Naprawa bezgotówkowa w bmw

[ironman]

niestety dotknął mnie dziś pech, i to dosłownie. Dostałem strzał w tył od golfa. Facet ubezpieczona w HDI.

 

poszedłem do bmw, i nie ma możliwości zrobienia bezgotówkowo gdyż hdi nie ma podpisanej umowy z bmw. Nie chce dopłacać, dlaczego mam płacić za to ze ktoś ma kijowe oc. Chce auto w stanie sprzed stłuczki, wystarczającym problem jest już fakt pozbawiania mnie auta na pewien czas.

 

Co mam zrobić żeby naprawić bezgotówkowo w bmw,i nie musieć dopłacać z reki różnicy? bo chyba tak będzie jeśli hdi da bmw mniej kasy niż naprawa będzie kosztować.

 

Doradźcie proszę, bo nie dość ze fatalny dzień to jeszcze zanosi sie przeprawa z naprawą.

[debeo]

z tego co wiem naprawa bezgotowkowa tak naprawde nazywa sie "na podstawie faktur" czy cos w tym stylu. w kazdym badz razie chodzi mi o to, ze nie musisz naprawiac auta w ten sposob tylko w warsztatach, ktore maja podpisana umowe z ubezpieczycielem. brak umowy niestety wymaga od Ciebie doatkowego zachodu, jakiego niestety nie pamietam, jak mi kiedys w pzu tlumaczyli... w kazdym badz razie da sie, ale niech sie moze ktos madrzejszy wypowie co do samych procedur.

 

jakby nie szkoda Ci bylo wydac troche kasy, to na Bohaterow Warszawy (przy soho dawnym) i gdzies na Dabrowskiego masz agencje, ktore sie zajmuja dochodzeniem odszkodowan, moze np. uzyskaja jeszcze za Twoje straty moralne i z tego ich oplacisz?

[Nurek]

Ironman, pojdź do swojego ubezpieczyciela i poproś o poradę co w takiej sytuacji. Oni powinni orientować się w ogólny zasadach rozliczeń szkód komunikacyjnych. Tym bardziej że Twoja szkoda będzie rozliczana z OC sprawcy, a OC w Polsce jest wystandaryzowane, uregulowane ustawą (Ogólne Warunki Ubezpieczenia OC są takie same w każdym towarzystwie, bo tego wymaga ustawa).

[adalbert]

Rzeczywiscie jest tak, że naprawa u autoryzowanego dilera musi być poparte odpowiednimi umowami, ubezpieczyciel - diler. Natomiast nie ma przeciwskazań, aby Twój samochód został zakwalifikowany, do bezgotówkowego rozliczenia naprawy. Poszukaj jakiegos warsztatu. Może nawet zrobią to lepiej.

[DRAY]

poszedłem do bmw, i nie ma możliwości zrobienia bezgotówkowo gdyż hdi nie ma podpisanej umowy z bmw.

 

Spróbuj w innym ASO BMW. Ja właśnie naprawiam swoje e39 bo lekkiej stłuczce z winy sąsiada - był ubezpieczony w dość egzotycznej firmie - Towarzystwo Ubezpieczeń Wzajemnych i nie było żadnych problemów z rozliczeniem bezgotówkowym (ASO Tłokiński Łódź).

[pawelkrak]

na TVN TRUBO bodajze w TURBO KAMERA byl reportaz jak babka dostala strzala w swojego SUVa X5 i dala na bezgotówkową naprawę i i teraz niema kto za to auto zaplacic bo ubezpieczyciel twiedzi ze naprawa powinna kosztowac kolo 30 tys pln a ASO BMW zrobil jej auto w cenie 60 czy 70 tys pln. i teraz sie zprzeczaja kto ma doplacic roznice czy klientka czy ubezpieczyciel .. jaja jak berety wiec naprawde dobrze uwazajcie zeby sie nie wkopac jak kobieta.

[DRAY]

Najwyraźniej ta Pani nie potrafi czytać.

 

Po pierwsze wybiera się zawsze rozliczenie bezgotówkowe - tzn że ASO rozlicza się w naszym imieniu z ubezpieczycielem.

 

Ponadto w momencie kiedy zostawiasz samochód do naprawy w ASO BMW to otrzymujesz potwierdzenie zlecenia. Na tym zleceniu są takie punkty które możesz zaznaczyć lub też nie:

 

1. Zgadzam się na wykonanie, bez mojej zgody, koniecznych napraw do wysokości ............ PLN.

2. Nie zgadzam się na wykonanie żadnych dodatkowych napraw poza ustalonymi powyżej bez uprzedniej konsultacji telefonicznej.

