Pompa VP44 co myslicie?

[chruper]

Witam przymierzam sie do kupna e46 320d 136hp. Naczytalem nie na temat owej pomy i troszke spanikowalem . Poma ta jest nie tylko montowanan w BMW ale i w audi,ford,vw, itp. Czytalem ze uszkadza sie albo elektronicznie (tranzystory) lub mechanicznie. Moje pytanie jest takie czy pompa daje jakies symptomy uszkodzenia, czy unieruchamia samochod na amen. Przewiduje wyjazd latem do chorwacji i zastanawiam sie czy jest mozliwe nagle unieruchmienie samochodu bez poprzedzajacych objawow z powodu pompy. Bo jak tak to jak czekanie na egzekucje, i strach gdzie kolwiek dalej pojechac. Oczywiscie licze sie z tym ze auto ktore kupie bedzie mialo 200-300 tk.

[chemik666]

a co jest dla tej pompy 200-300 tys.gorzej jak kupisz i faktycznego przebiegu bedzie 750 tys.to wtedy mozesz zaczac sie bac.

[Bobi_320DE46]

Chemik dobrze pisze :D

[badyl80]

mialem audi 2.5 tdi wlasnie z taka pompa nic mi sie niedzialo mialem 250 tys nalatane ale pompa lubi sie popsuc wlasnie ten tranzystorek siada nagle auto poprostu gasnie i bez regeneracji nie odpalisz

[chruper]

wlasnie takich sytuacji najbardziej sie obawiam gasnie i lipa i tylko laweta pozostaje. Co do przebiegu to niewiem ta pompa w roznych samochodach pad inaczej jedni mowia 200-300 drudzy ze do 500 nic sie nie dzieje wiec jest roznie. Udowodnione jest to ze gdy pada elektronika(tranzystor mosfet sterujacy praca zaworow w pompie) to w 90% przez zacierajacy sie tloczek zaworka(czytaj wyrobiony luz i stawia sie bokiem przycierajac sie) oczywiscie pod wplywem przebiegu tylko jakiego? zdania sa podzielone ;-(

[badyl80]

powiem ci ze te pompy strasznie nie lubia powietrza przy wymianie np filtra trzeba uwazac i ogolem o szczelnosc ukladu to nie powinna sie rozsypac jezeli przebieg prawdziwy

[LogO]

ja kupilem autko z koncowki 98 roku z przebiegiem 207 tyś, przynajmniej tak bylo na liczniku.... pompa padla po 7tyś... koszt naprawy 3 tyś (tak tak wiem, ze zapewne mozna byloby zrobic to taniej), padl modul sterujacy, ktory w moim przypadku zostal wymieniony na nowy (stary woze w bagazniku). Wydaje mi sie ze z ta pompa to jest po prostu loteria... No ale mimo wszystko trzeba przestrzegac pewnych zasad takich jak nie jezdzenie do ostatniej kropli paliwa, tankowanie na sprawdzonych stacjach itp.

Mam nadzieje ze u Ciebie posluzy jak najdluzej. W przypadku w ktorym jednak cos sie stanie, warto zagladnac na forum i podpytac gdzie znalezc dobrego mechanika ktory sie tym zajmie...

A tak na spokojnie to nie masz co sie przejmowac poki wszystko dziala, bo tak to zaraz znajdzie sie tu kilka osob ktore zaczna Ci opisywac swoje problemy i nic tylko sie zdolujesz niepotrzebnie :)

[SEMPER]

wlasnie takich sytuacji najbardziej sie obawiam gasnie i lipa i tylko laweta pozostaje. Co do przebiegu to niewiem ta pompa w roznych samochodach pad inaczej jedni mowia 200-300 drudzy ze do 500 nic sie nie dzieje wiec jest roznie. Udowodnione jest to ze gdy pada elektronika(tranzystor mosfet sterujacy praca zaworow w pompie) to w 90% przez zacierajacy sie tloczek zaworka(czytaj wyrobiony luz i stawia sie bokiem przycierajac sie) oczywiscie pod wplywem przebiegu tylko jakiego? zdania sa podzielone ;-(

 

A ja powie Tobie, że im mniej wiesz, tym lepiej śpisz!

