przygoda z akumulatorem:)

[ciacho]

Bylo to tak... pojechalem do PL na swieta i niestety akumulator niewytrzymal polskiego klimatu :o przychodze do auta i okazuje sie ze nawet z pilota niemoge drzwi otworzyc a wiec otworzylem kluczykiem, ale...skoro niemoglem otworzyc z pilota to moge zapomniec o odpaleniu samochodu wiec pomyslalem niema na co czekac tylko wymontowac aku i jazda pod prostownik i tu sie zaczely schody :o aku jest w bagazniku ja za klape a tu zonk zeby otworzyc bagaznik potrzebny jest prad,myslalem szukalem innego sposobu ale nic niewymyslilem :doh: jedyne co mi zostalo to zlozyc siedzenia zdemontowac kratke i duzo duzo roznych wygibasow przy wyciaganiu tego kolosa,naprawde niebylo latwo,naszczescie pomogl mi kolega bo samemu moglbym zrobic sobie krzywde i przy okazji mojej bawarce :roll2: jezeli znacie jakis inny sposoba na otwarcie klapy to z mila checia poslucham :) wydaje mi sie niemozliwe to ze inzynierowie BMW o tym niepomysleli :?

 

POZDRAWIAM :)

[CRC]

Dziwne masz to E46 bo ja mam normalnie otwor na kluczyk w klapie bagaznika i moge otworzyc bez pradu przekrecajac kluczyk:) Może Ci ktos zrobił "clean look'a" i zaszpachlował zamek? :D

[hunter]

Hm, ja chyba też nie mam kluczyka w klapie bagażnika, jednak ja bym troszke w inny sposób pomyślał, poprosiłbym kolege lub kogoś innego aby przez kable podłączył mi prąd - pamiętajcie że kable od innego aku podłącza się pod maską :D więc po co tyle wygibasów, otworzył bym sobie autko z pilota albo nawet odpalił i pojechał do sklepiku żeby mi wsadzili NEW BATTERY. :twisted:

[Mike68]

ładowałem kilka razy i wyłącznie z komory silnika jest tam plus zasłonięty i niżej masa i również z tego miejsca pożycza się prąd komuś a maskę otwiera się już bez kluczyka :mrgreen:

[ciacho]

a wiec tak; przod i strona kierowcy stala blisko sciany... po drugie nikt nic nie szpachlowal,poprostu niema zadnego zamka w klapie... jezeli chcialbym odpalic na kable potrzebowalbym naprawde dlugich kabli ...raczej nie do kupienia,byl drugi dzien swiat bylo otwarte tylko tesco i kupiem ale byly za krotkie,mysle ze nawet jak kupilbym dluzsze to i tak by niestykalo :) i co dalej ktos ma jakies inne pomysly :?: ja na nic niewpadelem musialem wbijac sie z wygibasami :)

[ciacho]

a co do aku to naladowalem swieci sie zielone dioda jest ok. od ponad miesiaca jezcze po UK i jest ok. a wiec nawet jezeli bym zmienil to kaska poszla by w blotko skoro teraz niemam zadnych problemikow :norty:

[ufo000000]

Mam sposób :) Wrzucasz luz, wypychasz auto-nie wiem czy w garażu czy gdzie ono tam stało, (liczę że nie stało na ręcznym stromo w dół :P :P :P ) i wtedy odpalasz na kable (nie wiem czy to wszytko jedno czy z przodu czy z tyłu, pewnie tak) Chyba najprostsze wyjście :8)

[ciacho]

w sumie to niezly pomysl :8) o tym niepomyslalem z tym ze wydaje mi sie (ale niejestem pewny) ze w steptroniku zeby przejsc na NEUTRAL chyba musi pracowac silnik :roll: no dobra niech bedzie ze mozna przepychac podlaczac kable itd... ale czy jest jakis myk na otwarcie tej klapy :?: :) moim skromnym zdaniem powinien byc jakis normalny sposob w razie rozladowania aku...

