Skocz do zawartości

jakies dziwne deski w bagazniku co to jest ?


su222

Rekomendowane odpowiedzi

ostatnio znalazłem dziwne "coś" w bagażniku odkręciłem ta deskę co jest w tyle bagażnika i za nią znalazłem jakieś trzy deski postanowione w poprzek i na nich są jakieś metalowe blaszki tak samo blaszki są tez na tej desce co ja odkręciłem nie mam zielonego pojęcia co to może być mógłby mi kto powiedzieć i czy to jest ważne czy nie

 

 

oto fotka :

 

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/1c81c21be8e9417b.html

Edytowane przez su222
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ale tam są jakieś takie styki czy coś

 

może schowek był na elektromagnesy, ostatnio w jakimś autobusie były tak zamontowane żeby lepiej się trzymało czy coś...

 

 

i tapicerka jest idealnie dopasowana

 

może ktoś miał dobrą rękę do takiego majsterkowania. :mrgreen:

 

jeszcze nigdy czegoś takiego nie widziałem w żadnej BMW, dlatego tak jak Łukasz twierdzę że w fabryce tego nie zmontowali... :nienie: :mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A czy to nie jest przypadkiem raczej zalazek (lub pozostalosci) zabudowy Car-Audio w kufrze?

---------------------------------------------

Stereo install build progress - 40% (jest plan, kable leza, wzmaki wisza, sub juz gra, radio siedzi, slupki maja ksztalt, tweetery graja...)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

samochód mam od gościa z belgi który kupił ja jak miał 50 lat i sprzedał ja teraz mając 65 i wątpię ze przewoził nią fajki bo kasy mu raczej nie brakuje

 

i dalej nie wiem co to jest na pewno nie zabudowa audio a najlepsze ze to wygląd jakby w fabryce było robione

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

samochód mam od gościa z belgi który kupił ja jak miał 50 lat i sprzedał ja teraz mając 65 i wątpię ze przewoził nią fajki bo kasy mu raczej nie brakuje

 

i dalej nie wiem co to jest na pewno nie zabudowa audio a najlepsze ze to wygląd jakby w fabryce było robione

 

a czy przypadkiem w Belgii nie bylo tak jak w Polsce ze auto np.przystosowane do przewozu pieniędzy miało jakies ulgi w vat itd.Pamiętam s-klasy przerabiane jako "bankowozy" w Polsce,mi to wygląda jak skrytka na "sianko" :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak to czytam to mi sie przypomniało jak kupiłem w helmutowie poprzednią E39. Przyjechałem do domku. Następnego dnia wziąlem sie za oglądanie całego auta i sprzątanko. To co znalazłem pod fotelami kirowcy i pasażera przeszło największe moje zdziwienie. Były tam dwie coś tzn. drut miedziany grybości około 4mm, z którego wygięto coś jakby kształt serca i przypięto do spodu fotela. Z początku się śmiałem a potem zastanawiałem po co to ktoś wkładał i czemu to miało służyć. Pomyślałem że nic tylko jakieś diabelskie moce chyba miało odganiać :lol: Poprostu to wywaliłem a auto śmigało bez zmian :mrgreen: Jak widać na zachodzi dziwni ludzie też mieszkają i jeżdzą BMW :cool2:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

samochód mam od gościa z belgi który kupił ja jak miał 50 lat i sprzedał ja teraz mając 65 i wątpię ze przewoził nią fajki bo kasy mu raczej nie brakuje

 

No fajek nie musiał.

Ale złoto, diamenty, uran albo młode murzynki :lol: :lol: :lol:

No i się nie dziw że miał dużo kasy :-)

 

Przeleć autem za wschodnia granicę , może celnicy poznają "swojego" i bez kolejki przejedziesz.

prawdziwy mężczyzna musi mieć wał, a nie jakieś tam przeguby
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ale śmieszne to, gdyby nie to ze auto z belgii to możnaby pomyśleć że służyła do przemytu

 

 

dlatego wygląda jak oryginał bo jak przejezdzasz przez granice to ma właśnie tak wyglądać

 

bardzo ciekawa sprawa może zrób więcej fotek tego patentu, zrób zdjęcie jak jest zamknięte

 

aha i chyba bagażnik masz przez to mniejszy

........srebrne beem wjeżdża na teren........
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ale śmieszne to, gdyby nie to ze auto z belgii to możnaby pomyśleć że służyła do przemytu

 

A co to Belgia?? Że tam niby przemytników nie ma.

Pewnie bawarką nikt fajek ani wódy nie wozi, bo to przecież detal, ale inne towary? A czemu by nie. małe i kosztowne.

 

Albo...

 

Niestety e38 nie tylko w Polsce są lubiane przez dresy i innych łysych.

A mosberga czy m16 nikt w bagażniku na wierzchu nie wozi.

 

W taką skrytke spokojnie zmieścisz 3 m sznura, łopatę, taśmę klejącą do kneblowania , i całkiem sporego obrzyna.

 

:lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:

 

A tak poważnie - to szacunek za staranną robotę. ja bym tego nie ruszał. masz fajną , demontowalna skrzynkę na rupiecie, które nie musza walać się w wielkim bagażniku.

Choć przy przekraczaniu wschodniej granicy - demontowałbym to wcześniej.

No chyba że lubisz rewizje osobiste.

 

pozdr.

 

pozdrawiam

prawdziwy mężczyzna musi mieć wał, a nie jakieś tam przeguby
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

daj zdjęcia szczegółowe tych blaszek

bo z tego co ja tam widzę to zwykłe meblowe magnesy są.

 

Te magnesy trzymają ściankę na miejscu.

 

 

pozdr

prawdziwy mężczyzna musi mieć wał, a nie jakieś tam przeguby
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kiedyś mój kolega przy remoncie blacharskim swojej osiem znalazł karton fajek i flaszkę jakiejś gorzały.

BMW - Broń Masowego Wrażenia


Moja 850i

http://www.bmw-klub.pl/forum/viewtopic.php?f=26&t=120911

http://img121.imageshack.us/img121/5670/pasek2e.jpg

detailing http://www.funkyking.eu

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.