trzęsie nadwoziem kiedy jest zimny td/tds

[tomect]

kiedy z rana odpale auto wszystko jest ok po 3 min pracy kiedy obroty spadna ssanie sie wylaczy zaczyna rugotac w okolicach skrzyni biegow .kiedy ujade kawelek i zwalniam dojezdzajac do swiatel zaczyna trzesc calym autem jak juz sie auto zatrzyma trzesie tylko troszke lecz po odpuszczeniu sprzegla nadal rugota . po 15 minutach jazdy juz jest wszystko ok nie trzesie autem i nie rugota. dodam ze kiedy wystepuje trzesienie wszkazowka obrotomierza ani drgnie tak wiec obroty nie faluja

 

co moze byc przyczyna??

nie wiem czy trzesienie autem ma jakis zwązek z rugotem poniewaz kiedy na dworze jest cieplej trzesienie sie nie objawia wogole jest tylko rugot w pierwszych minutach jazdy

[TSA55]

Sprawdź czy nie dotyla Ci nigdzie osłona termiczna przy ukladzie wydechowym. Wystarczy zeby dotykało troszeczkę a w śrotku będzie tłukło nie do wytrzymania.

[adds]

oslona raczej by nie trzesla karoseria. przychodza mi dwie mozliwosci:

kolo 2 masowe (nie powinno trzesc podczas jazdy przy lekkim obciazeniu - jazda pod gorke np na 2biegu i dodajemy lekko gazu) jak zacznie cos sie dziac przy obootach np +50 od jalowych to raczej bym stawial na blokujacy sie nastawnik obrotow w pompie - moga to byc takie roznice ze nie zobaczysz tego na obrotomierzu - a na budzie juz czuc.

[TSA55]

Sorki zrozumiałem że mu coś hurgocze :)

[lucadore]

Sorki zrozumiałem że mu coś hurgocze :)

 

 

:lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:

[Johann]

ja tez myslalem ze hurgocze.... :) oswieccie mnie co to za czynnosc "rugotanie" ... ? myslalem ze to jakis dialekt ale tez jestem z wwy... :)

[tomect]

"rugocze" wydobywaja sie odglosy z okolic skrzyni biegow tak jakby jakies lozysko calkiem sie posypalo.

Dzieje sie to z rana kiedy auto jest zimnie wymienilem juz kolo dwumasowe co prawda na uzywane ale bez wiekszych luzow i nic to nie pomoglo nadal kiedy auto jest zimne z okolic skrzyni biegow wydobywa sie ten dzwiek podejrzenie padlo rowniez na lozyska na walku glownym w skrzyni poniewaz po wcisnieciu sprzegla "rugot" ustaje w tym tez momencie w skrzyni biegow nic sie nie rusza

 

w tym samym czasie kiedy objawaia sie "rugotanie" rowniez trzesie cos autem tyle ze trzesienie objawia sie w momencie kiedy auto jest w ruchu (hamuje dojezdzajc do swiatel ,puszczam noge z gazu lecz w tym momencie wskazuwka obrotomierza nie zawsze lezy na samym dole poniewaz auto jest na biegu) tak wiec wykluczyl bum raczej wine nastawnika pompy wtryskowej czy mozliwe ze posypaly sie lozyska w skrzyni na walku glownym oraz tym walku ktory przenosi naped na wał i dopuki olej w skrzyni biegow sie nie rozrzedzi wystepuja takie dziwne objawy. dodam ze po 15 minutach jazdy wszystko jest juz w pozadku lecz nie raz przy redukcji biegu mozna uslyszen pukniecie ze skrzyni biegow