[Mike68]

Sam się zastanawiam jak się dostać do auta np zostawiając kluczyki na rolecie przy jakimś markecie , można o nich zapomnieć zatrzaskując tylną szybę i co wtedy ?? drzwi pozamykane bo otwierana była tylko szybka tylna z pilota

[Lejdon]

u mnie tez zadnego kluczyka na tylnej klapie niema :doh:

[slawek330d]

Jak jesteś sprytny i masz nie więcej niż 120kg wagi to jest jeden sposób aby otworzyć klapę bagażnika bez prądu:

Otwierasz drzwi od kierowcy kluczykiem, potem otwierasz tylne drzwi za kierowcą ręcznie, odchylasz kanapę tylną, wślizgujesz się do kufra jak wąż i macasz zamek bagażnika, po zdjęciu małego plastikowego dekielka przy zatrzasku jest takie małe czerwone cięgno, którym możesz otworzyć ręcznie klapę bagażnika od wewnątrz przy pomocy np. śrubokręta. Radzę poćwiczyć przy otwartej klapie i naładowanym akumulotorze, nigdy nie wiadomo kiedy ta wiedza może się przydać. Mi się już raz przydała.

[Mike68]

ok ale gdy kluczyki zatrzaśnięte w aucie to nie otworzę drzwi czasami położę kluczyki na rolecie otwierając tylną szybe tylko z pilota i wystarczy ją zamknąć i po kluczykach

[jakub]

ok ale gdy kluczyki zatrzaśnięte w aucie to nie otworzę drzwi czasami położę kluczyki na rolecie otwierając tylną szybe tylko z pilota i wystarczy ją zamknąć i po kluczykach

 

Bardzo zły odruch, ja zawsze myślę co by było gdyby i nie wyciągam kluczyka z kieszeni. Nie zostawiam nawet włączonego silnika z zamkniętymi drzwiami jeśli jestem na zewnątrz. Nigdy nie wiadomo co mu odbije i zarygluje drzwi.

[ufo000000]

ok ale gdy kluczyki zatrzaśnięte w aucie to nie otworzę drzwi czasami położę kluczyki na rolecie otwierając tylną szybe tylko z pilota i wystarczy ją zamknąć i po kluczykach

 

Bardzo zły odruch, ja zawsze myślę co by było gdyby i nie wyciągam kluczyka z kieszeni. Nie zostawiam nawet włączonego silnika z zamkniętymi drzwiami jeśli jestem na zewnątrz. Nigdy nie wiadomo co mu odbije i zarygluje drzwi.

 

Oto chodzi-ja gdy coś przy aucie grzebie, nawet gdy jest to blisko domu to mam odruch że zawsze po wystawieniu nogi za drzwi chowam kluczyk do kieszeni :mrgreen: Jak czasami na Ukrainę jeździłem to brałem 2 komplety w razie w bo tam pozbyć się kluczyka to jest powód do płaczu i strachu :roll2: :roll2: :roll2:

[ciacho]

Jak jesteś sprytny i masz nie więcej niż 120kg wagi to jest jeden sposób aby otworzyć klapę bagażnika bez prądu:

Otwierasz drzwi od kierowcy kluczykiem, potem otwierasz tylne drzwi za kierowcą ręcznie, odchylasz kanapę tylną, wślizgujesz się do kufra jak wąż i macasz zamek bagażnika, po zdjęciu małego plastikowego dekielka przy zatrzasku jest takie małe czerwone cięgno, którym możesz otworzyć ręcznie klapę bagażnika od wewnątrz przy pomocy np. śrubokręta. Radzę poćwiczyć przy otwartej klapie i naładowanym akumulotorze, nigdy nie wiadomo kiedy ta wiedza może się przydać. Mi się już raz przydała.

 

niemam 120kg :D niechce bawic mi sie w weza :) ALE :clap: na przyszlosc lepsze to niz targac aku przez srodek :roll2:

 

POZDRAWIAM i uwazajcie na aku :cool2:

[wojtekp50]

Właśnie sobie tak myślę, czy w sedanie (E46) da się otworzyć tylną kanapę od strony kabiny pasażerskiej, bo normalnie to się otwiera od strony bagażnika? Mi się to nie udało, a tylna półka jest nie do ruszenia, bo jest na stałe. A jak centralny zamek jest zamknięty i otworzy się tylko bagażnik z pilota i zatrzaśnie tam kluczyk, to bez drugiego kluczyka kaplica! Trzeba uważać. Ja w sedanie nie mam zamka, jest tylko przycisk który otwiera elektrycznie klapę.

A jeżeli skończy się prąd całkowicie i uda się już podnieść maskę, to myślę że najlepiej jest podciągnąć przedłużacz (jeżeli nie ma prądu) i podłączyć prostownik (jeżeli go mamy, lub uda się pożyczyć)