Skocz do zawartości

Szukam schematu tylnego zawieszenia. Problem po DZWONIE!!!.


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

W ostatnią niedzielę miałem dzwona. Maja piekna becia ucierpiała niemiłosiernie :modlitwa: . Juz nie wpomnę o tym, że sprawca UCIEKŁ!!! :evil: (może to dobrze bo bym go zabił :twisted2: ) Potrzebuję waszej pomocy!!!

Mienowicie - musze wymienić część tylnego lewego zawieszenia. Ale nie znam nazw poszczególnych elementów. Szkałem na REALOEM.COM ale nie znalazłem, pewnie to dlatego ze słabo znam angielski. TU STRONKA MOJEGO MODELU REALOEM Może ktoś z was ma taki schemacik tylnego lewego zawieszenia. Najlepiej po Polsku.

Jest to dosyć pilne, ponieważ w poniedziałek muszę kupić części.

Z góry wielkie dzięki.

 

 

Przy okazji fotki ze zdarzenia:

http://img159.echo.cx/img159/2581/att000718ir.jpg, http://img159.echo.cx/img159/3724/att000881me.jpg

http://img159.echo.cx/img159/7351/att000971vf.jpg

http://img159.echo.cx/img159/9379/att001151og.jpg

http://img244.echo.cx/img244/4541/att001323gp.jpg

Opublikowano
Tylne zawieszenie jest w rear axle. Ale reszte już musisz sobie wyszukać ze słowniczkiem bo nie wiemy co masz uszkodzone.
Opublikowano
No tak ale tam nie ma konstrukcji wachacza. A ja właśnie mam uszkodzony sam wachacz i niektóre jego elementy. Stabilizatory czy wsporniki (nie wiem). Ale dzieki.

 

A po co Ci konstrukcja wahacza?? i tak jak jest zgięty to się nadaje na złom, tu masz schemat ale tylko poglądowy i jest tam cały wahacz http://www.realoem.com/bmw/partgrp.do?model=CA31&mospid=47436&hg=33&fg=30

Tylko BMW jest ważne...


http://ot.mklub.net - Ciemna strona wpływu BMW na umysł człowieka :-]

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano

Ujujjujjjjj niewiele po tych zdjęciach można powiedzieć ale nie wygląda to za dobrze. Wprawdzie u mnie po piruecie na mokrym zakręcie i przywaleniu w krawężnik tylnym kołem samo koło wyglądało gorzej ale blacha nie była ruszona. Możesz mieć uszkodzone:

 

1. wachacz - wprawdzie są one prawie pancerne ale pewnie łożysko nie wytrzymało o ile sam wachacz nie jest krzywy /u mnie był/

2. amortyzator

3. połośka - szczególnie przeguby

4. wachacz dolny, może być krzywy

5. Zapewne warto wymienić tuleje szczególnie górną w wachaczu głównym tzw. pływającą

6. jak kupisz wachacz używke to koniecznie wymień łożysko bo prawie pewne jest że będzie buczeć

7. koniecznie sprawdz mocowania w podwoziu wachacza i amortyzatora.

 

Pozdrawiam

Opublikowano

ZE ZDJEC WINIKA ZE DOBRZE WALNOLES.............

 

co do wahacza - musisz sie liczyc z tym ze jezeli wahacz jest bardzo sgiety to najprawdopodobnieja sa tez przestawione elementy jego mocowania do nadwozia - tylko teraz pytanie jak bardzo - czase3m moze sie okazac ze wymienisz wahacz ( wszystko ladnie pieknie ) a samochod jezdzi bokiem ( mniej lub bardziej ) - radze od razu po wymianie jechac do zbierznosci - niech sprawdza ci sladowosc...

 

kiedys na parkingu uderzylem w wystajacy metaloty slupek ( akurat na wysokosci wahacza) - uderzenie ni8e bylo niby mocne - wmienilem nieby wahacz , ale potem sie okazalo ze mocowania sie przesunely i takm juz zostalo....

Opublikowano
A tak poza tym... Znalazł się sprawca??

 

Tak, wiem kto to, mam numer POLISY. Zgłosiłem juz szkodę. Teraz moge czekać na przesłuchanie gościa. We wtorek bede wiedział czy się zjawi na przesłuchaniu a jesli tak to czy sie przyznaje do winy. Inaczej sprawa w sądzie. Raczej wygrana bo mam kilku swiadków, ktorzy widzieli zdarzenie z kilku miejsc.

Opublikowano
Ujujjujjjjj niewiele po tych zdjęciach można powiedzieć ale nie wygląda to za dobrze.

 

Możesz mieć uszkodzone:

1. wachacz - wprawdzie są one prawie pancerne ale pewnie łożysko nie wytrzymało o ile sam wachacz nie jest krzywy /u mnie był/

2. amortyzator

3. połośka - szczególnie przeguby

4. wachacz dolny, może być krzywy

5. Zapewne warto wymienić tuleje szczególnie górną w wachaczu głównym tzw. pływającą

6. jak kupisz wachacz używke to koniecznie wymień łożysko bo prawie pewne jest że będzie buczeć

7. koniecznie sprawdz mocowania w podwoziu wachacza i amortyzatora.

