Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Na początek wrobel114 – trochę staranniej nazywaj wątki – zwięzłość wskazana, ale nie koniecznie do tego stopnia (proponuję taki tytuł jak teraz)

 

A teraz do rzeczy:

Lubię rysować, dlatego najpierw szkic: M50B20 VANOS:

 

----------------------------------------------

12___10___4___2___6___8___14

===========BMW===========

13____7___5___1___3___9___11

----------------------------------------------

 

to oczywiście ma symbolizować silnik oglądany od góry.

 

Śruby dokręcasz w trzech etapach w kolejności takiej jak na diagramie

I – wszystkie (od 1-14) momentem 30Nm

II – obrót wszystkich po kolei o 90 stopni

III – drugi obrót wszystkich w odpowiedniej kolejności o kolejne 90 stopni

 

pozdrawiam

moje BMW (the SILVERY)

E34 520i M20 (R6 12V) Lachssilber Metallic, Chrome-line, 1988r., pasja /klasyk, żółte tablice/

E39 525i M54 (R6 24V) Touring, Titansilber Metallic, Shadow-line, 2000r., daily driving

podpis.png

Opublikowano
Na początek wrobel114 – trochę staranniej nazywaj wątki – zwięzłość wskazana, ale nie koniecznie do tego stopnia (proponuję taki tytuł jak teraz)

 

A teraz do rzeczy:

Lubię rysować, dlatego najpierw szkic: M50B20 VANOS:

 

----------------------------------------------

12___10___4___2___6___8___14

===========BMW===========

13____7___5___1___3___9___11

----------------------------------------------

 

to oczywiście ma symbolizować silnik oglądany od góry.

 

Śruby dokręcasz w trzech etapach w kolejności takiej jak na diagramie

I – wszystkie (od 1-14) momentem 30Nm

II – obrót wszystkich po kolei o 90 stopni

III – drugi obrót wszystkich w odpowiedniej kolejności o kolejne 90 stopni

 

pozdrawiam

 

 

 

 

ale jeszcze w odstępach czasu - żeby lepiej siadło (około 30 minut pomiędzy dokręceniami)

www.trofea-sport.pl
Opublikowano

:duh: żeby lepiej siadło?! co to niby ma być? klocek jakiś?

może chodzi ci o 30 min odpoczynku przy dokręcaniu między II i III etapem.

 

Pierwszy raz słyszę taką teorie jakaś bardzo nowatorska. :shock:

Tuning is not a crime it's a way of life!!
Opublikowano

Przyznam, że też nie słyszałem o tym nigdy, ale kolega może zasugerował się trochę metodą dokręcania TDS’sa, gdzie procedura jest bardziej skomplikowana i przed wykonaniem ostatniego dokręcania jest przerwa na ok. 25 min rozgrzewania silnika.

 

pozdrawiam

moje BMW (the SILVERY)

E34 520i M20 (R6 12V) Lachssilber Metallic, Chrome-line, 1988r., pasja /klasyk, żółte tablice/

E39 525i M54 (R6 24V) Touring, Titansilber Metallic, Shadow-line, 2000r., daily driving

podpis.png

Opublikowano
:duh: żeby lepiej siadło?! co to niby ma być? klocek jakiś?

może chodzi ci o 30 min odpoczynku przy dokręcaniu między II i III etapem.

 

Pierwszy raz słyszę taką teorie jakaś bardzo nowatorska. :shock:

 

 

 

Nie wiem czy klocek czy głowica ?

 

Ze względu na różnice rozszerzalności stali, żeliwa i stopu lekkiego, głowice aluminiowe należy dokręcać na zimno, natomiast dokręcanie głowic żeliwnych należy przeprowadzić po nagrzaniu silnika do temperatury, jaką osiąga on zwykle podczas normalnej pracy.

www.trofea-sport.pl
Opublikowano

tu fakt, w dieslach trzeba po rozgrzaniu trzeba jeszcze raz dokręcić, ale mało kto się do tego stosuje.

