kupiłem żonie auto xD ... problem z łolejem

[schwartzu316]

niech ma niech sie cieszy :lol: oczywiscie jest to jedyny słuszny pojazd w kolorze shwartzmetallic z trochi bidnym silniczkiem 1.6 ale to kobieta jest śladów na zakrecie nie bedzie zostawiać. Autko jest bardzo zadbane, niewyciuchane sladow korozji czy powaznych zdarzen przyczynowo-skutkowych brak... słowem uwazam bardzo udany zakup. Ale do rzeczy. Jak to zwykle po zakupie przeprowadzam bardzo gruntowny przeglad z wymiana wszelakich płynow paskow itp itd a jako czlowiek samodzielnie i skutecznie myslacy wszystko wykonuje osobistymi rencami. I tu pojawił sie moj problem, ponieważ pod maską widnieje wywieszka ktora informuje o terminie wymiany i rodzaju zastosowanego oleju a na niej - 15W40 :shock: pierwsza moja mysl - a czemu tu tak gęsto..... silnik pali z dotyku nie dymi nie widac zadnych wycieków kompresje trzyma...... zastanawiajace.

Pomyślalem sobie by zastosować półsyntetyk przy wymianie ale wole zasięgnąć rady Szanownych Kolegów licząć na ich doświadczenie i dobra rade za która z góry dziekuje Pozdrawiam

[Pawelos]

Primo napisz ile to cudo ma nalate na liczniku a ile w realu. Ogolnie zasada mowi aby nie zmieniac oleju na zadszy, jednak sa wyjatki: gestszy jest wlany od niedawna a silnik jest OK. Jesli uwazasz, ze warto zaryzykowac kilka stowek (na ewentualne uszczelnianie motoru) to przechodz w inny olej, zalej pol lub full syntetyka. Na twoim miejscu pokusilbym sie o zmiane na pol syntetyka... osobiscie polecam Castrol GTX Magnatec 10W40 :cool2: O ile jednak motor jest w stanie wskazujacym na to, ze dobrze zniesie taka zmiane :D

[schwartzu316]

Autko ma przejechane 150kkm i zdaje sie ze nie było nic cudowane w tej kwestii poniewaz rzeczywiscie na tyle wyglada natomiast jak juz wczesniej wspominałem silnik od strony technicznej został sprawdzony i wydaje sie w pełni sprawny. Własnie wszystko jest na "zdaje sie" nigdy nie mozna byc niczego pewnym licho nie spi a zapytac sie warto :) od lat zalewam Mobila ale dzieki za rade chyba zaryzykuje i wleje mu tą połóweczke... najwyzej bede latał i łapał olej jak wode z cieknącego dachu heheheh :wink: pozdrawiam

[Lucass_81]

Hmm, może pół syntetyk... Ale musisz sprawdzić stan silnika, czy to zniesie. :doh: Śliski temat, jeśli mało wiesz o motorku, to dużo jest do stracenia (szczelność silnika).

[Pawelos]

Autko ma przejechane 150kkm i zdaje sie ze nie było nic cudowane w tej kwestii poniewaz rzeczywiscie na tyle wyglada natomiast jak juz wczesniej wspominałem silnik od strony technicznej został sprawdzony i wydaje sie w pełni sprawny. Własnie wszystko jest na "zdaje sie" nigdy nie mozna byc niczego pewnym licho nie spi a zapytac sie warto :) od lat zalewam Mobila ale dzieki za rade chyba zaryzykuje i wleje mu tą połóweczke... najwyzej bede latał i łapał olej jak wode z cieknącego dachu heheheh :wink: pozdrawiam

 

Pomierz mu cisnienie na cylindrach (byle mechanik dysponujacy manometrem zrobi to w 5 minut) i bedziesz wiedzial jak wyglada mniej wiecej silnik od srodka! Mobil to bardzo dobry olej wiec jakby co to lej smialo!

 

Duzo kilometrow i bezpiecznej jazdy zycze.

[Lucass_81]

==schwartzu316== z mobilem 10w40 uważaj na złą jakość tudzież podróbkę. Ja z półsyntetykiem mobila i mój kumpel mieliśmy problemy, a jakieś parę dni temu był post o złych skutkach mobila.

