Skocz do zawartości

Świeza instalacja i juz problemy!


piniu528

Rekomendowane odpowiedzi

Pol dnia spedzilem u gazownika! :/ Niestety nie jest tak jak powinno.

Problem w tym ze reduktor słabo sie grzeje, a na wolnych obrotach jego temp. spada, a przeciez powinna zatrzymac sie przy pewnej temp. prawda?

Gazownik w szoku. Przelaczyl wąż do innego aby sie nagrzewał i nie spadala mu temp. ale bez wiekszych zmian. Jak to ujął "to wbrew prawom fizyki" ;) Zawołał paru innych kolesi to tez w szoku byli.

Powiedziałem gazownikowi ze poruszylem temat na forum, to kazał zapytac jak macie podłączone weze wodne do reduktora.

Bede wdzieczny za pomoc, bo puki co to ciagle tankuję benzynke ;] a pomysły sie koncza. Czy to moze jakas słaba pompka, ktora na wolnych obrotach nie pompuje plynu chlodzacego do obiegu?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 50
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

czlowieku, ten gazownik jest do wzyrzucenia, on Ci auto popsul, przeciez jak bym go zaj... :evil:

pewnie cos popierdzielil w podlaczeniu wezy bo pierwszy raz widzial BMW na oczy i montowal gaz w nim

ja bym zarzadal zwrotu kasy i niech sobie zabiera swoja instalacje

 

co do wezy u mnie e34 M20 ida 2 weze, ktore ida do nagrzewnicy w srodku, powstawiane trojniki w nie, w trapezie/polonezie tez tak mam

 

inna sprawa, ze mozesz miec coz ukladem chlodzenia, a to juz inna bajka i inny silniczek niz moj to sie niewypowiadam

 

pozdro

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nadal nie napisałeś jaka to instalacja.

Ten gazownik to jakiś amator, jeżeli on Ci mówi, żebyś zapytał coś tam na forum. Szok.

Uważam, że powinieneś się uprzeć, jeżeli nie potrafi załóżyć poprawnie instalacji, to niech zabiera i oddaje kasę. Jeżeli się nie zna i nie wie co zrobić, to jedź do innego sprawdzonego gazownika, mogę Ci jednego speca podać, i niech on Ci zwraca koszty dojazdu i roboty. Bo jak będzie tak dalej grzebał, to jeszcze coś spieprzy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

doookładnie,

 

ciekawa to sprawa,

ja zanim się zdecydowałem na instalkę, przewaliłem net z opiniami, pogadałem z ludźmi na ten temat co i jak i wybrałem,

trzeba szukać pewnych warsztatów,

 

a tutaj nawet nie wiesz co do za instalka, koleś niedouczony, jeszce sobie otwarcie doształcanie przez klienta wrzucił,

jakby mnie gazownik zapytał o takie coś, to autentycznie zarządał bym wyjęcia tej instalki i zwrot kasy,

co do gazowni nie chciałbym powteirdzenia powiedzenia że "sukces rodzi sie w bólach" bo póxniej będziesz smarował że GAz to zło :)

a BMW się do tego nie nadają....

 

keidyś dawno temu jakies 7 lat chyba już minelo

zakładałem II generację do Omegi Ecoteka

jeździła źle od początku, i też się rodziło to w bólach, i były niepotrzebnie dodatkowe koszty!!!!!!!!

i gdzie tu radość z taniości?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzieki za szybką odpowiedz!! :)

Pewnie bede mial tak samo, ale dla pewnosci czy moze ktos sie wypowiedziec, kto ma E39

 

P.S. ja posiadam 528i

 

jedz do tego faceta...zna sie na robocie...http://www.autoeko.pl/...jak masz gaz firmy BRC...to zrobi ci na gwarancji.... :cool2:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Straciłem wątek i przegapiłem Twoją wizytę u gazola. Facet eksperymentuje na Twojej furce. To jego pierwsza e39 i nie wie biedaczysko jak się wpiąć w obieg ogrzewania kabiny. Poplątał połączenia i niedogrzewa ci reduktora. Wpięcie ma być takie jak kolega Adzio pisze. Najlepiej jak wąż wpływowy podlączony jest od dołu ale nie ma to wielkiego znaczenia. Pomęcz go jakimś PIH-em czy co i niech się spręża, bo to już paranoja z tymi "instalatorami".
peace & love
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mialem sirocco w m52b20 wtryski matrix te plastikowe i chodzilo wszystko cacy,

 

i też twierdzę ze to niezła instalka z economy klass :)

 

ale nie zakładana przez "fachowca" który się pyta klienta :

 

"...panie, a jak mam podłaczyć grzanie do parownika?, bo nie wiem robiłem tylko poloneza..."