Też miałem 320d z VP44 i na początku też się stresowałem, szczególnie po kupnie, gdy auto nagle traciło moc. Na szczęście trafiłem na uczciwego sprzedawcę, który pompę naprawił na swój koszt...u mnie właśnie zacierał się tłoczek. Na szczęście nie padła elektronika. Chyba, że padla a koles mi nic o tym nie powiedział...w każdy razie nie powiedziałbym, że ten tlozek przyciera sie wskutek przebiegu-moja miała 133 KKM gdy ją sprowadziłem, co na 8 letnie auto wydawało sie mało, lecz zostało potwierdzone u nas i w DE w BMW.

Powiem Tobie, że również jadę w te wakacje do Chorwacji, lecz nie 320d a 330i i też nie jestem pewien czy wróce...takie życie...ale kłade na to-jak coś ma się stać to się stanie-to tylko urządzenia mechaniczne.

Pozdrawiam

[Zbir]

.u mnie właśnie zacierał się tłoczek. Na szczęście nie padła elektronika. Chyba, że padla a koles mi nic o tym nie powiedział...w każdy razie nie powiedziałbym, że ten tlozek przyciera sie wskutek przebiegu-

 

Moglbys cos bliżej napisac o tym tłoczku, jakie były objawy, na czym polegała naprawa, jaki koszt, gdzie robiłeś i czy aby na pewno nie trzeba wtedy ruszać elektroniki? Pytam, bo moja wprawdzie jezdzi OK, ale na kompie widać że czasem kąty wtrysku "pływają" i tak myśle z której strony do tego podejśc (i czy wogóle jest sens to ruszać)

[SEMPER]

.u mnie właśnie zacierał się tłoczek. Na szczęście nie padła elektronika. Chyba, że padla a koles mi nic o tym nie powiedział...w każdy razie nie powiedziałbym, że ten tlozek przyciera sie wskutek przebiegu-

 

Moglbys cos bliżej napisac o tym tłoczku, jakie były objawy, na czym polegała naprawa, jaki koszt, gdzie robiłeś i czy aby na pewno nie trzeba wtedy ruszać elektroniki? Pytam, bo moja wprawdzie jezdzi OK, ale na kompie widać że czasem kąty wtrysku "pływają" i tak myśle z której strony do tego podejśc (i czy wogóle jest sens to ruszać)

OBJAWY:

-brak mocy ( tak jakby turbo się nie załączało) ale nie od pierwszych sekund jazdy po odpaleniu, lecz np. po zatrzymaniu się na swiatłach i t p

-załączał się tryb awaryjny

-po podłączeniu podobnie jak u Ciebie wyświetlało "odchył kąta wtrysku"

 

Ceny, lokalizacji warsztatu, szczegółów nie znam.

Po prostu powiedziałem w czym rzecz sprzedawcy-odprowadziłem do niego samochód i odebrałem go w 100 % sprawnego za 3 dni...tyle

Jestem uczciwy wobec sprzedającego, więc wymagam tego samego od niego dlatego za naprawę nie wydałem złamanego grosza-rękojmia.

 

W twoim wypadku skupiłbym też się na wtryskiwaczach.

[chruper]

no wlasnie co jest przyczyna tloczka ktory sie zaciera? i jakie sa poczakowe objawy tego,pytam zeby wiedziec na co zwracac uwage. Ostanio na allegro trafilem goscia z Polanicy zdroj ktory sprzedawal fabrycznie nowe pomy Boscha i dawal 1 rojk gwarancji na nie, koszt pompy 2600zl. Duzo ale po paru piwkach rozpaczy do przeklniecia bo cena 5000-6000 za nowa dlamnie napewno nie jest do przekniecia ;-). Czy taka pompe da sie wymienic samemu nie bedac totalnym laikiem ?

