Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Teoria ciekawa, może ktoś sprawdzi bo było by to "coś".

 

Generalnie problem moim zdaniem jest taki że większość uszkodzeń to przebicia między zwojowe a nie między uzwojeniem a masą (a lakierownie "od zewnątrz" tylko takie może usunąć).

 

Ale skoro to info od praktyka to być może "one" uszkadzają się jednak inaczej :)

  • Odpowiedzi 108
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowano

zmienilem swiece

auto odzyskalo wigoru zaczelo normalnie jezdzic

przedtem z miejsca nie mialo sily jechac po chwili dostawalo kopa i od 4.5 tys w gore krztusilo i nie jechalo

teraz jezdzie plynnie

zobaczymy jak dlugo

tak czy siak na dniach bede mial cewki na podmiane

 

co ciekawe wszystkie stare swiece wygladaja tak samo

moze uda mi sie cyknac jakas wyrazna fotke to zobaczycie

 

edit

zdjecia:

http://img39.imageshack.us/img39/607/65793389.th.jpg

http://img40.imageshack.us/img40/3956/78599530.th.jpg

Opublikowano
Dokładnie nie widać ale chyba okopcona na czarno świeca. U mnie tylko na jednym garze miała czarny nalot i trochę oleju na gwincie . Pozostałe miały taki rudy kolor i tak chyba powinno być. Tylko to sprawdzenie świec powinno się wykonać po dłuższej trasie i wtedy to jest miarodajne bo jeśli będziesz jeżdził na krótkich odcinkiach to świeca może być okopcona. A po dłuższej jeżdzie świeca się samooczyszcza i powinna być ładnie przepalona na rudo. Ja robiłem oględziny po przejechaniu 200 km
Opublikowano
Dokładnie nie widać ale chyba okopcona na czarno świeca. U mnie tylko na jednym garze miała czarny nalot i trochę oleju na gwincie . Pozostałe miały taki rudy kolor i tak chyba powinno być. Tylko to sprawdzenie świec powinno się wykonać po dłuższej trasie i wtedy to jest miarodajne bo jeśli będziesz jeżdził na krótkich odcinkiach to świeca może być okopcona. A po dłuższej jeżdzie świeca się samooczyszcza i powinna być ładnie przepalona na rudo. Ja robiłem oględziny po przejechaniu 200 km
  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano
zmienilem swiece

auto odzyskalo wigoru zaczelo normalnie jezdzic

przedtem z miejsca nie mialo sily jechac po chwili dostawalo kopa i od 4.5 tys w gore krztusilo i nie jechalo

teraz jezdzie plynnie

zobaczymy jak dlugo

tak czy siak na dniach bede mial cewki na podmiane

 

co ciekawe wszystkie stare swiece wygladaja tak samo

moze uda mi sie cyknac jakas wyrazna fotke to zobaczycie

 

Świeca wyjęta ze zdrowego silnika powinna mieć taki złotawy kolor na elektrodzie centralnej, bodajże kolor czarny oznacza za bogatą mieszkankę a białawy za ubogą. Te twoje to chyba już resztkami sił ciągnęły co?? :)

Opublikowano

tak ledno co, ale tezw sumie dziwne bo auto sie zmulilo w sumie z dniana dzien. i nawet mi do glowy nie przyszlo ze to swiece , kwestia tylko jak dlugo to pojezdzi i sie znowy nie zepsuje bo cewka/cewki moga byc padniete ale pozyjemy zobaczymy

jakby nie bylo 8 stron forum problem rozwiazany i duzo kasy zostalo w kieszonce bo sie nie kupowalo zbednych czesci;)

  • 3 miesiące temu...
Opublikowano
To zwykly spray. Wiec sie nim lakieruje cewke :mrgreen:

Gdyby ktos byl zainteresowany co do pomiarow czujnikow to polecam Poradnik Serwisowy "Oscyloskop w diagnostyce samochodowej". Moge wrzucic w pdf :norty:

 

to ja poproszę o ten poradnik: [email protected]

Sprzedam felgi aluminiowe 15"
  • 4 tygodnie później...
Opublikowano

Witam wszystkich.

Panowie problem tak jak w temacie przeczytałem cały no i sprawdziłem cewki... tzn tak na oko czy ma ktoras jakies przebicie bo podobno widac swiecenie w ciemnosci gdy cos jest nie tak. No i u mnie widac jak sie mocno przyjrzeć ale tak bardzo delikatnie no i na kazdej cewce. i teraz niewiem czy wszystkie sa do wymiany czy taka delikatna aureolka to normalny stan? dodam ze na zimnym silniku nic nie było widac...

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.