Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Jak trzymam noge na sprzegle to jest cicho a jak puszcze to cos tam slychac czy to jest lozysko sprzegla?

 

Jesli tak to czy dam rade sam wymienic?

Jaki jest koszt sprzegla i czy warto kupic podrube?

BMW wieczna miłość...
  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano
Łożysko oporowe sprzęgła działa dokładnie odwrotnie - pracuje, jak naciskasz sprzęgło i wtedy może hałasować... Zastanów się natomiast nad łożyskiem na wałku atakującym skrzyni biegów (taki problem miałem w poprzedniej E34 - nie opłacało się wymieniać łożyska, tylko kupiłem skrzynię i wymieniłem). Nie sugeruję tego na 100%, ale tak to dla mnie wygląda.
Kai
Opublikowano
To właśnie jest łożysko sprzęgła. hałasuje bo ma luz ze zużycia. Jak wciskasz sprzęgło to przetaje bo dostaje obciążenia, miałem tak w mojej e32 i teraz musze całe sprzęgło wymieniać :( bo łozysko się zatarło i zniszczyło przy okazji docisk........Jeżeli masz kanał i trochę pojęcia o mechanice dasz rade sam zrobić, ale jest to trochę paprania się....

Bądź miły dla ludzi kiedy pniesz się w górę,

bo możesz ich spotkać kiedy będziesz spadał w dół...

Opublikowano

Jeśli chodzi o koszty, sprawdz w miejscu zamieszkania.

 

Choć ceny powinny być podobne, to jednak nie są.

 

Jeśli masz kanał, lub dojście do niego, dasz rade sam, ale musisz zrzucić całą skrzynie.

 

Jeśli nie masz dojścia do lanału, i małe zdolności mechaniczne, oddaj do warsztatu.

 

Ja stawiam na łożysko sprzegła.

Opublikowano

Kanal mam....i co najwazniejsze lubie naprawiac swoje autko tylko ja mysle to troche czasu mi zejdzie z tym to raczej do mechanika podjade i szybciej zrobi.

 

Czyli lozysko sprzegla zaraz bede pytal ile takie kosztuje.

 

 

A z tylu dokladnie z siedzieniem kierowcy kolo tylniego kola cosm mi stuka ja sa nierownosci na drodze co to moze byc bo tez to chcialaem zrobic a i przy okazji wymienie sworzen.

BMW wieczna miłość...
Opublikowano

Jeżeli stuka za tylnym oparciem na nierównościach to będzie to prawdopodobnie poduszka amortyzatora (koszt około 45 PLN).

Koszt łożyska oporowego to kwestia 110 PLN.

Opublikowano
Łożysko oporowe sprzęgła działa dokładnie odwrotnie - pracuje, jak naciskasz sprzęgło i wtedy może hałasować... Zastanów się natomiast nad łożyskiem na wałku atakującym skrzyni biegów (taki problem miałem w poprzedniej E34 - nie opłacało się wymieniać łożyska, tylko kupiłem skrzynię i wymieniłem). Nie sugeruję tego na 100%, ale tak to dla mnie wygląda.

Dokładnie jestem za gdyż mam tak samo, też myślałem że to łożysko oporowe wieć wymieniłem przy okazji całe sprzegło a i tak ten charakterystyczny dzwięk nie przeszedł, dalej rzegota i tak samo jak u ciebie jak wcisnę sprzegło przestaje wiec nie moze byc to łożysko oporowe gdyż je wymieniłem na nowe (oryginał) wiec teraz spróbuję z tym łożyskiem w skrzyni i też się zastanawiam nad używką (cała skrzynia) jak to zrobię dam znać myslę że w przeciągu 2 miesięcy się do za to zabiorę

http://img221.imageshack.us/img221/9561/bmw9bq.jpg
  • 6 miesięcy temu...
Opublikowano
Łożysko oporowe sprzęgła działa dokładnie odwrotnie - pracuje, jak naciskasz sprzęgło i wtedy może hałasować... Zastanów się natomiast nad łożyskiem na wałku atakującym skrzyni biegów (taki problem miałem w poprzedniej E34 - nie opłacało się wymieniać łożyska, tylko kupiłem skrzynię i wymieniłem). Nie sugeruję tego na 100%, ale tak to dla mnie wygląda.

