Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam,

 

Wczoraj niestety spotkało mnie przykre zajście. Mianowicie mój samochód oberwał w lewy tył - lekko na szczęście. Uszkodzona jest w całości tylnia lampa, lekko wgnieciona blacha przy lampie od strony nadkola oraz wgniecenie na listwie zaraz pod lampami. Dodam, że auto to sedan. Czy mieliście podobne zniszczenia i w Waszym przypadku jak zostało to wycenione? Pomocne będą również wszystkie konstruktywne uwagi jak sprawę załatwić tak, żeby było dobrze. Nie zależy mi na tym, żeby zarobić - chcę tylko mój samochód w tym samym stanie co wcześniej...

 

Oczywiście mam oświadczenie, dodatkowo kierowca drugiego samochodu chciał, żeby naprawa poszła z jego polisy AC - jest to możliwe?

 

Poza tym, że uwielbiam to auto to wczoraj przekonałem się jak bardzo to mocne i bezpieczne auta. U mnie w zasadzie niewielkie zniszczenia a drugi samochód (Astra I) wgniecione pół maski (przez listwę pod światłami), zniszczona lampa (przez mój zderzak - nietknięty) rozwalone plastiki pod lampami (przez moją rurę wydechową).

 

Dzisiaj wieczorkiem dorzucę jeszcze zdjęcia mojego auta.

Opublikowano

Oczywiście mam oświadczenie, dodatkowo kierowca drugiego samochodu chciał, żeby naprawa poszła z jego polisy AC - jest to możliwe?

 

 

Możesz się z nim dogadać, aby kasę, którą dostanie z AC przekazał tobie na naprawę auta - innej możliwości nie ma. AutoCasco chroni auto, na które zostało wykupione.

Bezgotówkowo to tylko z OC sprawcy.

 

 

Pzdr,

Opublikowano

bezpieczne auta raczej sie zwijaja do pewnego momentu w harmonijke, aby amortyzowac uderzenie, wiec sie nie ciesz :P co nie zmienia faktu ze bmw i tak sa najlepsze :)

 

a co do tej wyplaty, to AC w tym przypadku jest dla tamtego kolesia! uwazaj zebys nie dal sie w nic wrobic, Ciebie interesuje jego polisa OC i z niej musisz wyciagnac siano!

Opublikowano

Najczęściej w takich wypadkach ubezpieczalnie dają dwie opcje.

Pierwsza to wycena i wypłata gotówki na naprawe. A druga to znajdujesz sobie dobry warsztat, robią Ci furkę na glans i sami rozliczają się z ubezpieczalnią sprawcy. Podstawą do zlikwidowania tej szkody jest oczywiście polisa OC sprawcy.

Opublikowano
Kolego jeśli nie twoja wina to wal do serwisu BMW.Lub jakiś dobry serwis Boscha.Oni ci wymienią wszystko na nowe a za to zapłaci polisa winowajcy.Nie daj sie wykiwać.AC pokrywa koszty naprawy autka na które zostało opłacone (AC).A w tym przypadku ty jeśli tego nie płaciłeś na swoje autko to z tego nic nie masz.Jedynie OC winowajcy pokrywa twoją naprawe.Opisz co było dalej.Narka i Pozdrawiam.
Opublikowano
Kolego jeśli nie twoja wina to wal do serwisu BMW.Lub jakiś dobry serwis Boscha.Oni ci wymienią wszystko na nowe a za to zapłaci polisa winowajcy.

 

Sęk w tym, iż warsztaty naprawcze wiedzą jakie są problemy ze ściaganiem pieniędzy od TU - i nie każdy warsztat zgadza się na rozliczanie bezgotówkowe.

 

Pzdr,

Opublikowano

Z tego co się dowiedziałem możliwe jest pokrycie szkody z AC pod warunkiem, że ja najpierw pokryłbym ją ze swojego AC i następnie przerzucił to na AC sprawcy. Ale nie warto się tak bawić. Zgłosiłem z OC...

