Skocz do zawartości

320d Problemy z drganiami silnika, jestem załamany


rafal2301

Rekomendowane odpowiedzi

Witam Panowie !

 

Problem jak w temacie, dodam tylko ze sprawa dotyczy zimnego silnika...przy obecnych mrozach jak wyjade z garażu troche trzęsie samochodem, jak dotkne nogą koncowego tłumika też dosyc mocno wibruje ! Wraz ze wzrostem temp. silnika jest coraz to lepiej. Czy to norma w dieslu, mam przejechane 130tyś. ( autko jest z listopada 2004.) poduszki były by juz do wymiany, przy jakich przebiegach wymienialiście je ? Dotatkowy problem to fatalnie wchodzi jedynka i wsteczny, na rozgrzanym silniku ten problem zanika a latem praktycznie go niema ! Jest jakaś recepta która w 100% pozwala zdiagnozowac uszkodzone poduszki, oprócz wymiany na chybił trafił :-)

 

POZDRAWIAM

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Problem jak w temacie, dodam tylko ze sprawa dotyczy zimnego silnika

Na zimnym silnik pracuje w trybie OPEN LOOP i jest to jak najbardziej normalne. Do tego dochodzi rozszerzalność temperaturowa elementów silnika itd.

fatalnie wchodzi jedynka i wsteczny, na rozgrzanym silniku ten problem zanika a latem praktycznie go niema ! Jest jakaś recepta która w 100% pozwala zdiagnozowac uszkodzone poduszki

diagnoza wzrokowa :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do oleju w skrzyni to już trzech mechaników zaleciło mi wymiane, tak też zrobie... ale jak narazie nie jestem w 100% przekonany ze to cos pomoże z uwagi na posty niektórych kolegów którzy mieli podobne problemy a wymiana oleju nic nie pomogła ! Z drugiej strony jak tego nie zrobie problem sam tez sie nie rozwiaże. Przy okazji powiem mechanikowi niech sprawdzi stan poduszek, ale znając temat z mojej popszedniej E46, powie ze wszystko ok. Wtedy jednak wymieniłem i była mała poprawa, sęk w tym ze w tamtej miałem przejechane 280tyś, a w obecnej mam 130tyś ! Szkoda że na niektóre problemy niema jednoznacznej diagnozy tylko trzeba sprawe załatwiac metoda prób i błedów a to czasami pieniądze wywalone w błoto !
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Najgorsze jest to, że ta kasa wywalona w błoto nie daje pożądanego rezultatu i tak naprawdę problem dalej istnieje u wszystkich. Czy jest choć jedna osoba, która sobie z tym poradziła? Wątpię. Wszyscy naprawiają co się da a rezultatów brak! To jest smutne i zaczynam żałować, że nie kupiłem Audi B6 1.9TDi. Chciałem zostać przy BMW ale straszna chała z tym jest. W E39 mam inny problem z wibracjami. Tam wibruje buda przy pewnej prędkości. Te same problemy mają chłopaki za zachodnią granicą i też nikt nie potrafi sobie z tym poradzić. Wymiany zaczynali od skrzyni i kończyli na przegubach nie zapominając o kołach. :? I co dalej z tym BMW?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jakiej firmy zamontowałes poduszki?

Do E46 orginalne poduszki produkuje Corteco. Są one również pakowane przez Lemfordera jednak ta firma sobie liczy je drożej niż producent Corteco :)

Nigdy nie stosujcie poduszek takich firm jak Hans Price lub inne tanie zamienniki, te poduszki to zwykła twarda guma a w oryginałach jest poduszka olejowa.

Pracuje w Inter Carsie i możecie mi zaufać, ostatnio wymieniałem w mojej E46 poduszki bo strasznie ją trzęsło na wolnych obrotach, po wymianie na poduszki Corteco silnik pracuje jak benzyna zero drgań nawet na zimnym silniku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja zakładałem lemfordera. Założyłem, przetestowałem, brak efektu więc wyjąłem i oddałem do sklepu. Jak poducha nie jest urwana to szkoda wymieniać. Ja u siebie zauważyłem, że z rana na mrozie kiedy poduchy są jeszcze twarde, mam mniejsze wibracje. Tak samo podczas gaszenia na zimnym. Drganie jest znacznie mniejsze. Tak jak by oryginały po rozgrzaniu były za miękkie. Ale chyba oleję te wibracje do czasu kupna następnego auta tym razem benzynowego. Po miesiącu jazdy dieslem mam go dość na najbliższe kilka lat! :D Przepraszam M52B28, że Ciebie zdradziłem. :cry2: Mam nadzieję, że kiedyś mi wybaczysz. :cool2:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 miesiące temu...

Witam Panowie !

 

W grudniu 2010, pisałem taki post: Problem jak w temacie, dodam tylko ze sprawa dotyczy zimnego silnika...przy obecnych mrozach jak wyjade z garażu troche trzęsie samochodem, jak dotkne nogą koncowego tłumika też dosyc mocno wibruje ! Wraz ze wzrostem temp. silnika jest coraz to lepiej. Czy to norma w dieslu, mam przejechane 130tyś. ( autko jest z listopada 2004.) poduszki były by juz do wymiany, przy jakich przebiegach wymienialiście je ? Dotatkowy problem to fatalnie wchodzi jedynka i wsteczny, na rozgrzanym silniku ten problem zanika a latem praktycznie go niema ! Jest jakaś recepta która w 100% pozwala zdiagnozowac uszkodzone poduszki, oprócz wymiany na chybił trafił

 

W ubiegłym tygodniu wymieniłem obydwie poduszki pod silnikiem ( kupiłem w ASO ), lewa okazała sie wyjątkowo mocno naderwana, prawa wyglądała ok.

Dodatkowo wymieniłem olej w skrzyni, dokładnie na taki jaki podaje producent ( żółta naklejka na skrzyni )

W efekcie tych zabiegów drgania ustały, szczególnie kiedy zapalam i gasze samochód poprawa jest nieprawdopodobna !

Pierwszy bieg na zimnym silniku wreszcie moge wbić, wchodzi z lekkim oporem ale to juz nie to co było.

Mam nadzieje ze osobą które borykaja sie z podobnymi problemami moj post aby w niewielkim stopniu jakos pomoże i nie beda od razu wymieniac nie wiadomo czego.

Aby nie zakładac nowego tematu przy okazji mam do Was pytanie: Co mowi producent, wymieniac olej w skrzyni, czy nie ? Ja zawsze słyszałem ze oleju w skrzyni sie nie wymienia !

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale chyba oleję te wibracje do czasu kupna następnego auta tym razem benzynowego. Po miesiącu jazdy dieslem mam go dość na najbliższe kilka lat! :D Przepraszam M52B28, że Ciebie zdradziłem. :cry2: Mam nadzieję, że kiedyś mi wybaczysz. :cool2:

 

daruj sobie takie teksty...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 lata później...

Witam,

objawy - szarpie na niskich obrotach, jak sie zagzeje to juz tak nie szarpie, glownie jest to na zimnym silniku. Za niedlgo wymieniam sprzeglo. Nie mam mozliwosci zeby przy wymianie sprzegla sprawdzic tez dwumase i jak sie okaze dwumasa do wymiany to jeszcze kupowac itd ze wzgledu na brak czasu. Borykam sie z tym czy zamowic od razu dwumase ze sprzeglem czy nie. Nie jest to maly koszt i nie wiem co zrobic? Prosze o porady.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.