Remont M50B25 Vanos - kilka pytań

[-Czarny-]

Witam!! :wink:

W nadchodzące wakacje przymierzam się do kompletnego remontu silnika w mojej 325i. :norty: Chce wyjąc silnik z auta i poprostu powymieniac mozliwie jak najwiecej czesci które bedą wykazywały zuzycie... Panewki, pierscienie na tłokach, wszystkie zimmeringi, wszystkie uszczelki, głowice dać do kompletnego remontu, Vanosa doprowadzic do porządku bo mi klekocze troche, i byc może łańcuch rozrządu wymienic na nowy...

 

Jeżeli cos kaski mi zostanie to chce wsadzic sportowe wałki rozrządu, założyc dedykowany dolot K&N, do tego jakis chip i wydech na zamówienie (myslałem o kompletnym wydechu od Eisenmann'a)... :twisted: Ale to jak staczy kasy. :roll: A w razie gdyby starczyło to jakiej firmy byście mi polecili wałki?

 

1.Odnośnie remontu czy mozecie polecic mi jakis dobry zakład który przeprowadzi mi remont głowicy solidnie i na dobrych częsciach (oryginalnych)??

 

2. Czy temat jest do ogarniecia we własnym zakresie - ja + znajomy mechanik??

 

3. z czym moze byc najwiekszy problem przy składaniu??

 

4 czy moze lepiej było by zaprowadzic auto do jakiegos DOBREGO warsztatu??

 

O rzeczach takich jak nowe świece, kable zapłonowe, termostat, pompa wody czy paliwa to nie pisze bo to wszystko bedzie nowe. Zastanawiam sie tylko jeszcze nad tym czy wtryski zostawiac te czy wymieniac na nowe...

 

I teraz jakie mogą byc mniej więcej koszty takiego remontu (chodzi mi o same części)?

Ile mógłby policzyć mi za robocizne warsztat jezeli ewentualnie zdecyduje sie oddac auto do takiego własnie warsztatu??

 

Jak narazie chce zebrac jak najwiecej informacji na ten temat i we wakacje ruszyc z robotą, wiec prosze o powazne odpowiedzi.

 

Pozdrawiam :cool2:

[emir55]

taki remont na ori częściach pochłonie Ci kupę kasy i według mnie nie bardzo to się opłaca poza tym wątpię czy poskręcacie silnik tak jak fabryka

osobiście wolałbym kupić silnik np. z anglika z przyzwoitym przebiegiem i mieć sporo mniej kłopotów

[-Czarny-]

Tez o takiej opcji myslałem... Nawet pokusił bym sie o włożenie większego silnika... Ale sam juz nie wiem... :?

 

no to zakladamy ze remont jest nie do końca opłacalny i nie do konca wiemy czy jak to poskładamy to bedzie to chodziło tak jak powinno i idziemy po najnizszej linii oporu wymieniajac silnik.

Duzo jest z tym problemów?? Chodzi mi o włożenie wiekszego motoru np 2,8 od e36 albo 3.0 od w46.

Jak to wszystko wyglada?

[emir55]

myślę że z 2,8 byłoby najmniej kłopotu tylko trzeba dobrze pokrecić się za dobrym silnikiem bo te motory są mocno traktowane według mnie najlepsze są z uszkodzonych anglików bo maja dużo mniejsze przebiegi niz z niemiec

najlepszy byłby Touring bo rzadko jeżdżą tym małolaci tym bardziej bokiem

wpisz sobie w opcji szukaj swap silnika i sporo znajdziesz na ten temat

[-Czarny-]

Bo generalnie to silnik mam w dobrym stanie, zawory mi nie klekoczą chodzi ładnie, czasem sie tylko Vanos odezwie ale to normalka z tego co wiem w tych silnikach, no i mam problem z falujacymi obrotami i cieknącą uszczelką pod pokrywa zaworów. Wiec to praktycznie kosmetyka, a auto zbiera sie naprawde ładnie i nawet do 200 ciagnie bez zarzutu (czasami tylko łapie jakiegos dziwnego muła, nie wiem czym to jest ustosunkowane... Ale chciałbym miec go w stanie bardzo dobrym... Lecz jezeli piszesz ze operacja nie opłacalna to moze faktycznie zrobie przy nim tylko to co musze albo pokusze sie o wstawienie 2,8...

 

Pozdrawiam :cool2:

 

PS. A co do małolatów i latania bokiem to to nie jest reguła ;) aczkolwiek duzo w tym racji...

Ja na przykład mam od 2 tygodni skończone 19 lat i w samochodze 2,5 litra pod maska a jakos bokami nie latam. Nooo czasami pojde bokiem ale tylko jak snieg napada bo na suchym to mi auta szkoda.

[emir55]

bez obrazy Kolego nic nie mam do latania bokiem ale zasadniczo nasze auta nie są fabrycznie przystosowane do driftu na co dzień

[-Czarny-]

bez obrazy Kolego nic nie mam do latania bokiem ale zasadniczo nasze auta nie są fabrycznie przystosowane do driftu na co dzień

 

Ale ja sie nie obrazam. ;) Spokojnie. Dlatego napisałem że CZASAMI złapie boka i to tylko jak snieg spadnie. na codzień tego nie robie.

Pozdrawiam :cool2:

[pawelj5]

Witam. Też mam taką wersję silnikową i też mam drobne wycieki oleju, trochę odzywa się vanos i też czasami łapie muła. Piszesz ze silnik jest w dobrym stanie, nie rozumiem więc skąd pomysł na remont generalny. To że się czasem zamula to wina któregos czujnika, a nie wada mechaniczna silnika. Na razie nie udało mi się rozgryźć skąd problem ze spadkiem mocy u mnie, ale takie problemy to jeszcze nie powód żeby pchać się w bardzo kosztowny remont. Trzeba prawidłowo zdiagnozować usterkę.