 

Samochód chcę zrobić w jakimś dobrym warsztacie tak, żeby na prawdę po naprawie było tak samo. Może macie coś godnego polecenia w Warszawie lub okolicach? (jest taki wątek ale naprawa z OC to trochę coś innego :) )

 

Byłem dzisiaj w TU, wycenę będę miał w poniedziałek. Co prawda pan który przyszedł zrobił niedbale zdjęcia, dopiero jak go upomniałem to sfotografował to, co powinien. Wydaje mi się, że raczej rozliczę to przez faktury za naprawy bo coś mi się zdaje, że wycena tzw. rzeczoznawcy będzie za niska (nie chce robić na zamiennikach).

Opublikowano
Wydaje mi się, że raczej rozliczę to przez faktury za naprawy bo coś mi się zdaje, że wycena tzw. rzeczoznawcy będzie za niska (nie chce robić na zamiennikach).

 

przeważnie wycena szkody jest zbyt niska - dlatego w przypadku gdy chcesz mieć zrobione auto w miarę szybko należy wybrać wariant bezgotówkowy.

 

Co do zamienników - nie wiem czy ubezpieczyciel zgodzi się na oryginał, gdy dostępne są zamienniki.

Ważne jest natomiast to, aby zamiennik był nie gorszej jakości niż oryginał - co w przypadku blach jest trudne gdyż zamienniki są przeważnie tylko malowane ( a nie cynkowane tak jak być powinno ).

 

Pzdr,

  • 1 miesiąc temu...
Opublikowano

Sprawa póki co rozwinęła się następująco. Zrobiłem wycenę w towarzystwie i wyliczyli, że tzw. "kwota bezsporna", którą mogą wypłacić mi od razu wynosi:

 

1186.90zł brutto.

 

Oczywiście pojechałem jeszcze do niezależnego warsztatu, okazuje się, że oni wszyscy korzystają teraz z tego samego systemu do wyceny i wycena z warsztatu wynosiła:

 

3018.04zł brutto.

 

Spora rozbieżność, dodam, że nie był to AS. Po dostarczeniu wyceny z warsztatu do towarzystwa zatwierdzili oni ją w pomniejszonej kwocie (zgodzili się na wszystkie ceny materiałów i części tylko cena za roboczogodzinę została obniżona - wynikowo do 2696.87zł brutto).

 

Tak więc jeśli ktokolwiek będzie miał podobną sytuację - o wycenie z towarzystwa można od razu zapomnieć - no chyba, że ma się własny warsztat i zrobi "po kosztach". W tym tygodniu zostawiam autko na zrobienie.

 

Jeśli ktoś potrzebowałby jakichś dodatkowych informacji na temat walki z towarzystwem ubezpieczeniowym - chętnie podzielę się doświadczeniem. Pisać tylko na priv :)

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano
Sprawa póki co rozwinęła się następująco. Zrobiłem wycenę w towarzystwie i wyliczyli, że tzw. "kwota bezsporna", którą mogą wypłacić mi od razu wynosi:

 

1186.90zł brutto.

 

Oczywiście pojechałem jeszcze do niezależnego warsztatu, okazuje się, że oni wszyscy korzystają teraz z tego samego systemu do wyceny i wycena z warsztatu wynosiła:

 

3018.04zł brutto.

 

Spora rozbieżność, dodam, że nie był to AS. Po dostarczeniu wyceny z warsztatu do towarzystwa zatwierdzili oni ją w pomniejszonej kwocie (zgodzili się na wszystkie ceny materiałów i części tylko cena za roboczogodzinę została obniżona - wynikowo do 2696.87zł brutto).

 

Hehehe, no co za banda złodzieji. :duh: Na dzień dobry chcieli Cie skubnąć na 1500zł. Pogratulować, że chciało Ci się odwołać bo jak widzisz opłacało się. Zawsze się opłaca pisać odwołania, już nie raz to mówiłem.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.