Czy warto ?

[eqs]

Co o tym sadzicie ?

 

warto ?

 

http://moto.allegro.pl/item290369499_to_co_najlepsze_bmw_330d_sedan_w_skorach_.html

 

wiem ze to handlarz...

[Lukarz]

Zdjęcia bardzo ładne - idealne na tapetę. Auto ładne. Trochę tak jakby zdjęcia po lifcie

 

Dziwi mnie tylko ta plama na obudowie przy wlewie oleju - a fujjjjjj :mrgreen:

[Jerry]

Zdjęcia jak z salonu. Oglądałeś te auto na żywo?

[DITUR]

Z ogloszenia to super auto ale jak naprawde jest to trzeba obejrzec go, przejechać się do seriwus badz dobrego mechanika z komputerem i wtedy zadecydować czy warto. ;-) Ja gdybym miał teraz kupować pewno bym ją obejrzał i nie zrażał się że to handlarz.

[eqs]

pytam bo moze ktos z was ogladal...

 

facet dosc czesto wystawia ladne bmw...

 

wszytskie zdj wiadomo sa podciagane w programach graficznych...

 

handlarz dla mnie to nic starsznego... bo dzisiaj wszytsko mozna spr...

 

moze ktos widzial na zywo ?

[mms023]

Autko wygląda ekstra :cool2: (na zdjęciach).

Ale trzeba zobaczyć na żywo no i gdzieś sprawdzić.

[eqs]

pytam bo z wroclawia mam kawalek...

 

szkoda mi glownie czasu... a moze taka oferta ktos juz sie zainteresowal...

[Adamation]

jokego tutaj raczej nikt sie konkretnie nie wypowie o tym autku bo zdjecia sa tak tuszowane ze moga zakrywac wszelkie wady.skoro masz blisko to zalecane jest jechac samemu obejzec auto zeby miec pewnosc co do jego stanu.

[eqs]

jokego tutaj raczej nikt sie konkretnie nie wypowie o tym autku bo zdjecia sa tak tuszowane ze moga zakrywac wszelkie wady.skoro masz blisko to zalecane jest jechac samemu obejzec auto zeby miec pewnosc co do jego stanu.

 

przeczytaj kolgo jeszcze raz...

 

rzecz w tym ze nie mam blisko...

 

mieszkam pod wroclawiem... a to juz kawalek drogi jest...

 

pytam bo a noz ktos byl widzial... i powie ze nie warto... moze ktos zna faceta co sprzedaje itd itd

[M330d]

Znam faceta, tzn. rozmawiałem z nim kiedyś przez telefon, miał inną 330d. Zawsze ma ładne zdjecia, na róznych kontach, generalnie zajmuje sie Audi i BMW. Zdjęcia robi jego kolega, fotograf. Nie wiem w jakim stanie ma samochody, bo kupiłem u innego człowieka z Płocka. Z tego co wiem, jest tam duza konkurencja i trzeba mieć naprawdę dopieszczone wozy i oczywiscie zadnych padak. Zrobiłem już 5000 km i jestem bardzo zadowolony.

A póki nie ruszysz się i nie sprawdzisz, nikt ci nie odpowie.

 

P.S. Co od wozu... trochę słabo wyposazony... np. bez Xenonów..

[eqs]

Ja osobscie jakos specjalnie przekonany nie jestem...

 

robie rozeznanie...

 

mam do 40 tys zl na E46...

 

i nie wiem czego moge sie spodziewac...

 

wolalbym cos w Coupe... bo mam 21 lat... ale za takie pieniadze nic po lifcie nie znajde...

 

a w sedanie moze juz cos sie udac...

 

motor wzglednie diesel... ale przy moich przebiegach praca 2 km i raz na jakis czas uczelnia... to raczej benzyna...

 

wybierac sie do plocka nie ma sensu... bo ta sama droge mam juz do niemiec a tam cos juz predzej znajde ;)

[czestek1]

........cud miod.........statyw aparatu widoczny na zdjeciu- swiadczy o niezwyklym podejsciu sprzedajacego do reklamy.

Reklama dzwignia handlu........... :twisted:

ta koncowka z CENy to wlasnie dla fotografa podejzewam :norty:

[Adamation]

pytam bo z wroclawia mam kawalek...

 

sorki ale takie zdanie mozna rozumiec na 2 sposoby,gdybys je dokonczyl zamiast dawac kropki nie byloby niejasnosci.juz wiem ze masz daleko z Wroclawia :8) pozdro

[eqs]

jasne :)

 

tak zartowalem tylko ;)

 

mam kawalek... i jak mowie predzej wole wybrac sie do niemiec bo i szybciej zajade niz turlac sie do plocka... ;)

 

Mam tylko pytanie czego moge sie spodziewac za 40 tys zl ;)

 

bo naparwde sa wielkie roznice na rynku...