 

 

Tak więc przy założeniu że czyta się to co podpisuje nie ma możliwości

aby kazali coś dopłacić bez wcześniejszego ustalenia i zgody właściciela.

 

Ja w przyszłym tygodniu odbieram samochód - co prawda to tylko stłuczka ale na razie jestem bardzo zadowolony z postępów prac i z tego jak walczą o zakwalifikowanie jak największej liczby elementów do wymiany w ramach ubezpieczenia sprawcy (wczoraj były już czwarte oględziny i zakwalifikowali mi nawet prawy halogen który miałem uszkodzony przed stłuczką :mrgreen: Nie wiem ja oni to zrobili, bo zostałem puknięty w lewą stronę zderzaka). Po odbiorze opiszę wszystko na forum.

[pawelkrak]

Kobietka dała auto do ASO na bezgotowkowa naprawę ale ubezpieczyciel gdzie winny byl ubezpieczony nie chce zaplacic takiej kwoty za naprawe jaka podało ASO. Babeczka teraz sie pewnie bedzie sadzic ale powiedziala na koniec, ze w ostatecznosci zostawi to autko w ASO i kupi sobie nowe.

[bedok]

to proste - ASO liczy np 130 zł/godz a ubezpieczyciel 70 zł/godz, poza tym części alternatywne i inne takie - I STĄD RÓŻNICA... :duh:

 

To że chcemy naprawić bezgotówkowo, to jeszcze nie znaczy że serwis dogada się z ubezpieczycielem..

[DRAY]

Jeśli likwidujesz szkodę z OC to nie ma mowy o zamiennikach czy dopłacaniu do robocizny w ASO. Przy oddawaniu samochodu do naprawy u Tłokińskiego kazali mi podpisać oświadczenie, że nie wyrażam zgody na użycie zamienników i części używanych :mrgreen:

[bedok]

zależy na ile można się dogadać, w przypadku auta do 3 lat jak najbardziej tak, natomiast do auta po gwarancji a tym bardziej nie serwisowanego małe szanse na pokrycie pełnej kwoty za części nowe oryginalne.

Firmy ubezp. powołują się na dyrektywę GVO która w przybliżeniu mówi, że części tej samej jakości (najczęściej od tego samego producenta) bez logo producenta auta można stosować bez pogorszenia jakości.

Jest tylko problem taki, że serwis na częściach nie oryginalnych mniej zarabia więc trudno ich do tego przekonać..

 

Inna sprawa, że w przypadku starszego auta koszt części oryginalnych bardzo szybko przekroczy jego wartość a wtedy nie ma co liczyć na pokrycie pełnych kosztów naprawy.

[DRAY]

Bedok teoretyzujesz, odbiorę samochód to napisze jak to wygląda w praktyce. Samochód który naprawiam z OC sprawcy ma 7 lat. Pamiętaj że OC nie jest regulowane żadną dyrektywą, regulaminem firmy ubezpieczeniowej tylko ustawą o ubezpieczeniach obowiązkowych.

 

Tu masz opinię biegłego sądowego na temat użycia zamienników:

 

http://kalicki.pl/warta/target0.html

 

Bez problemów wygrywa się taką sprawę w sądzie.

[bedok]

:D wprost przeciwnie, dzielę się wiedzą praktyczną :wink:

 

Wspomnieć wypada, że są firmy, które zwykle płacą, kiedy trzeba (zgodnie z Ustawą) i są takie, które zwykle robią wszystko, żeby zapłacić jak najmniej.. :nienie:

 

a ustawa nie mówi nic o serwisach, częściach, GVO itp. tylko o naprawie szkody..

Pewnie pamiętasz, co jakiś czas temu twierdzono, że wstawienie nowych drzwi do wcześniej bezwypadkowego kilkuletniego akta ZWIĘKSZA jego wartość.. :duh:

[luzny]

:D wprost przeciwnie, dzielę się wiedzą praktyczną :wink:

 

Wspomnieć wypada, że są firmy, które zwykle płacą, kiedy trzeba (zgodnie z Ustawą) i są takie, które zwykle robią wszystko, żeby zapłacić jak najmniej.. :nienie:

 

a ustawa nie mówi nic o serwisach, częściach, GVO itp. tylko o naprawie szkody..

Pewnie pamiętasz, co jakiś czas temu twierdzono, że wstawienie nowych drzwi do wcześniej bezwypadkowego kilkuletniego akta ZWIĘKSZA jego wartość.. :duh:

 

Ja naprawiałem dwa razy bezgotówkowo auto w ASO , pierwszy raz 9 letnie

a drugi 10 letnie. Wszystko na oryginalnych częściach.