 

Pozdrawiam

 

Niby szybko nie jechałem ale jak mnie zaczeło obracać to wpadając na wysepke (dobrze, że ludzi nie było :shock: ) skosiłem znak drogowy, pylon oświetleniowy a potem jeszcze mnie raz obrociło (zatrzymałem się na bardzo wysokim krawężniku).

 

Dzieki u mnie chyba właśnie występują podobne uszkodzenia.

Opublikowano
ZE ZDJEC WINIKA ZE DOBRZE WALNOLES.............

 

co do wahacza - musisz sie liczyc z tym ze jezeli wahacz jest bardzo sgiety to najprawdopodobnieja sa tez przestawione elementy jego mocowania do nadwozia - tylko teraz pytanie jak bardzo - czase3m moze sie okazac ze wymienisz wahacz ( wszystko ladnie pieknie ) a samochod jezdzi bokiem ( mniej lub bardziej ) - radze od razu po wymianie jechac do zbierznosci - niech sprawdza ci sladowosc...

 

Zbiezność to i tak muszę zrobić przy wymianie wachacza. Jestem ciekaw jak rzeczoznawca oceni uszkodzenie mocowania wachacza. Przecież tam wystarczy przesuniecie o 2mm i juz bokiem auto jeździ.

Opublikowano
No tak ale tam nie ma konstrukcji wachacza. A ja właśnie mam uszkodzony sam wachacz i niektóre jego elementy. Stabilizatory czy wsporniki (nie wiem). Ale dzieki.

 

A po co Ci konstrukcja wahacza?? i tak jak jest zgięty to się nadaje na złom, tu masz schemat ale tylko poglądowy i jest tam cały wahacz http://www.realoem.com/bmw/partgrp.do?model=CA31&mospid=47436&hg=33&fg=30

 

No tak ale jak spojrzałem od spodu autka to od wachacza odchodzi sporo drążków, stabilizatorów, i innych elementów, które chyba przy kupnie nowego nie będą w zestawie. (nie myślałem o kupnie ze szrotu).

Opublikowano

TO JEST WLASNIE NAJGORSZE - teraz jak sie okaze ze masz poprzestawiane mocowania to kiszka....

 

mol kolega kiedys audi 80 szala i walnal bokim w kraweznik - nic sie nie stalo tylko sie wahacze pokrzywily i tylna belka .... wymienilismy ale potem tyl wyprzedzal przod - a na zbierznosci koles powiedzial ze kasacja... to poszlo na czesci

 

wyrazy wspolczucia... niestety uszkodzenia zawieszenia sa najgorsze - a w zawieszeniu wszystko musi byc cacy bo to dzieki niemu jezdzisz po drodze a nie po rowach :wink:

Opublikowano

niew ma racje :cool2:

 

przeciez te cale blachy na okolo kierowcy sa po to zeby ludziom sie nic nie stalo - wiec lepiej ze ci sie wahacdz skrzywil niz np gdyby tobie sie cos stalo...

 

dla przykladu podam kretynski zachowanie mojego kolegi ktory potrocil rowerzyst ... wysiadl z samochodu i zaczoł wrzeszczec ' cos ty lamago zrobil z moimi drzwiami ... jak ci zaraz.... ' a facet niewinny , jechal przepisowo , lezal potem tydzien w szpitalu - to jest juz szczyt...

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano

dla przykladu podam kretynski zachowanie mojego kolegi ktory potrocil rowerzyst ... wysiadl z samochodu i zaczoł wrzeszczec ' cos ty lamago zrobil z moimi drzwiami ... jak ci zaraz.... ' a facet niewinny , jechal przepisowo , lezal potem tydzien w szpitalu - to jest juz szczyt...

 

Gdyby to była wina rowerzysty to bym mu ten rower wsadził w tyłek, a jak by nie był połamany to pewnie bym mu coś nadwyrężył. Taki palant na rowerze nie ma ubezpieczenia, raczej jak ci z kieszeni nie wypłaci to będziesz się z nim po sądach ciągał. A już widzę jak koleś wykłada 1k zł na naprawę.

Opublikowano

Nie no jasne, ciesze sie ze nic mi nie jest (a leciałem na latarnie). Tylko człowiek chucha - dmucha, jeżdzi co tydzień na myjnie, poleruje, wymienia wszystkie części na oryginał, uważa żeby dzwona nie było bo wcześniej nie bity. A teraz co!!!

Co z tego ze ubezpieczenie mi wyplaci odszkodowanie (jeśli wogule wypłaci) jak to już nie będzie ten sam samochód. Ja jestem człowiekiem, który docenia ORYGINAŁ. Jak coś dłubnietę to odrazu traci nawartości - materialnej i duchowej. Kto mi za to zwróci!!!!!!!!!!!!

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano
Schemat to Ci będzie raczej zbędny. Ja bym najpierw rozebrał wszystko i obadał sprawę co będzie potrzebne. Po co kupować części jak nie wiadomo na 100% co jest uszkodzone.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.