Błąd w dowodzie ??!!??

[prezE32s]

Witam, jestem posiadaczem BMW 750il z 1992 roku, w dowodzie rejestracyjnym mam napisane tak: Marka: BMW; Model: 750. dlaczego przy modelu nie ma 750il, nie mam tego napisanego równierz w briefie i karcie pojazdu, czy coś jest nie tak????

[raiders]

Nie przejmuj sie bo co auto to zawsze jakis niestotny blad w dowodzie.

Akurat teraz mam w dowodzie wpisane prawodłowo 740iA, ale np w dowodzie z motocykla, który był kupiony jako nowy mam wpisana mase wlasna 191kg zamiast 161.

[arturo193]

Spoko...ja w 730stce mialem napisane w dowodzie BMW 7/1 a teraz w 740iL mam napisane BMW 740 KAT.Tak,ze spij spokojnie.Pozdrawiam.

[ariel999999]

skoro mowa o dowodach to nie mam u siebie wbitego haka a mam oryginalny ?? co musze z tym zrobic??

[Blaster]

skoro mowa o dowodach to nie mam u siebie wbitego haka a mam oryginalny ?? co musze z tym zrobic??

 

Mam tak samo,, więc zawsze go chowam przed rejstracją aby się nie czepiali i nie kazali kierunków bocznych dorabiac :D

[Bushvalk]

ja mam w dowodzie BMW 750 5.0 KAT, więc spokojnie nie przejmować się tym należy :mrgreen:

[ariel999999]

to co oni sobie mysla.... a jak zechce zeby mi wbili ten hak w dowod to musze dorobic te kierunki i co dalej na przeglad czy jak??

[BoogiePoz]

W mojej też mam wpisane samo 735 :|

[prezE32s]

To właśnie Panowie jest Polska hehe ;) W mercedesie Vito też mam błąd to jest Vito wersja L, jest wpisane zwykła, silnik 112CDI wpisane jest 112CDT heh

[raiders]

Ja kiedyś miałem w moto w numerze silnika o jedno zero za dużo:) i żadna kontrola drogowa ani przy badaniu technicznym nikt tego nie zauważył przez dwa lata, choć i jedni i drudzy sprawdzali :roll: Oczywiscie do czasu ja też o tym nie wiedziałem :D

[xsilver]

ja mialem w numerze nadwozia pomylaona jedna cyfre- samochpod mialem od nowosci i nigdy nie bylo problemow ( nawet tego nie zauwazylem ) , az sprzedalem samochod i dzwoni do mnie kupujacy ze nie moze samochodu zarejstrowac bo sie numery nie zgadzaja....

 

 

ja mam u siebie w dowodzie 730iA KAT

[amato]

skoro mowa o dowodach to nie mam u siebie wbitego haka a mam oryginalny ?? co musze z tym zrobic??

Pójść do urzędu, wypełnić wniosek o wbicie haku do dowodu (~30 PLN), pojechać na przegląd, oni podbiją zaświadczenie że hak jest OK (jakieś 20-50 PLN)

 

Co do błędów w dowodach - ja mam 735 KAT zamiast 735i .... kiedy kupowałem motor to w dowodzie miałem jakiś fikcyjny numer karty pojazdu oraz numer nadwozia pomylony (zamiast cyfry 3 była cyfra 6). Na całe szczęści w karcie pojazdu dane się zgadzały - poprawny VIN oraz prawidłowy numer dowodu (i nazwisko właściciela :P )

 

Tak więc błędy w dowodach to norma, a jak zaczniesz im zwracać uwagę - do czego masz prawo (a czasem obowiązek) to wówczas wyślą Ciebie z autkiem na dodatkowe badania potwierdzające - stracisz czas, cierpliwość i pieniądze - ale prędzej czy później dopniesz swego :)

[raiders]

Zly numer mozna kiedys bylo latwo poprawic, nie wiem jak teraz, moze sie cos zmienilo. Poprostu pojechalem na stacje diagnostyczna i dostalem zaswiadczenie do wydzialu komunikacji o prawidlowym numerze silnika/nadwozia odczytanym z natury. W wydziale komunikacji po dostarczeniu tego zaswiadczenia dopisano mi poprawke i bylo po sprawie.

[raski]

Wasze błędy to i tal pryszcz.

 

moim "najlepszym" był

 

motorower "Kadet"

liczba miejsc : 4

 

 

jeździłem, kontrole drogowe były, nikt sie nie przyczepił

 

pozdr

[__Kai__]

skoro mowa o dowodach to nie mam u siebie wbitego haka a mam oryginalny ?? co musze z tym zrobic??

Pójść do urzędu, wypełnić wniosek o wbicie haku do dowodu (~30 PLN), pojechać na przegląd, oni podbiją zaświadczenie że hak jest OK (jakieś 20-50 PLN)

 

Tak, jeżeli trafisz na takich, co nie wiedzą, o co chodzi :) W świetle prawa w komplecie do haka musisz mieć boczne kierunkowskazy. Prawo niemieckie "z tamtych lat" nie wymagało (jak jest teraz - nie wiem), polskie wymaga/wymagało. Hasło "ja ten hak mam fabrycznie" nie pomaga... :)

 

Dołóż do tego, że przegląd auta z hakiem jest droższy. Teoria jest taka, że powinni kazać założyć hak, przejrzeć go i sprawdzić poprawność działania instalacji. Praktyka jest taka, że tylko raz dopłaciłem, potem nikt już haka nie zauważał.

[amato]

Kai, masz 100% racji ;) ja miałem Mercedesa W123 300 D, 1979. Z hakiem, na przeglądzie tylko zerknął, nic mi nie doliczył, a na kierunki nawet nie spojrzał - machnął ręką :D