 

a drugi problem czy szukac samemu czy zlecic znjomym handlarza...

[DITUR]

EGS z tego co widzę to nie jesteś zdecydowany czy diesel czy benzyna. Zrób kalkulacje policz ile zapłacisz za ropę a ile za benzynę przy km które średnio zrobisz rocznie. I zacznij szukać.

Jeśli się znasz się dobrze na autach to sam szukaj i śmigaj do Niemiec lub gdzie kolwiek możesz kupić w tej samej cenie co w kraju ale np w pełenej opcji. Natomias jak nie masz pojęcia o tym to szukaj na polskim rynku prywatny import, znajomi, forum lub od handlarzy( zawsze możesz podjechać autem do serwisu i zrobić przegląd przed zakupowy). Będziesz wiedział od razu czy auto jest naprawdę w dobrym stanie czy tylko odpicowane na sztukę.

Różnice są wielkie bo jedni maja dobre auta, a drudzy szukają jelenia :)

[BaX]

Mam tylko pytanie czego moge sie spodziewac za 40 tys zl ;)

 

bo naparwde sa wielkie roznice na rynku...

 

Zależy jaki silnik i jaka pojemność. Nie licz na auto bezwypadkowe młodsze jak 2001. W lipcu jak kupowałem swoje to za 40-42kzł 2000-01 to były padliny, szkoda było w ogóle jechać oglądać. 330D z oryginalnym M pakietem, krajowe rocznik 2000 kosztowało 48kzł. Ale co się dziwić jak auta do sprowadzenia, nieuszkodzone kosztowały ok 12-14tyś euro TAM! :duh: Okazje jeżeli takowe w ogóle są znikają zanim się pojawią w sieci albo stoja 1-2 dni. 40kzł to za mało jak na 2002 rok chyba że ktoś z góry zakłada, że chce BMW, a stan, przeszłość dla niego nie ma znaczenia.

[eqs]

Bax napewno nie naleze do ludzi co napalaja sie na okazje...

 

ja raczej wole przeplacic... ale wiedziec co mam... czyli historia auta itd...

 

nie jestem osoba ktora wytranie zna sie na autach...

 

ale jakies tam pojecie mam...

 

intereseuja mnie raczej egzemplarze tylko oryginalne... czyli takie jakie zjechaly z tasmy montazowej... a nie dokladane w rozne cuda...

 

rocznie robie malo... bo kolo 10 tys km... a teraz moze jeszcze mniej...

 

caly nabijany przebieg to na odcinku dom praca (2 km) i moje miasto a uczelnia (60 km). Miasteczko w ktorym mieszkam ma 7 tys ludnosci...wiec nie mam tutaj zadnych korkow swiatel itd... drogi sa dobre... nawet jak na takie male miasteczko bardzo dobre...

 

na uczelnie do wroclawia jezdze tez po dobrych drogach bez korkow... i praktycznie caly czas autosrada A4...

 

raczej spokojnie jezdze... od czasu do czasu polece gdzies szybciej ale z tego juz tez wyroslem... Jezeli chodzi o nowe auto to chcialbym jednynie zeby mialo zapas mocny w razie w... bo jak mam wyprzedzac to raczej szybko i solidnie...

 

myslalem nad jakims silnikiem 2.0 albo 2.3 w benzynie...

 

do diesla nie mam przekonania... moze jedynie to ze ma male spalanie... i trzeba przyznac ze ladnie sie zbieraja... lecz troche przerazaja mnie koszty ewentualnej naparwy...

 

jezdze sam i jestem dosc wysoki bo mam praktycznie 2m...

do tego mam 21 lat wiec coupe bylo by wskazane ;)

 

licze ze uda mi sie cos znalezc po 2000 r :)

 

co wy o tym sadzicie... ?

 

ps. jak sie nie myle to Twoje auto bax wisialo dosc ladny kawalek czasu na allegro... i cena tez nie byla chyba jakas straszna...