Dokładnie jestem za gdyż mam tak samo, też myślałem że to łożysko oporowe wieć wymieniłem przy okazji całe sprzegło a i tak ten charakterystyczny dzwięk nie przeszedł, dalej rzegota i tak samo jak u ciebie jak wcisnę sprzegło przestaje wiec nie moze byc to łożysko oporowe gdyż je wymieniłem na nowe (oryginał) wiec teraz spróbuję z tym łożyskiem w skrzyni i też się zastanawiam nad używką (cała skrzynia) jak to zrobię dam znać myslę że w przeciągu 2 miesięcy się do za to zabiorę

Czy wiadomo n pewno iż powodem takiego zachowania jest łożysko na wałku atakującym, i czy można go wymienić bez poważnej ingerencji w skrzynie biegów??

Opublikowano

Łożysko oporowe sprzęgła

 

Czy wiadomo n pewno iż powodem takiego zachowania jest łożysko na wałku atakującym, i czy można go wymienić bez poważnej ingerencji w skrzynie biegów??

 

Witam!

 

Poczytalem te posty i tez daliscie mi do myslenia ;)

U mnie identyczna sytuacja, przy wcisnietym sprzegle idealna cisza, a przy puszczonym delikatnie szumi. Moje pytanie - jak glosno to u was slychac?? Moja ledwie slychac, ale jest roznica, bez wylaczenia radia praktycznie nie do zauwazenia.

Pozdrawiam,

Bartek

Opublikowano
Słychać wyraźnie podczas postoju na wolnych obrotach, poźniej nie. Czy ktoś wie czy może to mieć jakiś wpływ na pracę skrzyni oprócz efektów akustycznych??
Opublikowano
Dołączam się do postu bo mam to samo u siebie. Wiem już napewno, że jest to łożysko wałka skrzyni. Wymiana skrzyni chyba już nie wchodzi w gre ponieważ jest to już druga skrzynia. I podejrzewam, że każda kolejna będzie taka sama. Tak więc chciałbym ją naprawić. Szkopuł w tym, że nie wiem jak bardzo jest to skomplikowane. Może ktoś to przerabiał.
Nie chcem, ale muszem... jeździć na gazie.
Opublikowano
U mnie tez tak slychac....to jest lozysko na walku wymiana skaplikowana nie polecam wymiany we wlasnym zakresie chyba ze ktos jest umiejetny :D
BMW wieczna miłość...
Opublikowano

Co do wymiany tego łozyska już nagadywałem z dobym mechanikiem tylko od BMW bo sam napewno nie dał bym rady na 100% (nawet nigdy nie próbowałem wyjmować skrzyni a szkoda no nie ma mi kto pokazać :) )

wieć gość nie chce słyszeć o jakiejkolwiek naprawie skrzyni po przez wymianę łożyska- ponoć przechlapana robota - twierdzi też że przy okazji trzeba by było wymienić też jeszcze pozostałe 2 łozyska które też mogą mieć znaczenie też sie znajdują w skrzyni i defacto nie gwarantuje ze po wymianie akurat tego łozyska rzegot minie bo a nurz będzie to drugie lub trzecie łożysko - naprawa nie opłacalna a jeździć sie da choć meczy ucho tych czulszych bmkowiczów :) . Wymiana skrzyni tylko wchodzi w grę tylko czy w następnej nie będzie to samo?

To jest opinia jednego mechanika o dobrej renomie - moze konsultował to ktoś z kimś jeszcze?

http://img221.imageshack.us/img221/9561/bmw9bq.jpg
Opublikowano

u mnie tez grzechocze na wolnych obrotach i przy gaszeniu bez wcisnietego sprzegła mocno terkocze jak wcisne sprzegło to mniej słychać ale skoro to trudne w naprawie i jak już to wchodzi w gre wymiana skrzyni to chyba sobie odpuszcze. Ja mam jeszcze jeden efekt myslałem ze powiązany z tym bo jak jade wolniutko na 1 lub 2 biegu to mi szarpie samochodem do przodu i do tyłu jaky jakiś luz.

