przełączanie z LPG na Pb pedałem gazu

[Irkii]

Muszę wziąść się za przeróbke instalacji i przy okazji wpadłem na pomysł aby podłączyć :idea: wyłącznik LPG do czujnika który znajduje się pod pedałem gazu.

Tzn. chodzi mi o to aby przy ostrym dodaniu gazu - wtedy gdy klika pod stopą ten przełącznik(czyli gaz do dechy :dance: ) przechodzić na zasilanie bęzyną -dla uzyskania leprzego przyśpieszenia. :roll2: .

 

Samo wykonanie nie wydaje mi się bardzo skomplikowane, jednak mam obawy w stosunku do chwili w której zmienia się zasilanie - i właśnie o opinie na ten temat chciałem Was prosić .

Zmiana paliwa odbywała by się na pełnym gazie i czy to nie powodowało by skutków ubocznych?

Może ktoś już to zastosował u siebie? :doh:

[pawlo]

Wydaje mi się że nie zdawało by to egzaminu ponieważ przy zmianie na pełnym gazie auto strasznie by szarpało i prędzej czy później cos by nie wytrzymało. To tylko moje zdanie :wink:

[slamaker]

Też nie uważam tego za dobry pomysł. Zresztą nie wiem jak u Ciebie, ale w mojej e32 735 spadek mocy jest prawie niezauważalny :)

Proponuję już raczej tankowanie dobrego gazu (Shell!) oraz dobrą regulację instalacji (tzn w pożądnym warsztacie ;)

[marcosz]

Nie wiem co miałoby to na celu. W instalacjach IV generacji prawie nic to by niezmieniło [różnice między Pb a LPG - prawie nie zauważalne] W instalacjach starszych typów to skutki przęłączania przy pełnym obciążeniu są trudne do przewidzenia ale nie służyło by to "beti" w szczególności przy automatch. Sądzę, że racjonalizacja w tym przypadku nie jest konieczna.

[ltCobigt]

Nie mam instalacji gazowej ale jeźdźiłem autami z instalacją. Przy niskich biegach (1 i 2) i przy pełnym gazie prawdopodobnie będzie wielkie i nieprzyjemne szarpnięcie, na wyższych biegach powinno być to mało odczuwalne. Najlepiej sprawdź sam, podczas jazdy wciśnij gaz do dechy i przełącz sobie na gaz to zobaczycz co się będzie działo.

[slamaker]

Że się tak spytam, ktoś mi kiedyś powiedział, że na gaz powinno przełączać się w trakcie jazdy. Ale chyba nie ma żadnej różnicy, jak przełączymy na luzie i stojąc w miejscu ? (oprócz oczywiście tego, że nie szarpnie :) )

[Irkii]

Nie wiem co miałoby to na celu. W instalacjach IV generacji prawie nic to by niezmieniło [różnice między Pb a LPG - prawie nie zauważalne] W instalacjach starszych typów to skutki przęłączania przy pełnym obciążeniu są trudne do przewidzenia ale nie służyło by to "beti" w szczególności przy automatch. Sądzę, że racjonalizacja w tym przypadku nie jest konieczna.

No tak nie wspomniałem że chodzi mi o IIga generacje.

 

No a poza tym właśnie to szarpnięcie :? - dlatego też wolałem zasięgnąć opini szerszego grona :cool2:

[J E L I T O]

Ja uważam, że coś takiego moze być niebezpieczne, np podczas wyprzedzania nie możesz przewidzieć jak auto za którymś tam razem zareaguje na cos takiego.

[bedok]

Wrzucam na gaz przy 2000 obr, na postoju (bez szarpnięć :wink: ) lub w czasie jazdy ze stałą prędkością.

Moim zdaniem jeżeli przełączysz gaz na benzynę w czasie maksymalnego przyspieszenia (przycisk pod pedałem gazu), to efekt może być przeciwny do zamierzonego. :cry:

Niestety, albo NOS, albo gaz :mrgreen:

[Irkii]

Wrzucam na gaz przy 2000 obr, na postoju (bez szarpnięć :wink: ) lub w czasie jazdy ze stałą prędkością.

Moim zdaniem jeżeli przełączysz gaz na benzynę w czasie maksymalnego przyspieszenia (przycisk pod pedałem gazu), to efekt może być przeciwny do zamierzonego. :cry:

Niestety, albo NOS, albo gaz :mrgreen:

Tak :D co do NOS to moge go podłączyć w taki sposób? - żartuje :twisted2: .

Z tego co widze to dam sobie spokój zty pomysłem. Jak wpadne na jakiś inny to też dam znać :D :D

[J E L I T O]

czekamy z niecierpliwością.... :dance: