Skocz do zawartości

e46 320d ekonomizer przy hamowaniu wychyla się do 8 litrów


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Mam pytanie do posiadaczy diesla 320d 136K u mnie przy hamowaniu wskazówka od ekonomizera unosi się tak do 8 litrów i opada,czasami jak jadę na 1 lub 2 biegu bez gazu unosi się do 15 lit a potem opada do zera.

Jest to normalne czy coś zepsute?

Mam jeszcze jedno pytanie zauważyłem że falują mi obroty jak się samochód nagrzeje zauważyłem to dopiero jak się zrobiło zimniej.

Opublikowano

Z hamowaniem to zupełnie normalny objaw-szczególnie jesli hamujesz gwałtownie, spróbuj hamowac lżej, a zobaczysz że mniej sie będzie wychylac. Dlatego właśnie spece od ekonomicznego jeżdżenia mówią żeby nie hamowac gwałtownie w miare mozliwości-bo wtedy spalanie się zwiększa-i tu masz ewidentny tego dowód.

Z ogrzewaniem również normalne zjawisko-spróbuj wyłączyc ogrzewanie i zobaczysz że obrotomierz spowrotem wskoczy na 750-800 obr. Włącz ponownie i wskoczy na 900-1000 w zależności od temp na zewnątrz. To nie żadne falowanie obrotów, więc się nie przejmuj.

Pozdro

Opublikowano
hamuj silnikiem, i wtedy wskazówka się nie będzie wychylać. i oszczędniej, właściwie to tak się powinno zawsze silnikiem hamować. a jak się hamuje a ma się biegi wrzucone na luz, to wtedy silnik nadal spala paliwo. A co do falowania, jeśli na zimnym faluje nierówno chodzi moze to oznaczac ze któras ze świec żarowych przestała działać.
sprzedam kierunkowskaz nr oem 63138370720 , przewód gumowy nr oem 11532247725 - dział giełda
Opublikowano
Z hamowaniem to zupełnie normalny objaw-szczególnie jesli hamujesz gwałtownie, spróbuj hamowac lżej, a zobaczysz że mniej sie będzie wychylac. Dlatego właśnie spece od ekonomicznego jeżdżenia mówią żeby nie hamowac gwałtownie w miare mozliwości-bo wtedy spalanie się zwiększa-i tu masz ewidentny tego dowód.

Kompletna bzdura.

Opublikowano
Czy posiadaczom diesli dzieje się z ekonomizerem czy może coś jest zepsute?Bo chyba do hamowania tak się nie dzieje
Opublikowano
Mam pytanie do posiadaczy diesla 320d 136K u mnie przy hamowaniu wskazówka od ekonomizera unosi się tak do 8 litrów i opada,czasami jak jadę na 1 lub 2 biegu bez gazu unosi się do 15 lit a potem opada do zera.

Jest to normalne czy coś zepsute?

Mam jeszcze jedno pytanie zauważyłem że falują mi obroty jak się samochód nagrzeje zauważyłem to dopiero jak się zrobiło zimniej.

 

....a sprawdź sobie kolego silniczek krokowy

Opublikowano
Z hamowaniem to zupełnie normalny objaw-szczególnie jesli hamujesz gwałtownie, spróbuj hamowac lżej, a zobaczysz że mniej sie będzie wychylac. Dlatego właśnie spece od ekonomicznego jeżdżenia mówią żeby nie hamowac gwałtownie w miare mozliwości-bo wtedy spalanie się zwiększa-i tu masz ewidentny tego dowód.

Kompletna bzdura.

Czekam na uzasadnienie mędrcu!

Opublikowano
Według mnie zjawisko jest łatwo wytłumaczalne. Ekonomizer pokazuje zużycie w l/100 km, ale tylko podczas jazdy (powyżej jakiejś prędkości - powiedzmy 5 km/h), więc jak mamy 6 km/h (w ostatniej fazie hamowania), to ekonomizer jeszcze działa, ale mimo że na obrotach jałowych (spalanie na poziomie 0,5 - 2 litry na godzinę - jest chyba realne), to w przeliczeniu na 100 km wychodzi właśnie takie spalanie. Na potwierdzenie mojego wywodu, zauważcie że jak się powoli rusza, to wskazówka economizera nie od razu się ruszy, tylko jak już mamy te 5-6 km/h.
Opublikowano

Samochod na obrotach jalowych pali okolo 0,5-1l na godzine... U kazdego tak ekonomizer sie zachowuje, z tego co zauwazylem (nie biorac pod uwage skrzyni automatycznych) i jest tu jakies znieksztalcenia, a nie rzeczywiste spalanie...