 

A moze ktos z wawy lub okolic ma ochote i czas i jakiś kanał aby pogrzebac przy swoim aucie to ja bym też podjechał i we dwóch to łatwiej coś wykombinować i naprawić ?? :mrgreen:

howgh!
Opublikowano

To tyrkotanie przy gaszeniu bez wcisnietego sprzęgła ponoć moze być też wywołane przez koło dwumasowe - jak już jest słabiutkie to słychać go właśnie w ten sposób ponoć.

U mnie też tak samo jak u ciebie mam tyrkotanie przy gaszeniu pez sprzęgła a ze sprzęgłem tyrkotania nie mam (juz zrobiłem tak na tym 70 tyś km i nie pogarsza się- cały czas jest tak samo) i też padło podejrzenie na początku że to koło dwumasowe tylko ze ja nie mam koło dwumasowego jak się okazało po rozebraniu a zwykłe jednomasowe wieć u mnie tyrkotanie napewno nie pochodzi od koła.

Narzie zostawiam tak moze kiedyś wymini się tą skrzynie i okaże się.

http://img221.imageshack.us/img221/9561/bmw9bq.jpg
  • 2 tygodnie później...
Opublikowano

tyz stwierdzam objaw glosnego zachownia lozyska skrzyni. Mam naszczescie druga wiec postanawiam w weekend zalac militekiem. srodek tani i sprawdzony uratowal mnie w czesniejszym pojezdzie z panewkami (rajdowka) wiec zaryzykuje z lozyskiem. Nie usunie usterki ale moze ukoi ucho.... Co prawda uszlachetniacze dobre sa dla handlarzy aut lecz ten wydaje mi sie ze potrafi zaleczyc zgrzyty. Czy ktos juz probowal ze skrzynynia ?? a jesli nie to jak moja sie rozleci bedzie pewnosc.

 

w krotce o efekcie ale najpierw zrobie pare kilometow i zobaczymy. :cool2:

Opublikowano
tyz stwierdzam objaw glosnego zachownia lozyska skrzyni. Mam naszczescie druga wiec postanawiam w weekend zalac militekiem. srodek tani i sprawdzony uratowal mnie w czesniejszym pojezdzie z panewkami (rajdowka) wiec zaryzykuje z lozyskiem. Nie usunie usterki ale moze ukoi ucho.... Co prawda uszlachetniacze dobre sa dla handlarzy aut lecz ten wydaje mi sie ze potrafi zaleczyc zgrzyty. Czy ktos juz probowal ze skrzynynia ?? a jesli nie to jak moja sie rozleci bedzie pewnosc.

 

w krotce o efekcie ale najpierw zrobie pare kilometow i zobaczymy. :cool2:

Ja lałem dokładnie Militeka do skrzyni z taką samą nadzieją ze wyciszy (koszt 50 PLN za 500ml) i nic nie pomogło a zrobiłem już od zalania ho ho około 5000 tyś km - porażkam, ani trochę mi nie wyciszyło - wlałem dokłanie dawke tak jak piszę na opakowaniu militeka - i lipa (rzegot przy gaszeniu dalej jest i na wolnych obrotach biegu jałowego tak samo rzegot, nic mi nie pomogło)

http://img221.imageshack.us/img221/9561/bmw9bq.jpg
Opublikowano
dzieki za info z militekiem. W kazdym razie bede w weekend u speca skrzyniowca ( zaleczyl nie jedna skrzynke ) koles sklada te ustrojstwa do "rajdówek" i pokombinujemy. Dam znac jak zaleczymy tanim kosztem bez zbytnie ingerencji w mechanizmy
Opublikowano
jezeli chodzi o wymiane lozyska n walku atakujacym to sprawa wygloda tak iz sama robocizna kosztuje ok 900 zlotych. Pozatym tam jest tych lozysk kilka i nigdy nie ma sie pewnosci ze usunie sie usterke. Pozatym mam pytanie czy zuzycie tych lozysk moze wplywac w jakis sposob inny niz akustyczny na zachowanie sie auta??

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.