Ale nie dokręcać w jakiś odstępach czasu.

Tuning is not a crime it's a way of life!!
Opublikowano
tu fakt, w dieslach trzeba po rozgrzaniu trzeba jeszcze raz dokręcić, ale mało kto się do tego stosuje.

Ale nie dokręcać w jakiś odstępach czasu.

 

 

 

A słyszałeś kiedyś o wyciągniętych gwintach w śrubach, jeżeli sa te same śruby najlepiej jest odczekac jakiś czas, a poza tym śruby powinny być też nowe - mi raz tak pękła śruba(bo doszła do końca a ja ją chciałem dociągnąć 3 raz) - i wtedy się zaczynają kłopoty, więc wiem że ekonomiczniej jest poprostu dać troszkę czasu na ułożenie gwintu.

www.trofea-sport.pl
Opublikowano
Na początek wrobel114 – trochę staranniej nazywaj wątki – zwięzłość wskazana, ale nie koniecznie do tego stopnia (proponuję taki tytuł jak teraz)

 

A teraz do rzeczy:

Lubię rysować, dlatego najpierw szkic: M50B20 VANOS:

 

----------------------------------------------

12___10___4___2___6___8___14

===========BMW===========

13____7___5___1___3___9___11

----------------------------------------------

 

to oczywiście ma symbolizować silnik oglądany od góry.

 

Śruby dokręcasz w trzech etapach w kolejności takiej jak na diagramie

I – wszystkie (od 1-14) momentem 30Nm

II – obrót wszystkich po kolei o 90 stopni

III – drugi obrót wszystkich w odpowiedniej kolejności o kolejne 90 stopni

 

pozdrawiam

 

 

 

 

ale jeszcze w odstępach czasu - żeby lepiej siadło (około 30 minut pomiędzy dokręceniami)

 

 

A to ciekawa teoria ale niestety błędna,wymyślona przez mechaników starej daty po to by podczas pracy częściej wymykać się z warsztatu do bufetu na kawke do uroczej pani a 30 minut co jakiś czas jak ta lala

Ps.mówię o czasach komuny

BMW M-Power
Opublikowano
Czysta ciekawość,to tyczy się też 525i-,...taki sam proceder?-pzdr-- :arrow:
"" jedż z butem ,ale nie na kapciu"", mów co myślisz , rób co mówisz
Opublikowano

Tak, Jerzy – instrukcję, którą podałem na początku stosuje się też w Twoim M20 i moim M20.

Pozdrawiam.

moje BMW (the SILVERY)

E34 520i M20 (R6 12V) Lachssilber Metallic, Chrome-line, 1988r., pasja /klasyk, żółte tablice/

E39 525i M54 (R6 24V) Touring, Titansilber Metallic, Shadow-line, 2000r., daily driving

podpis.png

Opublikowano

Heja :D

 

Potwierdzam teorię z ułożeniem się uszczelki/śrub czyli odstępy czasowe przy dokręcaniu są jak najbardziej wskazane. Kiepski mechanik zawsze będzie marudził ... nie chce tego robić bo wymaga to więcej czasu i zaangażowania.

 

Na 1000 mechaników 50 może coś o tym słyszało a tylko 2 będzie to robić :( .... szkoda.

Opublikowano
Heja :D

 

Potwierdzam teorię z ułożeniem się uszczelki/śrub czyli odstępy czasowe przy dokręcaniu są jak najbardziej wskazane. Kiepski mechanik zawsze będzie marudził ... nie chce tego robić bo wymaga to więcej czasu i zaangażowania.

 

Na 1000 mechaników 50 może coś o tym słyszało a tylko 2 będzie to robić :( .... szkoda.

