Skocz do zawartości

Skąd strzały w przepływomierzu? Tylko PB


Przem777

Rekomendowane odpowiedzi

Witam.

Problem jak w temacie. Na wolnych obrotach, głównie gdy nie osiągnie pełnej temperatury pracy pojawiają się strzały w przepływomierzu. Po wymontowaniu przepływomierza i przeanalizowaniu jego budowy, stwierdzam że to ta klapka tak energicznie się zamyka i uderza o odbój i stąd ten strzał, ale dlaczego tak się dzieje? Nie mam instalacji LPG i nigdy nie miałem. Po każdym strzale następuje spadek obrotów, następnie ich wzrost i znów spokojne obroty. Choć to, jak podejrzewam jest efektem przymknięcia klapki i ograniczenia dopływu powietrza.

Wszelkie uwagi b. mile widziane!

Pzdr

Patrzcie w lusterka, BMW są wszędzie!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

NIe, raczej nic z tego. Autko śmiga znakomicie, pali w granicach normy... :) Mogę podsunąc pewną teorię, ale to podkreślam to tylko teoria!!

Czy jest możliwe, aby podparty zawór dolotowy, nie domykał się i ciśnienie sprężania wali w kolektor dolotowy i w efekcie w klapkę przepływomierza?

Patrzcie w lusterka, BMW są wszędzie!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A może przepływomierz jest zabrudzony, jak się cofa to ma punkt gdzie się zatrzymuje na brudzie, sprężyna powrotna się naciaga i zamyka go z wiekszą siłą?

Zdejmij i przeczyść, albo denturatem, albo środkiem do gaźników.

Nie zaszkodzi, a może pomoże.

Może podmień przepływkę z kimś?

Co do nie domykającego się zaworu to widziałem coś takiego w m30, tzn strzelał w kolektor na benzynie, ale ten silnik był absolutny złomem, odpalonym po 3-4 latach, z olejem w postaci mazuty, a zawory przy tym klepały tak, że silnik brzmiał jak zimny diesel z lat 40-tych :worried:

http://pomocdrogowakrk.pl

Tel:790 580 495

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czyściłem przepływomierz ile się dało. Klapka w pełnym zakresie chodzi płynnie i nigdzie się nie blokuje. Jest szczelna i nigdzie nie odstaje. Faktycznie, najlepiej byłoby zamienić z innym, sprawnym, ale na to muszę poczekać. Jednak przypominam, strzały idą na wolnych obrotach, więc ta klapka nie wychyla się za mocno. Panuje tu wtedy niskie podciśnienie, więc klapka pracuje w minimalnym zakresie, nawet jak silnik pracuje na "ssaniu". Teoretycznie można z tym jeździć, jednak to bardzo niepokoi i drażni potrzebę przyjemności z korzystania z autka :)

Pzdr

Patrzcie w lusterka, BMW są wszędzie!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A co wskazuje sonda lambda, czy pracuje poprawnie? Przy ubogiej mieszance Pb mogą zdarzyć się kichnięcia, to może być powód. Teoria z niedomykającym sie zaworem też jest prawdopodobna, ale dlaczego nie domyka się czasami, a nie zawsze?
Kai
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Otóż to _Kai_, dlaczego nie zawsze? Dziś pojeździłem trochę, autko spisywało się świetnie. Minimalnie wolne obroty falują, ale nie przekłada się to na obrotomierz. Stoi sztywno 2mm od 1000rpm. Jednak na zimno prycha i strzela jak opętany. Tylko na wolnych obrotach, które są na zimno zdecydowanie za wolne. Okolice 500-550rpm. Sondy lambda nie miałem okazji sprawdzić. Już wkrótce. Idąc za radą kolegi z forum, zdemontowałem rurę powietrzną z filtrem i przyjrzałem się jak pracuje przesłona w przepływomierzu. Faluje, faluje, odchyla się i... łup! Odchyla się........ i łup. Jak rozkręcę go do około 2000rpm ręcznie odchylając przesłonę przepływomierza ma problem z uspokojeniem wolnych obrotów. Trzęsie, podskakuje, aż w końcu znów ma jako takie obroty i dalej odchyla się, odchyla się i... łup! :) Pełna temperatura pracy leczy go całkowicie z tej dolegliwości.
Patrzcie w lusterka, BMW są wszędzie!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temperatura leczy... sprawdź czujnik temperatury silnika. Nie ten od wskazówki, tylko ten drugi. Dlaczego? Już tłumaczę.

Naturalnym jest, że przy zimnym silniku mieszanka jest bogatsza (sonda nie ma na to wpływu). Sterownik silnika przy uszkodzonym czujniku temperatury (wskazanie poza zakresem, zwarty, brak) przyjmuje wartość domyślną w postaci: do trzech minut pracy silnika 19,9 stopnia, potem 80 stopni (chyba 80). W lecie sprawdza się to doskonale, w zimie niestety nie.

Jeżeli mieszanka jest zbyt uboga - może kichnąć i chwiać obrotami.

 

Ja bym tak postąpił.

Kai
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...
To bardzo możliwe, ale czujnik temperatury wymieniłem już wcześniej na nowy, oryginalny i znacznie poprawiło to kulturę pracy zimnego silnika. Jednak strzały jak były tak są nadal. Na początku grudnia jestem umówiony ze znajomym z ASO na ustawienie zaworów. Właściwie to na kompletne badanie stanu rozrządu i luzów zaworowych. Ciekawe co tam zastanę :)
Patrzcie w lusterka, BMW są wszędzie!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To i ja dorzucę "trzy grosze".

Czujnik położenia przepustnicy. Miałem kiedyś tak w Omedze. Były zwarte styki "pełne wychylenie przepustnicy" i jałowe głupiały. Przez przypadek to odkryłem.

Jednak teoria z zaworami najbardziej mi się podoba. Może sama regulacja wystarczy ?

 

 

pozdr

Mariusz

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.