[chruper]

OK objawy juz znam ;-)

[Zbir]

raczej sam nie wymienisz jak nie jestes mechanikiem. Za duzo wężyków, przewodów przelewów itp itd, potem trzeba mieć narzędzia żeby ją statycznie wyregulowac "na silniku". Ja bym sie nie brał, mimo że np. zawieszenie czy termostat sam sobie wymieniałem.

 

Też chętnie dowiedziałbym sie więcej o tym tłoczku i kosztach jego naprawy

[SEMPER]

no wlasnie co jest przyczyna tloczka ktory sie zaciera? i jakie sa poczakowe objawy tego,pytam zeby wiedziec na co zwracac uwage. Ostanio na allegro trafilem goscia z Polanicy zdroj ktory sprzedawal fabrycznie nowe pomy Boscha i dawal 1 rojk gwarancji na nie, koszt pompy 2600zl. Duzo ale po paru piwkach rozpaczy do przeklniecia bo cena 5000-6000 za nowa dlamnie napewno nie jest do przekniecia ;-). Czy taka pompe da sie wymienic samemu nie bedac totalnym laikiem ?

Przyczyny:

-zapowietrzony układ - wszystkie elementy pompy i układu wtryskowego są smarowane ON

-zanieczyszczenia w paliwie

 

Co do sprzedawcy z Polanicy, to bym mu nie ufal bezgranicznie, chyba że okaże dokumenty potwierdzające ich legalność i "pierwszoklasowość"

[chruper]

O co chodzi z jakoscia tego paliwa? Czy filtr montowany w dislach nie wychwytuje zanieczyszczen ? I kiedy zapowietrza sie uklad paliwowy ktory doprowadza do uszkodzenia pomy ? przy braku paliwa ?

[Zbir]

O co chodzi z jakoscia tego paliwa? ?

 

przede wszystkim chyba o jezdzenie na odbarwianym opale, który można nawet przypadkiem zatankowac na tanszych stacjach benzynowych. Takie paliwo nie ma dodatków smarnych...

[SEMPER]

Też chętnie dowiedziałbym sie więcej o tym tłoczku i kosztach jego naprawy

 

W sumie to mogę się podpytać ile kosztowała go ta usterka i na czym polegało jej usunięcie.

Znasz w ogóle budowę tej pompy?

Widziałeś ją na żywo?

Tak to wygląda:

 

 

http://img7.imageshack.us/img7/286/vp44.jpg

 

 

Tłoczki są 4...Naprawy musi sie podjąć specjalista, który się tą pompą już bawił i nie może to być szuszfol z szopy, gdyż sterylna czystość jest priorytetem...czego często brakuje naszym pseudo-mechaniorom!

[Zbir]

budowe znam, na żywo nie widziałem.

 

Po prostu nie wiem czy to co sie kryje pod złowieszczym hasłem 'naprawy pompy' i kosztuje kilka tys. zł to własnie ten tłoczek czy też coś innego.

 

Ale chyba coś innego bo zadzwoniłem tu: http://www.wolinski.com.pl

 

i powiedzieli że ten tajemniczny tłoczek robią za ok. 400-500 zł. Nie wiem czy o tym samym myśleli ale jesli tak to chyba podjade do nich, taki koszt można przełknać.

[SEMPER]

O co chodzi z jakoscia tego paliwa? ?

 

przede wszystkim chyba o jezdzenie na odbarwianym opale, który można nawet przypadkiem zatankowac na tanszych stacjach benzynowych. Takie paliwo nie ma dodatków smarnych...