[-Czarny-]

Witam. Też mam taką wersję silnikową i też mam drobne wycieki oleju, trochę odzywa się vanos i też czasami łapie muła. Piszesz ze silnik jest w dobrym stanie, nie rozumiem więc skąd pomysł na remont generalny. To że się czasem zamula to wina któregos czujnika, a nie wada mechaniczna silnika. Na razie nie udało mi się rozgryźć skąd problem ze spadkiem mocy u mnie, ale takie problemy to jeszcze nie powód żeby pchać się w bardzo kosztowny remont. Trzeba prawidłowo zdiagnozować usterkę.

 

Wszystko ok i silnik jest w dobrym stanie ale poprostu chciałem doprowadzic go do stanu "bardzo dobrego" to tyle. Poprostu jestem lekko szurniety na tym punkcie i nie lubie jak w aucie jest cos nie tak. Wiec z biegiem czasu chce powoli to auto doprowadzic do stanu jaki by mnie zadowalał... Ale chyba jednak zrobie tak jak pisał jeden z forumowiczów na początku tematu i wsadze młodszy, większy i mocniejszy silnik... To chyba bedzie najlepsze rozwiazanie...

[SIERKA]

wrzucaj kolego od razu m54b30 i bedziesz bardzo zadowolony.na innym forum byl kiedys opis jak jedem uzytkownik zeswapowal z m50b25 wlasnie na m54b30 i byl zadowolny w 100% stosunkowo niskie zuzycie paliwka i co najwazniejsze ze po programie i wydechu przerabial e36 s50b30.

swap napewno drozszy od m52b28 ale..... :lol: radosc najwazniejsza.pzdr

[-Czarny-]

wrzucaj kolego od razu m54b30 i bedziesz bardzo zadowolony.na innym forum byl kiedys opis jak jedem uzytkownik zeswapowal z m50b25 wlasnie na m54b30 i byl zadowolny w 100% stosunkowo niskie zuzycie paliwka i co najwazniejsze ze po programie i wydechu przerabial e36 s50b30.

swap napewno drozszy od m52b28 ale..... :lol: radosc najwazniejsza.pzdr

 

No własnie pisałem juz na innym forum z uzytkownikiem który do 323i w e36 wsadził silnik własnie M54B30 i generalnie to z samym osadzeniem silnika w aucie nie ma zadnych problemów, nawet sprzęgło i skrzynia pasuja plug&play. Troche wiecej zabawy jest z elektryka (ale dał mi namiary na goscia co robi to bez problemu)... I tak własnie chyba zrobie, teraz tylko kwestia znalezienia dobrego silnika z osprzętem i jazda ;)

[SIERKA]

to te same forum :wink:

poszukaj w dziale projekty i znajdziesz ta o ktorej pisalem...

ta co Ty podales tez znam-sliczniutka.

co do silnika wydaje mi sie ze najtaniej bedzie chyba szukac na wyspach albo calego rozbitka z germanii.

gdybym nie byl teraz w trakcie projektu z kompresorkiem do m50b25 to napewno zdecydowalbym sie na swap ale wlasnie na m54b30. wsadzanie s50b30 staje sie juz zbyt "popularne", choc nie bede podwazal znakomitosci jednostek s50xx. motor m54 nowszy, oszczedniejszy, o dobrym przebiegu momentu i napewno mniej kosztowny w eksploatacji-czesci zamienne itd.

gratuluje pomyslu i czekam na efekty projektu.

ja juz marzec-kwiecien bede mial skonczony to sie pochwale, wykresem oczywiscie :D pzdr

[-Czarny-]

to te same forum :wink:

poszukaj w dziale projekty i znajdziesz ta o ktorej pisalem...

ta co Ty podales tez znam-sliczniutka.

co do silnika wydaje mi sie ze najtaniej bedzie chyba szukac na wyspach albo calego rozbitka z germanii.

gdybym nie byl teraz w trakcie projektu z kompresorkiem do m50b25 to napewno zdecydowalbym sie na swap ale wlasnie na m54b30. wsadzanie s50b30 staje sie juz zbyt "popularne", choc nie bede podwazal znakomitosci jednostek s50xx. motor m54 nowszy, oszczedniejszy, o dobrym przebiegu momentu i napewno mniej kosztowny w eksploatacji-czesci zamienne itd.

gratuluje pomyslu i czekam na efekty projektu.

ja juz marzec-kwiecien bede mial skonczony to sie pochwale, wykresem oczywiscie :D pzdr

 

Czyżby chodziło o forum BMW- SYNDYKAT ??

S50 to rewelacyje silniki i nawet miałem przez pare dni pomysł zeby wsadzic motor S50B32 ale ze względu na koszty eksploatacyje i ceny czesci do tego silnika, zrezygnowałem z tego pomysłu...

Twój projekt tez bardzo odwazny i życze wytrwałości i $$ w jego kończeniu ;)

z tego co troche czytałem to z silnika M54B30 po modyfikacji dolotu, zmianie wydechu na sportowy razem z baranami i wgranym nowym softem idzie wycisnac około 280 km i generalnie to by mi wystarczyło jak narazie...

Jak zaczne cos modzic to załoze osobny temat i pochwale sie efektami pracy.

Pozdrawiam :cool2:

[SIERKA]

inne forum :wink:

zycze udanego swapu.pzdr