Skocz do zawartości

tuleja między gumą a przepływomierzem....czy można bez ?


berbeto

Rekomendowane odpowiedzi

BMW e 36 318i LPG

 

Witam

 

mam instalacje LPG i czasami faluja mi obroty (generalnie rzadko kiedy obroty są stabilne). Problem jest w tym iż między przepływomierzem a guma przepływomierza jest wsadzona tuleja która ma małą wąską szpare na całym obwodzie, która zasłonieta jest gumową obręczą przylegającą i zasłaniającą tą szpare. Problem polega na tym że guma nie przylega ściśle i idealnie i w związku z przewiewem silnik dostaje lewe powietrze co pewnie ma wpływ na jego prace. Pytanie brzmi czy mozna sciągnąc tą tuleje i podłączyć wszystko bezpośrednio ? Z drugiej strony w momencie strzału na gazie ta guma i luzy na niej pozwalają pewnie na ujście ciśnienia i nie pozwala na rozwalenie przepływomierza, filtra itp itd. Druga sprawa jest taka ze mam małe pęknięcie na gumie przepływoemirza (mam zamiar wymienic to w tym tygodniu) i czy to tez moze wpływać na poziom obrotów na biegu jałowym i na pracę silnika ?

Mam nadzieje ze ktoś będzie wiedział o co chodzi bo nie wiem za bardzo jak to wyjaśnic a nie mam na miejscu aparaty zeby strzelic fote.

 

pozdrawiam ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oryginał tylko w aso ale tam najlepiej i często taniej jak na alledrogo.

 

Ja dociąłem sobie z dętki od motocykla i jest super... Do tego mam z tej dętki jeszcze 150 zapasowych :lol: Tak jak koledzy piszą jak wywalisz antystrzał (bo tak to się nazywa) to przy strzale rozwali przepływkę...

 

Gumę fabryczną kupisz u gazownika

Powiedz mi... maleńka, czy mnie kochasz?? Powiedz mi... czy kochasz moje BMW??


Haratacze - BMW


http://img.userbars.pl/80/15963.png

http://img.userbars.pl/26/5164.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja dociąłem sobie z dętki od motocykla i jest super... Do tego mam z tej dętki jeszcze 150 zapasowych :lol:

 

A jak pojdzie Ci amortyzator to wstawiasz kij od szczotki? Ja wiem ze sa genialne sposoby na proste usterki ale naprawde dbajmy wlasciwie o nasze auta przy czym wlasciwie nie mam na mysli np nabłyszczania łysych opon. Bo prawda jest taka ze najwieksza usterka w waszych autach sa mieszlnikowe instalacje gazowe i jedynym, uczciwym sposobem pozbycia sie tych problemow jest upgrade na sekwencje. Tylko :modlitwa: nie mowcie ze - a mnie to nie stac. Czy wydatek 1000 zl za pozbycie sie tych dolegliwosci, ryzyka wystrzału i za spokoj o kondycje przepływomierza i ogolnego stanu silnika to tak wielki wydatek? Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.