Skocz do zawartości

Kasowanie inspekcji - nieco inny problem


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Wiem ze temat byl poruszany wielokrotnie (malo napisane) jednakze mam nieco odmienny problem, a mianowicie taki. Szukajac sposobu kasowania znalazlem opisy dwoch zlaczy, okraglego i okraglego ze scieciem. U mnie powinno byc okragle i takie tez jest tyle ze rozni sie ksztaltem trzpienia, nie jest to okragly trzpien z wcieciem tylko ma ksztalt trojkata. Poszczegolne piny sa opisane i tutaj moje pytanie. Czy w kazdym zlaczu piny 7 i 19 odpowiadaja za kasowanie inspekcji czy moze byc inaczej gdyz u mnie lokalizacja tych pinow nieco odbiega od schematow prezentowanych w linkach. Wolalbym miec pewnosc nim cos zewre bo nie chce nic spalic a w razie czego wole wydac na elektryka przy kasowaniu inspekcji niz przy wymianie komputera pokladowego :)

 

Tak to wyglada u mnie pod maska:

 

%5B640%3A480%5Dhttp%3A//img230.imageshack.us/img230/2906/1008973du8.jpg

Opublikowano
bez obrazy

 

zakrętka jest wtyczką

gniazdem jest to co zostaje

logiczne chyba

 

Wlasnie mialem dylemat ktore zdjecie dac bo mam i wtyczke i gniazdo sfotografowane i uznalem ze jak pisze sie wszedzie o zwieraniu pinow to dam to zdjecie z pinami :) Poza tym jakosc zdjec jak widac jest watpliwa a na tym drugim bylo widac jeszcze mniej... Czesc ze zdjecia jest ta ktora jest umocowana w silniku, ta ktora odkreca sie i zdejmuje jest bez pinow i nie ma jej na zdjeciu wiec idac na rozum to co zostalo w silniku to gniazdo i wlasnie ono jest na zdjeciu a to co sie odkreca jest wtyczka i nie ma jej na foto oraz u mnie ona nie ma pinow tylko otwory w ktore te piny wchodza... Moze to jakis ewenement ale z cytowania wynika ze gniazdem jest to co zostaje wiec u mnie gniazdo ma piny...

Opublikowano
Nie wiem czy dobrze rozumiem, chodzi o to ze piny zamiast wyjsc razem z wtyczka zostaly w gniezdzie? To wogole jest mozliwe? Przeciez one chyba musza byc umocowane by do takich rzeczy nie doszlo... Powiem szczerze, boje sie elektryki w samochodzie jak diabel swieconej wody, w mechanice moge grzebac do woli ale elektryka to dla mnie czarna magia, wiec jak pisze glupoty to prosze wziac to z lekkim przymrozeniem oka :) Mam mieszane odczucia do samodzielnego kasowania tej inspekcji, a teraz dodatkowo ciekawi mnie czemu u mnie jest odwrotnie jak mniemam :worried:
Opublikowano
Glupota nie boli... :duh: Sam sie powinienem ukamienowac za to zdjecie. To wogole nie jest gniazdo diagnostyczne tylko Bog wie co to jest... Chwala Bogu nic przy tym nie gmyralem... To moze posluzyc ku przestrodze bo jak sie nie wie czego szukac to lepiej 5 razy sprawdzic i 10 razy zapytac nim cokolwiek sie zrobi :!:

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.