Ubezpieczyciel zapłacił w ASO wszystko co do grosza pomimo że jego wycena była o połowę niższa.

[czestek1]

wspołczuje......kondolencje :? szkoda bo widzialem ja

same klopoty, wszystko byloby łatwiejsze gdyby niewysrubowane ceny za roboczogodzine- chcac aby nasze auto bylo naprawione w macierzystym serwisie tracimy na tym bo oplacajac prace z poli na naprawe mogliby uzyc nowych czesci a nie jak u mojego taty uzywany zderzak i klapa , ktore plakierowano aby sie zmiescic w kwocie od PZU.

[ironman]

witam ponownie, sprawa się nieco posunęła. Szczęśliwie po 2 oględzinach okazało się ze auto mocno nie ucierpiało . Do wymiany jest belka zderzaka, która przyjęła na siebie całe uderzenie . Do wymiany zakwalifikowano również listę czarna w zderzak pod pdc i klapkę zderzaka. Niestety chcą naprawiać uszkodzony zderzak i polakierować go.

 

Zderzak jest odgnieciony ale nie pęknięty. Zdaje sobie sprawę ze naprawiać można wszystko, ale nie moja wina jest ze ktoś we mnie wjechał, i dlatego chce mieć auto jak przed uderzeniem. A miałem zderzak nie naprawiany i z 1 warstwą lakieru i bez szpachli . Jak dla mnie taka naprawa to utrata wartości auta.

 

Jak wymusić na ubezpieczycielu zakwalifikowanie zderzaka do wymiany ? na jakie paragrafy się powołać? a może skorzystać z niezależnego rzeczoznawcy ( kto za to zapłaci ? i czy to pomoże) Jesli ktoś miał podobne doświadczenia , proszę o podpowiedz

[debeo]

pisalem Ci juz, przy Bohaterow Warszawy (kolo soho) i gdzies na Dabrowkiego (cito sie nazywa) masz biura, ktore sie czym takim zajmuja.

pewnie jest ich wiecej, acz znajomosc mi sie konczy. mysle, ze tak przez internet ciezko bedzie poradzic. poza tym samotna walka znaczaco wydluza sprawe, wiem z wlasnego doswiadczenia, bo od 3 tygodni nie moge sie doczekac na odp ubezpieczyciela.

 

ps. walsz, nie Twoja wina, ma byc wszystko nowe!

[ironman]

bylem w tych firmach, zostałem zbyty. Poniżej 20-30tys w ogóle się nie podejmują sprawy

[debeo]

to milo. sa jeszcze inne z tego co wiem, ale pewnie reakcja bedzie taka sama.

 

w takim razie nie pozostaje Ci nic innego jak samodzielna batalia.

http://www.rzu.gov.pl/ - poczytaj ta stronke, moze znajdziesz podstawe prawna dla Twoich roszczen. jesli nie zawsze mozesz zadzwonic, po to w koncu to biuro jest.

 

pamietaj, podstawowa zasada - zawsze sie odwoluj! ja aktualnie tez walcze o zwiekszenie wyceny i odszkodowanie za utrate wartosci auta. firmy ubezpieczeniowe proponuja zanizona, acz dla 95% osob zadawalajaca wycene i to biora. oplaca im sie to po prostu. w Twoim przypadku wiekszosc osob by lyknela wycene z naprawa zderzaka. kiedys wymienialem w aucie zderzak, ktory byl wizualnie jedynie przerysowany. cala naprawa wyszla ponad 4 tys. w aso, a przekazem pocztowym mi wysylali (bez mojej decyzji co do sposobu rozliczenia) 600zl :duh:

[bedok]

moim zdaniem napisz krótkie pismo nt zderzaka:

że jest mechanicznie uszkodzony na skutek wypadku z winy ich klienta, nie był wcześniej uszkodzony i nie wyrażasz zgody na naprawę.

Zakup nowego oczywiście będzie trzeba udokumentować fakturą.

 

Trudno będzie w rzetelny sposób obalić Twoje argumenty.

[DRAY]

Kilka dni temu odebrałem auto z ASO BMW Tłokiński Łódź po naprawie bezgotówkowej. Tłokiński nie naprawia tych aut osobiście tylko oddaje je do warsztatu z akredytacją BMW tutaj recenzja:

 

http://www.bmw-klub.pl/forum/viewtopic.php?p=671086#671086

 

Wszystko poszło bezproblemowo a dzięki firmie która naprawiała wszystkie części które ucierpiały zostały wymienione na nowe i oryginalne.