...???
  24. vego

    Pomocy!!! Kłopot z ABS-em...

    U mnie kostka od ABS-u w skrzynce bezpieczników była uszkodzona. Wstawiłem jakąś używaną z 15 zł i od tamtej pory kontrolka sprawna!
  25. vego

    bendiks czy rozrusznik

    Ja oddałem wówczas rozrusznik do regeneracji. Koszt regeneracji - 350 zł (gwarancja pół roku). Od tamtego czasu (a wymieniałem zimą 2008) wszystko w porządku!
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.