 

O opał przede wszytkim ale nawet ON zatankowany na "markowych" stacjach może zaszkodzić, tu juz nawet nie chodzi o dodatki smarne bo ON jest na tyle tłusty, że i bez dodatków sobie poradzi-filtr wyłapuje nieczystości od 3 mikronów w górę, a szkodę w pompie mogą spowodować zanieczyszczenia wielkości nawet 1 mikrona. Oczywiście wszystko zależy od charakterystyki zanieczyszczeń.

Poza tym to są tak precyzyjne urządzenia, że nawet odchyły w osi wielkości kilku mikronów moga troche namieszać.

Co do uszkodzeń poprzez zapowietrzenie układu-sprawa analogiczna do pracy silnika bez smarowania-ty kręcisz, tłoczek sunie bez smarowania w cylinderku uszkadzając jego gładź i tłoczek zatarty.

Nie koniecznie musisz układ zapowietrzyć jeżdżac do ostatniej kropli-co uważam za skrajny debilizm w przypadku silników diesla ( zwracajcie na to uwage przy kupnie auta, czy koleś szczędzi na paliwie i notorycznie świeci mu sie kontrolka rezerwy ) ale na przykład po wymianie filtra paliwa, tez możesz układ zapowietrzyć.

[SEMPER]

budowe znam, na żywo nie widziałem.

 

Po prostu nie wiem czy to co sie kryje pod złowieszczym hasłem 'naprawy pompy' i kosztuje kilka tys. zł to własnie ten tłoczek czy też coś innego.

 

Ale chyba coś innego bo zadzwoniłem tu: http://www.wolinski.com.pl

 

i powiedzieli że ten tajemniczny tłoczek robią za ok. 400-500 zł. Nie wiem czy o tym samym myśleli ale jesli tak to chyba podjade do nich, taki koszt można przełknać.

 

Jeśli znasz budowę, to sam tłoczek(ki) nie powinien byc dla ciebie tajemniczy, naprawa w 99% polega na jego przeszlifowaniu lub wymianie-ot co!

[chruper]

Czyli najbezpieczniej co jakis czas odpowietrzac ukald paliwowy? czy jest jak to zrobic w ksiazce Sam Naprawiam ? Niewiem czy szlifowanie samego tloczka pomoze poniewaz napewno zrysowala sie gladz po ktorej suwa sie tloczek. Myslalem ze to przycieranie sie polega na tym iz tloczek wyrobil sobie za duzy luz i stawia sie przycierajac jednoczenie. Dlatego myslaem ze glownie zalezne jest to od przebiegu samochodu i ze 200-300 tk moze byc duzo jak na pompe

[Zbir]

odpowietrzać nic nie musisz, układ robi to automatycznie. Nawet przy wymianie filtra nie widze za bardzo problemu, bo po przekręceniu stacyjki włącza sie pompka wstępna i uzupełnia obieg paliwowy. Tylko trzeba odczekać chwile (kilkadziesiąt sekund) az uzupełni do full-a. Edytowane 5 Marca 2009 przez Zbir

[chruper]

No to czyli awaria przez zapowietrzenie nie wchodzi w rachube poniewaz sam sie odpowietrza ten uklad. No chyba ze nie ma paliwa a ktos kreci i kreci bez sensu to mozwe wtedy, ale kto tak robi?

[Zbir]

albo gdy pompka wstępna (w baku) padnie...

[chruper]

No faktycznie to moze byc przyczyna awarii. ale taka pomka wstepna to chyba niepada tak calkiem tylko jakies mniejsze cisnienie daje prawda.Bo jak by padla na amen to wtedy nie odpalimy auta. Wiec gdy auto pali elegancko chodzi rowno i nie traci mocy to znaczy ze wszystko jest ok i ryzyko padniecia pompy jest male, gdy cos jest nie tak (slabo pali przeywa traci moc) to wtedy wszystko sprawdzamy aby uniknac zatarcia pomy. Takie sa moje wnioski z tej dyskusji. Przeoczylem cos?