Skocz do zawartości

Jaka reakcja po odłączeniu regulatora biegu jałowego??????


dawidowicz128

Rekomendowane odpowiedzi

witam. szukałem na forum info dotyczących rekcji pracy silnika na odłączenie regulatora biegu jałowego popularnie zwanego krokowym. Owszem jest dużo postów ale nigdzie nie znalazłem jednoznacznej odpowiedzi. Problem polega na tym że kiedy odłączam "krokowy" i nie ma żadnej zmiany w pracy silnika. Podpinałem także inny regulator ale również po odpięciu bez zmian. Co może powodować taka sytuację???
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze

A jakiej reakcji się spodziewasz?

Normalnie na wolnych obrotach po odłączeniu nie będzie zmian.

Zmiany będą jak włączysz dodatkowe odbiorniki prądu lub klimę.

Krokowiec reguluje tylko wolne obroty ale jeśli silnik pracuje na wolnych obrotach i nie obciążasz dodatkowo silnika to po odłączeniu nie będzie reakcji.

Jeśli chcesz się upewnić czy działa krokowiec to go wymontuj i podłącz wtyczkę jednocześnie obserwując wnętrze krokowca.

Wtedy powinno być widać że się rusza.

Drogą dedukcji doszedłem do konkluzji...!!!!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze

Reakcja powinna być jak będziesz odpalał dobrze zimny silnik z odpiętym krokowcem.

Lub jak włączysz klimę to nie podniosą się obroty.

Drogą dedukcji doszedłem do konkluzji...!!!!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

...czekamy na zdanie Solarisa

 

U mnie też bez zmian.

 

Reakcja powinna być jak będziesz odpalał dobrze zimny silnik z odpiętym krokowcem...

Też podejrzewam, że problem mógłby być przy uruchamianiu zimnego silnika z odłączonym nastawnikiem.

pozdrawiam.

moje BMW (the SILVERY)

E34 520i M20 (R6 12V) Lachssilber Metallic, Chrome-line, 1988r., pasja /klasyk, żółte tablice/

E39 525i M54 (R6 24V) Touring, Titansilber Metallic, Shadow-line, 2000r., daily driving

podpis.png

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kurcze chłopaki serdeczne dzięki. Każdy mi mówił co innego a tak już jestem pewny. Także raz jeszcze dzięki. A pytam o ten regulator bo kurcze ostatnio mam problem z wolnymi obrotami niby są stabilne nie falują a dziwnie tak przebiera i dławi się jak wcisnę gwałtownie pedał gazu:(((((((((((
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze
Kurcze chłopaki serdeczne dzięki. Każdy mi mówił co innego a tak już jestem pewny. Także raz jeszcze dzięki. A pytam o ten regulator bo kurcze ostatnio mam problem z wolnymi obrotami niby są stabilne nie falują a dziwnie tak przebiera i dławi się jak wcisnę gwałtownie pedał gazu:(((((((((((

 

Takie objawy nie wskazują na krokowca. Prędzej przepływomierz lub sonda lambda albo TPS.

Drogą dedukcji doszedłem do konkluzji...!!!!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

objawy i na Pb i LPG. A przepływomierz jak odpinam auto gaśnie, sonda chyba raczej nie bo na zimnym też jest tak samo jak na gorącym no może trochę mniej widoczne są na gorącym ale są, ponadto jak odpinam sondę obroty spadają do ok 500 i poza tym nie ma poprawy, a TPS niby mikrostycznik pyka, a jak odepnę czujnik położenia przepustnicy to obroty podskakują dosyć znacznie. Dławienie się po gwałtownym wciśnieciu pedału gazu to objaw niby typowy dla usterki układu zapłonowego no ale cewka podmieniana, aparat zapłonowy sprawdzony, przewody też. Kończą mi się pomysły a to mi raczej przeszkadza w pracy silnika:((((((
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze

No to zostają czujniki. Wałka i wału.

Najlepiej podłącz pod jakiegoś kompa to może coś wyjdzie.?

Drogą dedukcji doszedłem do konkluzji...!!!!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

w silniku M20 jest tylko czujnik położenia wału. Muszę zdobyć na podmianę ale też chyba nie będzie to. Poszukam jeszcze lewego powietrza poraz 10 może coś przeoczyłem.

 

 

a jak się objawia uszkodzenie sondy czy mogę także to odczuć na zimnym silniku. dodam że nie zauważyłem większego spalania

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.