:norty: :norty: :norty: :norty: :norty: :norty:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ten w Cholnicach ma pojecie o gazie...dobrze robi...rano wstawiasz i o 14/15 odbierasz :cool2: :cool2:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie,moment.Skoro reduktor się nagrzewa a na wolnych obrotach ochładza to albo pan Kazio zapiąl zasilanie reduktora po nagrzewnicy a odpływ na przykład do węża ze zbiorniczka wyrównawczego-widziałem już takich gamoni-i jak nagrzewnica w aucie pracuje to woda oddaje ciepło do kabiny i do nagrzewnicy wchodzi zimna.Druga możliwosć to załamany wąż albo wejście wody w reduktorze ma przewężkę-jak obroty wyższe to ciśnienie przepycha wodę przez reduktor i ogrzewa a jak niskie obroty to płyn nie ma ciśnienia i nie przepływa przez reduktor i trzecia możliwa prztczyna-termostat w zawieszonej pozycji i jedzie na dwa obiegi-i mogło by to tłumaczyć dlaczego koło reduktora pokazuje tylko 35 gdy wskazówka w pionie- samochodowy czujnik ciśnienia jest koło pompy i termostata i na desce wskazówka w pionie a dwa obiegi otwarte i ciepło zasuwa na chłodnicę a nagrzewnicę i reduktor niewiele.Może coś pomogłem,pozdrawiam
Było e23 2,8 automat,potem e23 2,8 manual teraz e36(z silniczkiem jak od kosiarki ale spoko bedzie kiedyś większy) BMW na zawsze,--hehe kosiarka do żyda a teraz 2 literki w trumniaku-m52b20
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzieki Tomcio!!

Wydrukuje mu to i postawie przed nos. Jutro dzien sądu, wiec sie okaże co dalej. Jak nie da rady tego zrobic to biore kase i pokaze mu wydruk calego forum. Niech wie co ludzie myslą o takich "gazownikach-fachowcach" jak on.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a wiec sprawa zaczyna wygladac kolorowo.

Uklad chlodzenia byl zapowietrzony. Wczesniej odpowietrzał go dwoma srobkami (blisko chlodnicy) ale nic nie dawalo. Pomoglo dolanie okolo pol litra plynu chlodzacego do weza tuz przed reduktorem. Na gaz przelacza mi zaraz po zejsciu z niebieskiego pola :D . Zobaczymy jak bedzie po nocce bo narazie chlodzil silnik przez 2-3godzinki i ostatecznie sprawdzal nagrzewanie tuz przed zamknieciem zakladu.

 

Jesli chodzi o smierdzenie gazem to puki co nic nie czuc.

Mysle ze najgorsze juz za mną. :)

 

Nie wiem czy zakladac kolejny post czy moze pociagnac tego dalej.... .

Moze sprobuje opisac "problem" tutaj:

Butle gazu mam włozona w miejsce na kolo zapasowe. Niestety wiazalo sie to z przemieszczeniem pompy zawieszenia (moze jest na to bardziej fachowa nazwa). Kiedy autko stoi pod kątem to pompa sie uruchamia, ale niestety towarzyszy temu straszny halas. Zdjecie skorupy pompy bylo niestety konieczne aby zmiescila sie tam butla. Sama pompa jest teraz ustawiona pionowo i zaczepiona do karoserii. Nie wiem czy ten halas to uderzanie o blache czy sama pompa tak glosno "chodzi".

Czy ktos z was probowal "uciszyc" jej prace?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wiem co masz na mysli... zreszta sam sie sobie dziwie... ale czlowiek zawsze zyje nadzieją ze "a nóż" sie szybko zalatwi, a tu sie ciagnie i ciagnie. Rzeczywiscie moglem wczesniej kolesiowi podziekowac ale w sumie najgorsze za mną... .

 

Puki co pozaostał temat owej pompy zawieszenia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To znaczy być spokojnym człowiekiem :mrgreen:

 

Podziwiam :mrgreen:

 

 

Ale to wszystko jest niczym do jakiej furii potrafi doprowadzić klienta ASO dowolnej marki :mrgreen:

 

Jakiś kawałek życia ukradła Mi praca w aso i dużo widziałem, ludzi spokojnych też sie spotyka jak Piniu528 a tam chodzi na przykład o autka które zarabiają a stoją po 2 tygodnie i kosztują tyle co 30 takich BMW

 

:cool2:

 

Ale jak jeszcze kilka razy podjedziesz i potrujesz dupę gościowi to zrobi wszystko na tip top bo mu będzie głupio, że dał taka plamę... Spytaj sie go czy w swoim aucie chciał by aby coś mu się tak trzaskało? jak Twoja pompa?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zmienil mi na 20st. C i przelacza sie po okolo 2km

nie wiem czy tak powinno byc, ale chyba juz przy tym zostane bo przeciez 1km roznicy to nie jest az tak duzo a auto przeciez za wczesnie tez nie powinno na gazie jezdzic

pozdrawiam

 

P.S. MAcie jakies sugestie na temat pompy zawieszenia?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie przerabiałem niestety autka z pompa ale wydaje Mi sie ,że nie powinno być niemożliwym takie przymocowanie w/w elementu aby drgania podczas pracy nie przenosiły sie na karoserie wystarczy pewnie umocować "pompę"

na poduszkach np, takich jak tylne mocujące skrzynie biegów i powinno być ok,

 

Ja po upchnięciu silnika i zawieszenia z Coupe turbo 2,0 16V do Fiata Uno

 

przestałem mieć wątpliwości co sie da a czego nie :mrgreen:

Da sie wszystko zrobić :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.