 

Oczywiście niczego złego nie życzę a wręcz przeciwnie :cool2: Tfu, tfu oby nie zapeszyć :wink:

[schwartzu316]

Kolego jak już wspomniałem kompresja silnika miesci sie w normie.... szukałem teraz na forum ale jakoś sie nie doszukalem - ktoś gdzieś kiedyś bardzo przestrzegał przed minerałko w m40 czy moglby mi ktoś to jakoś uargumentować? Pamietam tez kiedys taki post gdzie ktoś własnie zszedł z minerala na półsyntetyk ktory zmył nagar zatkał kanał olejowy w głowicy i zatarł wałek ale brzmi to strasznie nieprawdopodobnie - co Wy o tym myslicie?

[Pawelos]

Kolego jak już wspomniałem kompresja silnika miesci sie w normie.... szukałem teraz na forum ale jakoś sie nie doszukalem - ktoś gdzieś kiedyś bardzo przestrzegał przed minerałko w m40 czy moglby mi ktoś to jakoś uargumentować? Pamietam tez kiedys taki post gdzie ktoś własnie zszedł z minerala na półsyntetyk ktory zmył nagar zatkał kanał olejowy w głowicy i zatarł wałek ale brzmi to strasznie nieprawdopodobnie - co Wy o tym myslicie?

 

We wszystkich samochodach osadza sie nagar i inne syfy w kanalach olejowych i nie tylko, jak wiadomo syntetyk nie pozostawia po sobie nagaru i syfu, pol syntetyk pozostawia "troche" nt. mineral.... hmmm nieco wiecej :D Taki syf zwany nagarem i innym shitem po kilku latach staje sie uszczelniaczem, po wlaniu syntetyka zostaje on wyplukany i silnik zaczyna ciec i brac oleum. Dlatego nie zaleca sie zmiany z gestego oleju na zadki. JEdnak jesli jestes pewny motoru i jego stanu to mozna smialo zalac pol syntetyk.

[Lucass_81]

Olej mineralny jest gęsty a w m40 magistrala smarująca, to taka cieniutka rureczka, która nie zawsze ma czym popsikać (zimny, gęsty olej) na ten rozrząd i zaczyna się proces nadmiernego zużycia - praca na sucho. Gdzieś usłyszałem, że każde odpalenie auta na za słabym jakościowo oleju (podczas postoju spływa i nie ma filmu olejowego) to tak, jak 300 km jazdy bez oleju. Ile w tym prawdy, nie wiem.

Natomiast jeździsz na mineralu, robi się tzw. nagar - (pół)syntetyk to wypłucze i cieknie - też źle.

Było także dużo postów o silnikach zalanych minerałem, które przejechały po 200 000 km.

Myślę, że najlepiej zalać takim olejem jaki był. Zakładając oczywiście, że nikt nie zalał czegoś gęstego aby wyciszyć np. bociana (standard w takim siniku).

 

Zalej i bacznie obserwuj, tak myślę :doh:

[zięba]

Żona ma 316 z m40 320 tys. przebiegu i cały czas na syntetyku. Moim zdaniem auto z popychaczami zaworowymi nie powinno jeździć na mineralu. Jak ma 150 tys. to chłopie nie ma szans żeby coś ciekło a ten mineral to tylko powoli będzie głowice wykańczał ,zwłaszcza że idą mrozy.

[witas]

syntetyk 5/w40 najleprzy na jaki cie stac . Mineraly todobre byly w latach 80 kiedy krolowaly silniki 8 zaworowe z regulacja zaworow . potem wprowadzili klawiature hydrauliczna i dotego syntetyk . bardzo drogizalej na owczesne czasy wiec wszyscy lali mineraly po 100 tyskm padaly klawiatury . Zalej a potem sie martw . jak bedziesz jezdzil na minerale to dopiero bedziesz sie martwil

[cool_wicia]

kupiłem żonie auto xD ... problem z łolejem

nie jestem moderatorem ale proponuje koledze poprawnie wpisywac tresc tematu co ulatwia wyszukanie w razie czego informacji,wpisujac problem z olejem myslisz ze twoj temat bedzie znaleziony,bez obrazy ale na wsi lepiej pisza,i mowia :duh:

moze kazdy bedzie pisal np:

-problem z lokienem

-leci poliwo

-zamek sie nie lotwiero

:mad2:

 

 

ps.bedziemy tak pisac to niedlugo nic sie nie znajdzie na forum...