 

Odstęp pomiędzy dokręceniami może być, ale po to by klucz dynamometryczny przestawić itp. tyle czasu w zupełności wystarczy bo materiał układa sie w błyskawicznym tempie a 30 minut czasu pomiędzy dokręcaniem?

można też zastosować bo to nic nie zmieni ale jest to bardzo dobre dla mechaników pracujących w systemie na godzinę :mrgreen:

BMW M-Power
Opublikowano

Proponuję, żeby zwolennicy tych odstępów czasowych między dokręceniami podali konkretne źródła tej wiedzy – najlepiej literaturę (nie odnoszącą się do silników Syreny, Warszawy czy Nysy – ale do współczesnych konstrukcji – a najlepiej oczywiście benzynowe BMW M20, M50...).

Przyznam, że źle mi się czyta o tym, że nie stosowanie tych odstępów to prawie jakieś niedbalstwo. Jak na razie, wydaje mi się, że to o czym piszecie nie dotyczy tych sytuacji, w których się tutaj poruszamy.

Pozdrawiam.

moje BMW (the SILVERY)

E34 520i M20 (R6 12V) Lachssilber Metallic, Chrome-line, 1988r., pasja /klasyk, żółte tablice/

E39 525i M54 (R6 24V) Touring, Titansilber Metallic, Shadow-line, 2000r., daily driving

podpis.png

Opublikowano
W niemieckich serwisach BMW nie dokręcają głowic na parę etapów,taka praktyka dotyczyła starych konstrukcji silnikowych.Dziś głowicę dokręca sie na dwa razy,pierwszy może być według określonej kolejności np.30-40Nm i ten drugi raz dokręcany jest też według określonej kolejności do tzw.plastyczności szpilki czy śruby.Mechanicy mniej doświadczeni stosują praktyki książkowe,czyli dokręcanie kolejno o 90 stponi od ostatniego momentu.
BMW M-Power
Opublikowano

witam

 

Widzicie Panowie teoria różni się od praktyki jest to poprostu wskazane,

Ps A w nimieckich serwisach wątpie w to czy dotykają się uszkodzonych silników, czy je poprostu wymieniają, lub piszą MOTORSHADEN nieważne co by było w nich uszkodzone. Ciężko jest znaleźć coś odnośnie dokręcania głowicy, akurat są zwolennicy jak i przeciwnicy takiej teorii

www.trofea-sport.pl
Opublikowano
witam

 

Widzicie Panowie teoria różni się od praktyki jest to poprostu wskazane,

Ps A w nimieckich serwisach wątpie w to czy dotykają się uszkodzonych silników, czy je poprostu wymieniają, lub piszą MOTORSHADEN nieważne co by było w nich uszkodzone. Ciężko jest znaleźć coś odnośnie dokręcania głowicy, akurat są zwolennicy jak i przeciwnicy takiej teorii

 

Widzisz i tu się mylisz.Niemcy jak najbardziej naprawiaja, są uszkodzenia opłacalne w naprawia i są nie opłacalne ale np.wymiana uszczelki pod głowicą też wiąże sie z dokrecaniem głowicy a w takim przypadku niemiec nie wymienia silnika, bez przesady.A ogłoszenia o sprzedaży z uszkodzonym śilnikiem są częste ponieważ czasem mały defekt przeraża niemców i pozbywają sie samochodów nie świadomi często że jak by mieli trochę pojecia to za 30 minut a czasem krócej auto mogło by być znów w formie

a kupiłem już parę takich aut i pojechały na polske :twisted:

BMW M-Power
Opublikowano

Widzisz oni poprostu twierdzą że naprawy silników sa nieopłacalne -

NIE ZNALAZŁEM żadnych wiadomości odnośnie dokręcania głowicy, ale nadal twierdze że przerwy są potrzebne nie wiem czemu, ale są - czemu by ich miało by niebyć - jeżeli dokręcałem głowice to zawsze czekałem - poprostu czas na wypicie piwa :D

 

pozdr

www.trofea-sport.pl

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.