 

A ten argument o gwaltownym hamowaniu to kompletny debilizm... Na poczatku myslalem nawet, ze to jakas ironia, ale nastepny post wprawil mnie w zdzwienie! :) Tutaj ktos wie, ze dzwony bija, ale nie wie, w ktorym kosciele :)

Opublikowano
Samochod na obrotach jalowych pali okolo 0,5-1l na godzine... U kazdego tak ekonomizer sie zachowuje, z tego co zauwazylem (nie biorac pod uwage skrzyni automatycznych) i jest tu jakies znieksztalcenia, a nie rzeczywiste spalanie...

 

A ten argument o gwaltownym hamowaniu to kompletny debilizm... Na poczatku myslalem nawet, ze to jakas ironia, ale nastepny post wprawil mnie w zdzwienie! :) Tutaj ktos wie, ze dzwony bija, ale nie wie, w ktorym kosciele :)

następny mędrzec, tylko że bez kontrargumentów...i hamuj ze słowami cwaniaku, nigdy nie wiesz kto siedzi po drugiej stronie ekranu!

Uzasadnij swoje zdanie, bo same napisanie, że ktoś nie ma racji nic nie znaczy, więc czekam i założę się, że sie nie doczekam.

Opublikowano
Z hamowaniem to zupełnie normalny objaw-szczególnie jesli hamujesz gwałtownie, spróbuj hamowac lżej, a zobaczysz że mniej sie będzie wychylac. Dlatego właśnie spece od ekonomicznego jeżdżenia mówią żeby nie hamowac gwałtownie w miare mozliwości-bo wtedy spalanie się zwiększa-i tu masz ewidentny tego dowód.

Kompletna bzdura.

Czekam na uzasadnienie mędrcu!

A więc ci odpowiadam.

Po 1. siła hamowanie nie ma tu nic wspólnego. Wychylenie wskazówki zależy od prędkości i ilości paliwa podawanego do cylindrów, w tym przypadku ilość paliwa jest równa ilości podawanego paliwa na luzie, a predkość się zmniejsza wraz z hamowaniem. I załóżmy, że w danej chwili samochód jest wyhamowany do prędkości 25km/h przeliczając to przez ilość podawanego paliwa (oczywiście samochód jest na luzie) wychodzi zalóżmy 7l/100km. I teraz czy hamujesz gwałtownie czy delikatnie samochód będzie ci spalał zawsze te 7l/na 100km przy 25km/h (samochód na luzie bo jeśli jest na biegu to przy hamowaniu nie spala paliwa).

Czyli podsumowując im wolniej jedziesz na biegu jałowym tym więcej będzie ci wskazyć ekonomizer bo prędkość jest mniejsza (robisz mniej kilometrów) a dawka paliwa podawana do silnika jest wciąż taka sama.

Po 2. mniejsze zużycie paliwa wynikające z delikatniejszego hamowanie wobec hamowania gwałtownego wynika z tego, że lecąc samochodem i hamując gwałtownie powodujesz, że dłużej samochód jest zasilany paliwem, ale gdybyś wcześniej zaczął hamować silnikiem (a nie czekać aż dojedziesz do samego skrzyżowania i po heblach) to samochód nie dość że by hamował to jeszczeby nie palił by paliwa. itp.itd.

Paniał?

Opublikowano

U mnie jest tylko jeden przypadek kiedy przy hamowaniu ekonomizer się wychyla. Dzieje sie tak wtedy kiedy prędkość spada poniżej minimalnej wartości dostępnej na danym biegu. Innymi słowy silnik chce jechać szybciej niż pozwalaja na to hamulce.

 

Nie sprawdzałem jak jest przy ekstremalnym hamowaniu bo staram sie patrzeć na drogę :D.

 

Prośba do kolegów o mniej epitetów a więcej argumentów, w końcu to zwykły temat i nie potrzebne są tu takie emocje.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.