[bakukamil]

Witam,

Ja osobiście bym doradził Ci benzynę skoro tak mało jeździsz to nie ma sensu ładować się w diesla :nienie: szukaj zadbanej benzynki:

1. Mniejsze koszty naprawy

2. "Większa bezawaryjność"

3. Lepsze osiągi :norty:

4. Różnica w cenie paliwa benzyny i diesla jest juz nieduża więc po co przepłacać tyle kasy za 3.0 D skoro przy takich przebiegach może Ci się nigdy nie zwrócić ?? , a wybór benzyniaków masz baaardzo duży bo aż 4 pojemności wiec znajdziesz napewno coś dobrego :norty:

Pozdrawiam i życzę udanych poszukiwań,

 

PS.

masz na przykład ten http://moto.allegro.pl/item290310686_bmw_323_ci_e_46_coupe_navi_6xpp_skory_zobac.html

[Adamation]

tez polecam ci benzyniaka skoro nie masz zamiaru czesto podrozowac

[piotr2569]

na przykład ten http://moto.allegro.pl/item290310686_bmw_323_ci_e_46_coupe_navi_6xpp_skory_zobac.html

 

 

Nie wiem czy dobrze patrzę, lecz z kielichów tego pojazdu zniknęły fabryczne naklejki. Czyżby się same oderwały czy świadczą o bezwypadkowości auta??

[bakukamil]

na przykład ten http://moto.allegro.pl/item290310686_bmw_323_ci_e_46_coupe_navi_6xpp_skory_zobac.html

 

 

Nie wiem czy dobrze patrzę, lecz z kielichów tego pojazdu zniknęły fabryczne naklejki. Czyżby się same oderwały czy świadczą o bezwypadkowości auta??

Wiesz nie mam takiego samochodu więc niewiem gdzie mają być te naklejki szkoda, że nie ma zdjęcia na którym by było widać całe kielichy, a poza tym podalem to za przyklad jako pierwsze lepsze :wink: chociaż kolor jak dla mnie super :norty:

[BaX]

ps. jak sie nie myle to Twoje auto bax wisialo dosc ladny kawalek czasu na allegro... i cena tez nie byla chyba jakas straszna...

 

Wisiało bo cena zaczynała się powyżej 50kzł w pierwszej wersji i kolor przynajmniej ze zdjęć do BMW zbytnio nie pasuje. :) Mnie ono też wcale nie leżało i tylko przypadkiem że byłem w okolicy oglądać całkiem inne BMW, podjechałem je zobaczyć choć w sumie zaklepałem że jadąc spowrotem biore to które widziałem jako pierwsze. Tu na forum masz takich wiele osób co za takie roczniki to 40kzł by nie dali bo przecież w ogloszeniach E46 to się zaczyna od 30kzł. Tyle że te kilka wcześniejszych jakie widziałem w okolicach 40-45kzł to się nawet nie umywa stanem do tego, nie mówiąc że każde z nich miało jakąś mniejszą lub większą przygode drogową. Wszystko to kwesita tego co chcesz tak naprawdę kupić i na czym ci zależy najbardziej. Dla mnie priorytetem był stan bezwypadkowy i w miare udokumentowana przeszłość. Dostałem do swojego do kompletu z książką komplet faktur z serwisu za przeglądy główne. Nie wiem czy to można traktować jako pewnik ale coś w końcu trzeba przyjąc za podstawe do oceny tego co się kupuje. Fakt faktem, że najeździłem się sporo i różny złom widziałem choć i zdjęcia i sprzedawcy często mówiły całkiem co innego. Udało mi się kupić auto z domu, czy dobrze trafiłem to zobaczymy po czasie, na razie wymieniłem żarówke w lewej lampie i dolałem pare razy wody do spryskiwacza. ;) Jak na +/- 5kkm przejechane do przyjęcia.

 

pozdro.

[eqs]

ogladalem pewien czas to Twoje auto ale wlasnie ten kolor mnie odstraszal ;)

 

dla mnie napewno rowniez bezwypadkowosc jest jakims tam piorytetem... i to raczej glownym...

 

omijam auta ktore na dzien dobry odstraszaja...

 

dla mnie auto moze miec uszkodzony zderzak reflektor itd... ale wtedy wolalbym zrobic to sam...

 

jakies potluczone szyby czy cos w tym stylu odpadaja... az dziwie sie ludzia jak oni to kupuja... cala wilgosc tam wlazi i po paru latach auto rozpada sie albo jedzie w nim...

 

nie oczekuje cucow za ta sume ale wydaje mi sie ze nie jest juz tez jakos to malo za auto ktore bedzie mialo pewnie kolo 8 lat...

 

pozostaje mi tylko kwestia silnika... bo czytalem o tych spalniach... i troche twierdzenia baxa mnie zaciekawily choc ciezko mi uwierzyc ( nie mam tu bax nic do Ciebie mozliwe ze to tylko uprzedzenia)

 

bo w warunkach jakich jezdze sa podobne chyba do twoich ;)