Skocz do zawartości

grzeje sie


Silniczek

Rekomendowane odpowiedzi

Witam,

zabralem sie(po pol roku) za robienie mojej beemki i tak sie zastanawiam jak na 100% upewnic sie co jest nie tak.

Objawy sa takie ze silnik sie grzeje, ostatnio zostawilem beemke odpalona na jakies 10-15 minut (mylem ja) zeby aku sie podladowal.

Zagladam do srodka a tam temperatura na maks, czerwona lampka sie swieci, no to zeby go troche wystudzic wlaczylem nawiew na maksa i na cieple, temperatura po chwili zaczela baaardzo powoli schodzic, otworzylem maske a weze od chlodnicy naprezone az widze ze jeszcze z 5 minut i by ktorys wywalil, dolny waz od chlodnicy syczal i teraz wiem ze ma mikropekniecie. Wsiadlem spowrotem a temperatura nadal na maksa no to wcisnelem gaz tak na 2000 obrotow i dopiero wtedy zaczela schodzic, zeszla tak na jedna kreske ponad polowe i zgasilem.

Nic sie nie rozwalilo na szczescie, uszczelka pod glowica cala.

Teraz pytanko, co wymienic? :)

Termostat? Wisko? Pompe wody? Wymienie weze od chlodnicy napewno bo stare i jeden cieknie.

Wiatrak kreci sie caly czas ale nie wiem czy wisko ma na sztywno sie zablokowac przy odpowiedniej temperaturze (tak zebym nie mogl zatrzymac wentylatora podczas pracy) czy caly czas ma sie "slizgac".

Termostat wyjelem juz, nie jest ani jakis zagrzybiony, wyglada w sumie jak nowy, wymienie go chyba profilaktycznie bo nie jest drogi.

Wykrece dzis pompe wody, zobacze jak wyglada, nie byla w sumie wymieniana ze 4 lata, moze czas nadszedl...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W sumie to byly akcje, jak zimno bylo i mialem wlaczony nawiew na cieple to spadala temp silnika, na wolnych obrotach nie lecialo cieple powietrze, dopiero jak pogazowalem to zaczynalo leciec cieple. Tak samo jak w korku stalem w lato to fura sie grzala, musialem wlaczac nawiew na maksa na cieple i przygazowac zeby temperatura zeszla.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W sumie to byly akcje, jak zimno bylo i mialem wlaczony nawiew na cieple to spadala temp silnika, na wolnych obrotach nie lecialo cieple powietrze, dopiero jak pogazowalem to zaczynalo leciec cieple. Tak samo jak w korku stalem w lato to fura sie grzala, musialem wlaczac nawiew na maksa na cieple i przygazowac zeby temperatura zeszla.

 

Albo z jakiegoś powodu nie dawała rady pompa, albo układ zapowietrzony. Tak myślę :doh:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wykrecilem termostat, sprawdzilem go z cyfrowym termometrem, otwiera sie przy 88C (jest na nim napisane BMW 88C) wiec chyba jest sprawny,

pompe wody tez wyjelem, nie widac uszkodzen, lopatki ciasno siedza, wyglada na sprawna.

Gdzie szukac dalej? :( Pytanko jeszcze apropo odpowietrzania, jak odpowietrzyc nagrzewnice? weze wchodza do kabiny wyzej niz pompa i odpowietrzniki na termostacie i chlodnicy a przy wezach od nagrzewnicy nie widze zadnego zaworka.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O dziwo znalazłem tylko tyle, ale możesz jeszcze Ty sprawdzić. Były super opisy. Tak na prędce znalazłem to:

http://www.bmw-klub.pl/forum/viewtopic.php?t=28613&highlight=odpowietrzanie+m40

http://www.bmw-klub.pl/forum/viewtopic.php?t=5298&highlight=odpowietrzanie+m40

 

Odpowietrzanie niby błaha rzecz ale jest bardzo ważna ( o czym na pewno wiesz :D ) ale jakoś w betach trudno jest ją zrobić szybko, wnioskuję po mojej becie i po postach.

Odpowietrzeniem nie zaszkodzisz, a możesz pomóc :cool2: :mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzieki za pomoc, wlasnie skonczylem skladac/odpowietrzac. :)

Zrobilem tak:

Kupilem 5l plynu, zmieszany antifreeze.

Wlewalem go tak dlugo do zbiorniczka przy chlodnicy az zaczelo sie saczyc z odpowietrznika przy termostacie, zakrecilem ta srubke i wlalem pod korek, tak zebym mogl zakrecic.

Ogrzewanie na maksa, odpalilem silnik i czekam z dwie minuty, poluzowalem odpowietrznik przy termostacie, zrobilo psyt i znowu plyn, tak samo zrobilem przy chlodnicy, dolalem reszte tego plynu (weszlo cale 5l). Potem w miare jak silnik sie nagrzewal co jakis czas przegazowywalem ja i przytrzymywalem tak na 2500 obrotow i zaraz po tym znowu luzowalem odpowietrzniki. Robilem tak az wskazowka od temperatury byla w pionie (lekko po prawej stronie srodkowej kreski), potem jeszcze raz poluzowalem odpowietrzniki na chwilke, z obu polecial plyn.

Beemka chodzila jeszcze na luzie z 10-15 minut i wskazowka byla caly czas w pionie.

Przejade sie jeszcze nia kawalek i odpowietrze po przejazdzce jeszcze raz.

Chyba naprawione :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...
na razie się grzej, bo jest zimno, a jak się zrobi cieplej, to proponuje przeszukać forum, bo o odkręcaniu wisco było pewnie z pół miliona razy, więc powinieneś dać radę - powodzenia :cool2:

beemki to choroba - nieuleczalna, ale za to bardzo przyjemna

miłośnik E30 ... użytkownik E46 :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wynika z tego że na początku jak sie grzał to przez to że płynu nie miła, i mogłeś załatwić silnik ale może nie. a co do grzania jeśli masz kompresor to tak 7 atmosferami przedmuchaj dokładnie chłodnice dmuchając od strony silnika może masz zabitą zdrowo, ja czyszczę co rok w ten sposób i mimo że wisko czuć że nie ciągnie już w każdej pozycji(spokojnie można to wyczuć) to w korkach na włączanej klimie na baczność jest wskazówka. czasem jest tez tak że wisko jest zabite syfem i nie jest w stanie temperatury pracy osiągnąć.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.