Skocz do zawartości

Uszkodzone szyby elektryczne


Yres

Rekomendowane odpowiedzi

Witam

Kupiłem BMW 316i z 95r w dośc okazyjnej cenie, ale mam parę drobiazgów do porobienia. Jednym z mankamentów są niedziałające prawidłowo elektryczne szyby. Po opuszczeniu szyby i próbie jej podniesienia podnosi się jedynie połowa szyby po stronie klamki. Po stronie lusterka szybę trzeba podciągać rękami. Zupełnie jakby były dwa podnośniki i jeden z nich nie działał. Identyczny objaw jest w obydwu drzwiach - szyba wyjeżdza tylko z jednej strony i nie można jej zamknąć.

Czy da się to naprawić samemu, czy trzeba udać się z tym do elektryka/mechanika?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze
prawdopodobnie padl ci taki klipsik ktory mocuje szybe do szyny, po prostu zdejmij tapicerke i zobacz bo tak to mozemy sobie tylko teoretyzowac
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

7,50pln w aso

 

Zawsze sprawdzaj ceny w aso bo czasami na alledrogo mozesz kupic drozej uzywana czesc niz nowa :duh: , raczej na 99% poleciał Ci ślizg u mnie też mam to do zrobienia, nic trudnego napewno dasz rade jak by co to daj znać na PW to napewno pomoge :) ,

Pozdrawiam,

Kamil
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam niestety mam ten sam problem co i Ty, byłem już u znajomego autoelektryka, myślałem że to tylko ślizgi albo kwestia przesmarowania. Okazuje się że to podnośnik. U ciebie też szukałbym w tym problemu.

Obecnie szukam jakiegoś używanego podnośnika, o nowym można zapomnieć szkoda kasy.

Pozdro.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

przerabialem to 2 tygodnie temu, wyskoczyla ta zawleczka co chlopakipisza, troche majsterkowania i wszystko dziala jak nalezy. u mnie dodatkowo szyba powyginala ta uszczelke z przodu w ktorej szyba chodzi. wystarczyla ja wyciagnac i wsadzic od nowa i teraz wszytko smiga jak talala
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ślizgi szyb to typowy element eksploatacyjny przygotowany do tego aby to właśnie on sie zużywał z biegiem lat w mechanizmie najbardziej.

 

Jest on tani i wymiana zajmuje kilka chwil. Nie warto kupować używanych ponieważ to naprawa na krótko i więcej nas kosztuje robota niż sam ślizg. Używany ślizg może byc pozornie sprawny ale mocno zużyty.

 

Jego część poruszająca sie w szynie może być wytarta i przez to szyba może iść krzywo lub opadać albo jego część w którą wciśnięthy jest kulowy element mechanizmu przez co bedzie on wyskakiwał mimo zabezpieczenia spinką

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dodam tylko iż większość wypiętych ślizgów-używek pęka ze względu na kruchość materiału. Przerabiałem ten temat u siebie i z doświadczenia wiem że oszczędzanie na pierdołach i kupowanie po szrotach konczy sie czasami większym wydatkiem. Wypiete ramię podnośnika moze porysować szybę a nawet zakleszczyć ją. U mnie ślizg wypiął się w momenncie zamykania drzwi, szyba spadła na słupek jakieś 2cm, w zasadzie nie do zauważenia gdy siedzi się w aucie, ale następne zamknięcie drzwi potwierdziło to pękniętą szybą. Z doświadczenia wiem że śliżgi w e36 to słaby punkt samochodów. Jak ma się już zdjęte boczki to warto oprócz wymiany ślizgu przeczyścić prowadnice i pomimo że ślizg jest zrobiony z teflonu i sam w sobie powinien chodzic nawet na sucho, warto nasmarować prowadnice. Ociążamy tym samym elektykę i zmniejszamy pobór prądu aku.
arop
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niedano o wymienialem. Moge cos doradzic.

Ja zamontowalem nowe slizgi.

Postanowilem jednak jeszcze nie zamykac tampicerki, tylko poobserwowac.

Niestety za jakms 20 razem ramie z metalowym zaknczeniem w kztalcie kulki znow wyskakiwalo ze slizga.

Wykrecilem wiec caly mechaniz i lekko podgialem ramie ( powtarzam lekko).

W ten sposob ramie dodatkowo dociska sie do slizga i juz teraz nic nie wyskauje.

Podejrzewam ze mozna ten wariant zasosowac nawet w starych lizach bez kupowania nowych, ale to pozorna oszczednosc, w koncu i tak trzeba bedzie wmienic slizg.

Aha jak nie podegniecie ramienia to moze wam sie slizg nowyszybciej zuzywac, do reszty musicie dojsc sami.

Pozdrawiam.

Jakby co to piszcie na moj mail.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zgadzam sie z tym co piszecie ja zmienilem slizgi na takie jak udalo mi sie dostac na dana chwile i jestem z nich zadowolony mimo to ze faktycznie byly troche wytarte a co do tego ze wyskakuje to wydaje mi sie zw mocniej trzeba docisnac ramie z kulka w spinke wtedy nie powinno wyskakiwac . jak sie wcisnie to wskoczy jablko a jak mocniej sie dociscie to wtedy slychac takie pstrykniecie - oznacza to ze wskoczyla zawleczka na swoje miejsce . u mnie tak bylo .
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Prawda co pisze rafusb..., problem gdy w użuwce jest pęknięta końcówka ślzgu która jak wyżej pisałem pęka prawie zawsze przy wypinaniu ze względu na kruchość starego elementu - wtedy właśnie metalowa spinak trzyma sie połowicznie i po jakimś czasie i tak wyskoczy ponieważ działaa na nia wstyępne napiecie szyby tzn szyba na całej swojej drodze znajduje sie w różnej odległości od przegubów kulowych podnośnika. Jedyne co je trzyma to właśnie spinka która musi mieć dobre oparcie. Zapomniałem również dodac że warto zwracać również uwagę na dwa elementy gumowe w spince znajdujące się po jej przekątnej w rogach. ich brak powoduje zakleszczenie gdyż gumka działa jak odbój - niewielki drobiazg a bardzo istotny.
arop
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.